Skocz do zawartości

"Pocałunek od niewiasty" - czyli dlaczego bycie dziwką jest opłacalne.


Rekomendowane odpowiedzi

29 minut temu, PoProstuKobieta napisał:

Może to być marginalne ale nawet jeśli to znikomy procent to nie mozna sobie rzucic tekstu "jak sama nóg nie rozłozysz to nikt nie wejdzie."

Oczywiście, że można. Inaczej nie bylibyśmy się w stanie efektywnie komunikować, ponieważ od każdej - absolutnie od każdego tego typu stwierdzenia są wyjątki. Co do zasady porzekadło jest jak najbardziej aktualne, bądźmy poważni. 

 

30 minut temu, PoProstuKobieta napisał:

Co więcej, moga gwałtu nie zgłaszać równiez na Policję, co zrozumiem, niestety wiem jak wyglada "szukanie" sprawcy w takim przypadku,

To prawda, statystyki przestępstw (wszystkich) i aborcji są niepełne, natomiast w przypadku gwałtów zakładam jednak większą poprawność danych niż np. w przypadku drobnych kradzieży, bowiem gwałt jest przestępstwem poważnym i to nie są przelewki, a ofiara powinna być otoczona należytą opieką.

 

Niestety, a propos gwałtów - jest też druga strona - "gwałty" czyli fałszywe o gwałt oskarżenia. A takie opowieści o gwałtach znam niestety z autopsji tzn. nie że o mnie i ja gwałciłem, tylko że mi opowiadano. I kiedyś opisywałem tutaj na forum ten rodzaj manipulacji szczegółowo - kobiety potrafią opowiadać o gwałcie (oczywiście nie zgłoszonym na policję), a potem przy jakieś okazji albo odpowiednim drążeniu tematu okazuje się, że gwałtu to nie przypominało, a co najwyżej ostrzejszy seks, który niejednokrotnie już uprawiany w ten sposób z tym partnerem był. 

 

11 minut temu, Obliteraror napisał:

To raz, niestety ten syndrom infekuje też niektórych przedstawicieli płci męskiej na wyższych stołkach

Prawda. Z moich obserwacji (a materiału mam sporo) wynika, że znacznie mniej liczne przypadki niż u kobiet takich kiepskich przełożonych mężczyzn prezentują w 100% niemal typowe cechy kobiety na takim stanowisku. Czyli mamy niby faceta, ale w zakresie bycia przełożonym babę. 

 

Można jeszcze inaczej powiedzieć, że zły przełożony to przełożony wykazujący typowo kobiece zachowania na managerskim stanowisku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Rnext napisał:

Naprawdę myślisz że to większość z gwałtu? 

Nigdzie tak nie napisałam.

A co do tej "legalnej" aborcji to trzeba miec szczeście aby tony papierów dotarło na czas i zeby nie potraktowano cie w szpitalu jak psa.

Nawet zwykły ginekolog z NFZ to czesto koszmar w porównaniu do prywatnego. Nie mówiąc o porodzie "państwowym" .Co na szczescie szybko zmienia się na lepsze.

Edytowane przez PoProstuKobieta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, PoProstuKobieta napisał:

Nigdzie tak nie napisałam.

Napisałaś stronę wcześniej. Proszę, cytat z Ciebie z podkreśleniem:

Cytat

Niestety gro(s) aborcji wynika z faktu, że sama nóg nie rozłozyła a on i tak wszedł siłą. (gwałt)

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, PoProstuKobieta napisał:

Masz rację. Nalezy zmienić na "część"

To dalej nie odda skali problemu, bo jest to znikoma część, która w niektórych latach w ogóle nie występuje.

Parokrotnie przytaczano tutaj tezę, że kobieta nie potrafi przyznać się do błędu i wziąć odpowiedzialności za swoje słowa. Ale za to próbuje wykręcić kota ogonem, że niby co innego miała na myśli. Mamy przykład.

