Skocz do zawartości

Alfa nie zbuduje relacji z feministką


Rekomendowane odpowiedzi

48 minutes ago, DarkMorpheus said:

Firmy do grobu nie zabierzesz, a momentów, gdy laska podczas seksu mówi Ci, że Cię bardzo kocha (choć nie wie, co mówi) nikt Ci nie odbierze

A to mówienie, że laska Ciebie kocha to niby do grobu zabierzesz ?

Zastanawiasz się nad tym co piszesz?

 

A to mówienie o kochaniu da Ci dach nad głową, jaki chcesz samochód, jakie chcesz wakacje, zdrowe jedzenie, najlepszą pomoc medyczną w razie problemów, ochronę prawną w kłopotach itd. itp. Mogę tak długo. 

Acha - za pieniądze możesz mieć dowolną ilość kobiet, mówiących, że kochają. I to nie prostytutek. I będą mowiły szczerze. Bo one są jak zwierzęta wiedzione instynktami. Pogadaj z naszymi Siostrami w rezerwacie to Ci wyjaśnią jak działają (te świadome i nie obawiające się prawdy).

 

Jesteś po prostu młodym, niepoprawnym rycerzem. Ale będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DarkMorpheus

Ależ masz uruchomiony mechanizm autodestrukcji - prawie imponujący taki idealizm jest.

Może spróbuj heroiny? To dopiero odczucia! Wszelkie orgazmy, uniesienia i emocje, które daje Ci kobieta będą przy tym jak szary papier toaletowy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DarkMorpheus napisał:

Firmy do grobu nie zabierzesz, a momentów, gdy laska podczas seksu mówi Ci, że Cię bardzo kocha (choć nie wie, co mówi) nikt Ci nie odbierze.

 

?

 

Ja przypominam, że autor tematu uważa, że jest alfą. Bardzo białorycerskie myślenie. BTW, tego co ona mówiła technicznie rzecz biorąc do grobu też nie zabierzesz, a pożytek z tego mniejszy niż z firmy. Chyba, że kogoś faktycznie tak mocno dowartościowuje tak niepewna, ulotna, często będąca zwykłym kłamstwem rzecz, jak kobiece słowa. Ale wtedy to świadczy raczej o samoocenie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DarkMorpheus, naprawdę chciałbyś być odbierany jako alfa? Jaka w tym wartość dodana? :) Alfa IMO z założenia nie wchodzi w trwałe związki i nie angażuje się uczuciowo - emocjonalnie. Nie lepiej po prostu wchodzić w związki, ale zachowywać męski, zdrowy rozsądek?

 

@tytuschrypus, IMO to nie Arch. Arch to wariat, a nasz kolega po prostu jest w jakimś stopniu idealistą.

Edytowane przez Obliteraror
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czego by nie powiedzieć o Archu, to ten jest przynajmniej konsekwentny w upieraniu się przy swoich niejako egzotycznych poglądach i.. klonowaniu się w co i rusz nowe wcielenia :D

Kolega powyżej jest alfą, takim na dopalaczach bluepillowych - opierał swoją kobietę o ten pieprzony blat...i nie pykło.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak Was czytam Panowie, to myślę, że jednak mój wyuczony zawód to skarbnica ciekawych przypadków.  

 

Podajecie jeden autentyczny fakt mówiący, iż kobiety w sensie behawioralnym są zdeterminowane biologicznie, co jest prawdą, ale nie bezwyjątkową i nie absolutną. Ta konstatacja nawet przez pryzmat bardzo pobieżnej analizy jest absurdem, ponieważ nie przechodzi popperowskiej falsyfikacji. To nie jest zatem teza epistemologicznie do przyjęcia, bo takie rozumienie tej tezy sprawia, że dla autora tego poglądu jest to wizja całego świata, a nie wycinka rzeczywistości. Zaraz to udowodnię w innym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, DarkMorpheus napisał:

Firmy do grobu nie zabierzesz, a momentów, gdy laska podczas seksu mówi Ci, że Cię bardzo kocha (choć nie wie, co mówi) nikt Ci nie odbierze. 

O funduszach powierniczych, a potem FIZ-ach nasz wykształcony i elokwentny interlokutor do tej pory nie słyszał? :)

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, DarkMorpheus napisał:

Ta konstatacja nawet przez pryzmat bardzo pobieżnej analizy jest absurdem, ponieważ nie przechodzi popperowskiej falsyfikacji. To nie jest zatem teza epistemologicznie do przyjęcia, bo takie rozumienie tej tezy sprawia, że dla autora tego poglądu jest to wizja całego świata, a nie wycinka rzeczywistości.

Tylko dlaczego twój przypadek niczym nie różni się od wielu innych opisywanych tu na forum? Dlaczego twoja ex, w twojej głowie istniejąca jako "stanowcza, introwertyczna indywidualistka", "namiętna, dzika, nieokiełznana", to zwykłe ksero szeregu kobiecych zachowań?

Ty myślisz, że twój przypadek jest inny, ex była inna od tego co opisujemy, ale my pisząc z tobą czujemy się jakbyśmy po raz setny czytali to samo.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, DarkMorpheus napisał:

autentyczny fakt

A jakie są jeszcze fakty poza autentycznymi?

