Skocz do zawartości

Brak czucia podczas seksu


Rekomendowane odpowiedzi

Dopiero niedawno wszedłem w sfery tego mitycznego seksu. W końcu od zabaw przeszliśmy do wkładania i... Czar prysł. Pomijając emocje i wszystko dookoła, co sprawia, że jest przyjemnie to nic nie czuję! Ona nabijając się na pałę świetnie się bawi. Choć czasami sprawia jej to nawet ból, z tego co mówi. Dla mnie nie jest to jakaś super przyjemność opisywana wszędzie, bo nic nie czuję... Gdy robi mi lodzika to jest całkiem inaczej, bardzo to lubię i uczucie jest niesamowite. Bolcowanie odbywa się w kondomie. Czy to może być ich wina?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udaje Ci się dojść przez penetracje? 

 

Ona może być zbyt wilgotną i/lub zbyt szeroka. Spróbuj penetracje bez długiej gry wstępnej. Ona może pracować mięśnia i pochwy. 

 

Wypróbuj różne gumy. Jeśli to stała partnerka to weź te z cienkim ściankami. Możesz też umówić się, by pierwszy etap penetracje zrobić bez gumy i porównaj swoje doznania. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Tak, dochodzę, ale to głównie dzięki samemu sobie - seria szybkich i mocnych ruchów. Gdyby ona tylko po mnie skakała to pewnie i z godzinę by zeszło i nic z tego nie było. Tylko wkładając mocno do samego końca jestem w stanie coś poczuć.

2. To, że jest taka mokra może działać ujemnie?! Zawsze, gdy z niej ściągam majtki to już dosłownie z niej cieknie.

3. Wydawało mi się, że teraz na rynku wszystkie są raczej porównywalne. Ona sama wybrała Skyn Large, które po prostu rzuciły się jej w oczy. Nie żebym się chwalił, ale stwierdziła, że mam ogromnego i te ledwo pasują. Może polecisz jakieś konkretne?

Jeśli mowa o wersji "bez" to na to się raczej nie zgodzi. Niby bierze tabletki, ale to głównie z powodu uregulowania cyklu. W dodatku pali i od czasu do czasu wypije. Ponoć minimalizuje to ich działanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tylko po tobie skacze? Po mnie jak żona skacze to mogę tak dłużej. Też trochę mniej wszystko czuc.

 

A te gumki to nie są przypadkiem z jakimś środkiem opóźniąjacym wytrysk?

 

Są takie durexy z kuleczką w środku. Rozpuszcza się podczas stosunku i lekko paraliżuje wacka. U mnie to działało i naprawde musiałem się nagimnastykować. Po wszystkim byłem bardziej zmęczony niż zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, MentalM said:

Dla mnie nie jest to jakaś super przyjemność opisywana wszędzie, bo nic nie czuję... Gdy robi mi lodzika to jest całkiem inaczej, bardzo to lubię i uczucie jest niesamowite. Bolcowanie odbywa się w kondomie. Czy to może być ich wina?

Tak -plus nie wal konia, odstaw renatę oraz porno. Przyzwyczaiłes sie do pewnego chwytu dłoni.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MentalM napisał:

że jest taka mokra może działać ujemnie?! 

Koniecznie poczytaj sobie o mechanice kopulacji, o środkach antykoncepcyjnych. Poznaj swoje czułe miejsca, również na penisie. Może być tak, że uzależniłeś się od silnych bodźców, które daje ręką lub usta. Trzeba nauczyć się teraz orgazmu przy penetracje. Wypróbuj różne pozycje by zmienić konty natarcia penisa, wkładaj wolno i koncentruj się na doznaniach swoich a nie co robi partnerka. 

 

Mogę polecić gumki invisible od durexa. 

 

Jeśli ona bieże pigułki, to w pierwszym tyg po okresie i ostatnim przed nie ma praktycznie ryzyka ciąży. Powinna Ci pozwolić poszaleć bez gumy przez chwilę. Na finał zakładasz. 

 

 

Edytowane przez Tim2049
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, suski napisał:

 takie durexy z kuleczką w środku. Rozpuszcza się podczas stosunku i lekko paraliżuje wacka. U mnie to działało i naprawde musiałem się nagimnastykować. Po wszystkim byłem bardziej zmęczony niż zadowolony

W sumie to nie żadna kulka tylko trochę środka znieczulającego, ponoć coś podobnego jak ta maść przy znieczuleniu przed tatuażem, nie pamiętam jak się nazywa substancja czynna. Ale ogólnie potwierdzam, jak założę te gumy to i przez godzine dojść nie mogę. Jest też ten środek do dostania w sprayu, nazywa się stud 100 bodajże, ale to jak wyżej, jak użyję to dojść nie mogę, w dodatku w smaku paskudny, więc o lodziku po zastosowaniu go można zapomnieć.

 

No ale tu kolega ma odwrotny problem, z tego co wiem to są środki poprawiające czucie w członku, możesz spróbować. 

 

Nie sądzę żeby porno i fapanie miało jakiś wpływ na przypadłość jaką tu opisujesz, ja już swoje lata mam i fapanie i porno odstawiłem już dawno, ale jak się cofnę pamięcią to ani jedno ani drugie mi nie zaszkodziło w żadnym stopniu. No może człowiek trochę bardziej obojętny jest po wszystkim i jak to mówią siły witalne spadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, tytuschrypus napisał:

A jak porno u Ciebie? Często oglądasz, od dawna? 

Jasne, że od dawna. Chyba koniec podstawówki to był :) Ale odkąd mam ją to porno przestało mnie interesować. Gdy mi smutno to wystarczy kilka gorących zdjęć, które mi kiedyś wysłała ;)

15 godzin temu, zuckerfrei napisał:

A czego się spodziewałeś? Tęczy i różowych trawników i jednorożca? Czy super funu jak po LSD? To tylko sex...

Ciężko powiedzieć, bo nigdy nie korzystałem z narkotyków... Na pewno czegoś lepszego od walenia.

15 godzin temu, Jerzy napisał:

Czyli co, mimo tabletek ma nieregularne cykle?

Palenie i picie ponoć znacząco zmniejsza działanie antykoncepcyjne - o to mi chodziło. Choć muszę przyznać, ostatnio nieźle jej zaczął okres świrować, bo z kilkudniowymi przerwami to krwawiła niemal cały miesiąc.

15 godzin temu, Orybazy napisał:

Poproś panią o popracowanie nad mięśniami Kegla.  

Musimy się za to zabrać ;)

15 godzin temu, suski napisał:

A tylko po tobie skacze? Po mnie jak żona skacze to mogę tak dłużej. Też trochę mniej wszystko czuc.

Inaczej jeszcze tego nie robiliśmy. Na razie nie chce mi pozwolić być na górze, bo wie, że jakby to zrobiła to przerżnąłbym ją na wylot ;)

15 godzin temu, suski napisał:

A te gumki to nie są przypadkiem z jakimś środkiem opóźniąjacym wytrysk?

Nic z tych rzeczy. One po prostu są nielateksowe i mają większą średnicę. Jeśli wierzyć marketingowcom "zapewniają o wiele bardziej naturalne doznania niż inne prezerwatywy lateksowe".

15 godzin temu, Pytonga napisał:

Przyzwyczaiłes sie do pewnego chwytu dłoni.

Jak jej wkładam palca to czuję, jaka jest ciasna. Przy dwóch to już w ogóle. Moja pała jest dużo szersza niż 2 palce. Poza tym, jak go dotyka to reaguje nawet na delikatne muskanie...

15 godzin temu, Tim2049 napisał:

Powinna Ci pozwolić poszaleć bez gumy przez chwilę.

Bardzo dawno temu, kiedy jeszcze nawet nie zaczęliśmy się ze sobą bawić to mi powiedziała, że absolutnie nie wpuści bez. Choć może macie jakieś sposoby, żeby ją namówić? Osobiście to chętnie bym ją zalał pod kurek... Raz jak byłem nieziemsko napalony to chciałem jej tylko trochę majtki odsunąć i się wbić, ale akurat musiała ubrać takie ciasne, że nie dałem rady i zorientowała się, co chciałem zrobić.

 

Na tą chwilę mógłbym orzec w 100%, że najprzyjemniejsze jest 69. Zawsze eksploduję z taką mocą, że mam wrażenie, że ona mi się zakrztusi, bo nie nadąża połykać. Natomiast penetrację z czystym sumieniem umieściłbym na końcu listy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MentalM napisał:

Palenie i picie ponoć znacząco zmniejsza działanie antykoncepcyjne - o to mi chodziło.

