Skocz do zawartości

Dotyczy audycji " kochaj, ale ocal siebie".


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Ksanti napisał:

Nawiasem mówiąc tak się zastanawiam kto jest na prowadzeniu Sara czy arch, ktoś to liczy w ogóle? xD

Nie no prawdziwi weterani uważają, że to ta sama osoba xD

 

Ja miałam przerwę w kontach od fit darii, więc nie wiem :D 

 

Akt seksualny aktowi nie rowny ;) Na to się składa wiele czynników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Free Woman napisał:

@Wypasw ogóle wydaje mi się, że pewne wydarzenia było w innym życiu, ale nie jestem pewna czy chce je tracić patrząc na dzisiejszych mężczyzn xD 

Tak, w czwartki od 19.30 do 21.15 i w deszczowe wtorki oraz pochmurne piątki to się nie liczy. Licznik wyzerowany, można jechać od początku. Swoją drogą termin "mentalna dziewica" znakomity, trochę jak Clinton, który palił trawę, ale się nie zaciągał lub TW, który nie był świadomym współpracownikiem, bo wynagrodzenie brał z ciężkim sercem.

Edytowane przez Wypas
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wypas No bardzo zabawne, ha,ha,ha. 

 

Dla mnie minęło tyle czasu, w sumie niedługo będzie więcej niż to całe moje pożal się boże życie seksualne trwało :lol:

 

Jak Arch może zachwalać prostytutki i nie tylko on zresztą i mówić o tym głośno, to i ja nie mam się czego wstydzić. Bo, co? Podwójne standardy? :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Free Woman Podoba mi się jak całkowicie ominęłaś wszystkie tematy w świeżakowni ;) 

 

Chcesz wiedzieć dlaczego faceci tacy są? Albo raczej dlaczego taki typ faceta jest powszechny? Bo kobiety nagradzają takie zachowania. Chcesz wiedzieć dlaczego kobiety to roszczeniowe księżniczki? Bo faceci na to pozwalają. 

 

I o tym była audycja pana Rafała.

Edytowane przez Reflux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@self-aware stare babsko po 50 może pomarzyć o fiucie ;)

Chociaż nigdy nie wiadomo... pizdeo rycerzy dzisiaj mamy od groma. 

Chwalili już grube baby, więc teraz czas na babcie. 

 

Ja cie rozumiem Różnica 5-7 lat jest optymalna. Jednak zauważ, że 8-10 to również nie jest jeszcze różnica, gdzie ja mogę być ojcem. Moja siostra w tym roku kończy 13 i wiele tych gówniar z jej otoczenia się na mnie już teraz patrzy jak na Boga.

 

Oczywiście dla mnie to dzieci są (kwestia 3 lat ; >), ale już widzę, która ma potencjał. Poza tym nawet pani pedagog, którą długo znam po sąsiedzku powiedziała, abym poczekal aż koleżanki siostry trochę podrosną XD A ja mówię spoookojnie ja już wszystko strategicznie przemyślałem ?

Zgodzę się jednak , że te 15 lat różnicy to juz może być ta granicą, której najlepiej nie przekraczać.

 

Jeszcze kwestia pokoleniowa. Mówisz, że 30-stki siedzą dziś na insta i dla 40-latka to niepojęte. Lecz ja jak i inni w moim wieku będziemy mieli 40 lat za dopiero 20 lat i ten cały świat social media już nie będzie robić na nikim żadnego wrażenia... 

 

 

 

8 godzin temu, Free Woman napisał:

@self-aware Nie przekonasz. Zepsujesz mu cały światopogląd. On widzi facetów, którzy z wiekiem młodnieją i są jak młodzi bogowie nawet po 50ce a kobiety to próchno zaraz po przekroczeniu 30tki. 

Oczywiście. My jesteśmy jak wino

A wy za to jak mleko.:)

Heheh Men Power ?

Edytowane przez Ragnar1777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, PoProstuKobieta napisał:

Oj synek byś się zdziwił ?

No nie przeczę, że wasza wiedza na temat męskiej anatomii jest dość kusząca ;)

 

W sumie moja ciocia ma dziś 53 lata, a wygląda dobrze, na co najmniej 45.

+ Widziałem kiedyś babke 50 lat która może nie dorównywała młodym kobietom, zupełnie nie ta liga, ale miała bardzo ładną urodę taką typowo dziewczęcą. Figurę też miała okey, szczupła, zgrabna, tyleczek odstający. No, ale pani była ubrana w ciuszkach ładnie eksponujących kobiece ciałko. 

Nie wiadomo co tam by się kryło podspodem ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, PoProstuKobieta napisał:

Oj synek byś się zdziwił ?

W sumie masz racje.

Wiadomo- chcica,hormony szaleją, szanse minimalnie więc nie wybrzydza , bierze co dają, do ołtarza nie zaciagnie, dziećmi dupy nie zawraca. W razie czego nie żal zostawić...

No, ale jak komuś "ścierka do kutasa" myli się z pojęciem "związek" to prosze bardzo. Można ? Można!

Edytowane przez ntech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ragnar1777 wiesz nie ma co się oszukiwać w stylu "mam 50 ale wyglądam na 18 "?

No i pisząc to nie myślałam o luznym zwiazku dla sexu z 50latką jak to chyba @ntech odebrał.

Chodziło mi raczej o fakt, że choc to trudne i bolesne dla 20latkow to w wieku lat 50 sex też istnieje. I szczerze to po 40 to jest mega sex, kosmos, orgia. ?

