Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Też zastanawiam się jaka jest możliwość by ten kodeks był uniwersalny. Na samym forum są ludzie nie raz bardzo różni. W podstawowej dziedzinie jak trudna sztuka konwersacji - jeden argumentuje, drugi próbuje zdominować rozmówce, a trzeci manipuluje i każdy jest przekonany o swojej męskości i słuszności. Nie wiem czy da się to jakoś połączyć. A jeśli coś z tego wybierzemy to reszta podpadnie pod kategorie hipokryzja automatycznie. Czy celem ma być jednak wszechstronny rozwój? Ale wtedy jak to się ma do męskości, która jakieś tendencje z założenia powinna mieć.  

   Sądzę że celem jest przyciągnięcie jak największej liczby forumowiczów. Będą różnorodni, jedni po przejściach, inni ze złamaną przez baby psychą, będą też młodzi bez doświadczeń.  Żeby trochę zajarzyć o życiu i relacjach damsko-męskich będą musieli przekopać się przez dużą część forum. Nie każdy lubi dużo czytać. Trzeba im wyłożyć kawę na ławę na formacie kartki A4, nie więcej, bo się zniechęcą. Subiektywny napisał w innym temacie:

Sporo nowych ludzi się porejestrowało, przywitało i .... siedzą cicho. Panowie, śmiało.

Opisywać Wasze doświadczenia, Wasze historie związkowe, Wasze spostrzeżenia.

Po to tu jesteśmy - dzielimy się wiedzą i doswiadczeniem. Dla lepszego jutra  ;)

  Niech ci nowi koledzy dostaną kompendium wiedzy o czym jest to forum, muszą się poczuć jak u siebie. Ja w swoich pierwszych postach też się pogubiłem , bo nie zrozumiałem o co chodzi na tym forum!

Za Subiektywnym, nawołuję do nowych kolegów, nie wstydźcie się, nikt tu nie chce waszej krzywdy, (za samice nie ręczę). Wasze opowieści z życia wzięte być może pomogą innym Braciom Samcom.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba im wyłożyć kawę na ławę na formacie kartki A4, nie więcej, bo się zniechęcą.

 

Zachęcanie, przylądek nadziei - to wszystko rozumiem. Chodzi mi o to co będzie tą kawą na ławę, gdy jeden pije ekspresso i mu dobrze, drugi sączy pieniące się cappuccino, a trzeci kawy nie pije tylko herbatę. ;)

 

Ideą stojącą za każdym kodeksem, jest to, że ludzie, których ich to dotyczy muszą być jacyś... Np. kodeks rycerski to zbiór rycerskich ideałów, kodeks bushido to zbiór tego jak samuraj ma postępować i jakie cechy ma przejawiać, kodeks prawny reguluje zachowanie osób w państwie. itd..

 

Kodeks mężczyzny ma uwzględnić zachowanie, które go nie postawi w jakiejś niechcianej sytuacji w stosunku do innych uczestników społeczeństwa, zarówno płci męskiej jak i żeńskiej. Lecz nie wiem czy może istnieć jeden wzór, który każdemu będzie pasować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem spisywanie dekalogu samców to strzał w kolano. Tyle się tu pisze o religii, o programowaniu mózgu, naszych poglądów itp itd i co teraz, sami chcemy to robić?

 

Sztywne zasady postępowania z samicami nie jest rozwiązaniem problemu, bo jak napisał już ktoś wyżej każdy z nas jest inny, i każdy ma inne potrzeby.

 

Są osobowości, które będą potrzebowały dominacji kobiety - i nic tego nie zmieni. Są tacy co potrzebują posłusznej samicy. I są też tacy, którzy są skłonni do kompromisów ale też mają jaja,

 

Oczywiście nie chce tu nikogo szufladkować, ani tworzyć podziałów. 

 

Ale sztywne ramy ? to nie tędy droga.

 

Najlepiej będzie spisać to na luzie, wnioski i zasady czytelnicy sobie sami wyciągną. 

