Skocz do zawartości

Przeskok na inną gałąź.


Rekomendowane odpowiedzi

 

Aha i koniecznie dodaj że ufasz jej jak przyjaciółce, bardzo cenisz sobie jej zdanie i że tylko jej o tym mówisz w zaufaniu. 

 

No, tyle powinno wystarczyć. 

Nie, nie, nie trzeba, ta porada była  gratis. 

Tak, proszę, z przyjemnością. 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagraj jak ją szmacisz, wyślij to przyszłemu i każ kurwie spierdalać. Jedyne rozsądne wyjście z sytuacji. Więcej godności mają divy, to jest zwykły szon. Lepiej te dziadostwo zdepopulizować, a przynajmniej ograniczać szansę. Ale ja to głupi jestem, kieruję się moralnością...

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, PatZz napisał:

ona chcę przeskoczyć na inną gałąź

Wierzysz w to? @Still napisał ci, czego ona może chcieć. We wrześniu hochzeit, do tego czasu ona chce się porządnie skurwić (przy okazji może zaciążyć z innym gachem). Weź odpal youtube'a i pooglądaj nagrania @Marek Kotoński dla przypomnienia. Ta baba to przykład kobiecego braku szacunku wobec mężczyzn. Ona gardzi swoim przyszłym mężem, ale ze ślubu nie zrezygnuje, nie licz na to. A swoją drogą, chciałbyś być jej nową gałęzią?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się do  tej pory zastanawiam z kim była kręci  na boku (Będąc ze mną )  około pól roku  tak się ukrywała nie wiem kto to jest .

A bardzo  chce gościa poinformować jak  ta niewinna istotka lata na boki  .

Gdyby mi ktoś dał taki cynk  to  jeszcze bym wódkę postawił .

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mat2206 napisał:

Gdyby mi ktoś dał taki cynk  to  jeszcze bym wódkę postawił .

Dobre uczynki można robić anonimowo. Nikt nie każe mu pukać do drzwi tego "biedaka". Gość, jak się dowie to na bank będzie miał kryzys. Ale lepiej rok czasu chorować, niż się żenić ze szlaufą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, dzięki za porady.

Chciałbym zrobić tak, że w piątek się widzimy na uczelni i już pytała czy będę na pewno ?.

 

Wyjść przelizac ją przemacać w aucie może seksik.

Dać jej złudna nadzieję trzymania 2 gałęzi w zasiegu ręki, a potem ją olać powysyłać fagasowi zdj rozmów wspólne, bo mamy ? i żeby laseczka została z niczym ?.

Wcześniej pytała czy coś do niej czuje i takie pierdoły.

 

Ale nie moralniaka mam 1 raz pukalem zajęta laske i jakoś przykro mi, bo ktoś inny też pukał moją jak zobaczy się to z obu perspektyw to pierwszy raz dziwnie się czułem.

 

W każdym bądź razie musze się wyzbyć tej moralności.

 

Napiszę jak sprawa się zakończyła.

Musze pomyśleć czy stać mnie udawać jakieś uczucie wobec czegoś takiego, a jak nie to olewam ją tak konkretnie, że pisze czy zaczepia na uczelni nic się nie odzywam choć by cycki mi wysłała i zaproponowała ruchanko.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, PatZz napisał:

zdj rozmów wspólne

Nawet się nie waż. Chcesz mu pomóc? Zrób to anonimowo i na totalnym odcięciu, tak żeby się później smród za tobą nie ciągnął. Jakby coś, to sprawa zostaje między tobą a tą panną, a z nią już gadać nie musisz (przed nim ty jej kompletnie nie znasz). Poza tym, piszesz tak, jakby ci na niej zależało - ja tutaj widzę problem.

Edytowane przez PUNK
Uzupełnienie.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tępić tępić ...

To się czegoś nauczą , one nas nie żałują jak odchodzą do  innego  rozpieprzając nam życie .

Kiedyś bym wybaczył i zapomniał ale jak na sobie doświadczyłem jaka potrafi być kobieta gdy  odchodzi do innego  a ciebie ma za nic  .

Robię tak samo jak one.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, PatZz napisał:

Wyjść przelizac ją przemacać w aucie może seksik. 

Tak, a potem coming out i makijaż. Polecam :D

 

7 minut temu, PatZz napisał:

Dać jej złudna nadzieję trzymania 2 gałęzi w zasiegu ręki, a potem ją olać powysyłać fagasowi zdj rozmów wspólne, bo mamy ?