 

@PoProstuKobieta Dobrze zaczęłaś na forum, ale tutaj skompromitowałaś się koncertowo. A wystarczyło nie zmyślać.

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jerzy

przyznałam się do błędu

zdania nie zmieniam

znikoma część nadal jest faktem choc dla Ciebie znikomym - natomiast dla jednostki dotknietej problemem Twoja większość nie ma znaczenia 

i nigdy nie będzie we mnie zgody na słowa "jak nóg nie rozłozysz to NIKT ci nie wejdzie" 

A co do twoich statystk aborcji juz wyraziłam swoje zdanie- w tym temacie rzetelne statystyki NIE ISTNIEJĄ

Edytowane przez PoProstuKobieta
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@emrata sama imigracja? Bynajmniej, to skutek syfu zrobionego przez hamburgery, jednakże obecna sytuacja w zachodniej EU, wpuszczanie kogo popadnie, gdzie popadnie, bez liczenia się z zagrożeniami - to już jest babska bajko-polityka. Taka Merkel i jej pokroju, pożal się Boże, politycy + inne durne baby przekonujące opinie publiczna jak się da, ze branie wszystkich jak idzie jest takie „humanitarne”. Emocje i polityka nie idą w parze, nigdy - a jak postępuje się na odwrót , cóż, wystarczy spojrzeć na oświecony zachód. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext @lxdead

 

Mam uwierzyć, że kluczowe decyzje w sprawie imigrantów odpowiadają pojedyncze kobiety?

No proszę Was, przecież moja płeć nie jest zdolna do bycia liderem ani nie pociągnie za sobą tłumów, nie umie o niczym zdecydować.

Ktoś je musi wspierać, ktoś musiał nadawać caloksztalt, ktoś musi nakreślić plan, najczęściej tym kimś są mężczyźni.

To czyja to odpowiedzialność?

Edytowane przez emrata
  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lxdead napisał:

to już jest babska bajko-polityka. Taka Merkel i jej pokroju, pożal się Boże, politycy + inne durne baby przekonujące opinie publiczna jak się da, ze branie wszystkich jak idzie jest takie „humanitarne”. Emocje i polityka nie idą w parze, nigdy - a jak postępuje się na odwrót , cóż, wystarczy spojrzeć na oświecony zachód. 

Tak czytam, i zaraz się okaże, że za zmierzchanie cywilizacji zachodniej, to w sumie kobiety odpowiadają. ?

A ja głupia myślałam, że coś innego.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, emrata napisał:

@Rnext @lxdead

 

Mam uwierzyć, że kluczowe decyzje w sprawie imigrantów odpowiadają pojedyncze kobiety?

No proszę Was, przecież moja płeć nie jest zdolna do bycia liderem ani nie pociągnie za sobą tłumów, nie umie o niczym zdecydować.

Ktoś je musi wspierać, ktoś musiał nadawać caloksztalt, ktoś musi nakreślić plan, najczęściej tym kimś są mężczyźni.

To czyja to odpowiedzialność?

W sedno. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.04.2019 o 10:29, Jan III Wspaniały napisał:

Pani @emrata widać, że jesteś święcie przekonana o swojej wyższej inteligencji nad resztą plebsu, na pewno ponad średnią. Gratuluje. Tylko proszę więcej błędów ortograficznych nie robić. 

 

Tak w ogóle to sączę kawkę, czytam i całkiem śmiesznie się zrobiło.

@Lalka a co Ty taka nerwowa?

Brakuje, żebyś jeszcze dopisała ,,wyjebane mam”. Skoro Cię to nie interesuje, to nie musisz pisać w tym wątku.

 

Autor filmu, jakby nie spojrzeć na formę- powiedział prawdę. Każdy kto jest chociaż trochę wrażliwy społecznie wyczuwa od dawna, że coś ta orkiestra nie trybi.

Zauważcie, że w krajach islamu nie ma problemu z przyrostem naturalnym, czyli zupełnie odwrotnie niż w ,,wysoko rozwiniętych społecznie” państwach zachodu. Owszem, życie wygodniejsze, więcej przyzwolenia (jakby ktoś miał ochotę chodzić z ogórkiem w dupie, to zrobi to bez ostracyzmu) ale coś za coś.

Kwestia czasu jak przejmiemy islam.... znaczy, wtłoczą nam go siłą. Kto wie, czy te wszystkie deutschelewico szkodniki nie są sponsorowane przez szejków z Mcdonaldsa?

Moim zdaniem, jeszcze nie doszliśmy do szczytu zażenowania sytuacją mężczyzn na świecie (przynajmniej tym w teorii lepszym) ale kiedyś a nawet prędzej niż później to wszystko wróci do normy. Brutalnie wróci do normy. Będzie się działo, będzie zabawa. No i kiwk.

 

Już kiedyś to pisałem.

Panowie, nie rozmnażać się, niech to wszystko wymrze naturalnie. Pogodzić się z sytuacją, olać i szukać głebszego sensu życia w czymś zupełnie innym. Brać na potęgę te wszystkie niezależne, co miały zawsze czas na zakładanie rodziny, z 1000 zdjęć na Instagramie. Kłamać, oszukiwać, patrzeć tylko na siebie i swoje przyjemności. Manipulować, ustawiać się, wykorzystywać.

Co? Że przesadzam?

Nigga please ?. Uczę się od najlepszych graczek.

 

Po obietnicach 500+ na pierwsze dziecko, rosnącej przewadze prawnej kobiet, publicznemu wychwalaniu samotnych matek przy jednoczesnym gnębieniu wszelkich męskich zachowań coraz bardziej we mnie rośnie decyzja o wazekotomii. Pomrożę sobie kilka kijanek, w razie gdyby rewolucja nadeszła i wio ?.

To że się z kraju wyprowadzam za lat kilka, jest już pewne. Nie widzę tutaj przyszłości, to wszystko się nie składa w jedną całość. Tutaj jak i na zachodzie.

Piwa się nie napijesz na ulicy, drzewa ściąć na posesji nie wolno, rodzinę Tobie rozjebią. Jak nie państwo, to destrukcyjna kobieta- powód sobie zawsze wymyśli.

 

Buziaczki 

Z przekazem filmu może i się zgadzam, rzeczywiście są i takie przypadki, które żerują na mężczyznach i żyją na wysokim poziomie dzięki temu. Nie napisałam nic co by świadczyło, że jest inaczej. Nie obejrzałam filmu do końca więc nie wiem jaki jest finisz ale już na początku mogę stwierdzić, że film mnie odrzuca. Nie wiem, nie podoba mi się jak jest zrobiony i tyle.

Kiedyś bardziej emocjonalnie podchodziłam do tej prawdy, utożsamiałam się z tym, wręcz nienawidziłam kobiet przez pewien okres w życiu, nie mogłam ich słuchać- stąd moje stwierdzenie, że mam wyjebane. Ale już wyjaśniam co się zmieniło, takim kolejnym przełomem u mnie było zamieszkanie z drugą kobietą. Ja zawsze stawiałam sprawę jasno w relacjach damsko- męskich, inny pogląd mam na wiele spraw, z resztą nie w tym rzecz, chodzi o to, że będąc teraz obserwatorem tego matrixa doszłam do wniosku, że ingerencja w to nie ma sensu. Jeżeli ktoś sam nie jest świadomy, nie chce być świadomy to się tego nie zmieni. Więc na cóż mi moje nerwy i aprobata za każdym razem gdy podobny film ukaże się w sieci czy na forum?

Jeżeli ktoś nie chce zmian to ich nie będzie, ja szukałam prawdy- znalazłam. Być może i Ty też, ale cóż mi po przejmowaniu się losem innych?

