Skocz do zawartości

Dała nr. tel., ale zapomniała komu.


Rekomendowane odpowiedzi

Piszesz po miesiącu do laski i masz pretensje, że ona Ciebie nie pamieta. 

Do tego masz żone. 

I jeszcze tej dziewczynie próbujesz umniejszyć.

Żałosne.

 

Gdyby laska napisała taki temat, została by objechana od góry do dołu. Suchej nitki by Panowie nie zostawili.

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, deomi napisał:

Piszesz po miesiącu do laski i masz pretensje, że ona Ciebie nie pamieta. 

Do tego masz żone. 

I jeszcze tej dziewczynie próbujesz umniejszyć.

Żałosne.

 

Gdyby laska napisała taki temat, została by objechana od góry do dołu. Suchej nitki by Panowie nie zostawili. 

 

Kolega chciał się wpasować w dział "Niedojrzali emocjonalnie faceci..." :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deomi, mnie akurat bawi, że nasz bohater pyta bogu winną dziewkę, czy ma kogoś okrywając to pytanie bardziej lub mniej siatką maskującą. Bawi akurat, bo sam ma żonę, he he he. Na kiego grzyba takie zapytania...

 

@samiecżeta, bierz krytykę na klatę, co byś raptem czegoś głupiego nie odjebał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co autor tego postu mial na mysli  , czy o droge pyta ?  Jesli nie pamieta komu dawala nr. telefonu to znaczy stary ze jestes dla niej historia .Baby pamietaja nawet ze brudna skarpetke zostawiles kiedys tam w przedpokoju 5 lat wstecz , tak wiec wiesz jak jest . 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to Ty grasz w jakieś gierki, zamiast zadzwonić do niej i bezpośrednio powiedzieć co i jak.
Z tej relacji odbieram to tak: marnujesz energię na zastanawianie się co ona myśli, denerwujesz się na jej zachowania, manipulujesz zamiast jasno postawić sprawę i działać/skończyć z tematem.
 

1 hour ago, TheFlorator said:

@samiecżeta

 

Tak na moj nos po prostu byles/jestes w dlugim zwiazku, wypadles z wprawy w podrywaniu lub po prostu jej nie miales nigdy. Moze musisz naoliwic stara maszyne.

Dokładnie, wyluzuj, czytaj i działaj ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Heniek napisał:

Ktoś tu dojebał tej dziewczynie? Nie wydaje mi się.

Faktycznie, zwracam honor, poniosło mnie ? .

Auto wątku wali w rogi żonkę i szuka poklasku swojego postępowania wśród chłopaków, każdy ma swój własny pogląd na to sprawę, ale dla mnie to kurwa żałosne :).

 

Edytowane przez The Motha
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, samiecżeta napisał:

Parę sms-ów. Próbuje ją naprowadzić że ja to ja.

Ona że nie przypomina sobie żeby komuś dawała nr. itp.

W tym monecie się trochę wkurwiłem, że sama daje nr. a potem nie wie komu. Piszę jej, że jest gapa i nie wiem czy chcę z nią jeszcze gadać!

Zaraz po tym smsie dzwoni do mnie. Raz,drugi, trzeci. 

Pierdolę! Nie odbieram! Odpisuje że nie mam teraz jak rozmawiać, że jak znajdę czas to oddzwonię.

Od poniedziałku nie znalazłem czasu ?

 

Ochhhh ależ Ty potrafisz grać pani na emocjach :D :D 

Odepchłaś mnie, to teraz ja odepchłem ciebie niecnoto a masz!

 

1 godzinę temu, samiecżeta napisał:

nie mam skrupułów, żeby umówić się na kawę i ciacho!

Pewnie sam jesteś ciacho i nie chcesz żeby się marnowało. :)

 

3 godziny temu, samiecżeta napisał:

I tak sobie rozkminiam teraz, co tam w jej pięknej główce się rozgrywa?

Czy myślicie że ona teraz się zastanawia

O nie nie, w tę grę mnie nie wciągniesz.

Nic nie myślę.

Nie mam zdania.

Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem.

3 godziny temu, samiecżeta napisał:

No i qrwa... przejebałem gdzieś tą karteczkę. Znalazłem ja po miesiącu i pisze do niej, ale tak że ona nie wie że to ja, bo nie ma mojej komórki.  

Hmm, prościej było zadzwonić. Jeśli wzbudziłeś w niej fajne emocje podczas rozmowy wtedy, to być może zapamiętałaby ton/tempo Twojego głosu, łatwiej by sobie przypomniała jakby Cię usłyszała.

1 godzinę temu, samiecżeta napisał:

Bo mi tu chłopaki pojechali że " zachowuje się jak baba" ?

Bo się zachowujesz, no bywa. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, The Motha said:

Auto wątku wali w rogi żonkę i szuka poklasku swojego postępowania wśród chłopaków

@samieczeta

 

Tu TheMotha ma racje.

Watek (oba twoje) zmierzaja w kierunku:

 

“wiecie chlopaki nudzi mi sie z zona mimo ze nie jest zla, nie naruchalem sie za mlodu, buzuja mi hormony, czujecie moj bol, dajcie mi przepustke aby jej przypiac rogi i przybijcie piony”

 

Zastanow sie nad tym spokojnie, ochlon troche ale na “moralne poparcie/usprawiedliwienie” to bym nie liczyl na tym forum.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, samiecżeta napisał:

Tak "mędrcy". Dokładnie tak jest że nie ma emocji. 

Ale tych pozytywnych. 

Więc ogarnij sobie to wpierw a nie rozwlekaj swojej energii i uwagi na parę frontów. Każdego wypowiedź idzie w tą stronę.

Nikt Ci nie pokiwa byś robił rogi - kwestia Twojego kręgosłupa moralnego. To nie my będziemy zbierać plony Twojej decyzji.

 

Co do polemiki - są lepsze tematyki do polemiki niż to, jak reaguje młoda dziewczyna na to że zgubiłeś kartkę i zadzwoniłeś "po czasie". Np do polemiki lepszy jest temat Jaki będzie wynik meczu Austria - Polska (swoją drogą zachęcam do dołączenia do Klubu Pasjonatów Futbolu :P)

Edytowane przez Azizi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Azizi napisał:

Co do polemiki - są lepsze tematyki do polemiki niż to, jak reaguje młoda dziewczyna na to że zgubiłeś kartkę i zadzwoniłeś "po czasie"

Sorry!

Myślałem że to forum jest przede wszystkim, do takiej właśnie polemiki.

 

Jakbym chciał pogadać o piłce to bym się zalogował na forum " łączy nas piłka" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.