Czyli palenie i picie pomaga zajść w ciążę? Ciekawa teoria :P

Dobra, widzę, że mity krążą, dlatego spieszę z kagańcem oświaty. Palenie petów stanowi przeciwskazanie dla dwuskładnikowych pigułek antykoncepcyjnych (czyli najpopularniejszych) z uwagi na zwiększone ryzyko chorób układu krążenia, zakrzepicy, udaru mózgu i paru jeszcze. W przypadku tabletek jednoskładnikowych (minipigułek) palenie nie stanowi przeciwskazania. I tyle. Jeżeli typiara bierze dwuskładnikowe piguły i jara szlugi, to głupio robi, ale ryzyka zajścia w ciążę nie zwiększa.

Teraz o alkoholu. Alkohol pomaga pigułkę w części lub całości wyrzygać i tą drogą faktycznie może wpływać na skuteczność antykoncepcji (bo tabletka nie zdążyłą się wchłonąć). Zawarty w pigułce estrogen (mówię o dwuskładnikowej, w minipigułce estrogenu nie ma) powoduje spowolnienie metabolizmu alkoholu przez co delikwentka jest dłużej nawalona i może łatwo zapomnieć przyjąć kolejną pigułkę, co w rezultacie faktycznie niesie konieczność dodatkowego zabezpieczenia antykoncepcyjnego. Czyli alkohol nie tyle zmniejsza działanie antykoncepcyjne, co może doprowadzić do sytuacji, że pigułka nie została prawidłowo przyjęta.
Mam nadzieję, że nieco wyjaśniłem, jak się ma jedno z drugim do antykoncepcji.

A co do gum to może wypróbuj jakieś takie ultra cienkie? Grubość gumy ma znaczenie (tak samo jak grubość fiuta) w odróżnieniu od materiału (lateks nie lateks - jeden czort).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, MentalM napisał:

Osobiście to chętnie bym ją zalał pod kurek...

A pomyślałeś co potem? Co będzie jak ona nie weźmie pigułki? Masz do niej pewność?

 

Pogadaj z nią niech Ci pozwoli sprawdzić w innej pozycji. Na pieska na przykład. Niech się położy na brzuchu ze złączonymi nogami, a Ty właź od tyłu. Ona wtedy też będzie go lepiej czuć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, MentalM napisał:

Jasne, że od dawna. Chyba koniec podstawówki to był :) Ale odkąd mam ją to porno przestało mnie interesow.

Jeżeli oglądałeś zbyt dużo i fapałeś, to seks może być niewystarczający do pobudzenia, jakkolwiek głupio to nie zabrzmi. Odstaw w ogóle dwie powyższe rozrywki na razie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, zuckerfrei napisał:

ja tylko dodam, że sex to jeszcze dla Ciebie coś nowego wiec jeszcze Twoje ciało się trochę stresuje, ochłoniesz sex bedze lepszy

Też mi się tak wydaje, że brak doświadczenia robi swoje... Na początku, jak mi robiła lodzika to też jakoś mi to nie sprawiało zbytniej frajdy, bo się okropnie stresowałem. Teraz jest całkiem inaczej. Trzeba dużo "ćwiczyć".

@Jerzy opowiem dokładnie, jak to było z tymi tabletkami. Otóż na samym początku, pamiętam że dosyć mocno ześwirował jej cykl miesiączkowy. W końcu oznajmiła mi, że właśnie z tego powodu chciałaby pójść po tabletki i czy nie mam nic przeciwko. Wtedy jeszcze nie było mowy o penetracji, ale zaczynaliśmy się już bawić. Przeprowadziłem z nią rozmowę, ponieważ za moich czasów mówiło się, że te tabletki mogą być szkodliwe i bardzo źle działać na organizm kobiety. Opowiedziała mi, że już dawniej brała takie tabletki, bo nimi zwyczajnie się trądzik nawet leczyło. Rozmowa ciągnęła się dalej i w końcu stwierdziła, że mimo tabletek i tak będziemy używać kondomów, bo to jest dla niej podstawa. W tym momencie musiałem zrobić strasznie zdziwioną minę, bo zaczęła mi dalej tłumaczyć, że tabletki bierze w celu uregulowania okresu, a to, że nałogowo pali i czasem wypije minimalizuje działanie antykoncepcyjne. Faktycznie, gdy przeczytałem ulotkę to była jedynie wzmianka, żeby absolutnie nie palić, bo powstaje ryzyko zakrzepicy. W takim razie są 2 opcje: albo z wcześniejszymi tabletkami, które brała było inaczej i jest obecnie niewyedukowana, albo mnie robi w balona. Zrozumiałbym, gdyby zataiła fakt, że przez fajki może nabawić się choroby, bo nie chciała, żebym się o nią zbytnio martwił. Choć z tego, co zauważyłem to się dosyć mocno obawia, żeby nie zajść w ciążę i to też mogłoby być powodem wręcz okłamania mnie. Zresztą, minął rok od kiedy zaczęła je brać i totalnie rozwalił jej się cykl. Miała 10 dni okres, 2 dni przerwy, znów 10 dni okres, 3 dni przerwy. Wtedy już byliśmy po odbyciu penetracji i normalnie obu nas już zaczął trafiać szlag, że nie możemy nic dalej działać w tym zakresie. Wydaje mi się, że to oznaka, że przydałoby się może zmienić już te tabletki.

16 godzin temu, suski napisał:

Co będzie jak ona nie weźmie pigułki? Masz do niej pewność?

Ręczę za nią, że bierze regularnie. Ma aplikację w telefonie, która jej o tym przypomina i tylko, gdy jej telefon zadzwoni to zaraz leci wziąć. Sam też ją pilnuję i jestem pewny, że wzięła.

16 godzin temu, tytuschrypus napisał:

Jeżeli oglądałeś zbyt dużo i fapałeś, to seks może być niewystarczający do pobudzenia, jakkolwiek głupio to nie zabrzmi

Pobudzenia w jakim sensie? Żeby mi stanął to nawet wystarczy, że o niej pomyślę. Jeśli chodzi o doprowadzenie mnie do orgazmu to takim lodzikiem potrafi to całkiem szybko uczynić.

 

Co do kondomów... Przeglądam teraz ofertę i słyszę sam marketingowy bełkot: "naturalne doznania", "ekstremalnie cienkie", "ultracienkie", "uczucie ciała przy ciele", "jakby nie mieć nic na sobie"... Z tym ostatnim to się akurat zgodzę, bo jakbym nie widział, to bym nie powiedział, że nabiła mi się na pałę. I jak mam być szczery to nawet bym sobie to wszystko odpuścił i ograniczył do zabaw oralnych, ale jej się z kolei bardzo podobało... A tak z ciekawości, czy ona czuje różnicę z/bez?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MentalM napisał:

A tak z ciekawości, czy ona czuje różnicę z/bez?

Ponoć nie bardzo. Jedyne, co może odczuwać to to Twoją wyraźnie większą ekscytację spowodowaną tym, że ładujesz bez ;)

 

Ale czysto anatomicznie ponoć bez znaczenia. Dodam też, że nie słyszałem o przypadku, w którym zdjęcie gumy zrobiłoby zwrot o 180 stopni. Czyli w gumie nie czuć nic, a bez gumy eldorado i najlepszy seks na świecie. 

 

1 godzinę temu, MentalM napisał:

Pobudzenia w jakim sensie? 

Po prostu potrzebujesz silniejszego bodźca jak w niej jesteś, niż ona daje. Zwykle dzieje się to przez porno. A nie masz lekkiego spadku erekcji jak w nią wejdziesz? W sensie wszystko super, lodzik, nagie cialo, full podnieta ale jak jesteś w środku lekko opada? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że problemem są dwie opcje:

- guma- mam podobnie- nie lubię jak mam ubranko ale nic nie poradzisz. Tak ma 99% facetów.

- jest zbyt wilgotna- mam podobnie- jak kobieta jest mokra, podniecona to wiadomo, że leje się z niej jak z czajnika i w dodatku ma rozszerzoną pochwę to masz właśnie takie uczucie jakbyś w ogóle go nie wkładał.

 

Spokojnie, bez paniki. Nauczysz się jej ciała, Ona Twojego- będzie tylko lepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, MentalM napisał:

Przeglądam teraz ofertę i słyszę sam marketingowy bełkot: "naturalne doznania", "ekstremalnie cienkie", "ultracienkie", "uczucie ciała przy ciele", "jakby nie mieć nic na sobie"... Z tym ostatnim to się akurat zgodzę, bo jakbym nie widział, to bym nie powiedział, że nabiła mi się na pałę.

