Skocz do zawartości

Sztuki walki dla kobiety.


poduszka

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczęłam się tym tematem ostatnio interesować, gdyż rozważam podjęcie takiej aktywności fizycznej, ale mam kilka dylematów. :D Mam nadzieję, że panowie rozwieją moje wątpliwości. :) (kobiecy akcent również mile widziany w dyskusji!)

 

Pierwsza rzecz: co wybrać? Zauważyłam, że dla kobiet dość często zalecane jest aikido i krav maga. Przy czym to ostatnie właściwie nie jest sztuką walki (podobno, tak zrozumiałam, jestem w tej materii laikiem), ale też krąży wokół kwestii obronnych.

 

Ktoś z Was uprawia sztuki walki? Zdaje się, że sekcje dla kobiet to rzadko spotykana rzecz, raczej mało kobitek się na to decyduje. I zastanawiam się, czy taka pani nie jest traktowana z przymrużeniem oka, wyśmiewana przez kolegów, dyskryminowana. :D  Czy kobieta drobnej budowy da radę na takich zajęciach?

 

I jeszcze raz zaznaczam, że jestem laikiem, więc proszę wyrażać się jasno i klarownie. Z góry dziękuję. ;)

 

ps. w nazwie działu macie literówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kobieta drobnej budowy da radę na takich zajęciach?

Da rade, nawet dobrze przyjebać, musi tylko umieć.

Zapisz się, zobacz poćwicz

 

Z tego, co wyczytałam w aikido nie trzeba mieć super siły, bo korzysta się z siły ataktującego. Coś w ten deseń. :D

Chyba tak będzie najlepiej, ogarnę jakieś zajęcia próbne, ale takie rzeczy będą pewnie dopiero we wrześniu.

A dylemat mam, bo nie chciałabym wyjść na sierotę. :P Jestem nawet wysportowana, mam niezłą kondycję. Bieganie, jakieś ćwiczenia, dobre rozciągnięcie, tylko... krzepy brak. :)

Dobrze komuś przyjebać, brzmi fantastycznie. :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poduszka polecam krav maga  :rolleyes: mega !!!!  Po pierwszych dwóch zajęciach myślałam, że umrę  :lol:  ale polecam  ^_^

 

może nie znalazłam grupy tylko dla kobiet ale w towarzystwie mężczyzn też ok.  Wiadomo no obawiałam się, że będą podśmiewajki no bo kobieta, bo mało ma siły i wgl ale powiem Ci, że pozytywnie się zaskoczyłam. Grupa mieszana kobiet 3 na 20 faceta ale panowie pomocni no i nie przesadzają z siłą w ćwiczeniach w parach  :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż takie to fajne? Umieranie ze zmęczenia lubię, wysiłek mi nie straszny. :D A krav maga nie jest trochę agresywna? Słyszałam o jakichś ciosach wyprowadzanych w okolice oczu i od razu stwierdziłam, że to raczej nie dla mnie. Ale wiadomo, że internet to internet, dlatego lepiej podchodzić do takich informacji z przymrużeniem oka. ;) A są potem siniaki?

 

To fajnie, bo tego chyba "obawiam" się najbardziej. Wiadomo, że zawsze można  to olać lub zapodać taką ripostą, że pan zostanie w oczach kolegów mocno poniżony, tylko... potem porządnie mi przywali, więc wolę nie fikać. :D Pomijając fakt, że to ma być przyjemność, odpoczynek umysłowy i odstresowanie się, a nie jakaś dziecinada. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczęłam się tym tematem ostatnio interesować, gdyż rozważam podjęcie takiej aktywności fizycznej, ale mam kilka dylematów. :D Mam nadzieję, że panowie rozwieją moje wątpliwości. :) (kobiecy akcent również mile widziany w dyskusji!)

 

Pierwsza rzecz: co wybrać? Zauważyłam, że dla kobiet dość często zalecane jest aikido i krav maga. Przy czym to ostatnie właściwie nie jest sztuką walki (podobno, tak zrozumiałam, jestem w tej materii laikiem), ale też krąży wokół kwestii obronnych.

 

Ktoś z Was uprawia sztuki walki? Zdaje się, że sekcje dla kobiet to rzadko spotykana rzecz, raczej mało kobitek się na to decyduje. I zastanawiam się, czy taka pani nie jest traktowana z przymrużeniem oka, wyśmiewana przez kolegów, dyskryminowana. :D  Czy kobieta drobnej budowy da radę na takich zajęciach?

 

I jeszcze raz zaznaczam, że jestem laikiem, więc proszę wyrażać się jasno i klarownie. Z góry dziękuję. ;)

 

ps. w nazwie działu macie literówkę.

Ale tu dużej filozofi nie ma.wpadasz w typa na pełnej kurwie.pamietaj pierwsze pierdolniecie ma byc takie ze cofnie sie 2 metry w tył.potem skaczesz mu na pizde.pare łokci i lecisz na nastepnego%-) no ale w tłumie nie polecam parteru

dobra a tak na serio.dla dobiet najlepsze sa systemy typu krav maga i sambo,jezeli masz dusze fajterki to polecam miał taj%-)

i szukaj dobrego klubu i dobrego trenera.poczytaj opinie na necie itd

 

 

Aż takie to fajne? Umieranie ze zmęczenia lubię, wysiłek mi nie straszny. :D A krav maga nie jest trochę agresywna? Słyszałam o jakichś ciosach wyprowadzanych w okolice oczu i od razu stwierdziłam, że to raczej nie dla mnie.

jezeli bedzie taka potrzeba to nawet komus wsadzisz 2 palce w oko.w walce o przetrwanie niema limitów.sa tylko rozptrawy o przekroczenie obrony własnej itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poduszka poczytaj:

 

www.kravmaga.com.pl   www.kravmaga.pl

 

Poczytaj o panu Tomaszu Adamczyku. Wysokiej klasy specjalista.

