Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, takie pytanko mam do was :)  Ile kobieta chce/potrafi wytrzymać bez seksu??? 

Od jakiegoś czasu pracuję nad pewną damą, wziąłem sobie za punkt honoru, że ją zaciągnę do łózka! Z rozmów mogę domniemać, że dama nie ma sexu od paru miesięcy. Były 3 krótkie spotkania na winko czy kawkę, ale toporna pani jak cholera. Teksty, nie chcę, weź na wstrzymanie itp. No chyba, że jak to mówią, jestem łatwa ale z Ciebie taka dupa:lol: Wczoraj pani pisze, że wpadnie na winko wieczorem.  Pie*dolony friendzone? Momentami głupieje:blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Still Moja kumpela po ciąży dała celibat mężowi na 3lata, powodzenia :).

Rozmawiałem z mężem na trzeźwo i po pijaku i szedł w zaparte, że nigdy nie zdradził. - Ona jego za to Tak :).

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
  • Like 1
  • Haha 4
  • Smutny 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Eleanor napisał:

Jeśli musi to...dłuuuuugo, jeśli ma okazje, a nie korzysta to znaczy, że najpierw bada czy jej się opłaci????

Eleanor żądzi ?. Przemówił kobiecy głos rozsądku ?

 

10 minut temu, Still napisał:

Pani sama zaproponowała, że zapadnie

Tak jak powyżej. To jej się opłaca, przyjedzie do Ciebie zje, wypije, miło spędzi czas, a szparki i tak nie popuści bo nie musi. Skoro ty i tak będziesz zapraszał...

Być może już trafiłeś do friendzone, albo w jej oczach wydajesz się słaby czytaj nie godny dostąpienia. Może po spotkaniu z tobą kto inny dostampia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wam powiem bracia, że chciałbym trafić na taką, jak moja ex, za którą musiałem chodzić dwa miesiące by dała się zaprosić, fakt że jak udało się umówić to szybko wylądowalismy w łóżku, jednak trochę trzeba było się wysilić. Dzisiaj każdy chce zaliczyć od razu, po co? Cały proces zabiegania jak i gra by zaliczyć poszczególne bazy daje dużo więcej frajdy niż sex na pierwszych spotkaniach. 

Porównam to do szukania samochodu, proces wybierania / testowania daje większą frajdę niż fakt już posiadania.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Still napisał:

Dziewczyny, takie pytanko mam do was :)  Ile kobieta chce/potrafi wytrzymać bez seksu??? 

Od jakiegoś czasu pracuję nad pewną damą, wziąłem sobie za punkt honoru, że ją zaciągnę do łózka! Z rozmów mogę domniemać, że dama nie ma sexu od paru miesięcy. Były 3 krótkie spotkania na winko czy kawkę, ale toporna pani jak cholera. Teksty, nie chcę, weź na wstrzymanie itp. No chyba, że jak to mówią, jestem łatwa ale z Ciebie taka dupa:lol: Wczoraj pani pisze, że wpadnie na winko wieczorem.  Pie*dolony friendzone? Momentami głupieje:blink:

 

Samicą nie jestem ale odpowiem:

@Still... zależy Ci na niej... i miękniesz. Normalne, gdy zaczynamy myśleć, że może ta jest inna...

 

Otwórz drzwi w samych jeansach - na boso i bez koszuli, zaproś do środka, złap za kudły i zrób malinkę na "niskiej szyi" miętoląc dupę rękoma jednocześnie - przy otwartych drzwiach od kwadratu oczywiście!

Następnie spytaj z której strony drzwi zamknie i każ się jej rozebrać do rosołu, bo w domu strasznie gorąco...

Gdy już wejdzie do... kuchni wyciągnij korkociąg do wina i niech korkociągnie a Ty otwieraj wino. 

Resztę wymyśl sam ty zboczeńcu jeden ;) 

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Still napisał:

Ile kobieta chce/potrafi wytrzymać bez seksu??? 

To zależy od wielu czynników. 

 

1 godzinę temu, Still napisał:

Były 3 krótkie spotkania na winko czy kawkę, ale toporna pani jak cholera

Lepiej nie chodzić będąc głodnym do sklepu. ? Słyszałam w swoim życiu już różne historie.