 

DLaczego Tołstoj ( który miał dużo do powiedzenia na temat bab i zwiazków) , Balzac, Charles Bukowski, byli i są chętnie czytani ? A przecież przekazywali tą samą wiedzę, którą chcemy teraz zapuszkować w jedną knige.,,..

 

To takie moje luźne spostrzeżenia,

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem spisywanie dekalogu samców to strzał w kolano. Tyle się tu pisze o religii, o programowaniu mózgu, naszych poglądów itp itd i co teraz, sami chcemy to robić?

 

Sztywne zasady postępowania z samicami nie jest rozwiązaniem problemu, bo jak napisał już ktoś wyżej każdy z nas jest inny, i każdy ma inne potrzeby.

 

Są osobowości, które będą potrzebowały dominacji kobiety - i nic tego nie zmieni. Są tacy co potrzebują posłusznej samicy. I są też tacy, którzy są skłonni do kompromisów ale też mają jaja,

 

Oczywiście nie chce tu nikogo szufladkować, ani tworzyć podziałów. 

 

Ale sztywne ramy ? to nie tędy droga.

 

Najlepiej będzie spisać to na luzie, wnioski i zasady czytelnicy sobie sami wyciągną. 

 

DLaczego Tołstoj ( który miał dużo do powiedzenia na temat bab i zwiazków) , Balzac, Charles Bukowski, byli i są chętnie czytani ? A przecież przekazywali tą samą wiedzę, którą chcemy teraz zapuszkować w jedną knige.,,..

 

To takie moje luźne spostrzeżenia,

 

Można nie lubić uproszczeń, ale pod wieloma względami kobieta nadal pozostanie kobietą i nie chodzi o nas a o nie. Jak JE odbierać, jak z NIMI postępować, jak JE obsługiwać. W tym kierunku, choć nie po to by sie do nich dostosowywać. Dlatego wcześniej zasugerowałem mity, czyli wierzenia na temat kobiet które sie nie sprawdzają. Nie to jacy my powinniśmy być, tylko kim one są.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już jest zaganienie z matematyki wyższej. Trzeba by zdefiniować błąd, jego skutek, intensywność z jaką wpłynął na relacje, czy był poprzedzony innym i jaki wystąpił po nim, Jest tyle zmiennych, że nie ograniczałbym tego do liczby pojedynczej, ale do całej grupy różnych zdarzeń i błędów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Internet jest zdominowany przez treść, za przeproszeniem "dla Marianów i Mariolek".

Połowa stron wrzeszczy krzykliwie onetowo "5 magicznych sposobów aby cośtam!", "Jak w dwa dni zarobić milion!" itd.

Nagłówki i treść godna tabloidowego Fakty czy Superexpresu (pisząc te nazwy miałem obiekcje przez pisaniem dużą literą...).

 

Jak kodeks ma być pod Marianów i Januszy internetu - chcąc niechcąc trzeba go uprościć maksymalnie i uatrakcyjnić tzw. beką bo inaczej

Janusze i Mariany znudzą się po minucie czytania. Inna sprawa, że to i tak są takie parowozy intelektualne, że nic a nic do nich nie

dotrze. I, jak mawia Pikaczu, cała robota w hooy. Nie skumają za Alaskę !

 

Kodeks ma pełnić funkcje marketingowe czy merytoryczne? Jeśli marketingowe i ściągnąć ludzi - musowo trzeba napisać skrótowo,

uprościć i nadać formę lekką, łatwą i przyjemną. Plus beka, beka z beki i dla beki - taki teraz klimat w internetach mamy...

 

Kodeks ma być merytoryczny? Nie ma bata na Mariolę! Musi być obszerny, łopatologiczny, okraszony przykładami i dający

powody po własnych przmyśleń. Ma intrygować, szokować, otwierać oczy - a nie być zabawnym tekścikiem na pochichranie się

przez trzy minuty a po tym gość i tak odpali jutuba i będzie szukał zabawnych filmów z kotami. Tacy kolesie niech gniją w swoim

niewolniczym droniarstwie i żrą martix aż do korzeni, pies ich trącał. Ja misji oświecenia mas nie czuję. Masa zawsze pozostanie

masą - ciemną, nieufną, odporną na wiedzę i nadającą się wyłącznie na mięso armatnie i łatwo zastępowalną siłę roboczą.

