Skocz do zawartości

Wybory do Eurparlamentu.


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wam.

Jak wiecie, wcześniej brałem udział w wyborach samorządowych, jako przewodniczący obwodowej komisji. 

Ponownie zamierzam brać udział w wyborach, tym razem do Europarlamentu. Odbędą się one 26 maja. 

Jeżeli, któryś z braci chcialby wziąść udział, polecam. Tym bardziej, że pracy będzie o wiele mniej, bo jak wiadomo Polacy nie kwapia się do chodzenia na takie wybory. I jeszcze jeden pewien smaczek z tym związany. 

 

 

"Wiadomo już, ile zarobią członkowie komisji w wyborach do Europarlamentu, które odbędą się 26 maja. W przypadku obwodowych komisji wyborczych, dieta przewodniczącego wyniesie 500 zł, wiceprzewodniczącego 400 zł, a członków komisji 350 zł. To więcej niż podczas ostatnich wyborów samorządowych."

 

Pozdrawiam. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 7.03.2019 o 10:17, Still napisał:

. I jeszcze jeden pewien smaczek z tym związany. 

 

 

"Wiadomo już, ile zarobią członkowie komisji w wyborach do Europarlamentu, które odbędą się 26 maja. W przypadku obwodowych komisji wyborczych, dieta przewodniczącego wyniesie 500 zł, wiceprzewodniczącego 400 zł, a członków komisji 350 zł. To więcej niż podczas ostatnich wyborów samorządowych." 

  

Wybory zaczynają się o 7:00, kończą o 20:00 (jak dobrze pamiętam).

Potem trzeba podliczyć głosy i zrobić protokoły.
Realnie - ok 18 godzin pracy

 

350/18 = 19,44 PLN/h.

No powiem Ci - MAJUNTEGGG

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

350/18 = 19,44 PLN/h. 

No powiem Ci - MAJUNTEGGG 

@Stary_Niedzwiedz

No, no, widzę, że Pan Niedźwiedź jest burgois!

Podzielisz się z kolegą ze swojego? Fajnie, że chce mu się pracować, a jak 20/h mało dla Ciebie to siedź cicho i jedź misiowy miodek, zamiast szydzić z czyichś stawek, Misiaczku!
 

Życie nauczyło mnie, że z czyichś pieniędzy i stawek szydzą z reguły zwykłe ludzkie nieroby, więc kształcące, że poznałem Kolegę @Stary_Niedzwiedz od tej strony!

Edytowane przez Exar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

33 minuty temu, Normalny napisał:

Oczywiście na otwarciu i zamknięciu lokalu wyborczego (+liczenie) trzeba być.

No to jak wyżej.

Dzień pracy liczy się od wyjścia z domu do powrotu.

No i - ZTCP to jeszcze są jakieś operatywki i szkolenia przed imprezą, więc tych godzin wychodzi (jeszcze) więcej.

3 minuty temu, Exar napisał:

Podzielisz się z kolegą ze swojego?

Dzielę się.

A raczej - dzielą się. Bez pytania mnie o zdanie.

 

I nie bardzo rozumiem Twój ból dupska - zgłoś się do komisji i bądź burżujem.

 

Ja uważam, że stawka komisyjna jest niska - minimalnie przekraczająca minimalną ustawową stawkę godzinową

Wręcz - śmiesznie niska, za tą dość odpowiedzialną w gruncie rzeczy robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Stary_Niedzwiedz Implikujesz, że kolega za grosze pracuje i insynuujesz tym samym, że powinien tego nie robić, bo za mało (więcej nie wynegocjuje przecież, bo stawki są ustalone) - to jest społecznie destrukcyjne.

 

Mam wielki ból dupska, bo jak jak widzę w firmie za 5-10 pln/h sprzątaczkę czy dziadków ochroniarzy, albo jak studentka kelnerka podaje mi cappucino, na które sama musiałaby pracować kilka godzin, to zawsze szanuję ich prace, jeśli wykonują ją dobrze i nie ma powodu deprecjonować ich wysiłków mówić,  że pracują za g**** pieniądze. To samo dotyczy ludzi w komisjach - a porównując do etatów wymienionych wcześniej stawka 20/h jest wyjątkowo godna, zważywszy, że czystość, porządek i dobra kawka na co dzień, to są (dla mnie) tak samo istotne sprawy jak wybory.

 

Ty sam to sobie rób co chcesz ze swoją kasą. Kasy wrzuconej do koryta nie licz jako swoją (naszą!) - bo to kasa należąca do koryta i taki jest świat.

Edytowane przez Exar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Exar napisał:

Implikujesz, że kolega za grosze pracuje i insynuujesz tym samym, że powinien tego nie robić

Czo???

Gdzie?!
Wiesz, ja nie odpowiadam za wytwory Twojej wyobraźni...

Srogie grzyby, koleżko...

 

Stwierdzam FAKT - stawki są NISKIE.

Odpowiedzialność, zwłaszcza społeczna - spora.

A+B = przyjdą społecznicy albo desperaci.


Moim zdaniem - chyba słuszniejsze byłoby, żeby ogarniać to wolontariatem...

1 godzinę temu, Exar napisał:

nie ma powodu deprecjonować ich wysiłków mówić,  że pracują za g**** pieniądze.

Deprecjonować - nie.

Mówić, że robią to za gówniane pieniądze - tak.

 

Natomiast należy zważyć połączenie odpowiedzialność/skomplikowanie pracy <-> stawka godzinowa.

Ważne są też czynniki społeczne.

Ja np czekam na obowiązkowe parytety płci w zawodach typu pielęgniarz, przedszkolanek etc.

To będzie PIĘKNE...

1 godzinę temu, Exar napisał:

Kasy wrzuconej do koryta nie licz jako swoją

Tak jest, mocium panie ?

1 godzinę temu, Normalny napisał:

Takie pieniążki w Polsce B lub C za dzień to naprawdę fajna sprawa

...tylko że tam jest największy problem ze zorganizowaniem quorum w komisji ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście byłem mężem zaufania w KWW Grzegorza Brauna podczas wyborów na prezydenta Gdańska. Zazwyczaj jeśli chodzi o proporcje to większość uczestników biorących udział w wyborach to osoby w podeszłym wieku. Ja tam byłem oczywiście w charakterze osoby dbającej o praworządność przeprowadzanych wyborów. Możliwości do sfałszowania wyborów było nadmiar Oczywiście dostałem instrukcje pełną uwag na jakie powinienem zwrócić uwagę, ale ze względu tego, że członków komisji jest aż 5 to trudno było zwrócić uwagę na wszystkich zwłaszcza, że musiałem być tam obecny od godziny 6 rano do 1 w nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.