Niemalże codziennie obserwuję jak orbitery krążą wokół kobiety, z którą mieszkam, a ona się tym cieszy. Rzecz oczywista, słucham audycji Marka przy niej- śmiech. 

Rzecz oczywista, jej orbitery próbując nawiązać kontakt ze mną nie rozumieją co do nich rozmawiam. Inny poziom świadomości- stąd moje wyjebanie na tę tematykę., bo im też to odpowiada do czasu gdy nie uświadomią sobie, że są (nazwijmy sprawy po imieniu) frajerami.

Drogie prezenty? A i owszem.

Obie strony zadowolone, jedna się cieszy, że coś dostanie druga się cieszy bo myśli, że też coś dostanie, ale nie ma żadnej umowy. W mojej ocenie stratny jest mężczyzna, a za tą stratę odpowiedzialny jest też i on. Nie obwiniam kobiety za to, że przyjmie prezent, czasem nie da się odmówić- jest i tak. Obie strony są w tym jednako zagubione i winne, nie jest inaczej, ale stratny bardziej jest mężczyzna- choć ze swojej woli.

 

Sam w drugiej części swojego postu napisałeś aby manipulować i wykorzystywać- to żart? Jeżeli nie, to można stwierdzić, że jesteś taki sam jak kobiety, które podobnych czynów dokonują. 

Widzisz, różnica między mną, a Tobą jest taka, że ja już wiem, że emocjonalne podejście do tej sprawy jest szkodliwe dla mnie. 

Ważna jest świadomość i zrozumienie, później też się jest ponad to i dba się o swój interes jak najlepiej się da. Każdorazowy powrót emocjonalny do tej tematyki nie jest krokiem na przód, nie jest też rozwiązaniem. Tylko spokój nas uratuje. ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Perun82 napisał:

Wystarczy dobre pierdniecie na Słońcu i poznasz moc człowieka udomowionego. 

"wolnego" nie? masz strasznie z dupy argumentowanie.

7 godzin temu, emrata napisał:

@Rnext @lxdead

 

Mam uwierzyć, że kluczowe decyzje w sprawie imigrantów odpowiadają pojedyncze kobiety?

No proszę Was, przecież moja płeć nie jest zdolna do bycia liderem ani nie pociągnie za sobą tłumów, nie umie o niczym zdecydować.

Ktoś je musi wspierać, ktoś musiał nadawać caloksztalt, ktoś musi nakreślić plan, najczęściej tym kimś są mężczyźni.

To czyja to odpowiedzialność?

Mam jedno tylko słowo, Merkel i jej polityka.

Widać masz za ciasny umysł, by wziąć pod uwagę kilka warunków, w tym najważniejszy ten, że społeczeństwo, czy raczej mężczyźni już dawno temu ocipieli i nie podejmują sensownych decyzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, lxdead napisał:

czy raczej mężczyźni już dawno temu ocipieli i nie podejmują sensownych decyzji.

Cytat

Jeśli mowa o sterylizacji – testosteron i agresja, którą potrafi on zapewnić, są potrzebne ssakom żyjącym na wolności do przetrwania. W warunkach hodowli samcza energia staje się zbędna ze względu na komfortowe warunki życia zapewniane przez hodowcę i jest postrzegana przez hodowcę jako zagrożenie. Od dawna kastruje się knury w chlewach, w przypadku ludzi stosuje się od paru dekad znacznie subtelniejszą chemiczną kastrację – w okresie od 1973 do 2011 roku ilość plemników w spermie mężczyzn Anglosfery i Zachodniej Europy spadła o 50-60%, do poziomu kiedyś kwalifikowanego jako granica bezpłodności (https://qz.com/1040302/most-men-in-the-us-and-europe-could-be-infertile-by-2060-according-to-a-new-study/). Mężczyźni nie muszą, nie powinni być płodni, ponieważ prokreację zapewni biotechnologia, dokładnie tak jak w przypadku innych ssaków hodowlanych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Perun82 I co to ma mi udowodnić? Że hoduje się nas jak knury? Bitch please. Za przeproszeniem, chuja to znaczy, starasz się na siłę przekonać kogoś że człowiek cywilizowany jest hodowany jak świnia. Tylko nie zacznij się rozpisywać, że ziemia to jedno wielkie "akwarium" obserwowane przez kosmitów, wówczas wręcz popłaczę się ze śmiechu.

