Chrzciny, potrzebuje pomocy

[Stary_Niedzwiedz]

Dnia 5.04.2019 o 07:06, SławomirP napisał:

 Wyraziłem się trochę niejasno. To matka dziecka dzwoniła po rodzinie, a nie moja. 

To ten sam mechanizm - zmień tylko imiona i też się będzie zgadzać ?

[Stary_Niedzwiedz]

6 minut temu, ygrek napisał:

Bycie członkiem rodziny rości się swoimi prawami ale i obowiązkami.

Otóż nie, Marianie.

Istnieje jeszcze coś takiego, jak wyznaczanie granic.

 

Inaczej staniesz się niewolnikiem manipulacji, której właśnie używasz "bo MUSISZ", "bo RODZINA".

 

Aha. Dług pokoleniowy spłaca się PRZYSZŁEMU pokoleniu. Nie rodzicom, nie rodzeństwu. Dzieciom. WŁASNYM. Podkreślam, bo zaraz wyskoczysz z jakimiś pierdołami...

[SławomirP]

@arch Członkowie naszego forum również mają swoje prawa i obowiązki. Przykładowym obowiązkiem jest stosowanie się do regulaminu i nie zakładanie multikont. 

 

5 minut temu, ygrek napisał:

To tak jak z członkostwem w jakimś bractwie. Jest comiesięczna składka pieniężna. Nie płacisz - tracisz prawa do członkostwa.

Niektórym to młotkiem takiej prostej zasady do głowy nie wbijesz.

 

6 minut temu, ygrek napisał:

ale nie informujesz go, że zostanie wtedy SŁUSZNIE wykluczony.

My ciebie informujemy, ale wszystko jak grochem o ścianę.

[Stary_Niedzwiedz]

44 minuty temu, ygrek napisał:

Jak pisałem

Metoda, której używasz jest nazywana "metodą zdartej płyty".

Powtarzam swoją "rację" jak zacięta płyta, licząc na zmęczenie materiału u odbiorcy.

 

Użyj jakichś RACJONALNYCH argumentów...

[Patton]

5 godzin temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

licząc na zmęczenie materiału u odbiorcy.

A jeśli tak się nie stanie to co wtedy radzisz?

[Stary_Niedzwiedz]

Dnia 6.04.2019 o 23:44, Patton napisał:

A jeśli tak się nie stanie to co wtedy radzisz?

Założyć kolejne trollkonto? ?
Wiesz, jemu się to nie znudzi...

[Patton]

@Stary_Niedzwiedz

Rozumiem, ale pytałem tak na poważnie.

Edytowane 9 Kwietnia 2019 przez Patton

[Stary_Niedzwiedz]

Dnia 9.04.2019 o 04:21, Patton napisał:

Rozumiem, ale pytałem tak na poważnie.

W sensie co zrobić, jeśli metoda zdartej płyty nie działa?
Szukać innych sposobów ?

 

(to - ogólnie rzecz biorąc - mało skuteczna metoda. Takie gderanie, licząc, że ktoś dla świętego sposobu coś-tam zrobi).