Skocz do zawartości

Fiesta 1.4 diesel kiedy wymiana dwumasy?


NumeroUno

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie. Ogólnie używka to loteria, zależy od użytkowania, serwisu i warunków eksploatacji. W mieście krócej pociągnie niż po autostradzie, gdzie wbijasz 6 i jedziesz na tempomacie bez szarpania, półsprzegła przy żółwim tempie w korku itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie jestem przekonany do gazu a 4-5litry ropy to i tak bardzo mało. Nie widzę nic lepszego w okolicach Warszawy do 6k na teraz, jak widzicie to dajcie link. W gazie w tej cenie same pandy i Punto a tego niechcę, chyba że grandepunto to jeszcze czy stilo. Jest kilka cors.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a co z turbiną? Kiedy była regenerowana albo wymieniana?

 

Warto jeszcze brać pod uwagę to, że taki mały silniczek w dieslu rozgrzewa się bardzo wolno. W zimę jest to podobno straszne doświadczenia. Gość z pandą 1.3 opowiadał, że dopiero dojeżdżając do pracy zaczynało lecieć letnie powietrze, cała droga w zimowym ciuchu.

 

No i bezustanne, bardzo drogie awarie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez sensu, diesla się nie kupuje na małe dystanse bo się to tylko męczy. Własnie z niedogrzania itp. i tak jak poprzednicy jak się coś zacznie sypać to przekroczy wartość auta :D kup sobie seja w gazie jak na podjazdy po mieście. Niezniszczalne a najdroższa część w tym samochodzie to poduszka silnika za 200zł nowa :P 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwumasa nie była wymieniana tylko turbina na gwarancji bodajże. Auto ma ponad 300k właśnie dlatego tylko tej dwumasy się obawiam. Na autocentrum ma raczej przychylne opinie, ale rozglądam się dalej nie spieszy mi się. W gazie mały wybór jest coś powyżej 2003r. chociaż. Ja tu mówie o mk6 i od 2000r w górę a są i 2007 po 6k pln.

Edytowane przez NumeroUno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, heavy27 napisał:

kup sobie seja w gazie jak na podjazdy po mieście. Niezniszczalne a najdroższa część w tym samochodzie to poduszka silnika za 200zł nowa :P 

Niestety, miałem seicento 900-tkę i to była masakra, elektryki nikt nie chciał naprawiać, musiałem zdejmować klemę po każdej jeździe by go odpalić następnego dnia, masa awarii, a co do kosztów - sam wentylator 300 PLN, myślałem że dostanę zawału serca.

 

Palił mało - ale łącznie płaciłem więcej, niż za dużo mocniejszy i większy samochód, nie wspominając o bezpieczeństwie, bo byle dzwon mógł się skończyć amputacją, wózkiem albo śmiercią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, NumeroUno napisał:

Auto ma ponad 300tys. przebiegu

Teoretycznie powinno wytrzymać 150-200 tys.

Czy na pewno ta wersja ma dwumasę?

 

"W pełni wiążącej odpowiedzi potrafi udzielić jedynie serwis na podstawie numeru VIN pojazdu, ale dla uproszczenia możecie przyjąć, że większość nowoczesnych diesli o mocy od 100 KM wzwyż ma ten element na pokładzie. Od tej reguły są, rzecz jasna, liczne wyjątki, np. silnik 1.7 CDTI o mocy 80 KM, montowany w Oplu Astrze II, „dwumas” ma, podczas gdy mocniejsze (90-128 KM) jednostki z rodziny 1.6 CRDi (Kia, Hyundai) – nie."

 

https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/cala-prawda-o-kole-dwumasowym-wszystko-co-chcielibyscie-wiedziec-o-dwumasie/8tgvgnm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seicento, Matiz odpada - jak ktoś w Ciebie puknie - nawet lekko - to nie bedzie co zbierać. Te samochody składają się jak domki w Bośni.

 

Osobiście odradzam też diesla. Koszty ewentualnych awarii zeżrą Cię finansowo. 

 

Pozostaje mały silnik benzynowy, który jest prosty jak konstrukcja cepa i wytrzyma ewentualny gaz. W tych piniondzach spokojnie się zmieścisz, pamiętaj jeszcze o tym, że sam zakup to nie wszystko - jeszcze trzeba przerejestrować, ubezpieczyć, no i zawsze może się coś zepsuć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Marek Kotoński napisał:

Niestety, miałem seicento 900-tkę

Tu się zgodzę 900 były średnie, jeszcze tam był problem z kontrolką temperatury, której nie dało się ogarnąć, nie wiadomo było czy się faktycznie przegrzewa czy nie ;). Jak seiceto to tylko 1.1, albo tak jak ja miałem 1.2 8v z punta w gazie.