Jedna panienka czekała do ślubu i tak zwodziła biednego chłopaka,a potem on dowiedział się, że wylądowała w łóżku z jego najlepszym kolegą.  Cóż... niezwykle rzadko uzależnione jest to od bycia panną cnotliwą po prostu.

Kobieta pozwala sobie na takie zwodzenie faceta, kiedy wie, że może, że on poczeka. Chce udowodnić, że ona nie jest taka łatwa, w rzeczywistości jednak albo po cichu daje komuś innemu, albo się samozaspokaja. Ewentualnie obniżony popęd seksualny. 

Najlepiej, kiedy jest to obopólna decyzja. Tak, jak było w przypadku moich i mojego partnera, bez żadnych tego typu gierek, wiedzieliśmy, że szybki seks często niszczy relacje.

Najlepiej porozmawiaj z tą dziewczyną, bo ona ewidentnie się Tobą bawi, gdyby zależało jej na głębszej relacji, pewnie wybrałaby wyjście do kina, wspólne gotowanie, teatr, spacer, cokolwiek, co zbliża ludzi do siebie, nie cieleśnie, nie prowokuje poniektórych sytuacji, ale właśnie duchowo.  To by wskazywało na to, że rzeczywiście wartościowa z niej kobieta.

Chce sobie Ciebie owinąć wokół palca, także uważaj.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Byłybiałyrycerz napisał:

Ja wam powiem bracia, że chciałbym trafić na taką, jak moja ex, za którą musiałem chodzić dwa miesiące

Przypomniało mi się, jak dama rzucila ostatnio tekstem: bo nie jestem jak reszta twoich panienek i nie wskoczyłam Ci do lóżka?! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

Ja wam powiem bracia, że chciałbym trafić na taką, jak moja ex, za którą musiałem chodzić dwa miesiące by dała się zaprosić

Za moją ostatnią też musiałem się nachodzić i myślałem sobie że fajnie, a potem usłyszałem jak temu w kiblu w knajpie pociągnęła, a temu dała palcówę zrobić w parku a potem łyknęła wszystko do ostatniej kropli, jakoś bardzo się nie nachodzili by dostać to co chcieli. Where is the line?

 

Z innej beczki, wczoraj miałem rozmowę z dwoma kumplami gdzie tematem były związki. Do wielu relacji moich dobrych znajomych, przyjaciół (których związki znam od lat) nie da się zastosować rzeczy o których mówimy na BS, wymykają się ze schematów. 

 

A więc wydaje mi się że warto "pochodzić" za kimś, ale musi być to odpowiednia osoba, ten jednorożec oczywiście ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spójrz prawdzie w oczy, chyba jej nie pociągasz. Jak dzisiaj wieczorem wpadnie na wino i znowu skończy się na trzymaniu za rączki, to odpowiedź jest jasna. 

I nie słuchaj gadek, że ona taka nie jest, że za wcześnie, że po winie nie. Bo jakbyś wyglądał np. tak, to do 4 spotkań by nie czekała. 

 

image.jpeg.a2d3c0964003370f451a17f78e97f0d4.jpeg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde bele ?

Czy wy kiedykolwiek bracia próbowaliście odwrócić sytuacje i zrobić z siebie nagrodę? 
Działa :) Chyba muszę zrobić o tym temat bo chyba nikt tutaj o tym nie traktował jeszcze.
Praktycznie wszystkie ichniejsze zagrywki, zagrane przez faceta, działają także na nie.
Oczywiście eliminując damsko-emocjonalny bodziec, nadal zachowujemy się jak facet i nie płaczemy ? Żadne zachowania z border line. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz będzie gówno burza. Przygotujcie popcorn, chipsy i co tam chcecie. 

Pani wczoraj pyta, czy będę wieczorem w domu? Piszę czemu pytasz? Chce wpaść na kawkę/winko, bo chłopak wraca z delegacji. I jakiś czas się nie zobaczymy. 

 

 

1 godzinę temu, Eleanor napisał:

najpierw bada czy jej się opłaci????

Dlatego @Eleanor trafiła chyba w sedno. 

