Skocz do zawartości

Michael Jackson - Leaving Neverland


Noodie

Rekomendowane odpowiedzi

Obejrzałam prawie cały dokument, zostało mi trochę drugiego odcinka. Nie jestem jakąś specjalistką od Michaela Jacksona, ale odnoszę wrażenie że ten film powstał po to by zarabiać i wzbudzić sensację. Jakoś kiedy Michael żył wszyscy go kochali, chcieli być blisko niego, wchodzili mu w pupę dosłownie. Teraz kiedy nie żyje obrzucają go błotem.

 

Prawdy nie dowiemy się raczej - czy molestowanie i pedofilia były czynami których dopuścił się artysta czy może to jedynie pomówienia? Dla mnie kluczowe znaczenie ma fakt, że w sądzie niczego mu nie udowodniono, zebrane dowody okazały się niewystarczające. Oczywiście może to być skutek tego, że muzyk dobrze się maskował i przekupił ofiary. Przypuszczenia to jednak dużo za mało by niszczyć dobre imię człowieka. Jak wszyscy wiemy była to kontrowersyjna postać, dziwak, więc łatwo mu będzie przypisać różne obrzydliwości.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku ufałem w niewinność Michaela, ale po obejrzeniu dokumentu skłaniam się do tego, że jednak był pedofilem.

Ci mężczyźni podają tak wiele szczegółowych informacji, że trudno uwierzyć w to, że są to zmyślone historie.

 

Dokument pokazuje cały proces manipulowania dzieckiem przez pedofila. Zdobywania jego zaufania, celem późniejszego wykorzystywania.

Jeśli dokument jest oszustwem, to ci ludzie to fantastyczni aktorzy i minęli się z powołaniem, a także musieli przygotowywać się do niego szereg długich lat, wnikliwie studiując psychologię.

 

Michaela oskarżyło o molestowanie 5 osób (wszystkie nazwiska ciężko niestety znaleźć w czeluściach internetu).

Prowadzał się non stop z młodymi i ładnymi chłopcami, a w trakcie śledztwa w jego posiadłości znaleziono m.in.  XIX-wieczne fotografie autorstwa Wilhelma von Gloedena, które przedstawiały nagich sycylijskich chłopców (ale to pewnie przypadek) oraz zdjęcia nagich lub pozujących jedynie w bieliźnie dzieci (też pewnie przypadek).

 

O dziwo te dowody oraz zeznania dzieci okazały się niewystarczające. Kluczowe były zeznania Macaulay Culkina, który zeznał, że Michael go nigdy nie tknął. Jak spóźniej potoczyła się kariera Culkina, tego nawet nie trzeba przypominać (prawie się zapił i zaćpał).

 

Te zdarzenia układają się w jedną całość i trudno tłumaczyć wszystko chęcią wyciśnięcia z Jacksona pieniędzy przez chciwych ludzi, naiwnością Jacksona, tym, że sam nie miał dzieciństwa oraz jego (niewinną) miłością do dzieci.

Edytowane przez Heniek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Heniek Masz dużo racji, mimo wszystko można też założyć, że cały dokument od początku miał wzbudzać kontrowersje i ukazać Michaela jako pedofila. Jeśli faktycznie nim był to świadczy to bezdennym zepsuciu ludzi z show biznesu. W Hollywood dzieją się najwyraźniej obrzydliwe, niedopuszczalne rzeczy i to za powszechnym przyzwoleniem.

 

Przecież ci ludzie sami przywozili swoich synków do Jacksona i pozwalali im u niego spać. Może Michael był zaburzony psychicznie i faktycznie czuł się jakby przebywał z rówieśnikami, a może był groźnym zboczeńcem i manipulantem. Tak czy owak ochrona dzieci była zadaniem rodziców, nie powinno nigdy dochodzić do sytuacji gdy Michael przebywa sam całymi miesiącami z chłopcami i śpi z nimi w łóżku.

Edytowane przez crystal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałam w angielskim radiu trochę o tym, później trochę czytałam... Mnie to też wygląda raczej na sianie propagandy. 

Życie gwiazd jest o tyle nieprzyjemne, że jak robią dużą karierę zawsze komuś to będzie przeszkadzało i będzie oczerniać. To jest dobry biznes. 

Dlatego ploty odnośnie gwiazd nigdy nie wywierały na mnie większego wrażenia. Nigdy nie dowiemy się do końca co jest prawdą. Musielibyśmy ich znać osobiście i to w miarę blisko, by wiedzieć czy faktycznie media kłamią czy nie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.