Skocz do zawartości

Pieszczoty na każdym spotkaniu w związku na odległość


Wilczek

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Tim2049 napisał:

Dobre ?

 

Pamiętaj, że to dzieciaki jeszcze są. Teksty z lvl 1 przerobić muszą... 

Chciałby mając te 20 wiedzieć to co teraz wiem. Ale chłopak w dobre idzie. Czyta konsultuje. Dobra jego! Tak trzymaj chłopie

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Tim2049 napisał:

Powiedz jej coś w stylu "nie ubieraj na domówkę miniówy bo będę zazdrosny". Niby żartem pokaż że jesteś zazdrosny

Are you fucking kidding me? 

 

Bracia, co tu się dzieje? Czemu nikt ze starszych nie zabierze głosu. 

 

@Wilczekwłaśnie dostałeś przepis na wtopę w relacji z kobietą. Takimi tekstami to rzucają wszyscy biali rycerze, a laska zadowolona zbiera atencję i w większości przypadków sama ubiera mini ledwo zasłaniające łono. Że ona tego oczekuje i chciałaby, żebyś był zazdrosny? No pewnie że tak. Bo to jakaś forma manipulacji Tobą. 

 

Zazdrość o kobietę i uzewnętrznienie jej to najgorsza rzecz, jaką może zrobić facet. Trzymaj ramę i najlepiej powiedz, że to się dobrze składa, bo idziesz z ziomkami na party, a będzie tam też przypadkiem taka Asia, co ją niedawno poznałeś i fajnie się gadało.

 

Żadnych tam, że nie mogę Ci zabronić. Bo to brzmi tak, jakbyś chciał. A Ty nie chcesz jej zabrania bo masz wysokie poczucie własnej wartości i wyjebane na to, czy ktoś ją będzie zarywał, bo sam masz 5 innych na jej miejsce. Tak się powinieneś czuć, to jest odpowiedni mindset. 

 

Ogarniasz? :)

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, tytuschrypus napisał:

Are you fucking kidding me? 

 

Bracia, co tu się dzieje? Czemu nikt ze starszych nie zabierze głosu. 

 

@Wilczekwłaśnie dostałeś przepis na wtopę w relacji z kobietą. Takimi tekstami to rzucają wszyscy biali rycerze, a laska zadowolona zbiera atencję i w większości przypadków sama ubiera mini ledwo zasłaniające łono. Że ona tego oczekuje i chciałaby, żebyś był zazdrosny? No pewnie że tak. Bo to jakaś forma manipulacji Tobą. 

 

Zazdrość o kobietę i uzewnętrznienie jej to najgorsza rzecz, jaką może zrobić facet. Trzymaj ramę i najlepiej powiedz, że to się dobrze składa, bo idziesz z ziomkami na party, a będzie tam też przypadkiem taka Asia, co ją niedawno poznałeś i fajnie się gadało.

 

Żadnych tam, że nie mogę Ci zabronić. Bo to brzmi tak, jakbyś chciał. A Ty nie chcesz jej zabrania bo masz wysokie poczucie własnej wartości i wyjebane na to, czy ktoś ją będzie zarywał, bo sam masz 5 innych na jej miejsce. Tak się powinieneś czuć, to jest odpowiedni mindset. 

 

Ogarniasz? :)

 

Dobrze gadasz. Masz u mnie piwo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, tytuschrypus napisał:

Trzymaj ramę i najlepiej powiedz, że to się dobrze składa, bo idziesz z ziomkami na party

Taa, ucz młodego spranych manipulacji wytrenowanych samców alfa ?

 

Jest różnica między flirtem i budowaniem relacji a manipulacją. @Wilczekmusi poznać siebie, swoje reakcje i dowiedzieć się czego chce w naturalny dla siebie sposób. Ty mu proponujesz twarde zagrywki a na to jeszcze za wcześnie.

 

@tytuschrypus w jakim konkretnie temacie starszyzna ma zabrać głos? 

Edytowane przez Tim2049
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Tim2049 napisał:

Taa, ucz młodego spranych manipulacji wytrenowanych samców alfa ?

Co masz na myśli pisząc "sprane"? Że nieskuteczne? Wręcz przeciwnie. 

