Skocz do zawartości

Powrót na linię frontu - rozkmina Bejlisza, podyskutujmy!


Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 26.03.2019 o 02:25, Baelish napisał:

 

Zapraszam do dyskusji!

   

 

@Baelish

 

Gdy pomyślę o mojej żonie.

Oraz miłościach i miłostkach dawnych i byłych.

To zauważam jedną PRAWIDŁOWOŚĆ.

 

Każdą z moich miłości/miłostek/zauroczeń - PRZEWARTOŚCIOWYWAŁEM.

 

Widać mózg tak ma.

Że naćpany hormonami zakochania czy zauroczenia traci trzeźwość osądu.

Każda z miłości-miłostek wydawała się wówczas półboginią frunącą 10 cm nad chodnikiem.

Uroczą.

Inteligentną.

Wartościową.

I bla, bla, bla, bla ...

 

Gdy patrzę na chłodno.

Z dystansem.

To nawet ostatnia moja miłostka, platoniczna miłostka, sprzed 3 lat jest taka jak każda inna.

I serio - z perspektywy tych 1000 dni nie do końca wiem co w niej widziałem.

Owszem, fajna i sympatyczna.

Ale takich jest legion :)

 

Reasumując.

Najzdrowiej dla mężczyzny wchodzić w relację z kobietą - na chłodno.

Najgorzej - w szale i histerii zakochania, zauroczenia.

 

I śmieszkują nieco, widzi mi się taka rzecz:

Najlepszą relację miałbym z panną przeciętną, która by mnie przeciętnie pociągała.

Bo wówczas relację logistycznie obsługiwała by Duża Głowa a nie Mała Główka.

 

Poniekąd to dlatego kobiety chcą dowodu "MIŁOŹDZI".

Bo wówczas wiedzą, że facet nawalony hormonami zrobi wszystko.

I można go spokojnie cisnąć jak cytrynę.

A on, nawalony, nawet nie zauważy.

 

Jednym zdaniem.

 

Głupiej miłości mówimy stanowcze NIE !

 

Edytowane przez Margrabia.von.Ansbach
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami jest tak, że szczególnie ci mało doświadczeni mężczyźni, projektują na swój obiekt westchnień idealny obraz wykreowany we własnej głowie. Facet marzy o poznaniu kobiety, rozmyśla jak ona miała by być, kreuje jej obraz. Miła, inteligenta, dobra, może dziewica, no co najwyżej dwóch partnerów wcześniej.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.03.2019 o 02:25, Baelish napisał:

Tu pojawia się mój dylemat biało moralny vs. chęć łatwego pukania. 

TO jest błędne założenie pomiarowe!!!

Dylemat się pojawia po przejściu na stronę.......(forum?)

ON "białym" nie jest tylko "bieławym".

 

Tak w ogóle to znasz jakąś laskę co bez przerwy obcuje z chamem/gnidą ....(wstaw dowolne)?

No to się nie zdarza, zawsze pani gdzieś doładowuje "pozytywne" emocje według obecnych norm społecznych. Dla tak zwanej równowagi UNIVERSUM/GALAKTYKI.

Coś CI świta "KOMBAJN emocjonalny"?

 

Wystarczy sobie zadać pytanie jaką cenę maksymalną  chcę płacić za łatwe pukanie?

Jeżeli cię stać na warunki samiczki to lecisz i napierdalasz CIĄGŁY oszczałłłłł(murek jak się nawalił)!

 

No i sprawdź czy cię testuje to będziesz wiedział jaki to rodzaj zainteresowania.

 

OGNIA!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Taboo napisał:

Tak teraz zauwżyłem że z tymi tagami do tematu to trochę pojechałeś

Bardzo dobrze! Jak jakiś zrezygnowany incel lub smutny mąż będzie guglał pornola po słowach kluczowych, wyświetli mu się Forum i kolejny Brat zostanie uratowany!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łomatko, tu też komuś włącza się idealizm, jakże zaciekle zwalczany na tym forum, a wypływa co rusz tu i ówdzie.

 

Ja mam taką technikę by sprawdzić, czy nie odpierdalam jakiś pizderskich uniesień i romantycznych smutów z nową laską i że nie dam się całkowicie przełączyć na tryb endokrynowego sterowania własnym postępowaniem:

 

 Otóż na pierwszy raz w wyrku, robię spryskiwacz szyby przedniej, jeśli ona coś jęczy, że nie bardzo jej się to podoba, a ja po tym tekście mam przemyślenia, że następnym razem tak nie zrobię, to wówczas wiem, że dałem dupy. I wówczas skupiam się na tym spryskiwaczu, że jeśli ona już teraz próbuje mi mówić, co jest dobre, a co złe, to co będzie potem....bo potem to będę już tylko pacynką, a spryskiwacz to na poniolach będę mógł sobie pooglądać by mojej królewny nie poniżyć. 

Edytowane przez DarkMorpheus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maj kolega handlowiec, z osiągnięciami, ma pewne kredo, które pasuje generalnie do zastosowania w życiu, w tym i w relacjach kobietami:

"Nie proś o pozwolenie, proś o przebaczenie"!

Kobieta prędzej wybaczy ci gdy  ją poderwiesz i wykorzystasz (jeśli będzie fajnie i będzie co wspominać), niż odpuścisz i nie wykorzystasz okazji, gdy ona również byłą chętna. Nie zagościsz w jej głowie więcej, a już na pewno nie w pozytywnym świetle, jakie wystąpi gdy wspomni upojne chwile.

Komplementuj, podziwiaj, zachwycaj się, ale nic nie obiecuj. Pytania o przyszłość pomijaj milczeniem (nie skłamiesz), chcąc zakończyć relację powiedz prawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Żeby był end of the story, piszę end of the story :)

 

Pani zaczęła udostępniać na FB zdjęcia, jak to świetnie bawiła się w towarzystwie innych Panów. Jeden zabrał na golfa, drugi na wycieczkę za miasto na motorze. Pomyślałem, że nie będę brał udziału w tym wyścigu jak ostatni debil, i już z Panią się nie kontaktowałem, a Pani ze mną też już nie.

 

Podsumowanie:

 

Złe rzeczy:

- Zajarałem się, jak widać, mimo wiedzy z forum nie potrafiłem spojrzeć z dystansu na sytuację. 

- Dałem się oszukać, i zmanipulować sytuacją i wdziękiem Pani.

 

Dobre rzeczy:

- Napisałem na forum, konfrontacja tego co miałem we łbie z Braćmi, sprowadzenie na ziemię. 

- Potrafiłem przyjąć argumenty Braci, nie popłynąłem w białorycerzenie. 

- Brak udziału w gonitwie, dzięki wiedzy z forum. Nie zabieganie o kolejne spotkania, nie dawanie atencji.

 

Pozdro :)

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Baelish napisał:

nie potrafiłem spojrzeć z dystansu na sytuację

Jebany haj, niby wiesz co i jak a jednak... hormony.

 

Czy "oświecony" beta może równać się alfą? Czy jest za wrażliwy, emocjonalny, miękki, przywiązuje się, wyobraża sobie nie wiadomo co po jednym albo dwóch spotkaniach?

 

3 godziny temu, Baelish napisał:

Brak udziału w gonitwie

Czasami tak jest, i nie piszę o Tobie ale możesz być przegrany już na starcie, opcja zapasowa.

Dzięki forum przyjąłeś wszystko na klatę i bez poniżana się do przodu ;D

Edytowane przez Meg4tron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.