Skocz do zawartości

Michał Sikorski, kanał o podróżach. Tajlandia.


Rekomendowane odpowiedzi

Czołem braciszkowie. 

W przyszłym roku, zamierzam wybrać się ze znajomymi do Tajlandii ??. Szukając informacji na temat tego kraju, postanowiłem poszperać na YouTube. I tak o to, trafiłem na kanał tegoż Pana. 

Bardzo ciekawie opowiada o tym kraju, społeczeństwie i życiu w nim. Widać, że chłopak dużo serca i czasu wkłada w nagrywanie vloga. Smaczkiem jest, że posiada on żonę Tajke ;) Opowiada on ogólnie o tym państwie, a nie o miejscu do którego zamierzamy się udać. A jest nim, prowincja Phuket. 

Lecąc do Tajlandii, zamiwezamy wylądować w Bangkoku i spędzić tam, dzień, dwa. Następnie lecieć samolotem(około100 zł) do prowincji Phuket. 

Miłego oglądania :)

 

 

 

Edytowane przez Still
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pod koniec tego roku także lecę do Tajlandii, i także do Phuket. Zaliczka już zapłacona, zajarany jestem dobrze.

 

Materiały na pewno obejrzę, jak dotąd oglądałem filmiki o tym państwie od gościa z kanału "Paweł Godych".

 

Tu plejlista.

 

Edytowane przez Holden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Holden napisał:

Phuket

 

4 godziny temu, Holden napisał:

Zaliczka już zapłacona

Jedziesz przez biuro? My jedziemy bardziej jak backpackersi :D Na Pukhet dobrze odbierają Polaków. Tam jest wysyp ruskich. Opanowali cała wyspę. Z tad obiekcje do nich. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Still Po osłabieniu rubla podobno wielu ruskich wywiało. Zastąpili ich bogaci Chińczycy i Koreańczycy.

Wpisz Phuket w wyszukiwarkę na grupie facebook.com/groups/201973593589939 i będziesz miał wiele przydatnych informacji jeżeli jeszcze tam nie byłeś. 

 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.