Skocz do zawartości

Krystian zniszczył życie Justynie.


Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, Obliteraror napisał:

Tak, bo normalni ludzie nie posiadają zdolności czytania w myślach drugiego człowieka : )

Kolejny inteligent. Wiesz jaka jest definicja związku damsko-męskiego w kręgach kulturowych takich jak Polska? Wiesz, że w Polsce najbardziej popularnym typem związku jest monogamiczny związek małżeński?

Do czego Ty tu potrzebujesz czytania w myślach człowieka??? WTF???

To tak jakbyś przychodził do przeciętnego polskiego domu i dziwił się, że dają Ci schabowy a nie kurczaka po tajlandzku. Czy Ty kurwa używasz mózgu?

 

6 minut temu, Obliteraror napisał:

Bardzo często mówię, co chcę i czego oczekuję. Niesamowite, prawda?

To, że Tobie nie przeszkadza wychodzić na desperata, to nie znaczy, że każdy to lubi. Normalny człowiek nie prosi o seks i nie mówi kiedy tego seksu chce, a raczej go inicjuje pozawerbalnie. O takich oczekiwaniach się mówi dopiero jak już coś jest poważnie nie tak. A przypominam, ona dawała mu znaki i sugerowała.

Kurwa, nie dość, że facet jest w najbardziej popularnym kulturowo związku damsko-męskich prowadzącym bezpośrednio DEFINICYJNIE do małżeństwa, to jeszcze mu kobieta dawała znaki.

Czego Ty kurwa jeszcze chcesz? Ma dostać po mordzie patelnią z napisem 'oświadcz się'???

Ludzie, kurwa ZACZNIJCIE MYŚLEĆ.

Edytowane przez marian
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marian  jak widać to forum to nie miejsce dla kogoś o twoim poziomie inteligencji.

Nie posiadamy także umiejętności paranormalnych.

 

Do tego jesteś bardzo groźnym samcem używającym dużo wulgaryzmów dla podkreślenia swoich...ekhm...racji.

Twój potencjał może się tutaj zmarnować. :(

  • Like 5
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem i nieszczęście tkwi w schematach społecznych i oczekiwaniach wobec mężczyzny i pań.

Szczególnie że strony starszego pokolenia. 

Na spotkaniach rodzinnych pancia słyszy .... a ile ty już jesteś z tym swoim misiem? Uuuu 6 lat to co on taki niezdecydowany, długo będzie progi ścierać ? pewnie mu tylko jedno w głowie, za grosz odpowiedzialności...a Justysia - wiesz ta od Marioli z "6" to z swoim Mariankiem już mają 6 letniego synka...a jest od ciebie młodsza o rok ( chuj z tym że Justysia dawała na lewo i prawo i jak to w teleturnieju " 1 z 10" - padło na Marianka....albo była głupia i się kutasem bawić nie umiała i dała pierwszemu lepszemu....)

Tak więc rodzinka ciśnie, zegar tyka....a panciom się w głowie pierdoli.... i tak sobie myślą... i knują zobaczymy czy mnie misio kocha - postawie ultimatum...to akurat mało szkodliwe, gorzej jak jest bardziej przedsiębiorcza...ojej źle się czułam i chyba pigułkę zwymiotowałem, ojej....ta gumką pękła,....albo pomogą sobie zawartością gumki i strzykawki lub pomoże dobry przyjaciel. Więc lepiej jak tej się wzięło na szantaż emocjonalny.

 

A teraz meritum.... Krystianieeee... strzeż się,.....to nie ostatnie podrygiwać Justyny....będzie chciała wrócić nim 8 tydzień minie, będą jęki i kwęki, obiecanki i macanki.... sex analny, obiadki....ale to będzie drugi już przemyślany atak.

Bo Justyna pamięta i nie zapomni upokorzenia jakie ją spotkało.... i w jej gadzim mózgu już się lęgnie plan - a chuj...lepiej niż starą panną być rozwódką !!!! Strzeżcie się ....

Edytowane przez wojkr
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marian, Ty bardziej tkwisz w Matrixie niż Agent Smith : ) "Mężczyzna musi", "mężczyzna inicjuje pozawerbalnie", "najbardziej popularny kulturowo typ związku" etc. Czytasz forum "od roku", ale z rozumieniem średnio Ci idzie. Jak widzę, rozmowa z kobietą o swoich pragnieniach, oczekiwaniach i fantazjach w tej sferze również jest poza Twoją percepcją. Smutne to w sumie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

A po czym wnosisz?
Skąd wiesz, czy i ile pan płacił za swój pobyt?
Czy przypadkiem "nasze" mieszkanko' nie zostało nakładami sił i środków PANA wyremontowane na glanc? (częsty scenariusz)


 

No ta juz to widzę ja wladowal w remont kilkadziesiąt tysięcy i sobie ot tak z dnia na dzień odszedł ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marian widzę, że przyswoiłeś co nieco wiedzy teoretycznej.

Spokojna głowa. Przy swoim pierwszym, dłuższym związku możesz zacząć rzucać definicjami i porozumiewać się pozawerbalnie a później zapraszamy do działu Świeżakowania.

Tak poza tematem to moja małżonka by Cię zjadła i wypluła już w pierwszych dniach.

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, marian napisał:

O takich rzeczach się nie mówi, chyba, że już naprawdę dochodzi do ostateczności.

Jak to przecież w każdym programie porannym i itp zawsze powtarzają, że najważniejsza jest rozmowa i prosty przekaz. Zresztą mam wrażenie, że to kolejne wcielenie Archa. Dla kobiet też powinna pani psycholog napisać "No more nice girl".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Still napisał:

Z innej manki.... Ex puszczając się, zniszczyła mi 12 lat życia? Tak czy nie. Jak tak, to czyja to wina ;)

Jak to czyja? Twoja.

Bo przez Ciebie musiała zdradzać.

Bo byłeś za czuły, nie czuły, za niski, za wysoki, a w ogóle to nie nosiłeś spodni i byłeś niedojrzały emocjonalnie ?

 

Kiedy złapałem za rękę podczas zdrady moją ex, usłyszałem: to twoja wina, powinieneś siedzieć w domu i czekać na mnie, a nie chodzić po mieście.

 

Ja naprawdę myślałem, że takie rzeczy przytrafiają się innym. Tylko nie mi - do czasu, aż widziałem z odległości metra jak Janusz obściskuje moją ukochaną, inną niż wszystkie.

Edytowane przez Pozytywniak
  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Pozytywniak napisał:

Kiedy złapałem za rękę podczas zdrady moją ex, usłyszałem: to twoja wina, powinieneś siedzieć w domu i czekać na mnie, a nie chodzić po mieście

Jak robisz po 16 godzin a Pani ma full wszystkiego to źle, bo misia nie ma w domu. No niestety misio nie posiada zdolności bilokacji i z reguły jednocześnie w tym samym czasie nie zarobi/nie zabawi/nie wyrucha. Jak nie robisz tyle, to też źle, boś nierób/leń etc.

 

"Wiesz, nie zadowolisz wszystkich. To zadanie dla agencji towarzyskich".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo tu niedopowiedzeń. No i artykuł chwytliwy medianie, więc ryzyko że to ściema/manipulacja/programowanie społeczne jest wysokie.

Ale gdyby to jednak była prawda to jest mała szansa że to była ta z Himalajów. Nieduża oczywiście.

100 razy większe prawdopodobieństwo ze jest tak jak pisali bracia wyżej, czyli że do 29 roku było księżniczkowanie.

Ale powiem Wam że znam historię która w połowie by tutaj pasowała. W "mniejszej połowie" no ale jednak.

Daleko za górami i lasami był sobie pas biblijny Polski. A tam dziewczyna (całkiem dobra, z 8/10) ale jakaś taka nieśmiała. Co niedziele do kościoła. Śpiewanie w chórze w kościele, Itp.

Znalazła faceta. Mieli brać ślub. Ale okazało się że ją zdradzał. Trafiła na bad boya po prostu. Dlaczego się dał namówić na ślub, nie wiem.

