Skocz do zawartości

Rozwódka z dziećmi i portier


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki @Miszka

Masz oczywiscie racje. Wiem też że z takiego ukladu, z tak toksyczną osobą wychodzi się powoli. To proces. Nie jak z normalną kobietą bez żadnych zaburzeń. I dlatego napisalem że wszystko idzie ku dobremu aczkolwiek jeszcze trochę "siedzi" w główce ale juz bez takich wielkich emocji co to aż sciskalo "w dołku". 

Mimo wszystko jednak boli przegrana z ćwierć wieku starszym facetem. Tym bardziej że jestem dużo lepiej sytuowany od niego, nie mam żony, dużo przystojniejszy i wyższy. Ale choć pobolewa to trochę coraz częściej mam to w dupie😊

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Siekierka napisał:

Mimo wszystko jednak boli przegrana z ćwierć wieku starszym facetem.

Masz zjebany SYSTEM OPERACYJNY???

CZY czarny humor Ci się włączył?

 

Zaraz rozpykam ERORA.

 

TEŚKNISZ za czym?

....szparka czy wydarzenia?

SZPARKA była tyle warta co 67 letni emeryt....szrot na szpachli z pianką w progach.....napędzany stara habetą.

 

Wydażenia były.....obecnie masz wyzwanie aby ODBYĆ LEPSZE.

CZEMU tego nie robisz?....wymiękałeś?

 

  

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Siekierka napisał:

Mimo wszystko jednak boli przegrana z ćwierć wieku starszym facetem. Tym bardziej że jestem dużo lepiej sytuowany od niego, nie mam żony, dużo przystojniejszy i wyższy

 

Teoretycy od kwadratowych szczęk i chadów czekam na wasze tłumaczenia. Czas start! :D

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, SamiecGamma napisał:

To proste: koleś ma zapewne bad-boyowski mental. Jest nonszalancki, z cechami ciemnej triady, po prostu - zaburzony facet. Kobiety uwielbiają takich

Błagam... Bez bzdur o szczenkach i badboyach w wieku starczym. 

 

@mac, @Yolo, Wasze zdanie bardzo cenie, moglibyscie zerknąć na mój wątek i napisać co o tym myślicie? Jesli oczywiście to nie problem. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Siekierka

 

Nie mam głowy do czytania 10 stron wątku, przeczytałem aktualizację z ostatnich dwóch, chyba przypominam sobie tę historię. 

 

Zerknąłem na pierwszy post, jej początek sięga niemal trzech lat wstecz. Coś długo te dylematy. 

 

Ona woli się spotykać z o wiele starszym po kryjomu, z tego powodu nie jesteście razem?

Przyjmij, że dostaje od niego coś, czego nie miała z Tobą.

To nie świadczy o tym, że gość jest w czymkolwiek lepszy wg. Twojego postrzegania.

Jest inny, a ona w tej inności coś dostrzegła.

 

Nie wiem co i mnie to średnio obchodzi, jak i Ciebie nie powinno po takim czasie.

Poczytaj dlaczego kobiety wiążą się że sporo starszymi od siebie, jaki rodzaj zaburzeń może się pod tym kryć, jeśli Ci to koniecznie do czegoś potrzebne. 

 

Co ważniejsze i to już powinno Cię obchodzić, to pytanie, dlaczego ta kobieta tak długo siedzi Ci w głowie?

Podejrzewam że tutaj z kolei Ty mogłeś sobie realizować jakieś ukryte schematy, wzorce, których nie da się realizować z normalnymi kobietami. 

 

Spójrz na to z innej perspektywy. Czy to byłoby dla Ciebie ważne gdybyś np. leżał obłożnie chory albo miał trzydzieści lat więcej? 

 

Poszukaj dla siebie wartości z tej relacji. Tą wartością będą informacje o Tobie samym, które w niej wyszły. 

Nie rozpamiętuj, znajdź sobie ciekawe zajęcie. A jeśli czasem odbije Ci się emocjonalną czkawką, pozwól sobie na to. Nie ma w tym nic złego. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.01.2022 o 14:53, Siekierka napisał:

Dzięki @Miszka

Masz oczywiscie racje. Wiem też że z takiego ukladu, z tak toksyczną osobą wychodzi się powoli. To proces. Nie jak z normalną kobietą bez żadnych zaburzeń. I dlatego napisalem że wszystko idzie ku dobremu aczkolwiek jeszcze trochę "siedzi" w główce ale juz bez takich wielkich emocji co to aż sciskalo "w dołku". 

Mimo wszystko jednak boli przegrana z ćwierć wieku starszym facetem. Tym bardziej że jestem dużo lepiej sytuowany od niego, nie mam żony, dużo przystojniejszy i wyższy. Ale choć pobolewa to trochę coraz częściej mam to w dupie😊

 

@Siekierka Pogdybam sobie ciut.

 

Ty zapewne chciałeś seksu. Pisałeś coś, że pani nie była chętna w te zabawy. 

A z dziadziem portierem ma atencję bez "udziwnień". Pan w wieku 67 pewnie za bardzo jej w łóżku nie chce/niemoże obracać a jej to pasuje.

I w takim wypadku już nie ma, że wygrał lepszy. Został dopuszczony ten, co chce mniej a więcej daje. Może być taki scenariusz?

Każdy mierzy wg siebie. Ona wg siebie Ty wg siebie.

Druga sprawa. Zdaje się (tak zrozumiałem), że ub. roczne życzenia to Ty zainicjowałeś w sylwestra. Bo napisałeś, że w tym roku już życzeń nie wysłałeś.

A jak Paniusia dostała atencję (aha, myśli o mnie) to z automatu dała do pieca odpisując że jest jakiś "Janusz" (a czy był czy nie, to nieistotne).

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Yolo napisał:

Ona woli się spotykać z o wiele starszym po kryjomu, z tego powodu nie jesteście razem?

Przyjmij, że dostaje od niego coś, czego nie miała z Tobą.

Dzięki za odpis @Yolo

Ja zerwałem tą pożal sie Boże relacje. 

Nie wytrzymałem ich kontaktow, jej kłamstw do niego że np. ją gwałce, że śledze, wysiaduje pod pracą, że zaburzony jestem. Wszystko oczywiście nieprawda więc coś pękło we mnie i odszedlem. 

Godzinę temu, Yolo napisał:

Co ważniejsze i to już powinno Cię obchodzić, to pytanie, dlaczego ta kobieta tak długo siedzi Ci w głowie?

Tzw. romantyczne wzorce. Ciężko mi się przyznać ale jestem romantykiem. Lubilem wyjazdy z nią, nawet ten sex co był słaby to po czasie mi odpowiadał, te trzymanie się za ręce nad brzegiem jeziora i cała ta otoczka. Rozumiesz... 

Czesto mi robiła awantury zazdrości, nawet jak sprzedawczyni w sklepie się do mnie uśmiechneła, była zaborcza( czego np. dowodem było że gdy spalismy razem, obudziła mnie i dzwoniła na mój tel. czy mam dzwonki włączone), klamała mnie i wszystkich, zawsze ale to zawsze robiła z siebie ofiarę, raz mnie też popchnęła... A wsrod swoich znajomych byla ideałem. 

Zakochałem się to i popłynąłem... 

 

@Miszka

Bardzo mądry i dający do myślenia post. 

Tak, rok temu ja napisałem jej życzenia. Wiesz... Alko zrobiło swoje. 

 

Widzę też że z każdym miesiącem jest lepiej choć te flashbacki się jeszcze pojawiają. 

Mam nową kobietę i też dzięki niej jest duzo lepiej bo daje mi niektore rzeczy których ex mi nie dawała. 

Edytowane przez Siekierka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszedłem skomentować ten post, gdyż wiedzę że ma już 10 stron. 
Także kilka słów ode mnie,

@Siekierka. Jak aż tak tęskno Ci za tą terrorystką w której ten wątek trwa aż 3 lata na tym forum, to patrząc na ten Twój syndrom sztokholmski (choroba tęsknienia za oprawcą przez którego się cierpi).

To zastanawiam się czy ty, który jesteś równie zaburzonym człowiekiem co ta twoja terrorystka.
Czy powinniście mieć ze sobą ślub i mieć przesrane życie gdzie żyłbyś w cierpieniu i bólu zadawanym tobie przez twoja ukochaną terrorystkę? 

Czy może lepiej byłoby Ci radzić żyć w samotności, gdzie tym razem użalałbyś się że jesteś sam.
Bo zdrowy związek to na pewno nie byłbyś w stanie stworzyć gdyż nawet nie wiesz co to jest, gdyż musiałbyś najpierw odzyskać dumę i honor w swoich oczach, by nowo poznana partnerka mogła te cechy i w tobie ujrzeć.

Ehh.. bez wątpienia pójdź do psychologa czy tam psychoterapeuty. Na pewno przydałby ci się.
Pozdro.

Edytowane przez Dragonis
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Dragonis napisał:

Jak aż tak tęskno Ci za tą terrorystką w której ten wątek trwa aż 3 lata na tym forum, to patrząc na ten Twój syndrom sztokholmski (choroba tęsknienia za oprawcą przez którego się cierpi).

Chłop się dzieli spostrzeżeniami i sam pisze że już mu przechodzi.

 

36 minut temu, Dragonis napisał:

Czy może lepiej byłoby Ci radzić żyć w samotności, gdzie tym razem użalałbyś się że jesteś sam.

 

Gdzie tu widzisz u niego użalanie się?

36 minut temu, Dragonis napisał:

gdyż musiałbyś najpierw odzyskać dumę i honor w swoich oczach, by nowo poznana partnerka mogła te cechy i w tobie ujrzeć.

😂😂 Przecież ją zostawił. To jest właśnie dumą i honor.

Edytowane przez trop
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@trop W takim razie przepraszam :P
Przeczytałem 1 stronę posta, potem kliknąłem na 10 stronę, coś tam poczytałem i zauważyłem że dalej jest pisane o tym portierze emerycie co ma romans z autora kobietą, to mnie kurwica wzięła przez co wkroczyłem do akcji i napisałem swój komentarz podsumowujący to wszystko 😂 
Ahhh.. ten urok niekończących się postów-tasiemców ; p Masakra 😂

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Patton zmienił(a) tytuł na Rozwódka z dziećmi i portier
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.