Skocz do zawartości

Zabawa dla mężczyzn, czy dla idiotów?


Grzegorz

Rekomendowane odpowiedzi

   Uliczne Rugby w UK, chyba trudno nazwać to sportem, na pewno kontuzjogenna zabawa,

faceci ociekają testosteronem, a kobiety piszczą z emocji. Zabawili byście się w tą grę gdzie jedynymi zasadami 

jest to że nie wolno zabijać i to że ten wygrywa kto trzyma piłkę gdy czas się kończy.

 

Osobiście wolę ciepły fotel niż napierdalankę bez celu. Miłego oglądania.

 

  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzaj zabawy/ spędzania wolnego czasu, odróżnia właśnie człowieka myślącego, od idioty samca Alfy.

 

Dla mnie sport jako widowisko to zabawa dla plebsu, pomijam fakt, że takie widowiska go wampir energetyczny. Swego czasu pracowałem w ochronie na imprezach masowych, po takim widowisku byłem totalnie wyssany z energii.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

inna sprawa że takiego gościa wydziaranego, z końcówki filmu szukają teraz dziesiątki kobiet !

 

A Ty jeśli siedziałeś cały ostatni tydzień w wygodnym fotelu możesz tylko narzekać jaki ten świat jest niesprawiedliwy ...

 

Edytowane przez wild320
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mało wyrafinowana zabawa, ale przynajmniej zasady są proste i każdy wie co robić. No i co najważniejsze można się pokazać brytyjskim karynom. Myślę też że takie kontrolowane rozładowanie emocji może zmniejszać tarcie między ludźmi. Był kiedyś taki film, że przez jedną noc w roku można było popełnić dowolne przestępstwa i wtedy w mieście była jatka, ale przez resztę roku spokój.

 

Podsumowując, zajęcie dla plebsu który nie ma co robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę mordu, ale podwiązania worków dla tych hien?

Takie zjawiska bardzo mocno zniechęcają przed reprodukcją. Gdy się pomysli, że przyszłe dziecko będzie miało kolegów i koleżanki z takich głupich rodziców...jak tych przedstawionych na filmie.

Edytowane przez Perun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim wydaniu z pewnością bym nie nie wziął udziału w takiej "zabawie".

Po za tym, za duże skupisko ludzi na stosunkowo małej przestrzeni - ja nie lubię tłoku.

 

Na tym filmiku wyglądają jak wypuszczone z dość długiego zamknięcia na wolność bydło...

Ogólnie niezaciekawy obraz.

 

Coś ala ustawki pseudokiboli (bo chyba taki jest target?) tylko w innym wydaniu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, wild320 napisał:

inna sprawa że takiego gościa wydziaranego, z końcówki filmu szukają teraz dziesiątki kobiet !

Myślałem że chociaż jeden temat będzie wolny od kobiet, ale widzę że zawsze się znajdzie ktoś, kto o tym wspomni, litości, błagam litości...

 

Co do Angoli, szkoda że wobec Islamu nie są tacy agresywni i władczy jak na tym filmie, czasami jeżdżę na Wyspy, zdemoralizowane społeczeństwo, muzułmanie to wybawienie dla tego skansenu.

 

Edytowane przez The Motha
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jest to, jak ci ludzie kompletnie nie kalkują. Zero myślenia czy wyjdą w jednym kawałku. Pięści jak pięści ale rzucają się na siebie w każdy możliwy sposób, szarpią się pod różnym kątem, skaczą sobie po głowach, ciągną się za kończymy,  rzucają się na chodniki, na tłum i są ciągnieci w różne strony.

Nie boją się skręconych kolan, zwichniętych kostek, barków, urazów kręgosłupa itp. Przecież to bywają urazy z długim czasem rekonwalescencji.