Oczywiście rozeszli się. Milo dla dziewczyny nie było.

I nie, nie ten bad boy jest tu Krystianem.

Dziewczyna mieszka z rodzicami, dalej co niedziele w kościele (nie krytykuję, tylko stwierdzam fakt). Pewności nie mam ale chyba w ogóle nie wychodzi na noce i w ogóle się z nikim nie spotyka. I tak od kilku lat po tej akcji.

Teraz ma około 30 lat.

I teraz wyobraźcie sobie co się stanie jak taka dziewczyna pozna fajnego Krystiana (który chce poruchać, więc powie kobiecie to co będzie adekwatne do osiągnięcia tego ruchania)?

Dlatego jakoś nie mogę całkowicie obojętnie przejść obok tej sytuacji Justyny i Krystiana.

Zjebała, no ale jednak mogła "chcieć dobrze". Wcale do 29 roku nie musiała wybrzydzać i księżniczkować.

No ale co by nie mówić, nieznajomość RedPilla podziałała wyjątkowo na niekorzyść kobiety a nie mężczyzny.

Winę więc ponosi w tym sensie że nie pomyślała o skutkach programowania społecznego jakie dzisiaj mamy. Trzeba było myśleć, i wiedzieć np. ze kobieta też się może oświadczyć.

A ta z mojej historii mogła by wiedzieć że bad boy nie jest dobry do związku, mimo że działa nawilżająco. Tylko żeby to wiedzieć to trzeba dociekać, a nie mieć wyjebane i jechać na profitach feminizmu, bo tak wygodniej.

Edytowane przez imprudent_before_the_event
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Któryś z braci przedstawił kolejną, bardzo prawdopodobną opcję. Po kilku latach związku zauroczenie się skończyło, Krystianowi spadły klapki z oczu i mógł po prostu zauważyć że Justyna nie nadaje się do roli żony i matki. Posiadanie pęknięcia w kroku nie czyni z każdej kobiety materiału na długi związek, a co dopiero małżeństwo. 

Edytowane przez realista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Pozytywny napisał:

Nie posiadamy także umiejętności paranormalnych.

Rzeczywiście geniuszu logiki, trzeba iście paranormalnych zdolności aby domyślić się, że związek damsko-męski ukształtowany w kulturze polskiej prowadzi w 99% do małżeństwa.

 

4 godziny temu, Obliteraror napisał:

@marian, Ty bardziej tkwisz w Matrixie niż Agent Smith : ) "Mężczyzna musi", "mężczyzna inicjuje pozawerbalnie", "najbardziej popularny kulturowo typ związku" etc. 

To nie mi kobieta odmawia seksu, więc chyba jednak to nie ja tu robię za posłusznego pieska Pani  który tworzy o tym tematy, że żona nie daje :)

W każdym moim związku miałem tyle seksu ile chciałem. Jak przestawałem go mieć - nie było związku. As simple as that.

Aport :)

 

A odnosząc się merytorycznie; do kobiety która nie rozumiałaby tak oczywistych rzeczy pisałbym to samo: 'kobieta musi'. 

 

4 godziny temu, Oddawaj Fartucha napisał:

Tak poza tematem to moja małżonka by Cię zjadła i wypluła już w pierwszych dniach.

To Ty niezły samiec alfa jesteś - żonka bez intercyzy :D

 

Nie wiem czy by mnie zjadła kolego, żadna kobieta jeszcze mnie nie wykorzystała w moim życiu na nic więcej poza ewentualnie jakieś emocje przy rozstaniu, ale mogłaby próbować.

Przynajmniej bym se poruchał HAHAHAHAH.

3 godziny temu, tytuschrypus napisał:

Fajny chłopak ten arch. Taki nie za zrównoważony. 

Rzeczywiście - Ty jako główny forumowy troll i spamer tematów, inteligent po socjologii przodujesz w tym kręceniu 'beki'.

Chyba aż się przestraszyłem, tytanie intelektu po socjologii...lol...

Edytowane przez marian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.