 

Czy do powyższego trzeba być wyteenowanym? Czy musi to być manipulacja? Nie powinna być. Faktycznie warto mieć coś lepszego do roboty niż czekanie w domu i obgryzanie zębów z nerwów i zazdrości, czy panna się nie puści albo nie będzie flirtować z innymi, podczas gdy ona się gdzieś bawi. 

 

Ale nie. Lepiej zamiast tego trenować go na rycerza, co to gra tak jak panna chce i rzuca (prawdziwie dla odmiany) zgranymi tekstami. 

 

19 minut temu, Tim2049 napisał:

Jest różnica między flirtem i budowaniem relacji

Czy tekst:

 

33 minuty temu, tytuschrypus napisał:

nie ubieraj na domówkę miniówy bo będę zazdrosny

Nazywasz budowaniem relacji? Ok.... 

 

21 minut temu, Tim2049 napisał:

w jakim konkretnie temacie starszyzna ma zabrać głos? 

Tekst, który proponujesz pytającemu o radę użytkownikowi to zaprzeczenie w jednym zdaniu wszystkiemu, czego uczy się tutaj na forum. W takim konkretnie. Zamiast doradzać innym, szczerze i życzliwie zalecam samemu dokładniejsze zapoznanie się z jego zawartością. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o imprezę, to nie byłem jeszcze na żadnej prawdziwej domówce czy w klubie, raczej spotkania z kumplami, ogniska itp. Ale niezbyt chciałoby mi się tam iść, chociaż może jakbym spróbował to by się spodobało. 

 

Całkiem niedawno gadaliśmy o tym, co będzie jak ona zacznie chodzić na imprezy (właściwie sama o to pytała) to powiedziałem, że skoro jestem jej chłopakiem to będę chodził tam z nią a jeśli byłby to wypad z koleżankami no to jeszcze zobaczymy. Mógłbym wprost powiedzieć, że chciałbym iść z nią, nie mam raczej problemu z mówieniem jej czego bym oczekiwał. Natomiast nie wiem czy to do końca dobry pomysł.

 

Sam wyszedłbym gdzieś wtedy, ale mieszkam na wsi gdzie nic się nie dzieje, prawka i auta jeszcze nie mam bo muszę sam na to wszystko zarobić, może w wakacje mi się uda.

 

Powiedziałem jej wczoraj, że jestem umówimy na spotkanie z koleżanką w ten czwartek, ona na to, że skoro ona pisała z jakimś typem mimo innych zasad to mogę iść w ramach rekompensaty, (za pisanie przeprosiła, chciała wysyłać screeny z rozmowy i zapewniała że już z nim nie pisze) tylko chce wiedzieć jak koleżanką się nazywa. Więc wysłałem jej screena profilu tej dziewczyny, a moja na to, że nie wie czy mnie puści bo koleżanka ładna jest, ale później napisała że mogę iść. 

 

A jeśli chodzi o moje życie, to ćwiczę sobie w domu na sztandze i hantlach 2 razy w tygodniu, z dietą ciężko bo nie mam systematyczności. Mam ogara z 1990 roku, więc czasem jadę się przejechać z kolegami, później go czyszczę, naprawiam itp. I jeszcze gram na konsoli, ostatnio kupiłem RDR 2, które ogrywam i zajmuje mi to sporo czasu. I jak trzeba to się uczę. Staram się również rozwijać pewność siebie, rozmawiać w sklepie, w autobusie itp z obcymi ludźmi, bo mam z tym problemy z powodu niedowagi (waże mniej niż 50 kg przy wzroście 173 cm). Jestem też lektorem w kościele od 9 lat.

 

Moja dziewczyna od jakiegoś czasu szukała pracy, żeby mieć jakieś własne pieniądze, i załapała się jako kelnerka razem z tą koleżanką od domówki. Więc myślę że to też jest plus dla niej. 

Dziś oprócz spaceru byliśmy też w markecie, i mówiłem że podobają mi się podkolanówki u dziewczyn, ona na to niby żartem, mówi że może założy je na rozmowę o pracę (która jest w czwartek) bo trzeba ładnie wyglądać. To odpowiedziałem, że takie stroje to tylko dla pana, który obecnie stoi przed nią. Myślę, że to wszystko z obecnych wydarzeń. I dziękuję wszystkim braciom za pomoc, bo oprócz forum nie mam z kim o tym pogadać. 

Edytowane przez Wilczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, tytuschrypus napisał:

to zaprzeczenie w jednym zdaniu wszystkiemu, czego uczy się tutaj na forum

Masz zapędy do cenzorowania wypowiedzi innych i hejtujesz użytkowników. Dyskutujemy o problemach a nie "życzliwie zalecamy" co tam nam się wydaje. 

 

Forum to wymiana opinii i doświadczeń dorosłych facetów. Publiczna i wolna. Każdy wybiera z tego to co mu pasuje. 

 

Co do meritum Twoich zarzutów: Flirt to jedna z fajnych rozrywek i sposób na podgrzanie relacji. Polega on m.in. na wywoływanie za pomocą obrazowych zdań emocji u drugiej osoby. To jest zabawa w określonym kontekście. Te same słowa przy okazji kłótni czy planowania życia maja inne znaczenie. Przy flircie nie odnosisz się do ramy tylko grasz słowami. 

14 minut temu, Wilczek napisał:

Dziś oprócz spaceru byliśmy też w markecie, i mówiłem że podobają mi się podkolanówki u dziewczyn, ona na to niby żartem, mówi że może założy je na rozmowę o pracę (która jest w czwartek) bo trzeba ładnie wyglądać. To odpowiedziałem, że takie stroje to tylko dla pana, który obecnie stoi przed nią.

No i spoko. Fajna naturalna gadkaszmatka z uśmieszkami i niedomówieniami młodych ludzi. Poznają siebie i swoje granice. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Tim2049 napisał:

hejtujesz użytkowników

Mój drogi, ja nie mam 15 lat, co skutkuje między innymi tym, że nie działa na mnie wielce popularny wśród pokolenia XD chwyt retoryczny polegający na nazwania wszystkiego niezgodnego z ich poglądami hejtem. 

 

4 minuty temu, Tim2049 napisał:

Dyskutujemy o problemach a nie "życzliwie zalecamy" co tam nam się wydaje. 

Jak sam trafnie zauważyłeś, to forum dyskusyjne, polegające na dyskusji. Ja w ramach tej dyskusji mam życzenie życzliwie zalecić Ci dokładniejsze zapoznanie się z niektórymi działami, jeśli zalecasz innym stosowanie w kontaktach z kobietami tekstu "nie zakładaj na imprezę mini bo będę zazdrosny". 

 

6 minut temu, Tim2049 napisał:

Polega on m.in. na wywoływanie za pomocą obrazowych zdań emocji u drugiej osoby

Bla bla bla. 

Te wszystkie gładkie słowa nie mają w tym momencie znaczenia. Liczy się efekt, a efektem jest zasugerowanie kobiecie, że się jest zazdrosnym, w dodatku w sytuacji, w której jakaś zazdrość faktycznie jest (gdyby nie było, ten wątek w ogóle w opowieści by się nie pojawił). Chciałbym widzieć, co robi taki delikwent po takim tekście, jak potem panna o którą jest zazdrosny zwyczajem 95% kobiet na tym łez padole faktycznie pójdzie w tym mini na imprezę, bo do tego taka genialna rada zaprowadzi. Masakra. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, tytuschrypus napisał:

życzliwie zalecam samemu dokładniejsze zapoznanie się z jego zawartością. 

To jest hejt i obelga. Personalnie sugerujesz, że z premedytacją podważa idee forum. 

 

4 minuty temu, tytuschrypus napisał:

Mój drogi, ja nie mam 15 lat,

To też jest hejt. Wódki razem nie piliśmy byś ośmieszał mnie nazywając drogim. 

 

8 minut temu, tytuschrypus napisał:

Bla bla bla.

A to dla odmiany dojżała i merytoryczną wypowiedź. Brawo Ty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Tim2049 napisał:

To też jest hejt.

Tak, tak, wszystko jest hejtem. Cichutko, spokojnie, nie przejmuj się tymi złymi, wszechobecnymi hejterami ?

 

Ale jak już wspominałem:

 

13 minut temu, tytuschrypus napisał:

nie działa na mnie wielce popularny wśród pokolenia XD chwyt retoryczny polegający na nazwania wszystkiego niezgodnego z ich poglądami hejtem

 

4 minuty temu, Tim2049 napisał:

To jest hejt i obelga

Tak, tak. Wszytko jest hejtem. 

 

5 minut temu, Tim2049 napisał:

Personalnie sugerujesz, że z premedytacją podważa idee forum. 

O trolling Cię nie podejrzewałem (bo oczywiście tę premedytację sobie ubzdurałeś, w żadnej mojej wypowiedzi jej nie ma, wskaż) , chociaż po tym jak napisałem że nazwanie wszystkiego hejtem na mnie nie działa, a Ty następnie dokładnie to zrobiłeś faktycznie zaczynam się wahać. 

 

7 minut temu, Tim2049 napisał:

dojżała i merytoryczną

Wstydziłbyś się sadzić takie byki. Tak, wiem, straszny hejt. Na pewno masz dysleksję i dysortografię :D

 

Ale, w przeciwieństwie do Ciebie, ja po tego typu uwadze dodałem część merytoryczną. Ty na tym zakończyłeś i niech to najlepiej świadczy o poziomie Twoich porad. Smutne, że ludzie na poziomie emocjonalnym, ortograficznym i intelektualnym przeciętnego gimnazjalisty zamiast pilnie czytać forum i się uczyć doradzają innym. Ale to tak na marginesie. Tyle ode mnie w tym temacie. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tim2049

Spuść powietrze, najwyraźniej masz gorszy dzień. 

 

@Wilczek

Czytaj forum, ale nie pozwól by wyrobiło w Tobie złe nastawienie do kobiet. Jest tu mnóstwo przykładów stawiających je w złym świetle, ale to jedna strona monety.

Ucz się zasad, będzie Ci łatwiej.

 

Ciesz się procesem poznawania, budowania relacji, intymności. Masz przed sobą mnóstwo rzeczy które będziesz robił pierwszy raz, i nie tylko seks mam na myśli.

Zazdroszczę Ci.

Traktuj partnerkę z szacunkiem (nie mylić ze stawianiem na piedestale), nie zapomnij o szacunku dla siebie.

Rozwijaj się i nie spieprz tego.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tytuschrypus @Tim2049 Bez offtopów, takie długie wymiany zdań to raczej na priv. :) 

 

@Wilczek Twoja Pani szuka atencji, pisze z jakimiś typami głównie dlatego żeby okazali jej swoje zainteresowanie, a następnie poweidzeić wśród koleżanke "OCH A TEN TYP TO DO MNIE PISAŁ MASAKRA" znam dobrze takie zachowanie ze swojego środowiska. 

 

Ja osobiście radzę przypomnieć sobie mój tekst "Na jej miejsce może wskoczyć kilka innych". I to nie powinno być udawane, to powinna być twoja prawdziwa myśl, nieudawane stwierdzenie. 

W swoim związku stawiam na liberalizm:

-Chce iść na imprezkę? Z uśmiechem mówisz "PEWNIE SKARBIE TYLKO MAJTKI ZAŁÓŻ BO JA PO MURZYNIE SIĘ BRZYDZĘ!" (żart oczywiście),

-Pisze z jakimś typem? Spoko, on nie ma u ciebie podjazdu, bo jedyne co robi to daje atencje, a jedyne co dostanie to zdjęcie waszych zużytych kondomów z napisem "PATRZ KOLEGO #MOOD"

-Poznaje się z jakimś nieznajomym? Spoko, może sobie popatrzeć, posłuchać, powąchać, a skonsumujesz ty.

Dajesz jej wolność, albowiem ptaszyna w locie jest piękniejsza niż w klatce... Ale trzymasz się zasad:

-zdrada=0 szans i zerwanie (zdrada równa się seks, całowanie, obściskiwanie się, sam to musisz zdefiniować pod siebie, tylko proszę nie definiuj jej jako patrzenie na innego faceta :))

-każde erotyczne zachowanie (pozwalanie sobie na obmacywanie się, wysyłanie nagich zdjęć, sprośne teksty - znowu sam definiujesz zasady) = ostra kara (tylko nie fizyczna),

-od czasu do czasu sprawdzaj ją ale nie wprost: tj. niespodziewana wizyta, rozmowy z jej znajomymi gdy jesteś w towarzystwie, spójrz przypadkowo na telefon (wszystko nie wprost),

 

I w razie czego pamiętaj o TESTACH OJCOSTWA jak pojawi się dzidzia (czego w tym wieku nie życzę i wypluwam to słowo).

 

Pozdrawiam.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać objawy mocnego zakochania.

Rozumiem Ciebie dobrze - sam się z tym zmagam. 

Odpuść na jeden raz i zobacz reakcje.

Może sama po jakimś czasie zacznie dążyć do zbliżenia?

Z reguły to jak bardzo podobasz się lasce, to nawet jakby była dziewica to i tak na 2/3 spotkaniu będzie twoja.

Ale są wyjątki, lalusie bon ton etc., czekaj i wyczuj sytuacje, good luck.

Edytowane przez Rexer
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc na następnym spotkaniu (sobota) też postaram się na nic nie naciskać, dać jej więcej czułości i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeśli chodzi o granice w związku to, mamy ustalone, że przytulenie na przywitanie z przyjaciółmi i nic więcej, żadnego obściskiwania czy całowania. Jeśli mówiła że za dwa miesiące będzie gotowa to zobaczymy czy tak serio będzie:)

 

A jeśli chodzi o innych typów to nie przejmować się tym zbytnio i budować mindset tak jak pisał @tytuschrypus?

Edytowane przez Wilczek
Dodatkowe informacje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Wilczek napisał:

nie przejmować się tym zbytnio i budować mindset tak jak pisał @tytuschrypus?

Forum to skarbnica wiedzy. I o tym możesz poczytać tutaj szeroko. Jedna ważna rzecz - jeśli przeanalizujesz to dokładnie i logicznie, to logicznych powodów by się przejmować nie ma. No bo co? Jak się będzie chciała pruć, to będzie. Czasem wbrew Twoim prośbom i groźbom, czasem (te wredniejsze) wręcz z powodu nich. 

 

A paradoksalnie, im mniej Ty się przejmujesz tym ona się bardziej stara. Tak to działa. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tim2049

 

muszę przyznać że zgadzam się z @tytuschrypus, jak czytałem Twoje porady to złapałem się za głowę, bez żadnych złośliwości ale Bracie to nie tędy droga, wielką nobliwością jest móc się zgodzić z racjami kogos innego i stanąć ponad tym wszystkim, oczywiście nie zawsze ;)

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponowie szanownych braci! 

 

Spotkałem się z dziewczyną w sobotę, jak było zaplanowane. Nie naciskałem na nic z tych rzeczy. Skupiłem się bardziej na normalnej rozmowie o moich i jej sprawach, spacerowaliśmy, zwiedzaliśmy opuszczone budynki, byliśmy w muzeum i podarowaliśmy jedzenie bezdomnym, których spotkaliśmy w pustostanie. Byliśmy też w opuszczonej fabryce po zmroku, więc emocje były bo dziewczyna się bała. Myślę, że ten wyjazd nas oboje ubogacił (pobyt w muzeum, pomoc bezdomnym). Jako, że lubię historię zacząłem jej opowiadać co nieco o eksponatach i tamtych czasach, mówiła że niezły ze mnie historyk, mi się bardzo podobało i myślę że jej też.

 

W pewnym momencie zacząłem ją całować najpierw w usta, później szyja, ręka na jej plecach i karku, później odpiąłem jej delikatnie spodnie, ale nie pchałem ręki za majtki, tylko delikatnie ją tam muskałem. Później zapiąłem jej spodnie i powiedziałem, że czas ruszać w dalszą drogę. 

 

Poszliśmy na kebaba, zaczęliśmy całować się w korytarzu w tymże Kebabie więc myślę, że emocje znów były. Później poszliśmy dalej na spacer, znaleźliśmy ustronne miejsce, i znów zaczęło się całowanie itp. ale tym razem już z pieszczotami, nie naciskałem i spytałem czy chce tego, bo nie chce być posądzony o molestowanie i dlatego potrzebuję jej pełnej zgody, jeśli nie zgodzi to nic nie robimy i kończymy na całowaniu. Ale zgodziła się, nie wiem czy przez to, że na poprzednim spotkaniu tego nie rozbiliśmy i chciała, czy po prostu bała się mojej reakcji. 