30 minut temu, DarkMorpheus napisał:

jest absurdem, ponieważ nie przechodzi popperowskiej falsyfikacji

Popperyzm ucieka od określeń typu 'absurd' to raz, a dwa, teoria falsyfikacji sama jest niefalsyfikowalna, a więc nie jest wiele warta w swojej własnej ocenie.

 

36 minut temu, DarkMorpheus napisał:

Zaraz to udowodnię

Obejdzie się.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Heniek napisał:

Tylko dlaczego twój przypadek niczym nie różni się od wielu innych opisywanych tu na forum? Dlaczego twoja ex, w twojej głowie istniejąca jako "stanowcza, introwertyczna indywidualistka", "namiętna, dzika, nieokiełznana", to zwykłe ksero szeregu kobiecych zachowań?

Ty myślisz, że twój przypadek jest inny, ex była inna od tego co opisujemy, ale my pisząc z tobą czujemy się jakbyśmy po raz setny czytali to samo.

 

Jeżeli postawię tezę, że politycy kradną, tzn. że wszyscy, bez wyjątku? Takie kwantyfikatory są idiotyczne.

 

To, że tu wszyscy mają jakieś problemy z babami, nie znaczy, że nie istnieje na świecie ktokolwiek, kto nie może się pod tym podpisać. Druga rzecz, że jest to forum facetów, którzy mają problemy z babami, to czego się tu spodziewać?

 

 

15 minut temu, Jerzy napisał:

A jakie są jeszcze fakty poza autentycznymi?

Popperyzm ucieka od określeń typu 'absurd' to raz, a dwa, teoria falsyfikacji sama jest niefalsyfikowalna, a więc nie jest wiele warta w swojej własnej ocenie.

 

Obejdzie się.

Są jeszcze fakty medialne, fake fakty, etc. Taki świat, to był celowy pleonazm.

 

Popperyzm jest koherentny, bo w logice nie ma reguły o sądach ksobnych, tzn. twierdzenie nie musi być prawdziwe w stosunku do samego siebie. To sofizmat. 

Edytowane przez DarkMorpheus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, DarkMorpheus napisał:

Jeżeli postawię tezę, że politycy kradną, tzn. że wszyscy, bez wyjątku? Takie kwantyfikatory są idiotyczne.

Nie są idiotyczne, bo pozwalają zrozumieć, że politycy mogą kraść i nierzadko to robią. To pozwala się przygotować na taką ewentualność.

 

Cytat

To, że tu wszyscy mają jakieś problemy z babami, nie znaczy, że nie istnieje na świecie ktokolwiek, kto nie może się pod tym podpisać.

No, ty na pewno nie możesz. ;)

 

Cytat

Druga rzecz, że jest to forum facetów, którzy mają problemy z babami, to czego się tu spodziewać? 

Najgorsze jest to, że nawet nie wiedzą, że je mają i na ewidentnie wykorzystujące ich kobiety mówią z czułością, że są dzikie, nieokiełznane.

 

Skoro to jest forum dla mężczyzn z problemami, a ty ich nie masz, to co tu robisz?

 

Mógłbym popisać jeszcze z tobą, ale nie widzę większego sensu.

Skoro wiesz swoje, to mogę ci tylko życzyć powodzenia w życiu i z kobietami.

Edytowane przez Heniek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam napieprzasz generalizacje jak z karabinu maszynowego a starasz się tym dyskredytować innych.

Ja nie mam problemów z babami i jestem na forum. Wielu się może również pod tym podpisać.

Poza tym, są tu kobiety, które mają problemy z facetami a przede wszystkim ze sobą. I nie boją się przyznać nam racji, zasłaniając się elokwencją i wykształeniem. Warto z nimi pogadać.

Kiedyś jedna z nich nawet napisała „wszystkie jesteśmy takie same”.

 

Jesteś po prostu młodym teoretykiem. Ale nie szarp się tak - jesteś w dobrym miejscu, by poznać prawdę. A że prawda Ci się nie spodoba na początku to inna rzecz (każdy przez ten etap przechodzi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Heniek napisał:

Nie są idiotyczne, bo pozwalają zrozumieć, że politycy mogą kraść i nierzadko to robią. To pozwala się przygotować na taką ewentualność.

 

No, ty na pewno nie możesz. ;)

 

Najgorsze jest to, że nawet nie wiedzą, że je mają i na ewidentnie wykorzystujące ich kobiety mówią z czułością, że są dzikie, nieokiełznane.

 

Skoro to jest forum dla mężczyzn z problemami, a ty ich nie masz, to co tu robisz?

 

Mógłbym popisać jeszcze z tobą, ale nie widzę większego sensu.

Skoro wiesz swoje, to mogę ci tylko życzyć powodzenia w życiu i z kobietami.

Po pierwsze nie twierdzę, że nie mam problemów. Co więcej, nie wyobrażam sobie nawet sytuacji, że mógłbym poznać taką, która nie jest taka jak liczne stadko moich ex, czyli przynajmniej ciężkostrawna. Tak jak nie wyobrażam sobie sytuacji, że wygrywam w totka, ale na litość Boską, ja nie uważam przy tym, że teoretycznie nie ma możliwości wygrania w totka! Jest! 1:13,5mln. Trochę mało, ale nie neguję tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.