Albo to ja jestem ten skrzywiony, bo sam takie urazy miewałem przez sport i unikałbym takich "zabaw" jak ognia. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minutes ago, BeyondInfinity said:

Ciekawe jest to, jak ci ludzie kompletnie nie kalkują. Zero myślenia czy wyjdą w jednym kawałku. Pięści jak pięści ale rzucają się na siebie w każdy możliwy sposób, szarpią się pod różnym kątem, skaczą sobie po głowach, ciągną się za kończymy,  rzucają się na chodniki, na tłum i są ciągnieci w różne strony.

Nie boją się skręconych kolan, zwichniętych kostek, barków, urazów kręgosłupa itp. Przecież to bywają urazy z długim czasem rekonwalescencji.

Albo to ja jestem ten skrzywiony, bo sam takie urazy miewałem przez sport i unikałbym takich "zabaw" jak ognia. 

Doug Stanhope, amerykański komik, skomentował kiedyś naparzanki na ulicach w UK jako nie do pomyślenia w USA. Nie dlatego ze Amerykanie nie są agresywni ale dlatego że ubezpieczenia zdrowotne nie pokrywają leczenia po bójkach. W USA trzeba sobie za swoją kasę zęby wstawić, w UK jest socjal.

21 minutes ago, Perun82 said:

Testosteron, rywalizacja oraz adrenalina. Programowanie kastruje psychicznie, ale natura jest niezmienna. Gdzieś trzeba oddać męską energię. Gdyby nie było sportu to była by rzeź w miastach.  

 

Możemy dyskutować o formie, profesjonalizmie dyscypliny.  

Są takie dzielnice w UK gdzie chetnych do bojek by znaleźli, a walczą o piłkę gdy im kraj po kawałku zabierają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Obliteraror napisał:

Angielska working/benefit class na jednym obrazku, bez urazy. Najebać się co weekend, Daily Star jako lektura, problem ze złożeniem więcej niż trzech zdań na krzyż. Nie polecam.

Każdy kraj ma coś takiego, nasza klasa idzie do galeri i szuka przecen, Niemiec jedzie za miasto na ryby a Włoch z całą rodziną na pizzę i oglądają mecz. Im więcej jeżdżę po świecie, tym bardziej widzę jakimi robotami jesteśmy, całe społeczeństwa żyjące w ten sam sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

tym bardziej widzę jakimi robotami jesteśmy, całe społeczeństwa żyjące w ten sam sposób.

Biologiczne roboty. Natura jest jedna i niezmienna. Różnią się jedynie "objawami".

 

30 minut temu, Orybazy napisał:

Są takie dzielnice w UK gdzie chetnych do bojek by znaleźli, a walczą o piłkę gdy im kraj po kawałku zabierają.

Zapomniałeś -że gdyby ich ruszyli to "politpoprawne" media by ich zlinczowały. Dlatego energia kanalizowana jest w taki sposób. 

 

Dlatego samczą agresję tubylczą kanalizuje się na różne sposoby - system o to zadbał.  

Edytowane przez Perun82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest męska rozrywka i żeby w niej wziąć udział trzeba mieć siłę, zdrowie, energię ale przede wszystkim wielkie jaja. To jest jak sport wyczynowy lub zawodowy.

 

Zauważcie, że wygrywają ci z wyćwiczonymi ciałami... Ci z brzuszkami i nadwagą dostają po łbie.

 

Przecież nie od dziś wiadomo, że dla szczęścia człowiek potrafi wiele wycierpieć. Lata treningów, wyrzeczeń a później ryzykowanie zdrowia a nawet życia w czasie zawodów.

 

Rywalizacja, pokonywanie własnych słabości, przekraczanie własnych niedoskonałości.

 

A później endorfiny spływają po całym ciele wywołując falę wszechogarniającego szczęścia i spełnienia.

 

Zrozumie to tylko ten, który to przeżył na własnej skórze... na siniakach, kontuzjach, złamaniach, bólu, płaczu i cierpieniu... A potem przychodzi szczęście, pewność siebie, akceptacja, zrozumienie i szacunek.

 

Siedząc w ciepłym fotelu faktycznie może się to wydawać idiotyczne.

Edytowane przez Cortazar
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.