Wow, tylko żeby ona Ciebie nie rozegrała. Że Ci się chce bawić w te gierki.

 

7 minut temu, PatZz napisał:

i żeby laseczka została z niczym ?. 

Uwaga! Wg mnie to nieprawidłowa motywacja. Ty próbujesz ratować tego gościa, białego rycerza - i to jest pożyteczny cel, przynajmniej choć próba uratowania gościa.

Olać laskę kompletnie, żadnych zemst czy celów typu "a masz ty shhmatho!"

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, PatZz said:

potem ją olać powysyłać fagasowi zdj rozmów wspólne, bo mamy ? i żeby laseczka została z niczym

Powiedz mi po co? Chcesz sobie zrobic problem? świata nie naprawisz, nie uratujesz a facetowi zniszczysz życie I moze sobie coś zrobi albo Tobie. Daj spokój. Internetowi doradcy napisali co by zrobili w teorii.

 

 

Edytowane przez Pytonga
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, PatZz napisał:

Ale nie moralniaka mam 1 raz pukalem zajęta laske i jakoś przykro mi, bo ktoś inny też pukał moją jak zobaczy się to z obu perspektyw to pierwszy raz dziwnie się czułem. 

 

W każdym bądź razie musze się wyzbyć tej moralności. 

I znowu: jakieś zastanowienie moralne ewentualnie wobec siebie i tego gościa, no na pewno nie wobec tej pani.

 

W sumie @Pytonga ma rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, PatZz napisał:

W każdym bądź razie musze się wyzbyć tej moralności.

Uwierz mi, moralności kobiety nie nauczysz! To tak jak byś kazał dla świni malować. Będzie próbować a i tak koniec z końcem, wróci do koryta, bo tam najlepiej.

11 minut temu, Imbryk napisał:

Olać laskę kompletnie, żadnych zemst czy celów typu "a masz ty shhmatho!"

Ty sobie ulżysz, da Ci to satysfakcje. Tylko zapominasz o jednym. Kobiety są mściwe! Nie zapominaj, że razem studiujecie. Dodatkowo, może posadzić cie o gwałt/y. Ok, obronisz się ale ile przy tym problemów?!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to olewam ją.

Zero odzywania ani nic.

Po prostu jak bedzie dalej taka natarczywa powiem, że kogoś poznałem i nie chcę jej przykrości sprawiać.

 

Może pytam, bo pierwsza myśl to żeby odegrać się na niej co mi moja była zrobiła, ale jak mówicie że to droga do nikąd to olewam.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, PatZz napisał:

Po prostu jak bedzie dalej taka natarczywa powiem, że kogoś poznałem i nie chcę jej przykrości sprawiać.

Pani dzieciata ostatnio mi jazdy robiła, nawet publicznie, przy sąsiadach pod moimi drzwiami mieszkania. Tłumaczenie nic nie dało. Zgodziłem się na rozmowę. Udałem psychola, silny nawrót depresji. Dodatkowo powiedziałem pani, że idę na terapię. Terapia w zamkniętym ośrodku- coś w typie "Tworki" :D To dało pani chyba domyślenia B) Na razie mam spokój :P

Edytowane przez Still
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Still napisał:

Udałem psychola, silny nawrót depresji. Dodatkowo powiedziałem pani, że idę na terapię. Terapia w zamkniętym ośrodku- coś w typie "Tworki" :D To dało pani chyba domyślenia B) Na razie mam spokój :P

Zaraz wróci, bo laski lubią silne emocje ?

Nagle zacznie ją coś kuć w środku i się odezwie jak tam zdrowie czy coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaja sobie robicie czy jak?

 

Naprawdę myślicie, że ten gość przybije piątkę z @PatZz i jeszcze na wódkę pójdą ?

 

Olej ją i jej faceta. Nie kabluj na nią. Ona ma waginę i robi loda. To poważny argument przekonywujący. Tak zakręci swoim facetem, znacznie płakać, wpadnie w histerię, powie że kocha, obciąganie mu z połykiem a z Ciebie zrobi stalkera albo albo bandytę szantażystę.

Myszlisz, że gość swojej myszce nie uwierzy?

Wszytko panna powie aby się wybielić. 

 

Jeśli już tak koniecznie chcesz zbawiać świat to następnym razem nie bierz się za zajęte. Wystarczy.

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.