Skocz do zawartości

No porn


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Bracia!

Pojawiła się u mnie chęć skończenia z pornografią, a co za tym idzie, na pewien czas też z masturbacją.

Te dwie rzeczy u mnie zazwyczaj się łączą.
Wywołują one następujące skutki:

1. Obniżony nastrój.

2. Poczucie utraty kontroli nad swoimi działaniami.

3. Obniżają libido i zainteresowanie seksem z partnerką.

4. Powodują, że seks jest mniej przyjemny. Nie dostarcza tyle emocji ile mógłby.

 

Wiem, że same w sobie porno i masturbacja nie są złe, ale widzę negatywne oddziaływanie na mnie już przez dłuższy czas.

 

Z tego powodu przysięgam przed Wami Bracia 3 miesiące wstrzemięźliwości od pornografii i masturbacji.
Przewiduję możliwość przedłużenia obu kwestii do 6 miesięcy.
Po tym czasie postaram się wrócić do normalności, jednocześnie raczej unikając pornografii. 

Jako, że lubię mieć nagrodę, która ułatwia trzymanie się przy obietnicy danej sobie, to po 3 miesiącach będę miał nagrodę X, a po 6 nagrodę Y (już są określone, może za jakiś czas napiszę co to).
Początek: 09.03.2019
3 miesiące: 09.06.2019 - X

6 miesięcy: 09.09.2019 - Y

Co do aktualizacji, nie określam się sztywno bo wiem, że z tym różnie wychodzi u mnie, ale postaram się chociaż 1 post/miesiąc wrzucić.

Silną wolę mam, cel jest.
Dobrze już było... Będzie tylko lepiej! :) 
Pozdrawiam!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem sens tych wyznań. Porno i masturbacja to naturalne rzeczy jak jesteśmy samotnymi samcami. W związku i przy intensywnym seksie, to zainteresowanie całkowicie zanika. Potrafiłem się bez tego obyć miesiącami czy latami. Co więcej przy codziennym eksploatowaniu facet ma raczej zagwozdki typu czy dam radę 3 raz w tym dniu bo od 6 miesięcy jestem dojony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy.

Jeśli nie ma żadnej dupy w zasięgu pełnego baku samochodu - ok, to może być usprawiedliwione.

W innych przypadkach sugeruję pamiętać o drugiej stronie lustra.

Baby mają ten sam problem.

Nie ma żadnego penisa w zasięgu pełnego baku samochodu a one mają mniejsze panowanie nad sobą niż my.

Plus minus 10 razy mniejsze bo takie są różnice jeśli chodzi o testosteron u kobiet i mężczyzn.

A w cipce próżnia, hulają wichry.

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, JoeBlue napisał:

To zależy.

Jeśli nie ma żadnej dupy w zasięgu pełnego baku samochodu - ok, to może być usprawiedliwione.

W innych przypadkach sugeruję pamiętać o drugiej stronie lustra.

Baby mają ten sam problem.

Nie ma żadnego penisa w zasięgu pełnego baku samochodu a one mają mniejsze panowanie nad sobą niż my.

Plus minus 10 razy mniejsze bo takie są różnice jeśli chodzi o testosteron u kobiet i mężczyzn.

A w cipce próżnia, hulają wichry.

W tym że 10 razy mniejsze  to się nie zgodzę. Z moich indywidualnych doświadczeń i badań wynika że laska wytrzymuje bez bolca jakieś 2 tygodnie. Potwierdzone z kobietą która bya otwarta i szczera. Zresztą nadal utrzymujemy kontakt. Zawsze mi mówiła kiedy ma chcicę. I nawet dochodziło do tego ze jechalem do niej na jebanie i nie wytrzymywała. Także chłoaki w związkach na odległość. 2 ty. max. po tem przyjmie wszystko. W regularnym ruchaniu to co 2-3 dni. I to jest prawda że kobieta wtedy kwitnie i ma dobry chumor. Otrzymuje od nas dawkę testosteronu i witamin. I to im słóży. Taka prawda

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ignac napisał:

Z moich indywidualnych doświadczeń i badań wynika że laska wytrzymuje bez bolca jakieś 2 tygodnie.

Wyobraźcie sobie co się dzieje, gdy samiec wyjeżdża zagranicę popracować na lepszy standard życia dla rodziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzięki wszystkim za wsparcie!

Update:

7 pierwszych dni. Jeden raz niestety się złamałem, ale cały czas bez pornografii.

Zauważyłem, że mam znacznie większe parcie na kobiety. Wydaje mi się, że w bardziej naturalny sposób kieruje się moja energia seksualna. 

Pornografia tłumi u mnie takie potrzeby, bo się rozładuje na szybko i tyle.

Kolejna obserwacja: im bardziej się nudzę tym mam większą potrzebę masturbacji.

Postaram się w momencie zauważenia zwiększenia potrzeby od razu coś działać.
Zmiany na ten tydzień: wydrukowanie kalendarza i skreślanie dni, aby się dodatkowo motywować. 

 

On 3/8/2019 at 2:47 PM, The Motha said:

Życzę Ci powodzenia, ale dla czego taki tytuł? wstydzisz się naszego języka?

 

Dzięki, po angielsku jakoś lepiej brzmi, ale rzeczywiście, sam nie lubię  napływów zagranicznych słów w naszym języku, a nie zwróciłem na to uwagi.

On 3/8/2019 at 3:10 PM, Pieter said:

Polecam pobrać aplikacje licząca dni mi pomoga, ustalasz sobie cel a ona liczy czas do jego osiągnięcia. 

Sam jestem na 12dniu bez porno i masturbacji cel 120.

Powodzenia w zerwaniu z nałogiem wytrwałości! 

 

To jest ciekawa sprawa, ja chyba skończę z kalendarzem ściennym wydrukowanym i czerwonym markerem -  kiedyś u  mnie świetnie działało.

On 3/8/2019 at 3:26 PM, Ignac said:

Nie bardzo rozumiem sens tych wyznań. Porno i masturbacja to naturalne rzeczy jak jesteśmy samotnymi samcami. W związku i przy intensywnym seksie, to zainteresowanie całkowicie zanika. Potrafiłem się bez tego obyć miesiącami czy latami. Co więcej przy codziennym eksploatowaniu facet ma raczej zagwozdki typu czy dam radę 3 raz w tym dniu bo od 6 miesięcy jestem dojony. 

Dział nadrzędny to "Samodoskonalenie i samowychowanie". Więc staram się doskonalić i kontrolować swoje działania. Problemem nie jest sama masturbacja i pornografia, a czasami poczucie braku kontroli nad tym i to nad tą kwestią chcę pracować.

On 3/8/2019 at 5:14 PM, śliski ręcznik said:

Porno nie jest naturalną rzeczą: 

Masturbację zastąp tantrą. 

Jeśli chodzi o tantrę. Masz jakieś przykładowe ćwiczenia? Czy najlepiej pójść do kogoś? Jak to wygląda?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Samename Powodzenia Ci życzę bo naprawdę warto!

Dzisiaj mija mój 76 dzień bez porno i masturbacji. Stan w którym się znalazłem jest niesamowity. Nie odczuwam totalnie żadnych potrzeb seksualnych kiedy nie ma przy mnie kobiety. Czuję się wolny i mogę realizować się w rzeczach na które nie miałem wcześniej siły ani motywacji. Dla świętego spokoju zbadałem swój poziom testosteronu i jest w górnych granicach normy. Co raz bardziej skłaniam się ku tezie że nasz ciągły popęd seksualny jest nienaturalnym wytworem mass mediów, wszechobecnej golizny i pornografii. Nawet zwierzęta mają swoje pory godowe a resztę roku spędzają na innych czynnościach.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Samename

Mi się wydaje że że względu na medytacje jakoś samo to z siebie u mnie wyszło. 

 

Jedyne co Ci mogę radzić to żebyś się nie zrażał, czasami tryśniesz z węża, hehe w trakcie nauki. Bądź świadomy orgazmu, oddychaj w jego trakcie lub nie, napinaj mięsień w penisie, w okolicach odbytu, próbuj i nie zrażaj się, z czasem zacznie wychodzić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema, do autora tematu: ja od 6.03.2019 robię nofap i noporn.

 Od porno byłem mocno swojego czasu uzależniony, dziwiłem się że zaczyna mnie nic nie cieszyć, ciągle bez chęci do życia, siły, często rozdrażniony i jakieś głupie myślenie itp.

Ten kto tu pisze że walenie konia i porno jest normalne to niech się puknie w głowę.

Robią to tylko frajerzy tak naprawdę.

Chcesz zjeść - robisz sobie jedzenie albo idziesz do knajpy.

Chcesz srać - idziesz to łazienki.

Chcesz pić - nalewasz sobie wody, albo chłeptasz z kranu.

Chcesz ruchać- poznajesz kobietę, starasz się.

 

To że autorze tematu masz obniżony nastrój i libido - to normalne, po prostu twój mózg przestraja się, dotąd był zalewany dopaminą, radzę ci poczytać o tym.

 

Ja mimo iż 11 dni zaczynam odczuwać rónicę. Miałem już tzw. flatline czyli obniżony humor i siły ale należy się tym nie przejmować a cieszyć - to znak że mózg zdrowieje. 

Normalni ludzie odnoszący sukcesy i zsocjalizowani nie walą konia bo to jest bezcelowe i robią to lamusy.

Jak masz za dużo energii to siłownia, bieganie, hobby.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna inicjatywa zauważyłem po sobie że masturbuje się gdy chcę się odstresować czyli właściwie jest to nawyk tak jak odkładanie rzeczy do zrobienia czym szybciej przestaniesz tym lepiej dla ciebie. Jest stres to dłoń chodzi niestety ten nawyk trzeba przekuć w inny.

Dobrze że masz chęci nie zrażaj się jak nie wyjdzie najważniejsze że widzisz problem i chcesz to zmienić. Ja mam przerwy ale nadal wracam i nie potrafię uwolnić się od tego nawyku. Ja czuje się lepiej bez masturbacji a gdy dokonam czynu wszystko zemnie spływa nic mi się nie chce jestem senny przygnębiony i znowu mam zaraz chęć do zrobienia tego znowu to jest chore od zadawalania są piękne panie a nie ręka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.