Quo Vadis? Opublikowano 8 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2019 W skrócie: zorientowałem się, że jest coś takiego jak firmy, które za cenę 200/300zł wysyłają pracownika, który jest mechanikiem na miejsce, gdzie znajduje się obiekt zainteresowania klienta. Robią próbną jazdę, sprawdzają pojazd i wysyłają raport. Oczywiście, im wiecej danych, tym więcej płacimy. Wariacje są różne. Co mnie zastanawia, to to czy warto z tego korzystać? Może ktoś korzystał z takiej usługi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dodarek Opublikowano 8 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2019 (edytowane) Kiedyś na wykopie jakiś gość który się tym zajmował zrobił AMA na ten temat. Nawet miałem się z nim umówić na sprawdzanie fury. Chyba 200 zł chciał, ale sam sobie ogarnąłem bo trafił się w miarę pewny samochód. Czasami lepiej dać 200 zł. niż wkopać się w szrota, który pochłonie 5000zł. Oczywiście trzeba mieć zaufanie do takiej osoby. Może to być np. ktoś z polecenia. Edytowane 8 Lutego 2019 przez Dodarek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 8 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2019 2 minuty temu, Dodarek napisał: Czasami lepiej dać 200 zł. niż wkopać się w szrota, który pochłonie 5000zł. No właśnie też tak myślę, że to wcale nie jest takie głupie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bonzo Opublikowano 8 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2019 2 godziny temu, Quo Vadis? napisał: W skrócie: zorientowałem się, że jest coś takiego jak firmy, które za cenę 200/300zł wysyłają pracownika, www.autotesto.pl Full raport kosztuje cos okolo 500 czy 600. Moge polecić. Zawsze kiedy sprzedaję, podkreslam - SPRZEDAJĘ samochód - polecam w ogłoszeniu skorzystać z ich usług. Przyjeżdza zawodnik (mechanik lub diagnosta) ze sprzetem i sprawdza. Czasami swoj sprzęt pożyczam (np kiedy sprzedawany jest Mercedes, koleś z autotesto ma Delphi - to mu podłaczam Star Diagnozę) i udostepniam wszystko czego sobie zażyczą na warsztacie. Nigdy nie było żadnych zastrzeżeń w stosunku do tego co wpisałem w ogłoszeniu. Powstaje z oględzin raport z ktorego wynika jedno - czy warto ten wóz kupić ZA ŻĄDANĄ CENĘ. U mnie zawsze było na "TAK" mimo, że cena za wóz była zawsze u mnie o 30-100% wyższa niż tzw "rynkowa" Ale mimo usilnych poszukiwań bolączek - nie przynosiły one żadnego rezultatu. Autotesto proponowało mi wspolpracę ale nie mam zbytnio czasu. Zabawa polega na jeżdzeniu i dopierdalaniu się do sprzedawanych samochodów co jest zadaniem radośnie łatwym. Bo przecież dopierdolić się skutecznie zawsze można, nawet do auta w salonie :) Z tym, że płacą za takie oględziny po okolo 150 zeta od auta, więc to się średnio opłaca nawet jesli w dzień obejrzeć 5 szt. Czas, potem dupogodziny pisania raportów, nie chciałoby mi się. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 8 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2019 200 czy 500 zł to niewiele by móc spokojnie spać, a można naprawdę się wpierdol w koszty kupując auto z pewnej ręki, które poleca znajomy, znajomego, który sprowadził auto dla żony, ale coś mu nagle wypadło i musi odsprzedać, a auto kupił od Niemca, który autem jezdził na zakupy do marketu na zakupy ..bo różne bajki latają. Autami używanymi głównie z " zachodu " jest tak zapchany rynek, brać przebierać, marki, modele, silniki, skrzynie takie siakie i stanie, ale kupić auto pewne oj to już wyczyny. Wiadomo - używka to wydatki, trzeba na wstępie sprawdzić i wymienić płyny - nie wiadomo ile auto stało, warto zrobić rewizję rozrządu, tarcz, klocków, skrzyni i sprzęgła / dwunastu. Te 200 czy 500 zł to naprawdę nie dużo, koszty części mogą i naprawa naprawdę mogą spędzić sen z oczu bo mogą iść w tysiące - w zależności co kupujemy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DOHC Opublikowano 8 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2019 Polecam jechać na stację diagnostyczną. W mojej starej pracy koszt takiego badania to... 20zł. Sprawdzenie zbieżności przód tył, hamulce przód tył i ręczny, zawieszenie, na życzenie światła i analiza spalin bądź zadymiemie. Natomiast w warsztacie (był warsztat i stacja) komp 50-70zł w zależności od usługi (sprawdzenie błędów, ale była opcja komputerowego sprawdzenia kompresji, test przelewowy diesla itd), tzw check lista gratis, tj sprawdzenie stanu i jakości płynów, wycieki i wszystko co wizualne. Poniżej stówki można było zrobić. Można było też dopłacić za sprawdzenie grubości lakieru itd. Dodam, że warsztat autoryzowany ze specjalizacją, ale wielomarkowy nie przysalonowy typu VAG, Fiat itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dx51 Opublikowano 9 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2019 Dla marki BMW są np. goście z Bimmer Check, lub Bimmer Autos. Same pozytywne opinie z ich oględzin i poszukiwań samochodu dla klienta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi