Skocz do zawartości

Złote myśli, aforyzmy i błyskotliwe refleksje użytkowników - lista


Menelcholik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

jak widzicie, jestem swieżutki na forum, niemniej jednak nie mam - szczerze mówiąc - czym podzielić się z działem Świeżakownia. Po prostu coś, co podskórnie przeczuwałem na temat prawdy o związkach pozwoliło mi uniknąć rozczarowań i życia w iluzji. Bardzo w tym pomogło mii forum, twórczość Pana Marka  i niejako chciałbym tutaj oddać sprawiedliwość pewnym wpisom, które bardzo mocno wbiły mi się w pamięć.

 

Przedstawiam listę celnych spostrzeżeń, aforyzmów, po prostu tych mądrości, które w toku mojej rocznej przygody z forum trafiły do mnie i gdzieś je sobie zapisałem na komputerze. Sentencje raz smutne, raz wesołe, ale zawsze inteligentne i błyskotliwe. Mam nadzieję, że taka lista pomoże komuś jeszcze.

 

Wszystkim, którzy znajdą poniżej swoje słowa, proszę o podanie numeru danego zdania, to wtedy zedytuję i mogę dodać autora.

Wszystkim Wam serdecznie dziękuję za te słowa - i wiele innych, które jakimś cudem pominąłem.

 

..................................................................................................

 

1. U kobiet słowo "kocham" oznacza zapewniasz mi najwięcej korzyści, jeszcze mi się nie znudziłeś i nie mam do kogo odejść kto zapewnia tych korzyści więcej.

 

2. Największym problemem kobiet jest ich wiara we własną niezłomność, dobroć i świętość. Nie widzą jak ranią innych, jak okazują im brak szacunku, jak niszczą siebie, swoje relacje w tym "miłość". Kobiety widzą tylko to, że to one są zawsze pokrzywdzone niezależnie od prawdy.

 

3. Samotność niszczy człowieka. Jak ktoś jest samotny to zaczyna myśleć o bardzo głupich rzeczach. Na przykład o ślubie.

 

4. Nie ma ludzi wiernych (zarówno kobiet jak i mężczyzn), wszystko zależy od sytuacji, okoliczności i z kim.

 

5. Gdyby wszystkie jałmużny dawane były wyłącznie z litości, wszyscy żebracy poumieraliby z głodu.

 

6. Istnieją dwa filary szczęśliwego małżeństwa, są to rozdzielność majątkowa i testy na ojcostwo.

 

7.Dzięki temu, że kobiety są utkane z emocji (czyli przeciwny biegun do mężczyzn - w Kobietopedii masz to jak byk napisane) mogliśmy przetrwać jako homo sapiens. 

 

8.Kiedy się niektórzy Panowie nauczą, że równanie jest proste. Masz taką babę, jak jesteś:

a) przystojny

b  ) bogaty

i pochodne z tego.

 

Nie ma przy tym absolutnie żadnego znaczenia to, czy jesteś:

a) dobry

b) inteligentny (poza umiejętnością robienia forsy)

c) masz jakieś pasje bla bla bla bla

 

Nie ma, nie miało i mieć nie będzie, bo końcowym celem jest replikacja, a ta zależy od a) jakości genów (Twoja uroda) b  ) bezpieczeństwa jakie będzie zapewnione do odchowania potomstwa (kasa). Na marginesie - jak mówi, że nie chce dzieci (kobieta) to albo jest zdrowo rąbniętą wariatką albo kłamie.

 

I tego, żeby ktokolwiek z szanownych Braci-Samców nawet na rzęsach stawał, nie zmienicie. To jeśli chodzi o "związki".

 

Sexual Market Value jest nieubłagane, poza jedną, małą luką, o której ta laska mówi - One Night Stand'ach gdzie jak jesteście chojrakiem, mega przystojniakiem (ale bez grosza) będziecie bzykać prawie co chcecie (jeśli traficie na "ten" moment" w życiu danej laski) żeby Wasze SMV miało 7 a jej 10 z koroną nad, jeśli odpalicie jej film "jaki zajebisty gangster / sportowiec / chojrak / twardziel / ogier" to rozłoży nogi w 15 minut bez zbędnej rozmowy. Oczywiście po daniu Wam wiadomej części ciała, kiedy tylko w główce zajarzy, że nie macie $$$ jakich porządny Maciek co ma "własnom firme" (nieważne jaką, byleby hajsy były) wróci do frajera-bankomatu - tak do tych wszystkich mężusiów-jeleni co twierdzą "ja się z moją myszką dogaduję, ona nie jest taka" 

 

9. Dorosły facet musi sobie odpowiedzieć na pytanie - czy chce brać udział w tym cyrku, i jeśli tak, to w jakim stopniu i jaki ma cel.

 

10. Chcesz mieć żonę i dzieci - dbaj o siebie, zarabiaj hajs i miej świadomość, że samica wybrała Cię do rozrodu z czynników wymienionych w punkcie 1, a nie dlatego bo "Cię kocha i rozumie".

 

Chcesz bzykać - nie kłam i nie oszukuj tylko mów Pannom szczerze, że masz w d*pie związki i dbaj o siebie (forsa nie jest tu tak potrzebna, raczej "wrażenie") jakie robisz.

Chcesz mieć spokój / czujesz że nie dostajesz takich kobiet jak chcesz etc. - odpuść i / albo wybierz prostytutki albo pracuj nad sobą albo ascezę.

 

11. Kobiet nie wolno nienawidzić ale wchodząc w interakcje z nimi wiedzieć na czym polega ta gra i świadomie decydować - wchodzę albo nie.

 

12. Ślub jest jak zakład z kobietą o połowę majątku, że będzie się ją kochało wiecznie.

 

13. Mężczyźni podchodzą do kobiet kierując się zasadą potencjalnej przyjemności.

Kobiety podchodzą do mężczyzn kierując się zasadą potencjalnej użyteczności.

Jeśli jako mężczyzna chcesz mieć przyjemność z kobietą, musisz być użyteczny.

Jeśli jako kobieta chcesz mieć pożytek z mężczyzny, musisz być przyjemna.

 

14. Masz mnie traktować jak księżniczkę!
- Księżniczki były ruchane w wieku 13 lat.

 

15. Dzięki Tobie wiem, co to szczęście. Jaki ja byłem szczęśliwy póki Cię nie poznałem...

 

16. Kobiety nie są wszystkie takie same, ale mają wspólne zaprogramowanie, które jedne znoszą lepiej, a inne gorzej.

 

17. Ja od dawna wyrobiłem w sobie dystans do świata, na sprawy, które zaprzątają i podniecają umysły wielu-np. uznanie, władza, bogactwo, popularność-patrzę z boku, widzę ludzkie życie jak życie miliardów mrówek na cząstce świata. Życie ludzkie na Ziemi jest tak nędzne, a zarazem tak ważne z punktu widzenia godności człowieka i jego wyjątkowości, gdyż jest przeznaczony do zbawienia. Mrówka jest mrówką na tej Ziemi, ale poza nią może stać się kimś więcej, albo zostać kimś od mrówki o wiele mniejszym.

 

18. Jeżeli potrafisz być mrocznym, romantycznym skurwysynem - to masz jedną z najsilniejszych kart. Chodzi o połączenie inteligencji emocjonalnej z męską stanowczością.

 

19. W kwestii "pojebane to wszystko" - tak pewnie mówili ludzie, tkwiący w przekonaniu że Słońce krąży wokół Ziemi a ta jest centrum wszechświata, dowiedziawszy się że jest odwrotnie.

 

20. Ja się odniosę tylko do tego. Otóż tak, romantyzm jest czysto męskim wymysłem, to właśnie mężczyźni są czuli i to właśnie oni wymyślili miłość. To oni są bardziej rozwinięci emocjonalnie (co może być szokiem, ale tak jest), mężczyzna przeżywa całą gamę uczuć, potrafi bardzo mocno kochać, tak mocno, że zniesie wszystkie upokorzenia, przeciwności, odda całe swoje życie za swoją miłość, szuka tej jednej jedynej. Tylko samiec jest do tego zdolny, tylko samiec potrafi kochać, bo to właśnie samiec wymyślił romantyzm i miłość, samice są proste, a więc nie są w stanie przeżywać wyższych uczuć, dla nich liczą się rzeczy proste, bo same takie są i muszą takie być, abyśmy nie wymarli.

 

21.Życie jest zbyt krótkie na tango z kurwami.

