Dziedziczenie majątku po ojcu.

[Chris]

Nie jestem pewien, czy to odpowiedni dział. Jeśli nie, to proszę przenieść do odpowiedniego.

 

Otóż mam pewien orzech do zgryzienia. Mój ojciec ma komornika na karku i pewnie będzie go miał jeszcze baaaaardzo długi czas. Raczej się nie wypłaci, bo jest alkoholikiem i stąd wynika problem, który siedzi mi w głowie.

 

Ktoś mi powiedział, że w razie śmierci ojca ja dziedziczę jego niespłacone długi. Ten człowiek nic nie ma, więc jedyne co może mi po nim zostać, to właśnie opisany problem.

 

Czy to prawda? Jeśli tak, to oczywiście chcę tego uniknąć, ale nie wiem jak.

 

Ktoś ma sugestie?

[mac]

Możesz odrzucić spadek, tylko trzeba się zazwyczaj pośpieszyć. Już na forum były takie tematy, więc doczytaj. Ogólnie nie musisz się za bardzo martwić, bo to dość popularny schemat. Konsultacja z prawnikiem wskazana. Ale nie bierz do głowy. Da się załatwić. Nie będziesz cudzych długów spłacać, jeżeli zadbasz o prawne uregulowanie kwestii spadkowych. 

[AdwokatDiabła89]

W razie śmierci ojca znajdujesz się w pierwszej grupie dziedziczenia ustawowego. Gdy dowiadujesz się, że ojciec zmarł, masz od tego dnia 6  miesięcy, aby odrzucić po nim spadek. Spadek można odrzucić przed notariuszem lub sądem.  

 

Nie ma obligatoryjnego dziedziczenia długów przez osoby fizyczne, także zasadniczo nie masz się czym martwić. Musisz pamiętać tylko, aby zmieścić się w tym ustawowym terminie, gdy tego nie uczynisz, to zgodnie z art. 1015 § 2 kodeks cywilny przyjmujesz spadek z dobrodziejstwem inwentarza. 

[Chris]

Dziękuję za pomoc.

Wolałbym załatwić sprawę jeszcze za jego życia u notariusza, jeśli jest taka możliwość.

 

[JoeBlue]

Jeśli będziesz mógł...

Ostatnio się w to bawiłem.

Bierze się z wypłacalnością do wartości spadku czyli w najgorszym wypadku dostaniesz zero ALE NIE MINUS milion.

To jednak nie koniec zabawy.

Każdy, każda, włącznie ze mną może wystąpić do sądu z roszczeniami jeśli chodzi o ciebie.

Powód dowolny, kwota dowolna, sprawa się odbędzie.

Bank na pewno będzie chciał odzyskać pieniądze, chciał oceny twojego majątku i ile z niego dostałeś od ojca.

To sprawa z powództwa cywilnego.

Szykuj się na 2-3 letnią wojnę z bankami, nawet gdybyś był bardziej niewinny niż Dziewica Orleańska.

To są fakty których niedawno byłem obserwatorem.

Takie gówno czeka każdego jeśli są w rodzinie długi.

 

 

Edytowane 15 Lutego 2019 przez JoeBlue