Rubikon Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 (edytowane) Napiszę krótko jak wypiję sobie rano kawę to po pewnym czasie od wypicia zaczynają mi się trząść ręce jak u alkoholika. Może to jest związane ze stresem bo mam dużo problemów przez całe życie i po wypiciu kawy mi się to po prostu nasila. Napiszcie co o tym sądzicie może taż tak macie albo wiecie czemu tak się dzieje. Z góry dziękuję za odpowiedzi. Edytowane 17 Lutego 2019 przez Rubikon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trop Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 (edytowane) Na Twoim miejscu w pierwszej kolejności, zrobiłbym dokładne badania krwi a później dopiero doszukiwałbym się "teorii spiskowych". Odwiedziłbym też neurologa bo na taki problem mi to wygląda. Edytowane 17 Lutego 2019 przez trop Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chris Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Kiedyś (kilka lat temu) nie lubiłem kawy w ogóle. Później, jak przyjąłem się do pracy, to okazało się, że mają na miejscu ekspres i się zacząłem wciągać w jej picie. Później został kupiony ekspres za 2000 zł i piłem już trzy kawy dziennie ze spienionym mlekiem, słodząc po trzy łyżki cukru na kubek. To był okres, gdy miałem cholerne problemy ze snem, nadal je mam, choć dużo mniejsze. Jak postanowiłem odstawić nabiał i biały cukier, to okazało się, że kawa bez mleka jest po prostu ohydna i nie jestem w stanie jej wypić. Nie piję już kawy i nie sądzę, aby była mi do czegokolwiek potrzebna. Drżenia rąk nie zaobserwowałem nigdy, ale może być rzeczywiście tak, że to czarne coś wypłukuje mnóstwo minerałów i witamin. Napisałeś także, że masz dużo stresu. Proponuję spacery, dużo muzyki relaksacyjnej i w ogóle spędzanie większej ilości czasu w samotności. Sport jest też dobry. Ja nie wyobrażam sobie porządnie nie nawodnić organizmu z rana. Wypijam 1.5l koktailu owocowego i czuję się po nim doskonale. Wcześniej robię ćwiczenia. Koniecznie włącz owoce do diety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser159 Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Mi się też ręce trzęsą to reakcja na wskutek koffeiny,dużo mocniej działa yochimbina Pij słabszą/ogranicz a najlepiej zmień poranną kawę na np: świeżo wyciskany sok z warzyw i owoców/ocet jabłkowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StatusQuo Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Ja się źle czuje po kawie, jeżeli nic nie jem cały dzień a pije kilka, dlatego na czczo staram się nie przeginać, Ja pije ostatnio jedna podwójną rano i jedna podwójna po obiedzie, czuje się ok, chociaż na trawienie raczej nie pomaga. Ja zawsze pije czarną bez cukru i zawsze bez mleka. Jeśli potrzebuje większego kopa to w wyjątkowych sytuacjach słodzę pół łyżeczki. Jak siedziałem w domu i się uczyłem, to zauważyłem, że odstawienie kawy na 2-3 dni powoduje, że znowu daje kopa, jak się pije zbyt regularnie to przestaje mieć ten sam efekt, przynajmniej tak to "organoleptycznie" przetestowałem na sobie. Ostatnio w weekendy staram się pić rano kawę, bo jak nie wypije to się nie mogę zmusić do niczego produktywnego przed 15tą Odstawienie kawy od jakiegoś czasu mi totalnie nie wychodzi ... @Rubikon Jeżeli masz takie objawy jak opisałeś proponuje odstawić kawę na jakiś tydzień, a jeśli będziesz musiał, to pij ją z samego rana, żeby do wieczora wszystko z Ciebie zeszło. Może być też tak, że twój organizm jakoś wolniej neutralizuje kofeinę i to się w tobie kumuluje, coś jak u alkoholika na ciągu :). Tygodniowy detoks powinien odpowiedzieć na to pytanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
t0rek Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Z moich obserwacji i odczuć w ciele kawa bardziej pobudza "z dołu", adrenalinowo, pobudza nadnercza, więc wzmacnia uczucie zestresowania. Yerba mate z kolei bardziej pobudza "w klatce piersiowej" - w tym rejonie bardziej czuję pobudzenie, mam także wzmocniony apetyt. Bardziej chce się "do ludzi", działać, a mniej "walcz albo uciekaj" jak przy kawie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Brak magnezu - kawa go wypłukuje, tak jak wiele innych mikroelementów. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perun Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Przetestuj yerba mate, kofeinę bezwodną, albo jakiegoś mixa w tabletkach ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ceranthir Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Ja tam nie pijam kawy, a jeśli już to na pewno nie z rana, bo jak wypije z rana to po kilku minutach mi już krecik puka w taborecik, a takich niespodzianek po południu już nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KurtStudent Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Suplementuj czekoladę 99%. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StatusQuo Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 31 minut temu, wojkr napisał: Brak magnezu - kawa go wypłukuje, tak jak wiele innych mikroelementów. Wpisz sobie na allegro: Czysty Cytrynian Magnezu BIOMUS 250g taki mam, chcesz suplementów, zrób sobie sam, w sumie, aż się dziwie, że mi się nie przypomniało od razu, Cytrynian jest w miarę spoko przyswajalny i nawet ma ok smak. Są i większe opakowania, starczyć Ci może na bardzo długo. A wychodzi, ponad połowę taniej niż jakieś kapsułkowane produkty, które nie wiadomo jaki jeszcze syf zawierają... To są produkty Czda, czyli 99.99%, więc nie ma się co martwić, Jak będziesz zamawiał możesz sobie od razu zamówić E300 czyli nazwa przemysłowa Kwasu Laskorbinowego, czyli rutinoscorbin, ale tańszy kilkanaście razy ... Też można zakupić chlorek magnezu, można go pić, ale trzeba uważać, żeby nie za dużo bo Cię posra, i jest w miarę niedobry.. Ale też można sobie moczyć w tym nogi, podobno też działa. Jest dostępny w prawi każdym sklepie, ze zdrową żywnością. Ale z doświadczenia wiem, że jak we krwi od samego rana masz tylko kawę to i duża dawka cytrynianu nie pomoże.. Może też być tak, że żyjesz w pracy na dużych obrotach i zwyczajnie drenujesz swoje siły witalne. Nic nie zastąpi zdrowego głębokiego senu .. Są w aptece jakieś ziołowe nasenne leki np. Valused i melatonina, próbowałem takie kombo, można pojechać na tym przez tydzień zobaczysz czy coś się poprawia. Z ciekawości dobrze sypiasz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łabędź Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Mam podobnie, lecz raczej na wskutek wypicai dużej ilości na raz i to na czczo, myślę podobnie jak @Maninblack że to na wskutek kofeiny. Czasem efekt aż mnie przeraża, czuję się jak bym nie był we własnym ciele, mam takie zwężenie pola widzenia, ciężko to wytłumaczyć, to jakbym całą świadomością przeniósł się do własnej głowy i z tamtąd kierował własnym ciałem jak robotem, przerażające. Dlatego odstawiłem kawuche. Pozatym, ale ten efekt był nawet pozytywnie przeze mnie odbierany, zamulała mnie na dobre 6 godzin i w tym czasie wogóle nie czułem głodu. Dodatkowo kawa powoduje (może nie u wszystkich) wzmożoną perystaltyke jelit, więc niedługo po wypiciu, jak to ładnie ujął @Ceranthir krecik puka w taborecik ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser77 Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 4 godziny temu, Rubikon napisał: Napiszę krótko jak wypiję sobie rano kawę to po pewnym czasie od wypicia zaczynają mi się trząść ręce jak u alkoholika. Może to jest związane ze stresem bo mam dużo problemów przez całe życie i po wypiciu kawy mi się to po prostu nasila. Napiszcie co o tym sądzicie może taż tak macie albo wiecie czemu tak się dzieje. Kawa stymuluje układ nerwowy i może nie być dobra dla osób nerwowych, czy też mających w swoim życiu dużo stresu. Możesz spróbować brać magnez, ale rozważ też zrezygnowanie z kawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Mi od kawy wacek się kurczy. Serio! Jak przeginam z kawą to jest coraz mniejszy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanDoktur Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Pewnie tzw. drżenie drobnofaliste. Skoro tak masz to nie pijaj kawy. Niektórzy mają to np. po niktonie, taurynie, alkoholu. Jeżeli nie występuje w spoczynku i bez wyzwalania przez jakiekolwiek środki to nie przejmowałbym się tym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aquila Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Moja przygoda z kawą zaczęła się kilkanaście lat temu, kiedy miałem naście lat. Wówczas piłem najtańszą a zarazem złej jakości kawę. Jednakże pomimo ceny i jakości, wciągnąłem się w to. Od tamtego czasu zacząłem zwiększać dawki kawy dziennie. Zaczęło się od skromnej jednej szklanki kawy, a przeszło to w pięć, sześć albo siedem filiżanek kaw dziennie. Dwa lata temu kupiłem ekspres do kawy, przez co jakość kawy wzrosła, natomiast skutkowało to zwiększeniem liczby filiżanek kawy do mniej więcej dziesięciu. Doświadczenie to około dwóch tygodni temu wzbudziło we mnie niepokój, ponieważ przemyślałem całą sprawę i odczułem negatywy picia kawy. A są to: koszty (filiżanka na mieście kosztuje około 6 złotych (a nawet i więcej), uzależnienie od kawy, albowiem picie około ośmiu i więcej kaw dziennie nie można uznać za coś normalnego, pogorszone zdrowie, co dało odczuć się zwłaszcza w suchości rogówki oka (i prawdopodobnie mogło skutkować nieznacznym pogorszeniem wzroku), trzęsące się ręce, odczuwalne zmiany ciśnienia, budzenie się w nocy z kołataniem serca, i tym podobne skutki, które zwyczajowo są przez społeczeństwo wiązane z kawą. Od dwunastu dni nie piję kawy. Z dnia na dzień, z przeciętnie ośmiu kaw do zera. Zamierzam utrzymać ten stan na dłużej. Swoją dietę uzupełniłem o suplementy magnezu. Po około dziesięciu dniach czuję zmianę zwłaszcza w tym, że minął odczuwany przeze mnie "niepokój". Ponadto, rogówka oka przestała być sucha. Już te zmiany w moim organizmie są dla mnie bardzo istotne, gdyż wpływają one na pozostałe czynności życiowe. Wstaje mi się bowiem lepiej i nie odczuwam już suchości oczu. W utrzymaniu takiego stanu pomaga mi aplikacja na telefon, przypominająca o tym, aby nie pić kawy. Jest to pomocne zwłaszcza na mieście, podczas spotkań ze znajomymi. Nie napiszę jaka, gdyż nie chcę reklamować, ponieważ takich aplikacji jest kilka na rynku i z łatwością można je odnaleźć. Pomaga mi też to, że pamiętam o suplementacji diety magnezem. Na mieście kawę zastąpiłem sokiem. Nie jest to może zmiana korzystna w perspektywie kosztów, natomiast jest to na pewno istotna zmiana pod względem zdrowotnym. W domu zaś zastąpiłem kawę przede wszystkim wodą. Jednakże gdy już naprawdę nie mogę bez niej wytrzymać, to wówczas kupuję jakiś sok - sam lubię porzeczkowy. Chciałbym wytrzymać z tym wyzwaniem co najmniej miesiąc. Będzie to skuteczna weryfikacja tego postanowienia. Jeżeli uda się to przez miesiąc, będę starał się przedłużyć ten nawyk "nie"picia kawy. Mam nadzieję też, że wzbudzę w braciach próbujących się odzwyczaić od tego nawyku poczucie tego, że jest nas więcej walczących z tym nałogiem. Pozdrawiam wszystkich Aquila Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 (edytowane) @Rubikon Jeśli już musisz pić coś na pobudzenie to może yerba mate? Sam kiedyś piłem i nie dość że lepiej pobudzało i na dłużej, to nie miałem po tym zamulenia jak po kawie i jakoś czułem się o wiele lepiej. Tylko minusem jest bardzo gorzki smak, to że nie można parzyć wrzątkiem i trzeba mieć akcesoria do picia. Edytowane 19 Kwietnia 2019 przez Patton Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kleofas Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 On 2/17/2019 at 6:12 PM, Tomko said: Mi od kawy wacek się kurczy. Serio! Jak przeginam z kawą to jest coraz mniejszy... Czyli po paru latach picia będziesz miał cipkę. Jak dobrze będziesz nią zarządzał to staniesz się bogaty. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanielS Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 W dniu 17.02.2019 o 12:30, Rubikon napisał: po pewnym czasie od wypicia zaczynają mi się trząść ręce jak u alkoholika. Jeżeli nie tolerujesz kawy, to spróbuj ją zastąpić czym innym, np. kawą zbożową @Rubikon Może masz alergię na któryś składnik kawy. Najlepiej poradź się lekarza jaka może być tego przyczyna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Byłybiałyrycerz Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 (edytowane) Kawa to gowno, jest bardzo zakwaszająca, bardziej niż alkohol. Wypłukuje cały magnez przez co tak się czujesz. U mnie jest podobnie, to nie Twoja wina tylko kawa to gówno. Edytowane 19 Kwietnia 2019 przez Byłybiałyrycerz 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EMKEJ Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 @ByłybiałyrycerzDokładnie, nic dodać nic ująć. Ze swojej strony polecam Yerba Mate, do wyboru do koloru. Zawiera witaminy i daje o wiele większego kopa po wypiciu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanielS Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Polecasz jakąś konkretną markę i konkretny sklep, w którym warto się w Yerba Mate zaopatrzyć @EMKEJ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaxMen Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Ja nie pijam kawy na codzień, kilka razy w roku rozpuszczalną na mleku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soprano Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 (edytowane) 1 godzinę temu, Byłybiałyrycerz napisał: Kawa to gowno Nawet jako miłośnik yerba matę, nie zgodzę sie. Gówno to jest kawa rozpuszczalna. Kawa musi być: 1) samodzielnie zmielona z porządnych ziarenek 2) umjejetnie zaparzona, może być nawet w "kafeterii" jak kogos nie stać na ekspresy. Dobra kawa powinna zawierać antyoksydanty, B2, B3, pomaga w pracy jelit. Interesowałem sie tym tematem, podpytywałem dietetyka. Warto zainteresować sie Polskimi palarniami kawy. Ściagają naprawde dobrej jakości ziarenka i wyrabiają na miejscu. Edytowane 19 Kwietnia 2019 przez Soprano 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Byłybiałyrycerz Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 @Soprano Nie znam lekarza o godnym nazwisku, który poleciłby kawę, kończę dyskusję bo nie ma sensu. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi