Gdzie poznawać kobiety w młodym wieku?

[wolnystrzelec]

Dnia 4.03.2019 o 09:52, JoeBlue napisał:

Będąc zadbanymi 45-latkami są znowu wolni i biorą kolejną 20-latkę za żonę.

 

Nie widzi mi się związek przy tak dużej różnicy wieku. To już zupełnie inne pokolenie, taka „żona” mogłaby być córką. Mam 26 lat i czasem rozmawiając z licealistami czuję się staro, bo mam znacznie więcej „analogowych” sfer życia, a oni już głównie instagramy, snapchaty i fejm w internetach.

Bedąc 45-latkiem z 20-tką ciągle myślałbym, że na horyzoncie pojawi się zaraz jakiś ogarnięty 25- lub 30-latek z kratką na brzuchu, gęstymi włosami itd.

Dla mnie 10-15 lat to maksymalna różnica.

[Profesor Zak]

Polecam pierw poszukać koleżanki która ceni cię w wielu kwestiach jaki jesteś, a potem bywać na imprezach z jej ładniejszymi koleżankami u których jesteś podbudowany bo wiadomo - jak kobiety o wszystkim pierdolą.

Dobre przyjęcie w grupie daje ci fajną pozycję, wychodzi to naturalnie i chyba nie miałbym lepszej rady dla normalnego młodego chłopaka, bo świat stał się bardzo zepsuty.

Pozdrawiam. 

[imprudent_before_the_event]

9 godzin temu, Ragnar1777 napisał:

Ps. Nie od dziś wiadomo, że kobietom z wyglądu najbardziej podobają się faceci 30+ - powtarzam z WYGLĄDU - więc tu nie chodzi o hajs  
Niektóre panie jeszcze mówią, że 40+, za to mało która ci powie, że 20+  
Także mit o leceniu na kasę można wsadzić między bajki.

To nie mit. Po prostu to dwie sprawy. Sam napisałeś że w wyglądu najbardziej im odpowiadają faceci 30+.

Czyli oznacza to jedynie że stosując kryterium wyglądu, wybierają facetów 30+. Nie oznacza to jednak że jest to jedyne kryterium, ani nawet ze jest to kryterium najmocniejsze.

 

Co innego gdyby napisać: Faceci 30+ podobają się im najbardziej z powodu wyglądu.

Edytowane 8 Marca 2019 przez imprudent_before_the_event

[Ragnar1777]

1 godzinę temu, imprudent_before_the_event napisał:

To nie mit. Po prostu to dwie sprawy. Sam napisałeś że w wyglądu najbardziej im odpowiadają faceci 30+.

Czyli oznacza to jedynie że stosując kryterium wyglądu, wybierają facetów 30+. Nie oznacza to jednak że jest to jedyne kryterium, ani nawet ze jest to kryterium najmocniejsze.

 

Co innego gdyby napisać: Faceci 30+ podobają się im najbardziej z powodu wyglądu.

Owszem, nie jest to jedyne kryterium - nigdzie tak przecież nie napisałem.
Chciałem tylko zaznaczyć fakt, że kasa też nie jest jedynym kryterium, jak to janusze związków insynuują, czy nawet świerzaki na forum.  
 

[JoeBlue]

14 hours ago, wolnystrzelec said:

Bedąc 45-latkiem z 20-tką ciągle myślałbym, że na horyzoncie pojawi się zaraz jakiś ogarnięty 25- lub 30-latek z kratką na brzuchu, gęstymi włosami itd.

Bo pojawi się.

ZAWSZE się pojawia.

30, 40, 50, 60 lat - ZAWSZE jest ktoś lepszy.

Ale niekoniecznie dla niej osiągalny choć może jej się tak wydaje.

Dlatego właśnie mówi się, żeby cieszyć się dniem dzisiejszym.

Kobiety tak robią. Później płaczą ale dziś żyją pełnią życia.

Mężczyźni tego nie umieją, może dlatego, że ich geny muszą pracować na to, że jutro, gdy babie się świat zawali bo nie myślała o jutrze, on wciąż musi przetrwać i przenieść przez depresje swoją kobietę.

Musi JEŚLI ona jest tego warta rzecz jasna.

W przeciwnym razie - jeśli sama wlazła w g-wno nie słuchając jego - niech sama wyłazi.

Czysta matematyka.

 

Edytowane 8 Marca 2019 przez JoeBlue