Skocz do zawartości

Kobiety tak roszczeniowe, że nawet "trenerzy uwodzenia" odpuszczają podrywanie


Rekomendowane odpowiedzi

Taki mały zbieg okoliczności, bo kilka dni temu rozmawiałem o tym z Włoszką, która przyjechała do PL na pół roku na erasmusa, przyszła lekarka i naprawdę 9/10, na pewno nie mniej niż 8/10 i zaczęliśmy rozmowę na temat Polek i randkowania. Od razu wspomniałem, że oprócz tego, że człowiek na samym początku musi zabiegać to potem jeszcze takiej mało. Włoszka się rozśmiała i sama stwierdziła, że Polki nieco sztywne są, ale nie spodziewała się takiego księżniczkowania. Generalnie sama wspominała o tym, że włoszki mają tak, że jeżeli zainteresował je jakiś facet to same do niego podchodzą czy pytają o spotkanie. Nie wiem jak rzeczywiście jest, bo we Włoszech jeszcze nie byłem, aczkolwiek młoda włoszka wypowiadała się bardzo przekonująco. 

 

Co do urody Polek i przekonania, że są najpiękniejsze na świecie to uważam, że jest to bardzo przereklamowane, a nawet nieprawdziwe pojęcie. Będąc ostatnio na Ukrainie stwierdzam, że Ukrainki swoją urodą wgniatały polki w ziemię.

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam ten temat i przecieram oczy.

Ciężko uwierzyć w aż tak złą sytuację, mam wrażenie że żyjemy w innych światach.

Nie jestem jakimś zapalonym podrywaczem, ale czasem wpadnie nowa znajomość, jeszcze niedawno całkiem sporo.

Wiadomo, było różnie ale nie aż tak źle jak to widzę tutaj.

Piszę o przedziale wiekowym 35-40.

Chyba tym co najbardziej odstrasza normalne kobiety to spuchnięte od nadmiaru zawartości jądra, ego wywindowane pod nieboskłon, jak i przeciwne extremum- słabe ogarnianie rzeczywistości, brak 'ikry'.

Piszę to na podstawie relacji kilku dobrych znajomych, które relacjonowały swoje przygody z poszukiwań partnera.

To kobiety radzące sobie w życiu, z dziećmi dorosłymi lub na finiszu, czasem po długich małżeństwach.

Atrakcyjne, ale to wiadomo, kwestia gustu.

Nasłuchałem się trochę o tym i wniosek, jaki się nasuwa jest podobny do tego, jaki można odnieść po lekturze tematu powyżej.

 

Nie wiem co w tym jest, że spora część facetów w płci przeciwnej widzi jedynie wady, a w drugą stronę tak samo.

 

@wapas, podrzucisz namiary na to opowiadanie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, azagoth napisał:

Obrzydliwe w rzeczy samej

Kim-Yu-Mi.jpg Whulandary-Herman.jpg 

 

eff2831bb55e663d0a7400d2846d4f19--girl-p depositphotos_51774639-stock-photo-asian

 

main-qimg-207b63e396381d0f6ab12407380331 Japanese-actress.jpg

 

Ale to rzeczywiście kwesta gustu

No i są tam również mniej urodziwe - jak wszędzie działa rozkład normalny.

 

 

Naprawdę wstawiasz jakieś 5% wszystkich Azjatek? xD
Lepiej poszukaj podróżników, co jeżdżą po świecie, kręcąc filmy z ULICY.
Jestem ciekaw czy takie sztuki, jak powyżej, wgl spojrzałyby chociaż kątem oka na przeciętnego Polaczka, który wyjechał na "łowy" :D 
Bo ja podejrzewam, że takiej jakości towar na rynku matrymonialnym jest oblegany tylko przez bogatych i/lub przystojnych :D 


Ostatnio mam przyjemność oglądać jeden z  kanałów turystycznych na YT.
Ogólnie mówi się, że Latynoski to są bardzo piękne kobiety, no bo są i to nawet nie podlega dyskusji, ale...
Gdy facet pojechał do Chile, to w życiu tylu otyłych pasztetów nie widziałem ?
To już nasze polskie patologiczno-roszczeniowe Karyny są ładniejsze :D 
Natomiast co innego widziałem w Kolumbii - co chwila jakaś uśmiechnięta czarnulka o soczystych kształtach kiwa do kamery :) 

Najlepiej pojechać samemu i przekonać się na 100% na własnej skórze, jak wygląda rzeczywistość.