 

22. Ja wyciągnąłem wnioski z moich dotychczasowych związków, wyciągnąłem je też z tego co piszą biolodzy, ewolucjoniści, MGTOWowcy, redpillersi, statystycy, demografowie, socjologowie...i zrozumiałem w pewnym momencie z niemal całą stanowczością, że gra jest niewarta świeczki, a przynajmniej nie dla mnie, bo nie dość że zawsze czekałby na mnie i tę drugą osobę układ, który nie może nas zadowolić - bo ludzkie pragnienia są z definicji nienasycone i sprzeczne - to jeszcze nie jestem tym typem człowieka, który ma największe szanse na grę o nazwijmy to - wysokie stawki. A skoro tak, to faktycznie jedyną racjonalną opcją jest zainwestować wysiłek, czas i pieniądze w samego siebie. Przeżyć coś ciekawego, zobaczyć, zwiedzić i finalnie odejść bezpotomnie, ale zawsze to lepsze niż uczestnictwo w grze która nie dość że jest ustawiona i skończy się bankructwem, to jeszcze nie oczekują cię przy stoliku z otwartymi ramionami.

 

 

23. Dla przykładu mężczyzna zapraszając kobietę na randkę przez kilka godzin zapewnia jej rozrywkę wydaje pieniądze oraz traci czas. Kobieta wracając do domu może mówić że świetnie się bawiła ale mimo wszystko nie chciała iść do łóżka. Facet natomiast po randce na której naprawdę się starał a nie dostał seksu, odpowie że stracił czas i jest zawiedziony. Kobieta uzupełniła swoja potrzebę atencji, mężczyzna nie zaspokoił potrzeby seksu przez co nie jest zadowolony. W dzisiejszych czasach kobieta otrzymuje darmową atencje ze wszystkich stron poprzez facebook, instagram, wykop. Kobieta która udostępniła swoje zdjęcie na instagramie otrzymuje taką dawkę atencji która jest równa randce z przystojnym mężczyzną. Kobieta może już bez wysiłku pozyskiwać atencje przez co nie musi się starać dając wyraz zaangażowania uprawiając seks.

 

 24. Czym się różni molestowanie od ku*ewstwa?
- Molestowanie jest wtedy, kiedy za mało zapłacił.

 

 

25. Domowe ognisko nierzadko przypieka do żywego.

 

26. Chodzi jedynie o program biologiczno-społeczny, a miłość to konstrukt kulturowo-społeczny wymyślony na potrzeby złagodzenia bezwzględności działań na rzecz natury i społeczeństwa, czyli szeroko pojętego przetrwania gatunku. Grasz świadomie lub świadomie wycofujesz geny z puli

To jest szczególnie ważne jeśli, a jestem tego pewien co do 99,99% użytkowników tego forum, nie jesteśmy z tych "pierwszych biorących" - przystojniaków, aktorów, bogaczy etc. Żyć godnie, świadomie, jak na samca przystało.

PS I nie ma się co fiksować na tych "biorących" - ich "wyrok" jest tylko odwleczony w czasie - vide Brad Pitt i Angelina Jolie - to tylko przykład ale tego jest masa, patrzcie jak "płytko" uczuciowo żyje wiele gwiazd Hollywod.

 

27. Prawda jest dla ludzi rozumnych, o umysłach analitycznych, konkretnych, potrafiących przyjąć krytykę i przekuć ją w kolejne ogniwo łańcucha rozwoju osobistego. Kobiety zaś mają umysły jak dzieci - proste skojarzenia, akcja, reakcja, płacz, poczucie pokrzywdzenia.

 

28. Inna sprawa, że Polska to naród zdziesiątkowany po wojnie - znaczna część silnych, zaradnych facetów zginęła. Nie mieliśmy dobrych wzorców. Naród wychowały kobiety i po części dlatego tak się sprawy mają.

 

29. Wystarczy poddać się samokrytyce, znalezc swoje miejsce w szeregu, znać swoją wartość, pogodzić się ze sobą, pokochać to i mieć wyjepane na opinie innych, ale nie, bo fajnie żyć w obłudzie, takiej kłamliwej otoczce stworzonej przez matriks.

 

30. Osobiście uważam, że w skali osobistych relacji z Paniami najlepszym wyjściem jest być po prostu cierpliwym. Budować siebie, swoje życie, swoje możliwości, bawić się relacjami, a Panie przyjdą SAME.

 

31. Bo niektórych naprawdę się krzywdzi, zachęcając do pogoni za fatamorganami i pocieszając ich, że mogą mieć to samo co cała reszta. Otóż nie, niektórzy z automatu w pewnych dziedzinach życia będą mieć mniej niż nawet ci niezdefiniowani przeciętniacy. Ale uzmysłowienie sobie tego wymaga dużej i bolesnej dawki introspekcji i bezstronnej analizy siebie i rzeczywistości.

 

32. Mężczyzna stoi przed dwoma wyborami w życiu. Albo kobiety rozumiesz, albo je kochasz.

 

33. Ja rozumiem i do kochania, czy cenienia to tam jest niewiele. Gdyby nie seks i manipulujące piękne słowa, czy zachowania, które wiem że są tylko gierką na ubezwłasnowolnienie mnie, to bym nie chciał mieć nic wspólnego z kobietą

 

34. Kiedyś kobiety potrafiły gotować jak ich matki. Teraz potrafią pić jak ich ojcowie

 

35. Stawiam tylko na męską przyjaźń, bo jest bezinteresowna. Ile dasz, tyle odbierzesz, a wspólne spędzanie czasu już jest nagrodą

 

36.Te sytuacje łaczy jedno. Wiernośc jest zagadnieniem, ktore ma znaczenie wyłącznie teoretyczne. Czyli - ujęta jest jako obowiązek, przyzwoitość, wyznacznik moralności w prawie oraz w wielu religiach. Przyjęta zatem jest za coś naturalnego, oczywistego, zaś ci, którzy jej nie dotrzymują - powinni być potępiani. I w dodatku twierdzi się, że niewiernośc to margines u degeneratów, hedonistów, ludzi bez zasad i bez morale. Tyle teoria matrixowa. Praktyka jest taka, że wiernośc jest zjawiskiem bardzo rzadkim.

 

37. Prawda najpierw zaboli, bardzo mocno, ale z czasem przekonasz się, że to jedyne, co pozwala przetrwać. I będziesz jej łaknąć, gdyż w końcu przestanie cię boleć,

 

38. Generalnie - niewygodna prawda jest taka, że większość związków to związki "z przyzwyczajenia" gdzie obydwoje chętie skoczyliby do innego łóżka tylko facet nie ma z kim, a kobieta boi się reakcji otoczenia.

 

39. Walczymy z tysiącami lat wyobrażeń na temat tego, co czyni życie szczęśliwym.

 

40. Najgorszym, a zarazem powszechnie uznawanym źródłem informacji o tym, co to znaczy być „prawdziwym mężczyzną”, są kobiety, które przecież ze zrozumiałych względów obiektywnie kompletnie nic o tym nie wiedzą.

 

41. Pisała tak długo, bo nie paliła mostów, bo żadna gałąź nie okazywała się na tyle silna i stabilna by ją przyjąć. Niewinne kobietki nigdy nie mają sentymentów, piszą bo ewentualnie coś mogą uzyskać i ugrać, ale jak trafią na tego co im zaproponuje więcej to momentalnie się moszczą na innej gałązce. Z dnia na dzień. U kobiet nie ma sentymentów.

 

42. Tekst: "po to jest życie przed ślubem, żeby sprawdzić kobietę" to frazes, ponieważ kobiety potrafią niesamowicie długo utrzymać drugą maskę

 

43. Ludzie lubią uniwersalność, bezpieczeństwo i komfort, jaki daje uporządkowany, do bólu schematyczny obraz świata podetknięty im pod nos, skrojony na miarę czasów, w jakich przyszło nam żyć. 

 

 

44. Zaczęło się od pytania kiedy się hajtam ? Trzeba było zakończyć temat pytaniem: kiedy się rozwodzisz?

 

45. Cudowne uczucie. Zostajesz z niczym: żadnego pierdolenia, szantaży emocjonalnych, spieprzonych weekendow przez kłótnie o nic.

 

46. Jak już kiedyś jeden biznesmen wyjaśnił pewną panią szukającą bankomatu, wchodzenie w biznes: kasa za urodę, jest dla mężczyzn bardzo niekorzystny.

 

47. Człek rozumny zauważa trendy i tendencje, które poprzez swoją powszechność pozwalają spodziewać się w określonych sytuacjach określonych zachować. Oczekiwanie, że w danym przypadku będzie inaczej to myślenie życzeniowe.

 

48. Zatem to takie pierdololo kobiety, która nie wie co powiedzieć, gdy podświadomość wzbudza popęd do danego samca ze względu na genetykę, zasoby, status.