Tutaj ważne są badania które pokrywają się o wiele lepiej niż jakieś krypto-teorie spiskowe, a mowa o "Mysiej Utopii" Calhouna, czyli to o czym pisałem już na początku, a co miał na myśli R. E. Howard jeszcze wcześniej, pisząc w opowiadaniach o Conanie, że w zwarciu ze światem barbarzyńskim, cywilizacja zawsze padnie, bo gnije gdy osiąga szczyt. Tak bywało, jest i będzie zawsze. Po osiągnięciu wysokiego zaawansowania, gdy nie trzeba wysilać się o zdobywanie jedzenia, schronienia itd. każda społeczność ssacza "cipieje", co prowadzi do różnych dewiacji, skrzywień, itd. itp. Testosteron u samców spada sam, bo staje się po prostu zbyteczny. Samiec go nie potrzebuje w takich ilościach, bo nie musi walczyć z innymi samcami o dostęp do samic, jedzenia, wody, ciepła itd. itp. Tyle w temacie.

Edytowane przez lxdead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, lxdead napisał:

Mam jedno tylko słowo, Merkel i jej polityka.

Widać masz za ciasny umysł, by wziąć pod uwagę kilka warunków, w tym najważniejszy ten, że społeczeństwo, czy raczej mężczyźni już dawno temu ocipieli i nie podejmują sensownych decyzji.

Moj ciasny umysł już wziął to pod uwagę w poprzednim komentarzu, mówiąc o mężczyznach którzy za nią stoją. Czy Twój ciasny umysł potrafi wywnioskować takie rzeczy?

Gdyby na czele rządu Niemiec stał mężczyzna, biorąc pod uwagę te wszystkie warunki, o których wyzej wspominasz spodziewałbyś się innego stanowiska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, lxdead napisał:

huja to znaczy, starasz się na siłę przekonać kogoś że człowiek cywilizowany jest hodowany jak świnia.

Jak najbardziej proces domestykacji ma miejsce. Ja wiem, że jest to bolesne. Natura, jeśli starać się przypisać jej cechy - jest socjopatyczna, dlatego osobnicy z takimi cechami lepiej radzą sobie w rządzeniu innymi. 

 

2 minuty temu, lxdead napisał:

Testosteron u samców spada sam, bo staje się po prostu zbyteczny. Samiec go nie potrzebuje w takich ilościach, bo nie musi walczyć z innymi samcami o dostęp do samic, jedzenia, wody, ciepła itd. itp. Tyle w temacie.

Dokładnie, udomowienie spowodowało powstanie strefy komfortu.

 

Cytat

„Cywilizacja to organizacja społeczna charakteryzująca się rozwojem urbanistycznym, stratyfikacją społeczną narzuconą przez kulturową elitę, symbolicznymi systemami komunikacji (na przykład systemami pisania) oraz postrzeganym oddzieleniem od przyrody i dominacją nad środowiskiem naturalnym.
.
Czynnikami determinującymi charakter cywilizacji są ich cechy społeczno-polityczno-ekonomiczne, a często także z nimi związane, w tym centralizacja, udomowienie ludzi i innych organizmów, specjalizacja pracy, kulturowo zakorzenione ideologie postępu i suprematyzmu, monumentalna architektura, opodatkowanie, zależność społeczna zależność od rolnictwa i ekspansjonizm.”

