Skocz do zawartości

Niedoświadczona


alicja95

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim :) 

 

Mam na imię Ala, forum przeglądam od naprawdę długiego czasu... dziś postanowiłam się odważyć, i poprosić panów o poradę. Pewnie zostanę wyśmiana, albo uznana za głupią (co pewnie będzie adekwatne) A więc... mam 24 lata, jako dziecko należałam do grupy tych nieśmiałych cichych dzieciaków, czasem gnębionych i wyśmiewanych, przez to przez wiele lat, nawet gdy byłam podrywana (choć nie uważam się nawet za przeciętną) uważałam ze ktoś się ze mnie nabija, i jak najszybciej "uciekałam" i mimo mojego wieku nadal jestem dziewicą, zawsze marzyłam o tym że będzie to z miłości... Wiele lat upłynęło i wątpię że komuś się będzie chciało na mnie "czekać" Od jakiegoś czasu piszę z chłopakiem, poznanym przez internet, boję się ze gdy się do mnie zbliży ja zareaguje jak dziwaczka (ogólnie jestem osobą która długo się przełamuje do jakiegokolwiek kontaktu fizycznego) , a on uzna ze mi się nie podoba... po drugie nie wiem, czy mówić ze nigdy tego nie robiłam... Czy mogę prosić o porady ? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam... najgorzej budować w swoim umyśle bariery - będą same się piętrzył.

Jak będzie - będzie ok, normalnie, bo tak to działa i nie ma tu filozofii, czy ci się spodoba?? Ciężko stwierdzić, wiem jednak że świadomość własnego ciała poprawia kwestie techniczne, a te poprawiają problemy związane z nieśmiałością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam byłem w dzieciństwie gnębiony (za to że byłem często uśmiechnięty , gruby i nie potrafiący sie postawić), zrobiłem się nieśmiały, kontakty z kobietami mnie przerażały. 

Byłem cały mokry na samą myśl o podejściu do kobiety i to nie z podniecenia.

Seksu z kobietą się bałem, a bardzo o nim marzyłem, marzyłem też o romantycznej miłości. I wiesz co?

Mi pomogła zmiana mindsetu, zacząłem ćwiczyc, przestałem tylko grać na komputerze.

Bardziej zgrywalem twardziela i pewnego siebie  niż nim byłem, ale na przestrzeni lat pewność siebie przyszła naturalnie, po tylu krokach w przód. Częściej wychodziłem do ludzi, Gdy na przykład mowię co myśle, gdy każdy ma inne zdanie, lub podchodzę do kobiety na ulicy. 

Wraz z poprawą wyglądu, zyskałem zainteresowanie wsród płci przeciwnej, dzięki dzisiejszemu wyglądowi i byciem skurwysynem, zyskałem permanentną ochronę przed skurwielami którzy mnie gnębili w dzieciństwie. 

 

Dlatego po pierwsze jak stoisz z kontaktami z ludźmi, dalej jest w tobie nieśmiałość?

 

Po drugie ja bym nie mówił ze jesteś dziewicą, bardziej bym powiedział że jesteś niedoświadczona, dziewicę za szybko zakwalifikuje i wrzuci do woreczka.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, alicja95 napisał:

Pewnie zostanę wyśmiana, albo uznana za głupią (co pewnie będzie adekwatne)

Nie sądzę jeżeli piszesz prawdę.

7 godzin temu, alicja95 napisał:

boję się ze gdy się do mnie zbliży ja zareaguje jak dziwaczka (ogólnie jestem osobą która długo się przełamuje do jakiegokolwiek kontaktu fizycznego) , a on uzna ze mi się nie podoba... po drugie nie wiem, czy mówić ze nigdy tego nie robiłam...

@alicja95 Na Twoim miejscu poinformował bym go byciu dziewicą dopiero gdy pojawi się temat i realna możliwość seksu. Wtedy on będzie delikatniejszy i może zrobić lepszy nastrój jeżeli jest bardziej doświadczony w tych sprawach. Zamiast niepotrzebnie wziąć Cię np. ostro jeżeli by o tym nie wiedział a lubił by taki seks.

