Amnesia Haze Opublikowano 10 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2019 Uroczyście przysięgam, że skończyłem z paleniem papierosów raz na zawsze. Wystarczająco długo karmiłem się iluzją, że palę tylko "okazyjnie" i wszystko mam pod kontrolą. 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser45 Opublikowano 10 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2019 Dobra decyzja, życzę powodzenia. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 10 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2019 Powodzenia, papierosy i alko to najgorsze nałogi. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MG-42 Opublikowano 10 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2019 Poprzez rzucanie nałogów ( wliczając próby nieudane, każda nieudana próba uczy ). Człowiek poznaje samego siebie ( tego na zewnątrz i tego wewnątrz) własne słabości. Poznać słabości to jedna strona a zwalczyć ( kontrolować ) je to druga strona. Najgorsza słabość ( wróg, nałóg, głód ) to ta uśpiona. Nie bierzemy jej pod uwagę. Atakuje w najbardziej nieoczekiwanych momentach naszej słabości. Trzeba być czujnym. Na pewno przyjdzie ta słabość. Im bardziej się zaciskamy to tym bardziej ją łechtamy i budzimy. Każdy jest inny i trzeba samemu znaleźć sposób na siebie. To taka walka samego z sobą. Najlepiej działało to w moim przypadku wytłumaczenie sobie jak przychodziły słabości. Dlaczego, jaki powód, sytuacja, miejsce, emocje, czas, nawet mi się śniło że palę. W końcu odpuściłem i powiedziałem sobie. Nie wiem czy nie będę palił czy będę palił. Wierzę że nie będę palił, a czy nie będę? Tego nie wiem. Na razie nie palę 14lat. Ale zdaję sobie sprawę że są ludzie że po 20latach nie palenia wrócili do palenia. Tak więc jestem świadomy ( a może tylko wydaje mi się że jestem świadomy ) że mogę wrócić. Ostrzegam przed zamiennikami nałogów. Bo to połączenie w głowie zostaje. Droga już jest dobrze obeznana 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniello332 Opublikowano 11 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2019 (edytowane) Nie wiem jak długo i ile palisz, ale proponuję kurację desmoksanem. Nie palę już 4 lata, być może masz na tyle silną wolę że samo postanowienie wystarczy. Jednak polecam wspomóc się w tym wypadku farmakologią, ze znanych mi osób które to stosowały tylko jedna wróciła do nałogu. Znacznie ułatwia pozbycie się tego paskudztwa z życia. Powodzenia. Edytowane 11 Marca 2019 przez Daniello332 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SennaRot Opublikowano 11 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2019 Powodzenia. Nie złam się nawet na jednego. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tramal Opublikowano 11 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2019 (edytowane) Mi pomogło takie delikatne wkręcenie sobie,że jak zapale to mogę się żegnać z życiem. Edytowane 11 Marca 2019 przez Tramal 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ceranthir Opublikowano 11 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2019 Ja polecam jakąś aplikację do rzucania, typu QuitNow, mnie ona motywowało bo informowała mnie co się dzieje z moim organizmem po jakimś czasie bez fajki, teraz na liczniku mam 287 dni. Lepiej się pozytywnie motywować niż negatywnie, jak dla mnie. Tak czy inaczej życzę powodzenia, wiem jaki to jest gówniany nałóg. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 11 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2019 Powodzenia trzymam kciuki. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azizi Opublikowano 11 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2019 Powodzenia, dawaj znać jak postęp. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi