Skocz do zawartości

Narcyzm a pewność siebie.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam...

Od nie dawna odzyskałem kontakt z pewną stara znajomością z przed wielu lat. Choć tak stanąć z boku i spojrzeć, to raczej pani, chciała odzyskać ze mną kontakt. No ale do rzeczy... 

Najpierw pani zjawiła się u mnie na kawie. 

 

Następnie cisza w eterze.... Mija parę dni, dziewczyna pisze, co porabiam, bo akurat jest w mieście. Z braku czasu i innych obowiązków, odmówiłem spotkania. 

Dzien później, krótkie cześć w wiadomości i co słychać. Traf chciał, że dama poraz kolejny w mieście, siedzi u przyjaciółki. 

Bez zbędnego pisania, proponuję u mnie kawkę, na co kobieta w pół godziny przylatuje, po drodze kupując jeszcze dla mnie papieroski ;) W dalszej rozmowie, pani wygaduje się, że przyjaciółka stanowczo przekonywała psiapsiulke od spotkań ze mną, gdyż z byłymi się nie umawia.... Wręcz zabroniła jej. Mimo tego, kobieta nie posłuchała.

 

Spotkanie trwa w najlepsze, skrzętnie odbijam zagrywki pani ?Nagle dama zdaje sobie chyba sprawe, że zaczyna być nisko w hierarchii naszej znajomości. 

Zazwyczaj będąc u mnie w domu, staram się dużo czasu poświęcić na to, że stoję i rozmawiam, zamiast siedziec obok damy. Daje mi to taką przewagę, że mam wyższość nad rozmówczynia.

Kobieta chyba zaczyna zauważać moje manipulacje i przechodzi do kontr ofensywy.

Z jej ust pada pewne zdanie. Ty jesteś narcyzem! Proszę o uzasadnie pani tezy wobec mojej osoby. 

- Bo... Jesteś zbyt pewny siebie i nonszalancki... 

Jak dla mnie z dupy argument, gdyż pewność siebie, uważam raczej za mocną ceche charakteru. A już napewno, nie jest to cecha za bycia narcyzmem.

Wymiana argumentów między nami i pani zaczyna ewakuacje do domu, aby zrobić obiadek dla rodzinki. W ten mezulek dzwoni :D

Pani nie odbiera.... 

Kobieta zmieszana, mówię z przekąsem, odbierz... Powiedz, że u przyjaciółki siedzisz ;) Dziewczyna w pośpiechu ubiera kurtkę i ślę słodki buziak w policzek, znikając w drzwiach. 

 

Po paru godzinach postanowiłem zaatakować bardziej. Wychodzę założenia, że bardziej działa bezpośredniosc wobec kobiety, niż podchody, zwlekajac z czasem na upragniony finał. 

Proponuję kolacje ze śniadaniem etc :) Kobieta widząc, że brakuje jej kontroli nad moją osobą, staje się nagle kochającą żoną, która jest szczęśliwa w małżeństwie oraz ma fantastyczne łóżko z mężem :) Po krótkiej wymianie zdań, pani dziękuję za propozyjce i odmawia....

Jestem ciekaw czy dalej będzie taka stanowcza w swoim postępowaniu.... 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To z narcyzem to był shit test, który oblałeś. Zamiast to zignorować albo potwierdzić i obrócić w żart zacząłeś z nią polemikę.

8 minut temu, Still napisał:

Proponuję kolacje ze śniadaniem etc

Przejaw desperacji, który odpycha wiele kobiet. Gdybyś zaproponował tylko wspólne wypicie wina i pogawędkę przy kolacji albo spotkaniu możliwe że by weszło. A tak pani musi grać dobrą żonę i matkę żeby nie wejść na zbyt łatwą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie przejaw desperacji ta propozycja ze śniadaniem tylko zbyt szybkie technicznie przedstawienie sprawy. Temat był do zrobienia i na tak.... ale krok po kroku, małymi kroczkami z założeniem, że będą fałszywe opory, które facet ma przełamać. Klasyka. Przedstawienie sprawy na tym etapie wprost w tych okolicznościach to odmowa z automatu.

 

 

Edytowane przez SennaRot
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Still napisał:

Ty jesteś narcyzem! Proszę o uzasadnie pani tezy wobec mojej osoby. 

- Bo... Jesteś zbyt pewny siebie i nonszalancki... 

Argument z dupy  

Narcyzm jest zaburzeniem osobowości i ma swoją definicję kliniczną, mogła podać skoro wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Still napisał:

Z jej ust pada pewne zdanie. Ty jesteś narcyzem! Proszę o uzasadnie pani tezy wobec mojej osoby. 

- Bo... Jesteś zbyt pewny siebie i nonszalancki... 

Jak dla mnie z dupy argument, gdyż pewność siebie, uważam raczej za mocną ceche charakteru. A już napewno, nie jest to cecha za bycia narcyzmem.

Po co wchodzić z nią w dyskusję?

Odbijasz piłeczkę z żartem i już :) .

Dyskusję to możesz mieć z kumplem, albo z nami na forum :)

 

25 minut temu, Still napisał:

Proponuję kolacje ze śniadaniem etc

Nie potrzebnie :).

Nieodpowiedni moment na takie propozycje :) .

25 minut temu, Still napisał:

Kobieta widząc, że brakuje jej kontroli nad moją osobą, staje się nagle kochającą żoną, która jest szczęśliwa w małżeństwie oraz ma fantastyczne łóżko z mężem

Tu nie chodzi o kontrolę, tylko o to że oblałeś shit testy, cóż nikt nie jest alfą i omegą :) .

Dała Ci szansę, nie skorzystałeś i próbowała przed sobą grać dobrą żonę ;) 

 

Daje głowę że powiedziała mężowi, że taki jeden się do mnie dobijał, ale spławiłam go kochanie :)

 

 

Edytowane przez The Motha
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Imbryk napisał:

Argument z dupy  

Narcyzm jest zaburzeniem osobowości i ma swoją definicję kliniczną, mogła podać skoro wie.

 

Pani stworzyła nową definicję potrzebną do okoliczności i sytuacji :D:D:D:D Klasyka :D:D:D

 

Kobiety bardzo często przedefiniowują pojęcia i definicje do własnych potrzeb, Jeszcze częściej używają patetycznych pojęć i definicji, które w praktyce nic nie znaczą. Np. "Ona tak mocno kochała i była gotowa zrobić wszystko dla związku" - tak mocne i patetyczne stwierdzenie jednak w praktyce co oznacza? No może oznaczać nic, po prostu nic .... itp.

Nie logika i argumenty tylko wydźwięk emocjonalny słów - język kobiet, szeroki temat.

Edytowane przez SennaRot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, SennaRot napisał:

Pani stworzyła nową definicję potrzebną do okoliczności i sytuacji :D:D:D:D Klasyka :D:D:D

- Jesteś borderką!

- Dlaczego?

- Bo... tak... opada ci lewa powieka, drży jakby. I do tego chcesz ze mną sexu!

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Morfeusz napisał:

Przejaw desperacji, który odpycha wiele kobiet

Nie zawsze tak robię, ale zdarza mi się być bezpośrednim. I nie powiem, są kobiety, na które to działa, jak i nie. Zazwyczaj staram się iść w kierunku takim, że naprowadzam Panią na wiadoma sprawę z lekkimi podtekstami. 

W tym przypadku, po prostu uznałem, że  szkoda czasu na gierki. 

Zobaczymy.... Jestem pani winien za papieroski. Taki haczyk zostawiłem na kolejne spotkanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Still said:

potkanie trwa w najlepsze, skrzętnie odbijam zagrywki pani ?Nagle dama zdaje sobie chyba sprawe, że zaczyna być nisko w hierarchii naszej znajomości. 

Zazwyczaj będąc u mnie w domu, staram się dużo czasu poświęcić na to, że stoję i rozmawiam, zamiast siedziec obok damy. Daje mi to taką przewagę, że mam wyższość nad rozmówczynia.

Kobieta chyba zaczyna zauważać moje manipulacje i przechodzi do kontr ofensywy.

Z jej ust pada pewne zdanie. Ty jesteś narcyzem! Proszę o uzasadnie pani tezy wobec mojej osoby. 

- Bo... Jesteś zbyt pewny siebie i nonszalancki... 

Zgadzam się, że to był shit test. Niewiasta zapewne już była bardzo wystraszona, że nawilża się w tempie ekspresowym (jako, że odbijałeś wszystkie wcześniejsze testy wzorowo).

Gadzi mózg analizował i wysyłał sygnał to jest facet, ten facet odpowiedni do kopulacji.

Chomik wariował jednak poszedł następny test.

Narcyz - jakbyś odbił czymś w stylu możliwe, ale tylko przy atrakcyjnych kobietach … to duża szansa, (oczywiście doszedł jeszcze telefon), że było by walone.

 

Niewiasta przyszła do domu w odwiedziny podświadomie z nastawieniem na przepchanie otworów kanalizacyjnych (przyjaciółka zabroniła jej tego jako, że wyczuła -albo ta się sama wygadała, wysłała sygnały)

Ona chciała abyś doprowadził do dymania odbijając wszystkie testy. Aby wyszło tak, że to nie jej wina i samo jakoś tak wyszło (tak aby podświadomie mogła sobie powiedzieć nie jestem puszczalską dziwką, ja nic nie zrobiłam to jego wina)

 

Nic straconego jako, że

1 hour ago, Still said:

Proponuję kolacje ze śniadaniem etc

Ma nad czym teraz myśleć i chomik wariuje.

 

Za jakiś czas jak będzie Ci się chciało to będzie walone. Jeżeli odpowiednio to rozegrasz, że po waleniu uspokoisz jej chomika, że nic się nie stało to jest normalne każdy potrzebuje odrobinę tego - to pchanie będzie co jakiś czas :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, misUszatek napisał:

Czekasz na kolejną gówno burze o bzykaniu mężatek?

Nie. Poprostu, chyba pocztą pantoflowa doszło do byłych moich kobiet, że jestem po rozwodzie.... Bo to kolejna była z lat młodzieńczych, która nawiązuje ze mną kontakt po latach. 

 

3 minuty temu, misUszatek napisał:

Obyś nam tu nie zciemniał jak taki jeden biały robot.

Hehe nie ;)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.