Skocz do zawartości

Film Terminator 6 zniszczony przez gender i poprawność polityczną?


realista

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie obejrzałem kilka wstępnych zdjęć nowego Terminatora 6 i mam ochotę wymiotować. Pierwsza część była kultowa, druga też a teraz mamy coraz większą chałę. Twórcy chcą się przypodobać środowiskom LGBT, gender, lewactwu i oczywiście poprawność polityczna w chorym wydaniu.

  • To coś w środku to chyba główny bohater, wygląda jak jakiegoś gender transwestytę, w obcisłych rurkach. Czy to jakaś kobieta po zmianie płci?
  • Obok latynoska w ramach poprawności politycznej.
  • Stara jak mniemam Sara Conor po prawej ma więcej cech męskich od reszty. 

Terminator: Dark Fate

Data premiery: 31 października 2019

 

Jakie są Wasze spostrzeżenia?

Czy w następnym terminator 7 główny bohater będzie noszącym sukienkę ciemnoskórym transwestytą po zmianie płci, a jego najsilniejszą bronią psychologiczną będzie płacz?

MV5BMTEzMTY5ODkyMTheQTJeQWpwZ15BbWU4MDgx

 

Edytowane przez realista
  • Like 4
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Orybazy Wielu ludzi i tak niestety na to pójdzie, z powodu nudy, ciekawości, znanego tytułu, promocji w mediach, itd.

Choćby nawet kolejna część nazywała się LGBTenator 7: Bunt wspaniałych jednopółciowców.
 

Edytowane przez Morfeusz
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minutes ago, Morfeusz said:

@Orybazy Wielu ludzi i tak niestety na to pójdzie, z powodu nudy, ciekawości, znanego tytułu, promocji w mediach, itd.

Choćby nawet kolejna część nazywała się LGBTenator 7: Bunt wspaniałych jednopółciowców.
 

Część ludzi pójdzie na cokolwiek, byle zabić czas. Ale ludzie w Hollywood widzą, że Gostbusters 2 w 1989 zarobiło 112mln (czyli 224 mln na dzisiejsze USD) a feministyczne GB tylko 128 mln. Kilka takich wtop i nie będzie kasy na nowe produkcje tego rodzaju. Ważne by nie chodzić na takie filmy i mówić innym o ideologii która je napędza.

 

https://www.hollywoodreporter.com/news/ghostbusters-box-office-loss-sequel-unlikely-918515

Edytowane przez Orybazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plus tych produkcji jest taki, że ceni się stare produkcje podwójnie. Dla przykładu, ostatnio odświeżyłem sobie 13 wojownika i powiadam wam: TO JEST KINO.

Jeszcze z rok temu miałem wielkie nadzieje, że nakręcą Króla Conana, niestety przy dzisiejszej polityce nie ma szans, by tego nie zeszmacili, a Arnoldowi latka lecą... 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Bonhart napisał:

Plus tych produkcji jest taki, że ceni się stare produkcje podwójnie. Dla przykładu, ostatnio odświeżyłem sobie 13 wojownika i powiadam wam: TO JEST KINO.

Jeszcze z rok temu miałem wielkie nadzieje, że nakręcą Króla Conana, niestety przy dzisiejszej polityce nie ma szans, by tego nie zeszmacili, a Arnoldowi latka lecą... 

Panie a poropo starych produkcji zobaczyłem pierwszy raz na oczy dobry, zły i brzydki jakoś tak jeden z najlepszych filmów jaki widziałem taka odskocznia i przepaść co do tego co teraz mamy , że szok.

3h oglądałem bez chwili nudy.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Premiera jest przewidziana w dzień moich urodzin.... Nigga Please. 

 

Czy w ten projekt jest jakoś zaangażowany Arnold z domu S? 

 

 

Przenioslem się w czasie, aby zbadać co Cyberdyne zrobiło ze nowy robot jest jaki jest. No i chodzi o kryzys, Model T-800/1000 był zbyt kosztowny i skynet w swojej wielkiej mądrości zaprojektował nowy odchudzony tańszy model....

 

 

ps. Już wróciłem do 2019. 

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PatZz To zacząłeś oglądanie od końca, najpierw jest "Za garść dolarów", potem "Za kilka dolarów więcej" a na samym końcu "Dobry, zły i brzydki". Wszystkie trzy oczekują na mojej liście, z westernami zacząłem od wspomnianego już "Pewnego razu..." - nieziemskie kino, a muzyka Erricone wyrywa z fotela i przenosi na Dziki Zachód.

Szokujące to jest, ile treści i płaszczyzn mają te stare filmy, w porównaniu do nowych, rozrywkowych wydmuszek. Taki właśnie Conan to z jednej strony przyjazna oku opowieść o zemście, z drugiej, esej o nietzscheańskim nadczłowieku - zatem bardzo szeroki zakres odbiorców, jest spora szansa, że taki szarak szukający rozrywki (jak to miało miejsce w moim przypadku) odkryje jakąś ciekawą dziedzinę. Dziś "kino artystyczne" albo "filozoficzne" to pokazywanie jak to kobiety albo geje w Kambodży mają źle, seanse służą polityce, a widz nie wychodzi z nich wzbogacony intelektualnie, tylko podkarmiony propagandą

 

Swoją drogą, nazwisko Schwarzenegger zawsze brzmiało mi tak trochę rasistowsko xD

Edytowane przez Bonhart
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy T to film kultowy, mroczny, z fenomenalną muzyką i świetnie nakręconym miastem nocą. Im dalej, tym gorzej. Dwójka IMO sensownie zamykała sagę, z rozsądnym przesłaniem zagrożeń technologii puszczonej "na żywioł". A scena wybuchu nuklearnego z dwójki - dla mnie nadal majstersztyk.

Edytowane przez Obliteraror
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.