Edytowane przez Still
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już po 2, 3  tygodniach bez seksu czuję mocno, że mi go brakuje. Jak nie ma możliwości to coś samej trzeba kombinować. :P  Są kobiety, które lubią seks, a są takie co nie. Ponoć my mamy mniejszą jego potrzebę (ciężko mi sobie to wyobrazić bo akurat mam w drugą stronę :P ). Wybierajcie takie co lubią i będzie problem rozwiązany. ;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheFlorator jasne.

 

Omawialiśmy trzy związki:

 

1. Mój przyjaciel od 15 lat, żona i trójka dzieci, wczoraj go odwiedzałem, szczęśliwe małżeństwo, kobieta bardzo ładna, po tych 3 porodach się trzyma. Z kasą się nie przelewa, wręcz przeciwnie bym powiedział, ale widać miłość i szacunek z obu stron, oboje po 32 lata. Nie widziałem aby kiedykolwiek jakieś problemy mu robiła, wręcz jak przychodziłem, potrafiła zająć się 3 dzieci, abyśmy mogli pogadać i jeszcze na szybkiego ciasto upiec na stół. Oczywiście wszędzie można znaleźć czynniki które takie rzeczy kształtują, tutaj wg mnie dużą rolę odgrywa wiara, gdzie oboje są mocno wierzący, ale ładnie to podsumował @Sceptyczny? w innym wątku, tyle że odniósł się do zjawiska patologi. Wiem że ona ma pewne problemy wyniesione z domu rodzinnego, gdzie chodzi do psychologa bo relacje z matką są bardzo słabe, a matka jest dosyć ciężkim stworzeniem (ojciec zmarł). Ale jak widać nie zawsze problemy w domu przekładają się na patologię później.

 

2. Dobry znajomy, z jedną kobietą od liceum, razem przeżywali wzloty i upadki, od bankructwa po rozwój firmy i wspólne plany. Teraz dwójka dzieci, bardzo fajnie działa im związek, często się spotykamy na imprezach, u nich w domu, gdzie jak dzieci już śpią, my przy drineczku gadamy, zjemy ciasteczko, jest przyjemnie. Nie widzę żadnych ograniczeń w tym związku.

 

3. Omawialiśmy tez związek jednego z rozmówców. Jego rodzina ma firmę, w której pracowałem bardzo długo, więc znamy się bardzo dobrze, on w tej firmie też pracuje. Jego związek obserwowałem od samego początku powstania, aż po stan dzisiejszy, małżeństwo z 2 dzieci. Nie ma problemu aby się z nim umówić na piwko, na wyjście. Jego kobietę też znam bardzo dobrze, fajna babka, potrafią fajnie to wszystko dograć. Gdy mówiłem o aspekcie pieniężnym i o tym na co patrzą często kobiety, to się zapytał mnie czy uważam że jego kobieta jest z nim dla pieniędzy. Znając ją bym stwierdził że nie. 

 

Gdzieś @Ważniak napisał że w każdej kobiecie itp itd tylko trzeba dać odpowiedni grunt, jasne coś w tym jest, tylko teraz trzeba by było się pobawić w przewidywanie co by było gdyby kumpel miał 3000 koła na miesiąc, a nie firmę rodziną i np 170 wzrostu ( :D ). Pewnie inaczej by to wyglądało, ale tak nie jest.

 

Jak wcześniej pisałem @Sceptyczny? w innym wątki fajnie opisał sytuację a propo podatności ludzi do tworzenia patologicznych związków i ja się z tym zgadzam. Większość tutaj Braci trafia po czymś takim, włączając mnie, nie można natomiast wrzucać wszystko do jednego worka, albo mówić że to są wyjątki od reguły.

 

Być może też Ci znajomi wiedzieli jak prowadzić związek, jak prowadzić kobietę, a w połączeniu z też odpowiednią kobietą stworzyli fajną relację.

 

Inna sprawa że mi samemu jest o wiele lepiej, ale cieszę się z ich szczęścia ;)

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, UncleSam napisał:

Kurde bele ?

Czy wy kiedykolwiek bracia próbowaliście odwrócić sytuacje i zrobić z siebie nagrodę? 
[...]

Brawo, świetna odpowiedź i dokładnie tak jest.

Kobiety przecież doskonale wyczuwają czy dążymy do tego, żeby wszelką cenę wystrzelić w nie amunicje. Jak widzą, że chcemy to mają sytuację pod kontrolą.

