Spadek cen wołowiny

[Oktabryski]

Cześć. Wrzucam materiał z dzisiejszego Agrobiznesu, który informuje o spadających cenach wołowiny. Jest to oczywiście reakcja na ujawnioną aferę z ubojem chorego bydła.

 

W dzisiejszej Rzepie nieco na wyrost napisali, że ceny w skupach runęły. Może jeszcze nie runęły, ale spadki dopiero się zaczęły i trudno powiedzieć, gdzie się zatrzymają.

 

"Bydło 05.02.2019

Do tej pory był to jeden z najbardziej przewidywalnych i opłacalnych rynków rolnych. Do produkcji wołowiny zachęcały dobre cen i pewny zbyt. Wielu hodowców trzody przerobiło chlewnie na obory i przestawiło się na bydło mięsne.

 

Ale afera z nielegalnym ubojem już zbiera swoje żniwo. Ceny skupu gwałtownie spadły. A przetwórcy boją się dalszych nacisków na korekty stawek ze strony kontrahentów. Co nietypowe na tym rynku do ubojni trafia teraz bardzo dużo zwierząt i o towar nie trzeba wcale zabiegać. Z drugiej strony ograniczone zakupy, skutkują spadkami cen od hodowcy po przetwórnię. Największe przeceny dotknęły byki, których teraz ubija się najwięcej, zdecydowanie mniejsze zmiany w cenach jałówek, a nawet krów."

 

Ciekawy początek roku: dziki, teraz wołowina.

[wojkr]

No .. ciekawe, a skończy się zakazem sprzedaży polskiej wołowiny w UE, albo wogóle embargo na polskie mięso,  kto ucierpi ? - polski rolnik, a kto zyska ????

A tego typu praktyki są powszechne - skup zwierząt okaleczonych, chorych jako mięso drugiej kategorii, powszechne i to nie tylko w Polsce, pomijam fakt np. tego że niemieckie firmy produkują celowo produkty gorsze, drugiej kategorii, na mniej wymagający rynek wschodni i wszystko jest ok!

[brama85]

Dzisiaj kupiłem burgerki z Lidla. Usmażyłem i zjedliśmy z yorkiem. Były smaczne. Liczę, że to było zdrowe mięso.

[Pentakilo]

52 minuty temu, Oktabryski napisał:

Do tej pory był to jeden z najbardziej przewidywalnych i opłacalnych rynków rolnych. Do produkcji wołowiny zachęcały dobre cen i pewny zbyt. Wielu hodowców trzody przerobiło chlewnie na obory i przestawiło się na bydło mięsne. 

Mam kontakt z ludzmi, którzy zajmują się hodowlą zwierząt. Świnie to temat wymarły jak wszyscy wiedzą. Powiem tak. Wielu hodowców krów mlecznych przestawiło się z braku opłacalności na hodowlę bydła mięsnego. Mowa o mniejszych farmerach bo Ci hodowcy, którzy mają po 200-300 sztuk krów mlecznych radzą sobie dobrze. Do chwili jak skończą się dopłaty unijne a to to w takim wypadku setki tysięcy złotych rocznie zapomogi. Jest bardzo dużo hodowców bydła mięsnego a opłacalność tego nie była jakaś super nawet przed aferą. Zarabiali najwięcej przetwornie. Teraz będzie poważny problem bo jest nagonka na polskie mięso i łatwo uargumentować niechęć obcych rynków zbytu na nasze mięso. (Jakby takie padło nie było normą na zachodzie). Zaraz somsiedzi i ich somsiedzi się rzucą że swoim mięskiem bo próżni być nie może.Gdy doliczymy do tego straty z nagonki na polski transport , branże drzewną, parodie z węglem, itp. plus podwyżkę energii elektrycznej jesteśmy bankrutami na przestrzeni kilku lat. Czyli mokry sen Niemiec bo będzie można z Polski zrobić potencjalnie bardzo duży rynek zbytu i znowu tania montownie (wszystkich rodaków Anglia nie pomieści). Jesteśmy gnojeni przez UE czytaj Niemcy.

[mac]

Ogólnie przykra sprawa. Załóżmy, że funkcjonujesz w organizacji, gdzie jest 99% dobrze, a 1% oszustwa. I ten 1% wpływa na całość w fatalny sposób, co może doprowadzić do najgorszego scenariusza.

[Pentakilo]

Za bardzo medialna, nagłaśniana afera. Walka o elektorat kosztem dobra gospodarki. Oszuści powinni być ukarani przez odpowiedzialne służy a afera wyciszona. Gnębić w zarodku i pilnować , żeby było cicho. Tak powinna działać dobra władza.

Edytowane 5 Lutego 2019 przez Pentakilo
zły dobór słownictwa

[brama85]

Podobno rynek drobiu przejmują  w Polsce banderowcy. Sporo eksportują chickenów do nas. 

[zuckerfrei]

Czytam tytuł i nachodzi mnie myśl: 

 

~kurwa, mięcho taniej, jakaś promocja na roksa.pl, ktoś ma jakiś kupon rabatowy i chce się podzielić? WOW!

 

Czytam, a to clickbait.

 

Ech chłopy, ale dałem się nabrać.

[viko]

Niestety już od dawna, nie żyjemy w swoim kraju.

[Pentakilo]

9 minut temu, brama85 napisał:

Podobno rynek drobiu przejmują  w Polsce banderowcy. Sporo eksportują chickenów do nas. 

Oni to już nawet rokse przejmują (one)?

[brama85]

@Pentakilo Odkąd mam żonę nie zaglądam tam. To nie znam sytuacji na rynku div. Ale można było się spodziewać.

[Pentakilo]

Kolega mówił ?

[WitaminaD3]

@Oktabryski

 

Cena na skupie może maleć, w sklepach może minimalnie też, ale pewnie nie potrwa to długo. Będzie jak z paliwem - na rynku ceny ropy w dół to stacje sprzedają swoje zapasy po starej cenie i dopiero od "kolejnej partii" się to zmienia. Ale jak jest podwyżka, to ceny idą w górę natychmiast xD