Cytat

„Domestykacja zwierząt (od łac. domesticus – domowy), udomowienie zwierząt – całokształt procesów przekształcania się cech i właściwości morfologicznych, fizjologicznych, rozwojowych i psychicznych zwierzęcia dzikiego następujący w wyniku długotrwałego oddziaływania człowieka na zwierzęta, zwłaszcza poprzez ludzką ingerencję na czynniki genetyczne i środowiskowe.

Jest elita i jest bydło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, lxdead napisał:

Wskaż mi tych mężczyzn.

Wierzę w Twoją umiejętność wnioskowania: https://oko.press/merkel-nie-przebila-szklanego-sufitu-szanse-kobiet-i-mezczyzn-w-niemczech-ciagle-nie-sa-rowne/

 

Masz tabele, jaki % kobiet, a jaki mężczyzn jest w jednostkach decydujących.

Edytowane przez emrata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Perun82 napisał:

Jak najbardziej proces domestykacji ma miejsce. Ja wiem, że jest to bolesne. Natura, jeśli starać się przypisać jej cechy - jest socjopatyczna, dlatego osobnicy z takimi cechami lepiej radzą sobie w rządzeniu innymi. 

domestykacji, czy ucywilizowania ?Człowiek dostaje odgórnie to wszystko, czy sam to osiągnął?

Przed chwilą, Perun82 napisał:

Dokładnie, udomowienie spowodowało powstanie strefy komfortu.

ucywilizowanie* ?

 

Przed chwilą, Perun82 napisał:

Jest elita i jest bydło. 

No shit sherlock, to samo jest zarówno w przypadku świata barbarzyńskiego, jak i cywilizowanego. Są ludzie z wyżej i niżej postawieni.

 

 

@emrata nie obchodzi mnie "wnioskowanie". Podaj mi tych przykładowych mężczyzn stojących za makrelą. Ja Ci mogę bez problemu podać przykłady kobiet, które były w stanie dowodzić i pociągnąć za sobą mężczyzn, czyli coś, o czym jęczałaś, że to nie możliwe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, lxdead napisał:

Człowiek dostaje odgórnie to wszystko, czy sam to osiągnął?

Traktujesz ludzi jak całość. Bydło dostaje tyle ile powinno aby sprawnie pełnić swoje role względem hodowców.  Natura zawsze o sobie da znać, tylko, że jedni mogą sobie pozwolić na to, a drugim się zakazuje wprowadzając zasady:prawne, moralne, etyczne. Cywilizacja się rozwija, bo trzeba umiejętnie hodować inwentarz. 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, lxdead napisał:

nie obchodzi mnie "wnioskowanie". Podaj mi tych przykładowych mężczyzn stojących za makrelą. Ja Ci mogę bez problemu podać przykłady kobiet, które były w stanie dowodzić i pociągnąć za sobą mężczyzn, czyli coś, o czym jęczałaś, że to nie możliwe ?

Mam Ci wymieniać listę posłów z CDU?

No właśnie sęk w tym, że nie ja jęczałm, ale Twój brat samiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Perun82 napisał:

Traktujesz ludzi jak całość. Bydło dostaje tyle ile powinno aby sprawnie pełnić swoje role względem hodowców. 

 

Jak coś wklejasz, to czytaj co wklejasz, bo najpierw rzucasz cytatami, gdzie jest napisane czarno na białym, że cywilizacja to scentralizowane, ogromne kupy ludzi, po czym piszesz takie coś ?

Otóż to, cywilizacja to całość, ugrupowanie, plemię, grupa. Ludzie dostają to, co sami wypracowali ich przodkowie i oni sami.

1 minutę temu, emrata napisał:

Mam Ci wymieniać listę posłów z CDU?

No właśnie sęk w tym, że nie ja jęczałm, ale Twój brat samiec.

Jęczysz non stop. Nie wymieniaj mi posłów, wymień mi tych gości stojących nad makrelą, wydających jej polecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.