 

Gdy już mieliśmy odjeżdżać posiedzieliśmy jeszcze przytuleni do siebie, padło kilka komplementów w moją stronę, że było fajnie itp. 

 

Co sądzicie o tym wszystkim bracia? Podążam właściwą ścieżką? Pozdrawiam;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minutes ago, Wilczek said:

zwiedzaliśmy opuszczone budynki, byliśmy w muzeum i podarowaliśmy jedzenie bezdomnym,

Dobrze. Mieszasz emocje strach/dobroc.

 

29 minutes ago, Wilczek said:

Jako, że lubię historię zacząłem jej opowiadać co nieco o eksponatach i tamtych czasach,

Dobrze. Pomyslala, zes inteligentny.

 

30 minutes ago, Wilczek said:

odpiąłem jej delikatnie spodnie, ale nie pchałem ręki za majtki, tylko delikatnie ją tam muskałem. Później zapiąłem jej spodnie i powiedziałem, że czas ruszać w dalszą drogę.

Bardzo dobrze, podgrzales i schlodziles. Niedlugo sama bedzie przychodzic do ciebie po to.

 

32 minutes ago, Wilczek said:

tym razem już z pieszczotami, nie naciskałem i spytałem czy chce tego, bo nie chce być posądzony o molestowanie i dlatego potrzebuję jej pełnej zgody, jeśli nie zgodzi to nic nie robimy i kończymy na całowaniu. Ale zgodziła się, nie wiem

Raz spytales ok, ale juz wiecej tego nie rob. Wyjdziesz na slabego w jej oczach. Ty prowadzisz i nie pytasz o zadne pozwolenia. 

 

Nast razem Jak pani zacznie mowic konkretnie nie, lub stanowczo odpychac to bedziesz wiedzial aby odpuscic.

 

To wszystko “sliska granica” ale wlasnie tak to wyglada.

 

35 minutes ago, Wilczek said:

czy po prostu bała się mojej reakcji. 

Rozumiem, ze pijesz do tego ze kiedys jej dales z plaskacza (z tego co pamietam) ? 

Nie chcialbym aby kobieta ze mna sie zabawiala “ze strachu”. Popracuj nad komfortem jesli trzeba bedzie.

 

Generalnie pozytywnie. Dalej buduj strefe komfortu na spotkaniach ALE tez coraz bardziej sie dobieraj do niej i patrz gdzie mozesz przesunac granice.

 

Sprobuj np jej nawijac makaron na uszy, ze jestes niesmialy i zawsze miales kompleksy i w tym samym momencie wjezdzasz reka w stanik i w majty. I pozniej juz jedziesz do 3 bazy jesli jest zielone swiatlo.

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.03.2019 o 16:40, Wilczek napisał:

Jestem jej pierwszym chłopakiem (mam 18 lat) ona jest o rok młodsza.:)

pomijając fakt, że średnia wieku inicjacji kobiet jest ponoć poniżej 16, gdybym był jej ojcem, to bym ci spuścił porządny wpierdol za dobieranie się do mojej córki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheFlorator liść został już sprostowany, chodziło o to, że dostała lekko podczas pieszczot a nie że biję ją czy coś, ale i tak narazie będę unikał takich rzeczy, bo jeszcze nie czas w seksie na takie rzeczy, wpierw trzeba spróbować normalnie. Czytałem już, że to mężczyzna prowadzi w związku, ale jak zaczynam to wychodzi po prostu chamsko a nie naturalnie... Teraz patrzę, że nie zaznaczyłem nigdzie, że to ta dziewczyna o której zakładałem już jeden temat, miałem go dokończyć ale tego jakimś cudem nie zrobiłem. 

 

@PUNK jej rodzice wiedzą, że się spotykamy, nie wiedzą natomiast co robimy na spotkaniach, ale ja jej do niczego nie zmuszam także nie muszę się obawiać, chyba że mnie o coś oskarży:P

Edytowane przez Wilczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, PUNK napisał:

pomijając fakt, że średnia wieku inicjacji kobiet jest ponoć poniżej 16, gdybym był jej ojcem, to bym ci spuścił porządny wpierdol za dobieranie się do mojej córki

Takich rzeczy trzeba nauczyć wcześniej, żeby później nie trzeba było ganiać po mieście za adoratorami córeczki. 

Z pilnowaniem córki to w wieku 16 lat jak musisz bić jej chłopaków, żeby im nie dała to deczko za późno. Równie dobrze możesz pilnować laski, jak zechce to i tak to zrobi a ty za pobicie małolata możesz nieźle beknąć. Pierwszym białym rycerzem w życiu kobiety są zazwyczaj ojcowie BRAWO :) 

 

6 minut temu, Wilczek napisał:

@TheFlorator liść został już sprostowany, chodziło o to, że dostała lekko podczas pieszczot a nie że biję ją czy coś, ale i tak narazie będę unikał takich rzeczy, bo jeszcze nie czas w seksie na takie rzeczy, wpierw trzeba spróbować normalnie. Czytałem już, że to mężczyzna prowadzi w związku, ale jak zaczynam to wychodzi po prostu chamsko a nie naturalnie...

Wydaję mi się, że za bardzo rozkminiasz i starasz się grac alfę. Jak się jej podobasz fizycznie i jest zabujana to wiele ci wybaczy uwierz mi. Po prostu szanuj siebie i nie pozwalaj sobie dosrywać. Oczywiście nie rycerzykuj bo to obrzydzi lasce ciebie w oczach dziewczyny. W sumie to nie spiesz za mocno, laska jest dziewicą i dobrze, ze nie daje na 1 spotkaniu.

 

A i nie dawaj się wpędzać w chorobliwą zazdrość, laska sama się będzie pilnować jak jej będzie zależało. Jak jej nie zależy to i tak cię puści kantem, możesz za nią latać i robić sceny zazdrości ale to tylko pokaże, że ona ma wyższa wartość a ty jesteś petentem. Co sprawi, że motylki w brzuchu magicznie znikną. :D 

 

Powiem ci, ze jak tak czytam te twoje relacje to mi się przypomina jak sam miałem 18. Tylko ja siedziałem głęboko w matrixie i za dużo rycerzykowałem ale co doświadczyłem to moje...ehhh fajne są takie wspomnienia. :D 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minutes ago, Wilczek said:

Czytałem już, że to mężczyzna prowadzi w związku, ale jak zaczynam to wychodzi po prostu chamsko a nie naturalnie...

Daj sobie czas bo mlody jestes. Zbieraj kolejne doswiadczenia jak nie z ta to z kolejna.

 

Traktuj ja jak czlowieka ale nie rob z niej centrum swojego swiata. Niech wie, ze ja lubisz ale masz tez swoj swiat.

 

Polecam tez czeste ogladanie na utube filmow PUA zwlaszcza analiz podejsc do dziewczyn. Jesli znasz angielski to jest tego od cholery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SSydney no z tym graniem to masz rację, tylko, że strasznie ciężko to wyplenić, a z seksem zobaczymy co mi powie za te 2 miesiące tak jak się umówiliśmy. 

 

Wcześniej pisałem, że mówiła coś o domówce u koleżanki, więc pisząc z nią zacząłem ten temat, że skoro ona idzie na domówkę to ja w niedługim czasie też bym się wybrał do klubu z moją starą znajomą. A dziewczyna na to, że nie bez niej, to pytam dlaczego ona idzie beze mnie, odpowiedziała mi, że ją ubiegłem i chciała iść ze mną, tylko nie wiem dlaczego nie słyszałem o tym ani słowa.

 

A jeśli chodzi o mój pobyt na forum, to trafiłem tutaj szukając w necie co to jest shit test, i jak wyjść z friendzone. Rzuciła mnie jedna laska, (mimo że kupowałem kwiaty i byłem dobry) i wychodziłem z friendzone z tą co jestem obecnie. Pierwszy mój temat, który czytałem to był "z pluszowego penisa do przewodnika stada" i tak mi to utkwiło w pamięci:) przepraszam za offtop, może zrobię o tym temat w świeżakowni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.