 

49.  Ludzie pchają się w pieluchy, kredyty i rutynę życiową, a potem dochodzi do nich że ich życie będzie wyglądać tak już zawsze, dni zleją się w jeden, jutro będzie wyglądać jak dzisiaj i wczoraj. I nawet ta sławiena emerytura na której niby mają w końcu spełniać marzenia dla większości będzie przykrym rozczarowaniem bo niska, bo zdrowie nie te, bo dzieci sobie z wnukami nie radzą i podrzucają je co chwile, bo trzeba im pomóc finansowo. 

 

50. Problem dzisiejszych kobiet polega na tym, że używają tych swoich gadzich prymitywnych mózgów, zdradzają, biorą rozwody, jednak w czasach prehistorycznych ludzie żyli 30-40 lat. Dziś taka kobieta ma do przeżycia 80 lat i kierując się instynktami i popędami, nie walcząc ze swoim gadzim mózgiem a szukając tylko tego silnego, odchodząc gdy mężczyzna stanie się słabszy, niszcząc mężczyzn na salach sądowych - skazują się na samotność trwającą nawet 40 lat. Tak naprawdę wciąż do końca nie wiemy co z tego wyniknie, bo te czasy połączenia wolności seksualnej z tak wysoką długością życia nigdy wcześniej nie istniały. Jak była wolność seksualna - to było dużo krótsze życie. Jak życie się znacząco wydłużyło, np w latach 60 XX wieku - to mieliśmy jeszcze patriarchat i brak rozwodów.

 

51. Ludzi nie interesuje prawda, wartości, badania naukowe, sytuacja mężczyzn i ogólnie płci.

 

52. Bierz się do pracy nad sobą, ale nie po to, żeby ruchać kobiety, tylko po to, żeby nawet na bezludnej wyspie być kurewsko szczęśliwym.

 

53. Większość gatunku ludzkiego to bardziej pasażerowie swojej biologii niż piloci. 

 

54. Kobieca „miłość” do mężczyzny trwa tak długo jak mężczyzna ten zaspokaja potrzeby kobiety i zarazem  nie mogą one zostać zaspokojone na lepszym poziomie przez kogoś innego.

 

55. Sex masz za 150 złoty, a ekskluzywny za 300 czy w ciekawej opcji trójkącika no bywa czasem i 600 Więcej sex nie jest wart  
Mężczyznom wybitym z matrixa związek tak naprawdę jest obojętny, to może być zwykły kaprys.

 

56. Wygląd + status + odpowiedni mineset = 5% najlepszych genów które ruchaja wszytko równo z ziemią. 

 

57. Girlfriend. Nie raz zastanawiałem się nad tym, czemu Amerykanie tak to nazywają. Może właśnie w tym jest całe clue, że kobieta, z którą jesteś, ma być Twoją dziewczyną-przyjaciółką. 

 

58. Społeczeństwa zachodnie po prostu przestały trzymać w ryzach kobiecą emocjonalność, a do tego otoczyły to wszystko w etykietkę 'tolerancji' i mamy co mamy.

 

59. Od bardzo dawna nie robię rzeczy na które nie mam ochoty. Polecam. To znacząco poprawia komfort życia i... wbrew pozorom filtrując - poprawia i porządkuje relacje z otoczeniem. Zostają tylko ci, którzy nas akceptują jakimi jesteśmy. 

 

 

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Menelcholik napisał:

Ja od dawna wyrobiłem w sobie dystans do świata, na sprawy, które zaprzątają i podniecają umysły wielu-np. uznanie, władza, bogactwo, popularność-patrzę z boku, widzę ludzkie życie jak życie miliardów mrówek na cząstce świata.

Mój cel. Właściwie wykluczyłem już uznanie, władzę i popularność, są mi całkowicie obojętne. Bogactwa nie umiem i do niego dążę... I chyba tak świadomie pozostanie. Cytat cytatem, życie życiem.

Edytowane przez self-aware
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, self-aware napisał:

Mój cel. Właściwie wykluczyłem już uznanie, władzę i popularność, są mi całkowicie obojętne. Bogactwa nie umiem i do niego dążę... I chyba tak świadomie pozostanie. Cytat cytatem, życie życiem.

Mam tak samo. Kiedyś sobie zamieszkam w holenderce albo na jachcie jakiś czas dla testu. Mam w dupie wszystkich dookoła. Żyje po to, żeby pracować jak najmniej i mieć tyle gotówki, że spełniam swoje zachcianki, które są tak naprawdę przyziemne. Moja dewiza ostatnio to żyć TU i TERAZ.

Edytowane przez doler
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.