Skocz do zawartości

Co trzeba zawsze mieć przy sobie?!


Ignac

Rekomendowane odpowiedzi

Co zawsze zabieracie ze sobą. I co we współczesnym miejskim świecie jest must have?

 

Ja zacznę. Od tego co bardziej mnie wkurzało gdy nie miałem:

- Drobne na kupienie biletu w automacie MPK, w Krakowie niektóre przyjmują tylko bilon. Wsiadasz i nosz k**** 

- Zapalniczka, jak kupiłeś nową ramkę a w domu 37 się wala

- Klucz o odkręcania kół. Bo kupiłeś fajny krzyżakowy, a leży w domu, a skaczesz jak pop******** na tym z zestawu bo kolesie z wymiany kół doprli ja na maxa. Autentyczna historia. Mój z zestawu rurkowy obrobiłem. Zatrzymał się jakiś facet Omegą. Kuty porządny, zgiąłem skacząc po nim. 

-  Power bank. No niestety jak smartfony, to trzeba mieć. 

- Nóż, ja się nie ruszam bez. 

- Multitool. W samochodzie zawsze. 

- Rękawiczki zawsze w aucie

- Kompresor w aucie. 

- Smartfon, ale to chyba jasne.

- Chusteczki

- Portfel. Jak wychodzę, to tylko karta do kieszeni

- Zdrowy rozum. Choć to No.1

- Książkę ale i patrz poniżej

- Jak komunikacja miejska to plecak

 

Nie noszę:

- Parasola

- Prezerwatyw

- Stywu do aparatu

- Lustrzanki

- Jedzenia

- Książek jak jestem w aucie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jaki_ostry napisał:

Człowiek najlepiej się czuję jak wyjdzie gdzieś bez niczego, bez smartfona bez pieniędzy człowiek jest gotowy na wszystko, polecam sprawdzić.

Prawda. Nieraz miałem przy sobie tylko 20 czy 50zł w portfelu, a wyszedłem z domu na jeden wieczór. Wróciłem po dwóch. Jeszcze się telefon rozładował w między czasie, więc był reset od świata, a w dodatku nie było zbędnych myśli i poczucia winy, czy coś głupiego do kogoś pisałem. Jak wracałem do domu to czułem, że tego mi było trzeba. Coś jak namiastka jazdy autostopem, nigdy nie wiesz, gdzie i z kim Cię poniesie. Samo życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz portfela i dokumentów nie i kluczy do mieszkania nie nosze ze sobą niczego więcej. W aucie od 10 lat nie wożę nawet koła zapasowego a zestaw typu pianka w spreju pewnie już dawno nie działa:). I na luzie żadna inna rzecz z listy @Ignac nie była mi potrzebna:). Dodatkowo w aucie jest tylko rolka taśmy naprawczej. W myśl zasady "jeśli czego nie da się naprawić taśmą naprawczą to znak że Bóg nie chciał aby to działo:).

Wiem że jest moda na "prepersowanie" i takie tam. Ale wiecie co zrobię w pierwszym dniu "apokalipsy zombi". Podjadę autem pod najbliższy market. I wezmę co będę chciał. A jeśli ktoś będzie miał jakieś obiekcję to dostanie siekierą w łeb albo kulą :). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Portfel z dokumentami, karta oraz kasą..., telefon. 

Zawsze biorę ze sobą mały 10l polecam, w nim mam swoje EDC a w nim :

- mała latarka

- folder -składany nóż

- multitol

- mała apteczka z czymś do dezynfekcji, plastrami, czymś na niestrawność oraz przeciwbólowego, rekawiczki jednorazowe , mały bandaż z gaża.

- zapalnicza

- łyżkowidelec

- ładowarka samochodowa oraz sieciowa z kablem do telefonu

- powerbank

- rękawiczki taktyczne

- gwizdek 

- chusteczki do rąk

- sól, pieprz cukier w saszetkach, po dwie kawy i herbaty w saszetce.

Po za tym zawsze mam gorzką czekoladę, herbatniki 100g, butelkowa 500ml wody niegazowanej, składany gumowy kubek.

Czy biorę to wszędzie...nie ale na wyjazdy i do roboty - wiadomo jak idę do sklepu po 2kg ziemniaków, sernik i chleb nie taszcze tego z sobą, ale na każdy dłuższy wyjazd biorę.

W aucie mam ponad to mała torbę z wiatrówką, polarem, czapką, bielizna na zmianę oraz zapasowymi butami - lekkie przewiewne trampki - głównie do auta na długie trasy.

W aucie też mam latarkę czołową, rękawiczki robocze, narzędzia, zapasowe bezpieczniki, komplet żarówek, linkę holowniczą, koc i plandekę 2x3m. Mam też mała kuchenkę turystyczna na paliwo stałe wraz z litrowym stalowym kubkiem.

 

Edytowane przez wojkr
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.02.2019 o 11:51, wojkr napisał:

 

W aucie mam ponad to mała torbę z wiatrówką, polarem, czapką, bielizna na zmianę oraz zapasowymi butami - lekkie przewiewne trampki - głównie do auta na długie trasy.

W aucie też mam latarkę czołową, rękawiczki robocze, narzędzia, zapasowe bezpieczniki, komplet żarówek, linkę holowniczą, koc i plandekę 2x3m. Mam też mała kuchenkę turystyczna na paliwo stałe wraz z litrowym stalowym kubkiem.

 

Serio?

Jeździsz Vanem, kombi, dostawczakiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.03.2019 o 09:49, wojkr napisał:

Jeepem ....., który ma sporo miejsca w bagażniku i dużo poręcznych schowków.

Świetne wyposażenie auta i ciekawy zestaw EDC, Kiedyś jak będę miał chwilę czasu, to zrobię zdjęcie zaprezentuję swój zestaw ucieczkowy. Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.