 

S.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, że pomysł Subiektywnego jest dobry. Zrobić skróconą wersję dla Januszy i Marianów, a poważne dzieło już dla tych, co  czują potrzebę czegoś więcej niż tylko pochichrania się.

 

Misja zbawiania świata już mi dawno przeszła. Czasem czkawką odbije się.

 

Thepass- to, że ludzie są prości to nie znaczy że prostaccy. Nie mieszaj tych dwóch rzeczy. Do śmierci będę mówił, że ludzi można podzielić na dwie kategorie: mądrych i posiadających wiedzę. Rzadko to się pokrywa. A to, że różnisz się ode mnie? To bardzo dobrze. Nudno byłoby popychać po raz "enty" ten sam temat. Sam fakt, że czytając takie dzieło pewne kwestie w nim poruszone- nie zmienią Twoich poglądów, ale zmuszą do myślenia to gigantyczny krok naprzód.

 

Co do Samic- niech się rejestrują. Co z tego? Może będzie ubaw. Ci co są długo na forum sami wiedzą ile pań przewinęło się najpierw przez EE, potem Samczeruno i teraz przez Braci- i co? Może z pięć lub sześć ostało, które coś wnoszą więcej i trzymają poziom troszkę większy niż matrixowy.

 

Co do Samców- nie tak łatwo nawet w internecie przyznać się, że popełniło się błąd. To samo dotyczy zwierzeń z doświadczeń życiowych. Też potrzebowałem parę dni na oswojenie się ze specyfiką forum. Czas pokaże co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia na forum wypadałoby w kodeksie umieścić klauzulę 'semper fidelis męskiej sprawie'.

Kobiały, tak ostatnio aktywne w przeciąganiu uwagi na rezerwat działają identycznie jak żydzi lub muzułmanie. Wciskają się wszędzie, a potem działając od środka rozwalają system w drobny mak.
Popatrzcie sobie na cyferki nabitych postów i odwiedzin jak się one układają między częścią GŁÓWNĄ forum a rezerwatem. 

Dlaczego to tak istotne? Ano dlatego, że z założenia rezerwat ma być niewidoczny z zewnątrz (jak to teraz wygląda, to inna sprawa). Chyba chcemy, żeby forum było postrzegane jako konkretnie i prężnie działające, co nie? Co zatem z tego, że jest ruch w rezerwacie jak i tak nikt tego nie czyta i nie widzi? Niesnaski, kłótnie i boruta jakoś mi w tym kontekście na kilometr zajeżdżają babską łapką.
Żeby z czasem nie zrobiła się z tego klika zamkniętych w niewidocznym rezerwacie ludków na martwym i nieużywanym forum. Myślę, że byłoby to bardzo na rękę Naszym Kochanym Paniom, jak i ich sprawie.

Chłopy, szable w dłoń, a Baby wypad do garów i sza w kwestii męskiego kodeksu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika, ale ja nie pisze o tym, żeby stąd wywalać kobity :) Niech sobie siedzą i miauczą w rezerwacie. 
Mi tylko chodzi o to, że jeżeli cały czas poświęcisz pisaniu z nimi to po jaką cholerę tworzyć męskie z nazwy forum? Nie da się rozmawiać o cyganach z cyganem, ani o żydach z żydem, ani o ciapatych z ciapatym, ani finalnie o kobitach z kobitą. Takie rzeczy tylko w erze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takich, co to robią z własnej woli to jest garstka, promil. Nie zapomnij o świeżych użytkownikach, których bezduszna kobieca machina ginocentryzmu przemiele i wypluje na śmietnik historii. One są bardziej bezwzględne niż większość użytkowników tego forum. A forum to ma być również azyl i bezpieczna przystań a nie wyłącznie laboratorium z terrariami do badania jadowitych kobr.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.