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony, w zeszłym roku trafiłem też na dziewicę, właśnie w Twoim wieku. Powiedziała mi najprzód o tym fakcie, i szczerze? Uważam to za plus. Wiedziałem, żeby podejść do tematu delikatniej, nie zwracać uwagi na nieporadność panienki. Sam też przez to mogłem powspominać swój pierwszy raz.

 

W moim odczuciu było to bardzo, bardzo pozytywne doświadczenie.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@alicja95

Ja bym był szczery, osobiście uważam iż Twoje dziewictwo to ogromny plus.

Wielu szuka takich egzemplarzy ale nie znajduje ;) 

Ja bym powiedział tylko też zależy komu, bo jak spotykasz się z czubkiem, który Cię wyśmieje to w ogóle oddawać się komuś takiemu to jest katastrofalny błąd. 

 

Postaraj się poznawać różnych chłopaków i jak znajdziesz odpowiedniego to wtedy uderzaj, znam już kilka przypadków gdzie kobiety, które obcowały ze swoim pierwszym nie właściwym chłopakiem, miały z tego tytułu ogromne problemy, chociażby z późniejszym odczuwaniem przyjemności seksualnych.

Ja jestem z tych co bym wolał wiedzieć czy byłaś z kimś lub nie byłaś i co się stało, mnie interesuje prawda a nie ściemy i mydlenie oczu.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

 

Mi pomogła zmiana mindsetu, zacząłem ćwiczyc, przestałem tylko grać na komputerze.

 

 

 

Ja całe życie byłam aktywna, basen, taniec, karate i nie tylko. Jeśli chodzi o ciało, to nie mam dużych kompleksów.

 

12 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

 

 

Dlatego po pierwsze jak stoisz z kontaktami z ludźmi, dalej jest w tobie nieśmiałość?

 

W gronie w którym nikt się nie zna, wtedy w sumie nie. W gronie dziewczyn jak któraś pierwsza się odezwie też raczej nie. Gorzej, jeśli ktoś mi się podoba, wtedy jest tragicznie.

Edytowane przez alicja95
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@alicja95

Swoją drogą pisz poprawnie, zaczynaj z dużych liter itd bo będziesz miała przymusowy urlop od forum na 1 dzień.

Weź popraw błędy póki możesz edytować posty.

 

Aha i nie rozumiem dlaczego miałabyś być uznaną za głupią, lol?

Na boga tylko zrób to z mądrym facetem a nie z kimś to Cię uzna za głupią, bo aż mi się serce kraje by komuś takiemu swoje dziewictwo oddawać.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, SzatanKrieger napisał:

 

Swoją drogą pisz poprawnie, zaczynaj z dużych liter itd bo będziesz miała przymusowy urlop od forum na 1 dzień.

Weź popraw błędy póki możesz edytować posty.

 

Co mogłam, poprawiłam.

6 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Aha i nie rozumiem dlaczego miałabyś być uznaną za głupią, lol?

Na boga tylko zrób to z mądrym facetem a nie z kimś to Cię uzna za głupią, bo aż mi się serce kraje by komuś takiemu swoje dziewictwo oddawać.

 

Wiadomo raczej "Sebek" nie wchodzi w grę. Wiadomo też, co wiele osób myśli, o osobach niedoświadczonych w tym wieku. Najbardziej się obawiam jednak tego że, żaden mężczyzna w mojej kategorii wiekowej, nie będzie chciał poczekać, aż mój głupi umysł się otworzy.... W zasadzie rozumiem to, i się nie dziwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@alicja95 

Uważam, że Twoim zadaniem nie jest przejmowanie się co ktoś pomyśli tylko Twoim zadaniem jest znalezienie odpowiedniego mężczyzny a on już zadba o resztę.

Przecież w życiu bym nie powiedział do babki, że jest głupia, ma downa i niech spada bo jest dziewicą, musiałbym się cofnąć w ewolucji chyba jakieś 75.000 lat do tyłu.

2 minuty temu, alicja95 napisał:

Najbardziej się obawiam jednak tego że, żaden mężczyzna w mojej kategorii wiekowej, nie będzie chciał poczekać, aż mój głupi umysł się otworzy.

TO nie jest głupi umysł, spokojnie masz jeszcze czas.

Znajdziesz odpowiedniego to się ułoży :)  tylko mówię, zrobisz jak uważasz natomiast totalnie odradzam bad bojów, jakiś alfów ruchaczy czy inne zaburzone jednostki. 

Dasz sobie radę, miej tylko oczy szeroko otwarte na fajnych chłopaków.

 

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga Alicjo....

 

Jesteś wyjątkowym egzemplarzem, wręcz powinnaś być pod ochroną. Nie muszę chyba wspominać że pod moją ?

Żart.

 

Przede wszystkim nie popadaj w paranoję. Seks niczego nie zmieni w twoim życiu, jest to tylko dodatek / odskocznia, lub generator potomstwa.

 

Na pewno chciałbym, żebyś starała się traktować swojego przyszłego partnera nie jak "maszynkę do czegoś" ale jak oparcie - wtedy i on będzie czuł potrzebę opieki nad tobą.

 

Twoje koleżanki w większości będą cię podpuszczać, spłycać mężczyzn "do jednego".

Jeśli dasz się w to wciągnąć, zaczniesz manipulować mężczyznami poprzez wydzielanie swojego ciała, oni na pewno to dostrzegą i tu pogrzebiesz swój żywot, będziesz traktowana przedmiotowo, jak każda roszczeniowa kobieta.

 

Mimo treści jakie tu padają, mimo zazwyczaj biologiczno-seksistowskiego podejścia do kobiet, szanujemy kobiety które szanują nas i potrafią się szanować - chociaż każdy ma dni gorsze i lepsze.

 

Twój lęk jest całkowicie zrozumiały - ale pamiętaj że nie wiek ma znaczenie a dojrzałość i gotowość na takie przeżycie - no chyba że chcesz usłyszeć od koleżanek jak to one dały dupy w piwnicy w wieku 16-lat, bo chciały zobaczyć jak to jest....

 

Wspomniałaś o chłopaku i o dylemacie poinformowania go lub też nie.

Myślę, że nie widzieliście się w realu więc póki co - nie zdradzaj "obcemu" facetowi" takich intymnych spraw.

 

Spotkaj się z nim, wybadaj, ale nie oczekuj od razu deklaracji czy pierścionka, szanuj swoją cnotę i tak jak powiedziałaś zrób to z kimś z miłości.

Ja tak zrobiłem w wieku 15 lat - moja pierwsza kobieta, tez była dziewicą. Dzięki temu, wierzę w uczucie między dwojgiem ludzi, być może utopijnie ze względu na młody wiek (w tamtym czasie) ale jednak wiem, że nie jestem jedynie robotem a książkowe opowieści nie są jedynie baśniami, tylko jakimś tam przebłyskiem naiwności i człowieczeństwa - a to zalety.

 

Twoje uczucie to zapewne zauroczenie. Miłość... jeśli w ogóle istnieje jest jeszcze baaaaardzo daleko.

Do takiego stanu potrzeba wspólnych doświadczeń, prób czasu itd... więc miłości póki co bym nie wypatrywał, ale to moja definicja - twojej nie znam.

 

Na pewno nie radzę podchodzić do tego tematu konsumpcyjnie.

Kobieta, która się szanuje i nie traktuje łóżka i facetów jak sztafety 4x coś tam - będzie dobrą żoną, córką i matką.

A takich dzisiaj już niestety ze świecą nie znajdzie.

Okoliczności, okoliczności...

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, dyletant napisał:

Twoje koleżanki w większości będą cię podpuszczać, spłycać mężczyzn "do jednego".

Jeśli dasz się w to wciągnąć, zaczniesz manipulować mężczyznami poprzez wydzielanie swojego ciała, oni na pewno to dostrzegą i tu pogrzebiesz swój żywot, będziesz traktowana przedmiotowo, jak każda roszczeniowa kobieta.

 

Ogólnie moje koleżanki, nic nie wiedzą jeśli chodzi o moje doświadczenie, a raczej jego brak (ogólnie też staram się jak najmniej poruszać kwestie damsko-męskie) . Wie tylko koleżanka którą znam, od małego i jest w podobnej sytuacji.

 

8 minut temu, dyletant napisał:

 

Wspomniałaś o chłopaku i o dylemacie poinformowania go lub też nie.

Myślę, że nie widzieliście się w realu więc póki co - nie zdradzaj "obcemu" facetowi" takich intymnych spraw.

 

Własnie mi chodziło, jeśli się poznamy bliżej, bo niektórzy i wtedy odradzają takie informacje.

10 minut temu, dyletant napisał:

 

Spotkaj się z nim, wybadaj, ale nie oczekuj od razu deklaracji czy pierścionka, szanuj swoją cnotę i tak jak powiedziałaś zrób to z kimś z miłości.

 

Na tak wiele to nie liczę hahaha pogodziłam się juz z losem przyszłej/obecnej? starej panny :D czekać tylko aż zgorzknieje hahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uważam, że to boskie spotkać dziewczynę, która jest w Twoim "stanie" :D Jeśli facet nie będzie jak to piszesz "Sebem", to bardziej będzie tym zachwycony niż nie.Ja bym był ;)

I wolałbym wiedzieć, ale to tuż przed. Jak się będzie działo.

Może się oczywiście zdarzyć, że podczas łownych przepychanek w postaci flirtowania czy kokietowania spróbuje Ci "przygadać", ale raczej będzie to forma żartobliwej gry wstępnej i to raczej wyczujesz. 

Nie będę sugerował, że w sumie można to odbierać jako pewnego rodzaju trofeum dla mężczyzny, żeby nie wpędziło Cię to w nadmierną butę :D , bo jak się trafi "dobry i wrażliwy" to go może przerosnąć i też nie będzie fajnie, ale myślę, że każdy rozumny gość tak może to odbierać.  "Zdobyć" taką pannę to nie licha historia ;)

Przyjemności życzę.

Edytowane przez Stradi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@alicja95 najgorsze co możesz zrobić, to okłamać swojego ewentualnego chłopaka, że już dziewicą nie jesteś.

Oczywiście tą rewelacją, dzielisz się przed spleceniem się w miłosnym uścisku. Wcześniej nie ma sensu. 

 

Bądź szczera, no. Cyc do góry i jazda! :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@alicja95 jeśli już będziesz zdania że chcesz aby ten pierwszy raz był z nim, wtedy mu o tym powiedz, tuż przed. Jeśli myśli głową, weźmie to pod uwagę i będzie delikatny.

Nie chciałabyś chyba żeby ten pierwszy raz chodził za tobą do końca a życia?

 

Ja w ogóle zastanawiam się, jak w dzisiejszych czasach młode byczki podchodzą do seksu - mówię o rocznikach 2000+.

Wszechobecne porno jakoś nie pozwala mi uwierzyć w romantyzm.

 

U mnie to było inaczej, kuuurła, łączka, słońce i te sprawy, ja oczywiście na wagarach - książkowo bym powiedział, dlatego pamiętam wiele miejsc z naszych spotkań.

Edytowane przez dyletant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, dyletant napisał:

Ja w ogóle zastanawiam się, jak w dzisiejszych czasach młode byczki podchodzą do seksu - mówię o rocznikach 2000+.

Wszechobecne porno jakoś nie pozwala mi uwierzyć w romantyzm.

 

Myślę że, i tutaj zdarzają się wyjątki. Aczkolwiek mogę się mylić.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, alicja95 napisał:

Własnie mi chodziło, jeśli się poznamy bliżej, bo niektórzy i wtedy odradzają takie informacje.

Na tak wiele to nie liczę hahaha pogodziłam się juz z losem przyszłej/obecnej? starej panny :D czekać tylko aż zgorzknieje hahaha

Wielu facetów by chciało dziewice (tych myślących na poważnie o związku). Z punktu widzenia kobiety należy powiedzieć przed seksem aczkolwiek ogarnięty chłopak i tak wyczuje to wcześniej. Najgorsze co można zrobić do oddać dziewictwo bad boyowi. Wiele dziewczyn robi to nieświadomie racjonalizując sobie, że łobuz tak naprawdę jest dobry ale brakuje mu miłości. Dzięki bad boyowi dziewczyna nabiera jeszcze bardziej złych cech, przyzwyczajeń i wymagań niż ze zwykłym chłopakiem. Czy ja wiem czy starej panny? Wystarczy, że dziewczyna jest przeciętna aby kogoś łatwo znaleźć przy obecnej sytuacji geopolitycznej/ rynkowej. Swoją drogą co jakiś czas wypowiadam się na podobne tematy, więc możesz znaleźć coś dla siebie w moich wpisach.

 

Zaatakowane

  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.