 

Ja już po latach wiem, że jak kobieta nie udostępnia komnaty tajemnic na pierwszym, drugim widzeniu, nooooo te z większymi kompleksami (czasami to jest klucz, mimo że bardzo ją ciągnie) na trzecim, to można ją olać i lecieć obwąchiwać inne kosmitki.

Ale zazwyczaj wyczuwam czy Pani jest mną zainteresowana. Podobne gesty, śmieje się na zawołanie, przypadkowo mnie dotyka, bawi się włosami/gumką. Widać, że ją ciągnie i jak tylko przekroczysz granicę odległości to leci Ci w ramiona jak ofiara pożaru do strażaka. @Still przecież wiesz to wszystko.

 

Daj na luz z nią. Pewnie myśli, że jak powie ,,nu, nu. Jestem inna niż wszystkie" to zrobi wrażenie. Olej. Nie odzywaj się, idź na dupy. Sama przyleci z ogoloną- jak nie, to znaczy, że interesowna Baba Jaga.

,,Mniejsza, nie twój film.
Skip, pomiń, idź pij w loży VIP!"

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Still napisał:

Pani sama zaproponowała, że zapadnie.

Z jednej strony pani da Ci okazje, żebyś wykonał swój "move", ale jeśli z tego nic nie wyjdzie, to chyba trzeba będzie ciąć straty,

albo przynajmniej takie sprawiać wrażenie, bo jeśli tego nie zrobisz, to może być sygnał, że połknąłeś przynętę i jesteś pozamiatany :)

....

46 minut temu, Still napisał:

Chce wpaść na kawkę/winko, bo chłopak wraca z delegacji. I jakiś czas się nie zobaczymy. 

.... no to wygląda na to, że albo będzie ostro, albo "attention whore"

Możliwe, że "monkey branching"? Jak sądzicie ?

 

1 godzinę temu, Cuba Libre napisał:

w rzeczywistości jednak albo po cichu daje komuś innemu,

O a kolega trafił w 10kę :)

Edytowane przez StatusQuo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, TheFlorator napisał:

Moglbys rozwinac?

@Taboo

 

Odnosząc się do Waszych wypowiedzi mam też jeden przykład z życia. Para, która jest ze sobą odkąd skończyli bodajże 14/15 lat.

 

On - prawie 28 lat, z patologicznej rodziny, wygląd maksimum 3-4/10 (nie ma prawie żadnych zębów - wypadły), problemy zdrowotne wynikające ze słabego odżywiania się w czasie dzieciństwa. Ukończone tylko liceum, żadnych umiejętności, zarabia jak kierowca na busach. Osobowość otwarta, łatwo nawiązująca kontakty, ale całkowicie niezaradny życiowo (musiałem go rok temu uczyć jak wyprasować koszulę, gdy żony nie było, rachunków nie umie zapłacić itp). Wyjątkowo chamski i bezczelny w stosunku do ludzi, których nie zna. Wobec partnerki pantofel, na każde zawołanie - w stosunku do niej nie przejawia żadnych zachowań bad boya, po prostu ciepła klucha/pantofel.

 

Ona - bodajże rok młodsza. Również z patologicznej rodziny. Pracuje w markecie, żadnych umiejętności, ale bardzo zaradna życiowo (robi wszystko - sprząta, gotuje, płaci rachunki itp). Z wyglądu również może 3/4 na 10, otyła. Osobowość podobna jak jej męża, prawie identyczna. W związku to ona nosi spodnie i trzyma faceta pod butem.

 

Związek udany, oboje się wspierają. Kobieta nie może lecieć na kasę bo jej po prostu nie mają i perspektyw również nie. Mają dziecko i żyją jak normalni ludzie. Oboje pracują, wynajmują mieszkanie, kasą z tego co widziałem też się jakoś dzielą. Nie jest ona wspólna, ale mają jakiś swój system rozliczeń.

 

Czy schemat jest złamany? Tego nie wiem. Można powiedzieć, że zdroworozsądkowo patrząc nikt inny ich obu by nie zechciał, a życie w ciągłym trybie przetrwania sprzyja emocjom u kobiety. Natomiast związek dla nich obu jest udany, wydaje się że każdy ma to czego oczekuje.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.