 

Odpuść BAS gdyby ktoś Ci polecał. Pan dr Andrzej Bryl to też wysokiej klasy specjalista jeśli chodzi o techniki walki, nie ma równych sobie. Jego techniki nie są dla delikatnych kobiet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu dużej filozofi nie ma.wpadasz w typa na pełnej kurwie.pamietaj pierwsze pierdolniecie ma byc takie ze cofnie sie 2 metry w tył.potem skaczesz mu na pizde.pare łokci i lecisz na nastepnego%-) no ale w tłumie nie polecam parteru

dobra a tak na serio.dla dobiet najlepsze sa systemy typu krav maga i sambo,jezeli masz dusze fajterki to polecam miał taj%-)

i szukaj dobrego klubu i dobrego trenera.poczytaj opinie na necie itd

 

 

jezeli bedzie taka potrzeba to nawet komus wsadzisz 2 palce w oko.w walce o przetrwanie niema limitów.sa tylko rozptrawy o przekroczenie obrony własnej itd

 

Czy ja mam duszę fajterki? No bez przesady, chociaż może dowiem się czegoś nowego o sobie. ;) O sambo też nie słyszałam, sprawdzę to.

Opinie na necie niestety często są mało wiarygodne. Marketing szeptany itd.

 

poduszka poczytaj:

 

www.kravmaga.com.pl   www.kravmaga.pl

 

Poczytaj o panu Tomaszu Adamczyku. Wysokiej klasy specjalista.

 

Odpuść BAS gdyby ktoś Ci polecał. Pan dr Andrzej Bryl to też wysokiej klasy specjalista jeśli chodzi o techniki walki, nie ma równych sobie. Jego techniki nie są dla delikatnych kobiet.

 

Dzięki, na pewno poczytam. :) Czyli widzę, że krav maga jest dużo popularniejsza niż aikido. O aikido nikt, nic?

Sęk w tym, że jeśli chodzi o psychikę, to może wybitnie delikatna nie jestem, mam charakterek i lubię przekraczać kolejne granice. Niestety fizycznie sprawa ma się inaczej. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o aikido jak najbardziej jest dobre, ale lat trzeba aby dojść do pewnego etapu. Aikido to sztuka. Możesz tez poczytać o wybitnym aikodowcu Jacek Wysocki 8 dan, widziałam jego pokazy, ale to sztuka bardzo długofalowa. Kravmaga daje szybsze efekty.

 

1 zasada kravmagi: uciekaj. Jest ich 4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek rok boksu.

Zapisz się do klubu, gdzie będą regularnie sparingi, co tydzień.

Jak szukać dobrego klubu?

Jeśli w klubie trener, powie, że dobrze bijesz w packi, to wskazówka, że doi cie z kasy.

Trenujuesz tam, gdzie raz w tygodniu leją się po pyskach.

Jak już będziesz mieć huknięcie, to idziesz na krav mage, i to klepiesz do końca życia.

Jak ta opcja dla ciebie za ostra.

Regularnie trenuj biegi, krótkie dystanse, z maksymalną szybością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że kobieta powinna ćwiczyć sztuki walki jakie chce.

Czytałam opinie chamów, że "po co kobieta ma się uczyć walczyc, i tak jak ją facet bedzie chciał zgwałcić to nic jej to nie da, zamiast uciekać albo spokojnie pozwolić na rozwój wydarzeń, tylko go rozwścieczy, a wtedy zamiast ją zgwałcić i puścić, to ją dodatkowo zabije".

Dlatego ćwicz co chcesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek rok boksu.

Zapisz się do klubu, gdzie będą regularnie sparingi, co tydzień.

Jak szukać dobrego klubu?

Jeśli w klubie trener, powie, że dobrze bijesz w packi, to wskazówka, że doi cie z kasy.

Trenujuesz tam, gdzie raz w tygodniu leją się po pyskach.

Jak już będziesz mieć huknięcie, to idziesz na krav mage, i to klepiesz do końca życia.

Jak ta opcja dla ciebie za ostra.

Regularnie trenuj biegi, krótkie dystanse, z maksymalną szybością.

 

Mordobicie raczej nie dla mnie. Fajna dyscyplina, ale w tym bym się na bank nie odnalazła. :)

Biegi trenuję, ale preferuję dłuższy dystans bez zawrotnej szybkości. ;)

 

Ja myślę że kobieta powinna ćwiczyć sztuki walki jakie chce.

Czytałam opinie chamów, że "po co kobieta ma się uczyć walczyc, i tak jak ją facet bedzie chciał zgwałcić to nic jej to nie da, zamiast uciekać albo spokojnie pozwolić na rozwój wydarzeń, tylko go rozwścieczy, a wtedy zamiast ją zgwałcić i puścić, to ją dodatkowo zabije".

Dlatego ćwicz co chcesz :)

 

Podejrzewam, że może być w tym sporo racji, ale mnie nie tylko o "obronność" chodzi.

A czy to takie niekobiece? Nie powiedziałabym, dama nawet po mordzie da z gracją. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakowalo mi Marys Twego wpisu silnej i niezaleznej kobiety o tym ze kobieta ma wybierac co chce nie sluchajac opinii innych. Biorac pod uwage temat to ciesze sie, ze zaopatrzylem przynajmniej w chipsy :-P

Osobiscie wiem, ze juz pierwsze widoczne efekty masz w mial taj po 3 miesiacach, ale jak wszedzie musisz sie liczyc z tym, ze znajdzie sie pare siniakow :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.