Mogę mówić tylko za siebie, ale może ktoś jeszcze to potwierdzi, że nie wszystkie gumy są równie dobre/złe. Warto popróbować wiele modeli różnych producentów. Być może któryś nada Ci się lepiej. U mnie tak było. Poeksperymentuj z mniej popularnymi (u nas) markami jak np RFSU, LifeStyles, Trojan.

Druga sprawa, tu znowu mam jedynie swój przykład, że na początku miałem coś podobnego. Nie tak, że nie miałem frajdy, ale nie w każdej pozycji udawało mi się dojść. Samo przeszło. Ty jesteś bardziej ekstremalnym przypadkiem, ale być może będzie tak samo - przejdzie wraz z praktyką.

3 godziny temu, MentalM napisał:

W takim razie są 2 opcje: albo z wcześniejszymi tabletkami, które brała było inaczej i jest obecnie niewyedukowana, albo mnie robi w balona.

Może być niewyedukowana, krążą różne mity. Tu też kiedyś ktoś palnął, że tabletki z początku są niepewne i dopiero po paru miesiącach osiągają swoją skuteczność. Jak przyszło co do czego, to żadnego źródła tych rewelacji nie potrafił podać. Podobnie jak z tymi antybiotykami, co alkohol ich działanie osłabia. Łatwo usłyszeć taką opinię, ale źródła tej rewelacji nikt Ci nie poda. Bo to mit. A że robi Cię w balona to trochę za mocne słowo. Może po prostu się boi ciąży (tabletka jest bardzo skuteczna, ale jednak nie 100%), może boi się, że ją czymś zarazisz, a może sama ma HIV-a albo inny syfilis. Spotkałem też taką, co deklarowała, że bez gumy to tylko z mężem (jak już go znajdzie). Także różnie może być, ale że nie chce bez gumy to raczej nie jest powód do pretensji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, tytuschrypus napisał:

A nie masz lekkiego spadku erekcji jak w nią wejdziesz?

Chyba właśnie tak się dzieje, ale to nie następuje zaraz po włożeniu, raczej po kilku chwilach.

20 godzin temu, PanDoktur napisał:

Przy tabletkach antykoncepcyjnych fajki stanowczo WON!

Nie tylko. Ona w ogóle powinna rzucić to gówno. Tylko łatwo powiedzieć...

A czy lekarz nie powinien jej nie przepisać tabletek właśnie z powodu palenia? Na forach niektórzy by dosłownie spalili na stosie kobiety, które palą i biorą hormony...

19 godzin temu, Jerzy napisał:

Tu też kiedyś ktoś palnął, że tabletki z początku są niepewne i dopiero po paru miesiącach osiągają swoją skuteczność

Otóż to! Dokładnie to samo od niej usłyszałem :) Może faktycznie przy jednoskładnikowych tak to działało? Ona te poprzednie, jak brała to bardzo dawno temu. Z tego, co wyczytałem to te dwuskładnikowe to "nowość", a jednoskładnikowe stosowało się dawniej. I oczywiście ulotka z tabletek mówi, że pierwszy dzień, w którym się ją weźmie już jest dniem bezpiecznym.

20 godzin temu, Jerzy napisał:

może sama ma HIV-a albo inny syfilis

Zdecydowanie nie ma. Chciała mi nawet pokazać wyniki badań, bo jak była na operacji to ponoć to nawet sprawdzają. A zanim jeszcze w ogóle ściągnąłem z niej majtki to oznajmiła, że musi iść do ginekologa, żeby potwierdzić, że "tam" wszystko w porządku. Wcześniej ponoć nie chodziła.

Gdyby dla mężczyzn była popularniejsza jakaś inna metoda, np. tabletki to jestem pierwszy po nie w kolejce. I pewnie nie tylko ja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MentalM proponuję się przyzwyczaić bo z wiekiem nie będzie lepiej. Plus z doświadczenia - są kobiety luźniejsze i ciaśniejsze, z zewnątrz tego nie poznasz niestety w żaden sposób. No i jeszcze dużo zależy od zachowania partnerki - wiadomo że więcej się napracujesz i dłużej potrwa żeby dojść przy pannie typu kłoda niż przy napalonej nimfie która Cię będzie ujeżdżała i głośno błagała żebyś ją rżnął i nie przestawał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.