Edytowane przez PoProstuKobieta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Oo Tu mamy piękny przykład na potwierdzenie wątku. Związki. dzieci? Nieeee. Albo wykorzystasz kobietę i potraktujesz ją jak waginę na 2 nogach albo jesteś rycerz. 

Do tego nie głupią kobietę, ale kobietę przeczącą wszsytkiemu co tu piszecie. 

Kolego @Baelish dla mnie jak to zrobisz będziesz skończonym penisem ;) 

 

Jak masz gdzieś związki to jej to od razy powiesz i nie nie będziesz rycerzem, ale pozostaniesz człowiekiem. 

To najgorszy rodzaj świństwa. Kobieta to nie tylko cipa, w którą wkładacie. To jest obrzydliwe.

 

@Reflux Jakoś do świeżakomani nie mogę dojść, bo ciągle trafiam na takie kwiatki. Pan Rafał mówił  że faceci żenią się ze swojej naiwności i są zapatrzeni w dekolt, że ślub jest po to by nie odchodzili do innej, więc broń boże nie mają go brać, a kobiety te złe to wykorzystują oraz, że sobie zdają sprawę, że ich wartość z wiekiem przemija. 

W dupie mam coś takiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Free Woman napisał:

Albo wykorzystasz kobietę i potraktujesz ją jak waginę na 2 nogach albo jesteś rycerz. 

Oto jaskrawy przykład pożytku z hodowli tutaj "wioskowego głupka", dzięki któremu widać to, czego nie widać, bo z cienia wyciąga na jaskrawe światło akurat w tym przypadku faszystowski femino-nazizm w oglądzie równości. Otóż ucz się drogi junaku, że kiedy mężczyzna może marginalnie skorzystać (bo za mało za to płaci? Jakiś defekt funkcji mózgowych po postprostytucyjnej przeszłości?) to jest be, ale jeśli kobieta zamierza wykorzystać go do swoich długofalowych celów, połączonych również z krótkoterminowym zyskiem, wtedy jest ładnie jak na laurce z życzeniami imieninowymi dla prezesa. Właściwie należy jej się ołtarzyk. 

 

Pamiętaj - facet - be (i w ogóle płeć przemocy i wszelkiego zła w dodatku sprawca cierpienia ciążowego, które kobiety wybierają pod przymusem karabinów) a kobieta, cokolwiek by nie zrobiła (myślę że w jej głowie nawet dla tzw. "mamy Madzi" znalazło by się usprawiedliwienie) jest super i w zasadzie święte. Amen.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Free Woman napisał:

Albo wykorzystasz kobietę i potraktujesz ją jak waginę na 2 nogach albo jesteś rycerz. 

...

Kobieta to nie tylko cipa, w którą wkładacie. To jest obrzydliwe.

Tak,tak, romantyzm, pokrewieństwo dusz,partnerstwo,wspólny, dom,dzieci i kredyt hipoteczny. A po 12 latach dowiadujesz się że :

a) jesteś słaby, nie jesteś męski i masz małego

b) nigdy nie miała orgazmu i udawała

c) nie znosi twoich poglądów, zainteresowań,hobby,kolegów,rodziny itp.

d) dom jest jej a kredyt twój

e) zarabiasz za mało

f) zawsze się z tobą męczyła i nie znosiła rozmawiać

g) zmarnowałeś jej najlepsze lata życia (przemilczając fakt ze poprzednie 10 skakała radośnie z kutasa na kutasa)

h) A TERAZ ZNAJDZIE SOBIE PRAFDZIWEGO MĘSZCZYZNĘ ! Tylko weźmie się za siebie i schudnie...

 

Edytowane przez ntech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext Może skorzystać czyli wykorzystać i potraktować kobietę instrumentalnie. Nie ma potrzeby żadnych uczuć wyższych, związków , więzi emocjonalnej...Gdzieś, że ta kobieta liczy na związek, że może się zaangażować....Czemu wprost jej nie powie, że chodzi tylko o kopulacje, a ona jest dla niego dziurą? 

 

O mamie Madzi oglądałam ostatnio materiał. Czy była winna? Bez dwóch zdań. Czy była jedyną winną? Niekoniecznie. Ona tego dziecka nie chciała, gdyby była legalna aborcja i nie było przeświadczenia, że każda kobieta musi o macierzyństwie marzyć to można byłoby tego uniknąć. Ale nie zmienia faktu, że ona tu zawiniła i jest morderczynią.

Za to w sprawie " dzieci w beczkach" głównym winowajcą jest " ojciec". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 hours ago, Free Woman said:

Ja się tam czuje dziewicą, w ogóle wydaje mi się, że pewne wydarzenia było w innym życiu, ale nie jestem pewna czy chce je tracić patrząc na dzisiejszych mężczyzn xD 

JA PIERDOLĘ!

Nikt tego nie zauważył??

 

@Rnext - dlaczego multkonciarz jeszcze pisze? Jakieś specjalne przywileje?

Regulamin jest dosyć precyzyjny w tym zakresie: "Zabronione jest zakładanie i korzystanie z więcej niż jednego konta użytkownika, przez tę samą osobę w jakimkolwiek celu."

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.03.2019 o 09:28, Ragnar1777 napisał:

@self-aware stare babsko po 50 może pomarzyć o fiucie ;)

Uważam, że kobieta po 50 może mieć w życiu jeszcze duuuużo seksu ;) I wcale nie jest to kwestia białych rycerzy.

 

Czas pokaże kolego co to tam z nami będzie :D Poza tym... Nie można wykluczyć bycia po prostu samemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.