 

27 minut temu, Pazur2000 napisał:

Seicento, Matiz odpada - jak ktoś w Ciebie puknie - nawet lekko - to nie bedzie co zbierać.

Też racja, ale do miasta można zaryzykować :D ja zrobiłem interes życia, bo się chłopaczek napalił na 1.2, dopłaciłem mu 2.500 i zamieniłem na E34 2.0 na sekwencji i jeżdżę jak czołgiem po polskich drogach :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, heavy27 napisał:

do miasta można zaryzykować

Zatrzymałem się swoim Seicento na światłach, gość co jechał za mną Polonezem zagapił sie i uderzył mnie w tył. Nie jechał szybko, bo poprzednie światła były jakieś 300 metrów wcześniej. Fotel na którym siedziałem urwał się, poleciałem do tyłu. Dobrze że w Seju był zamontowany hak, który usztywnił to auto, bo inaczej moje plecy leżałyby pewnie na masce Poldka. 

 

Po tym zdarzeniu miałem problemy z kręgosłupem (odcinek piersiowy). Pierdole tak małe samochody z papieru. Plecy bolą do dziś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Brat Jan napisał:

Teoretycznie powinno wytrzymać 150-200 tys.

Czy na pewno ta wersja ma dwumasę?

 

"W pełni wiążącej odpowiedzi potrafi udzielić jedynie serwis na podstawie numeru VIN pojazdu, ale dla uproszczenia możecie przyjąć, że większość nowoczesnych diesli o mocy od 100 KM wzwyż ma ten element na pokładzie. Od tej reguły są, rzecz jasna, liczne wyjątki, np. silnik 1.7 CDTI o mocy 80 KM, montowany w Oplu Astrze II, „dwumas” ma, podczas gdy mocniejsze (90-128 KM) jednostki z rodziny 1.6 CRDi (Kia, Hyundai) – nie."

 

https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/cala-prawda-o-kole-dwumasowym-wszystko-co-chcielibyscie-wiedziec-o-dwumasie/8tgvgnm

Pytałem sprzedawcę przez tel czy ma dwumasę i czy była robiona odpowiedział: "no tak i nie była" po VIN-ie sprawdziłem i wśród katalogu zestawów częsci jest dwumasa. Auto z 2006r. więc powinna być raczej. Czytałem, że jak na hali montażowej podstawiono dwumas do montażu to montowali jak nie było to bez - zależy od serii produkcji. Dopytałem o turbinę powiedział. że auto ma pełną moc i nic nie trzeba robić.

Mówicie że na miasto nie diesel a ja mam wielki parking pod blokami i większość to małe diesle najwięcej francuskich ale kilka fordów też jest.

Głównie po mieście ale raz w miesiącu zrobię też na pewno jakąś trasę ze 350km w jedną stronę. Teraz to już bardziej jestem skłonny kupić inną fiestę co ma ok. 250tys przebiegu i przy 200tys. był robiony dwumas. Daję sobie tydzień na wybór i zakup auta. W gazie nic dobrego nie widziałem ,a nie chcę jeździć Pandą to prawie to samo co Seicento. Miałem już 3 auta, ostatnie dużo paliło w benzie więc sprzedałem stąd szukanie ekonomicznego.

Edytowane przez NumeroUno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej coś małego z silnikiem 1.9 SDI na miasto? Jakiś mały VW np. Polo/Golf, Skoda np. Fabia, Seat Ibiza. Te nie wysilone silniki (64-68KM) robią po milion km bez remontu.

Spali 5 do 6 litrów w mieście, 4-4,5 na trasie.

Brak dwumasy, turbosprężarki, przepływomierza, pompowtrysków oraz common raila = 3-5 tys. zł zaoszczędzone, które możesz przeznaczyć na 600-1000 litrów paliwa.

Brak kosztu zakładania instalacji LPG i serwisowania jej niedomagań (zawsze jakieś są) = 3-4 tys. zaoszczędzone.

 

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Morfeusz napisał:

A nie lepiej coś małego z silnikiem 1.9 SDI na miasto? Jakiś mały VW, Skoda, Seat.

Spali 5 do 6 litrów w mieście, 4-4,5 na trasie.

Brak dwumasy, turbosprężarki, przepływomierza, pompowtrysków oraz common raila = 3-5 tys. zł zaoszczędzone, które możesz przeznaczyć na 600-1000 litrów paliwa.

Brak kosztu zakładania instalacji LPG i serwisowania jej niedomagań (zawsze jakieś są) = 3-4 tys. zaoszczędzone.

 

też szukałem, ale nie znalazłem w dobrym stanie. VW i Skody bardzo skorodowane w tej cenie i roczniki raczej 2002-2003 niż 2004-2007 jak w przypadku fiesty. Przy 1.9 wyższy koszt ubezpieczenia też. Te w dobrym stanie Skody to raczej poflotowe z przebiegiem ponad 350tys. jak nie więcej i w kombi - nie chcę kombi, raczej w ostateczności, wolę mniejsze zwinne auto.

Szukam w promieniu 50km od Warszawy, może coś się trafi przez tydzień.

Edytowane przez NumeroUno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NumeroUno To słabo szukałeś. Nie kieruj się rocznikiem tylko stanem technicznym, brakiem korozji i opinią o danym modelu oraz jego silniku.

 

W rodzinie niedawno kupiona Fabia 1.9 SDI 2003r, podłoga i progi w świetnym stanie, elektryka, klima. za 5 tys. z haczykiem. Na blacie ok. 160 tys. km i po sprawdzeniu historii przeglądów kilka lat wstecz w internecie samochód rocznie robił kilka tys. km. Drugi auto w rodzinie, którym kobieta podwoziła dzieciaka do szkoły kilka km. OC płaci ok. 500zł.

Myślę że spokojnie zrobi nim jeszcze 600 - 700 tys. bez większych awarii.

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Morfeusz napisał:

@NumeroUno To słabo szukałeś. Nie kieruj się rocznikiem tylko stanem technicznym, brakiem korozji i opinią o danym modelu oraz jego silniku.

 

W rodzinie niedawno kupiona Fabia 1.9 SDI 2003r, podłoga i progi w świetnym stanie, elektryka, klima. za 5 tys. z haczykiem. Na blacie ok. 160 tys. km i po sprawdzeniu historii przeglądów kilka lat wstecz w internecie samochód rocznie robił kilka tys. km. Drugi auto w rodzinie, którym kobieta podwoziła dzieciaka do szkoły kilka km. OC płaci ok. 500zł.

Myślę że spokojnie zrobi nim jeszcze 600 - 700 tys. bez większych awarii.

Wcześniej widziałem ze dwa takie teraz żadnego.

Jakby ktoś widział coś godnego polecenia to może podesłać link ;) 

Codziennie przeglądam nowo dodane auta na olx, ale nic z powyższych nie widziałem w dobrym stanie. Taką Fabie ma znajomy i też poleca a jeździ w trasy do Niemiec i nic się nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód z silnikiem diesla musisz jeździć. Małe przebiegi są złe dla Turbo i innych parametrów. 

 

www.autobaza.pl za 50zł wpisujesz VIN i masz całą historię pojazdu. Jak ma nalatane ponad 300 tyś to dwumas powinien być wymieniony. Wszystko zależy od eksploatacji. Mój Diesel nawet w zimie szybko się nagrzewa to zależy od samochodu. 

 

Dwumas możesz też sprawdzić tak. Dajesz na trzeci bieg zwalniasz na prostej drodze do np 30 km/h i przyspieszasz. Jak nie ma żadnych rwań, auto się nie chsztusi to jest ok. Dwumas odpowiada za pochłanianie drgań. Pamiętaj, że mając Dwumase nie jeździj na zbyt niskich obrotach i wysokim biegu. Tak go zajeżdżasz. Lepiej jest zmniejszyć bieg niż piłować np na 4 biegu mając 1400 obrotów. Wtedy Dwumas dostaje w pizd... mocno ;).

Edytowane przez Kimas87
Błąd
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Kimas87 napisał:

Samochód z silnikiem diesla musisz jeździć. Małe przebiegi są złe dla Turbo i innych parametrów. 

 

www.autobaza.pl za 50zł wpisujesz VIN i masz całą historię pojazdu. Jak ma nalatane ponad 300 tyś to dwumas powinien być wymieniony. Wszystko zależy od eksploatacji. Mój Diesel nawet w zimie szybko się nagrzewa to zależy od samochodu. 

 

Dwumas możesz też sprawdzić tak. Dajesz na trzeci bieg zwalniasz na prostej drodze do np 30 km/h i przyspieszasz. Jak nie ma żadnych rwań, auto się nie chsztusi to jest ok. Dwumas odpowiada za pochłanianie drgań. Pamiętaj, że mając Dwumase nie jeździj na zbyt niskich obrotach i wysokim biegu. Tak go zajeżdżasz. Lepiej jest zmniejszyć bieg niż piłować np na 4 biegu mając 1400 obrotów. Wtedy Dwumas dostaje w pizd... mocno ;).

odnośnie dwumasy dzięki za info ;)

a co do tej bazy to na gov. coś tam za darmo sprawdzałem i jest cała historia, auto było firmowe na początku i jest też przegląd sprzed 2 tyg. wbity w bazę, ale już je sobie odpuściłem mam na oku te z robioną dwumasą. Szukam też innych mam czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.