 

Edytowane przez Ragnar1777
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, PanDoktur napisał:

Włoszka się rozśmiała i sama stwierdziła, że Polki nieco sztywne są, ale nie spodziewała się takiego księżniczkowania. Generalnie sama wspominała o tym, że włoszki mają tak, że jeżeli zainteresował je jakiś facet to same do niego podchodzą czy pytają o spotkanie. N

Włoszki w końcu należą do "rodziny Latynoskiej".
To samo słyszałem o Hiszpankach z pierwszej ręki.
Co do Ameryki Południowej, to tylko czytałem różne blogi, ale wychodzi na to, że są wszystkie podobne.
Chociaż Argentynki ponoć są "czarną owcą" Ameryki Południowej i bardziej przypominają - wyglądem oraz charakterem - rozkapryszone polskie karyny.
Wielu pisze w internecie, że są po prostu trudne i sztywne.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, SzejkNaftowy napisał:

Ech a jeszcze w 2005 szło wyrwać urodziwą dziewczynę na starą, pękniętą gitarę na której nie potrafiłem grać. Nawet chciała mi rodzić dzieci i zajmować się domem :D...

Co się stało przez te 15 lat, że nawet mistrzowie podrywu się poddają? Ledwo mrugnąłem oczami i 95% karyn, nawet jeśli są nudne i przygłupie chce milionera o wyglądzie mistera uniwersum.

Według mnie właśnie ta data jest graniczna. Jakie są tego przyczyny? 

1. Wzrost popularności mediów społecznościowych. Najpierw NK później fejs, instagram oraz portale randkowe.

2. Wejście Polski do UE co spowodowało masową emigrację. Polacy zarabiali za granicą ale większość pieniędzy wydawali w kraju. Więc rosła konsumpcja a krajowa wypłata przestała być atrakcyjna. Prosty przykład to wzrost ilości pojazdów sprowadzanych zza granicy(zniesiono cła). Wcześniej samo posiadanie własnego samochodu(nawet byle jakiego) było nobilitacją. Teraz to wiadomo:).

3. Ułatwiony dostęp do kredytów konsumpcyjnych. Nie masz kasy? to weź kredyt.

Czyli wszystko rozbija się o 3H hajs,hajs,hajs. Cóż taka moda:).

 

Edytowane przez Baca1980
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minutes ago, Ragnar1777 said:

Najlepiej pojechać samemu i przekonać się na 100% na własnej skórze, jak wygląda rzeczywistość.

Przecież pisałem, że byłem (w kilku krajach), widziałem, wiem jak wygląda rzeczywistość i podoba mi się. Kwestia gustu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, PanDoktur napisał:

Co do urody Polek i przekonania, że są najpiękniejsze na świecie to uważam, że jest to bardzo przereklamowane, a nawet nieprawdziwe pojęcie. Będąc ostatnio na Ukrainie stwierdzam, że Ukrainki swoją urodą wgniatały polki w ziemię.

Rosjanki i Białorusinki to samo. Mówię o samej urodzie, nie oceniam ich postawy. Patrzę na zdjęcie Ukrainek i co druga, która dotarła do Polski to szprycha. Polki wypadają blado przy nich. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, koksownik napisał:

masz 100% rację w sprawie krytycyzmu. Uważam się za taką personę. Wadą jest niestety to, że większość ludzi nie lubi krytycznie myślących osób, przez co w życiu mają pod górę.

 Lepiej się z tym nie afiszować. Po prostu masz taką cechę i tyle sam dla siebie. Nie łykasz wszystkiego i nie łykasz czegoś jak ktoś chce Ci coś wcisnąć bazując na Twoich emocjach. Ludzie nie lubią krytycznych osób ponieważ one podważają paradygmaty życiowe. To z automatu rodzi niechęć.

 

Ludzie nie lubią wysiłku. Są do tego egocentryczni. Wpaja im się, ze wszystko im się należy. Dlatego tak łatwo się manipuluje stadem. Sprzedaje im praktycznie wszystko.

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powinniśmy się frustrować roszczeniowością pań. Takie ich prawo. To przejaw niedojrzałości, niekiedy tępoty umysłowej, a na pewno odrealnienia. Nie zmienimy tego. Przekroczą barierę 30+ i tak się o nie biologia upomni. Nigdy kobieta mężczyzną nie będzie.

Tylko w cyrku występowały baby z brodą. ?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście mam głęboko w dupie jakiekolwiek wymagania Pań względem mnie. Panie mają prawo mieć je jakie tylko chcą a ja mam prawo mieć to w dupie :D:D:D. Wtedy od razu świat jest piękniejszy a kobiety jeszcze fajniejsze. Były takie, którym nawet wprost to mówiłem.

 

 

Edytowane przez SennaRot
  • Like 7
  • Dzięki 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ragnar1777 napisał:


Jestem ciekaw czy takie sztuki, jak powyżej, wgl spojrzałyby chociaż kątem oka na przeciętnego Polaczka, który wyjechał na "łowy" :D 
Bo ja podejrzewam, że takiej jakości towar na rynku matrymonialnym jest oblegany tylko przez bogatych i/lub przystojnych :D 
 

Nie ma takich sztuk jak na tych obrazkach.

To Photoshop.

Sam fotografuję kobiety od lat - akt + portret, jestem też grafikiem.

Dzisiaj każde publikowane zdjęcie jest starannie przygotowywane pod kątem określonego materiału.

Podstawą jest zastosowane światło, obróbka D&B i separacja częstotliwości, pozwala to uzyskać wygląd młodej, jasnej cery bez zmarszczek i wyprysków. To od razu daje 10 lat do tyłu.

Do tego rozjaśnia i powiększa się oczy, modeluje brwi i usta.

Sprawny grafik z tabletem za stówę ze zdjęcia z kobietą 5/10 spokojnie uzyska efekt 9/10.

  • Like 7
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że miłośnicy Latynosek będą się kłócić z miłośnikami Azjatek przez 20 stron. :lol:

Jednak wątek jest chyba o roszczeniowości pań z naszego kręgu kulturowego?

 

Moim zdaniem tzw. roszczeniowość samic rosła od przemian ustrojowych w latach 90-tych w Poslce. Jednak w ostatnich latach eksplodowała wraz z popularnością instagramów, facebooków, tinderów, itd.

Nie mamy dużego wpływu na rosnące wymagania samic i większości mężczyzn nie przekonamy do zaprzestania białorycerzenia. 

 

Edytowane przez realista
  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Meg4tron napisał:

One to mogą przejąć kontrolę nad pralką

Dzisiaj jedna typa w pracy sie mnie zapytała:
- znasz się na pralkach?

- trochę a co?

- bo mi się jakaś uśmiechnięta lampka świeci i nie chce działać
Ku*wa dzisiejsze dziunie są tak głupie, że nawet obsługa pralki je przerasta... 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Baca1980 said:

Według mnie właśnie ta data jest graniczna. Jakie są tego przyczyny? 

1. Wzrost popularności mediów społecznościowych. Najpierw NK później fejs, instagra

Pamietam ten boooom, NK i falę zdrad z miłostkami szkoły podstawowej....

 

Ps. Ciągle mam braki, ładnych Ukrainek. Dziś widzałem jedną na poczcie, była nawet nawet, ale kiedy się odezwała to czar prysł. Bardzo, bardzo mocno.

 

 

@Rey śmiej, się śmiej dla mnie też kiedyś to była czarna magia , z voodoo.  

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.