Skocz do zawartości

Nieudana kinder niespodzianka


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie ku przestrodze.

Mimo, że udało mi się jako tako babę okiełznać, dziś odkryłem coś co rozłożyło mnie na łopatki. Moja stara bo już młoda nie jest postanowiła buszować w szufladzie z kondomami. Jako, że trzymam rękę na pulsie, sprawdzam wszystko. Cóż się okazało ?? Wszystkie gumy zostały przez nią podziurawione i schowane spowrotem do pudełeczka. Owszem zasadzała się na zrobienie kolejnej pijawki ( już trzeciej ) dziwnym zbiegiem okoliczności w momencie gdy wziąłem się za siebie i za nią. Przejęcie władzy było twarde i bezkompromisowe. Ale.... było to dość dawno. (Rok czy półtorej) Oczywiście tłumaczenia typu bo ona nie jest pewna, że bym ją zaraz zostawił jak obecna dwójka podrośnie. 

Także Panowie nawet taka stara dupa w wieloletnim małżeństwie dochodząca czterdziestki zachowuje się jak durna siksa próbująca łapać na bachora. 

  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 29
  • Zdziwiony 7
  • Smutny 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Jon Doe napisał:

Wszystkie gumy zostały przez nią podziurawione i schowane spowrotem do pudełeczka.

Jprdl :( Gimbaza.

32 minuty temu, Jon Doe napisał:

Jako, że trzymam rękę na pulsie, sprawdzam wszystko.

Czujnyś!

33 minuty temu, Jon Doe napisał:

Oczywiście tłumaczenia typu bo ona nie jest pewna, że bym ją zaraz zostawił jak obecna dwójka podrośnie. 

Czyli otwarcie się przyznała że szukała metody na przyciśnięcie Ciebie za ryj do gleby po raz kolejny.

W sumie mógłbyś ją zostawić TERAZ za taką akcję.

 

34 minuty temu, Jon Doe napisał:

Przejęcie władzy było twarde i bezkompromisowe. Ale.... było to dość dawno.

Podziwiam Cię i życzę dalszego dobrego pożycia, zdrowia i dużo siły psychicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jon Doe napisał:

Wszystkie gumy zostały przez nią podziurawione i schowane spowrotem do pudełeczka.

ROTFL !

Nigdy nie słyszałem, że żona męzowi dziurawi gumy :):):)

W dodatku w celu "złapania na dziecko"

 

Świadczy to o jednym - dama jest stonowana intelektualnie.

Dlatego, że gdyby chciała wrobić męża w kolejne dziecko - działa inaczej.

Mianowicie - znajduje sobie kochanka (pół minuty i mamy ruchanie), ktory posuwa ją bez gumy.

Dama zachodzi w ciążę a dziecko czyje jest ?

Automatycznie męża.

 

Wniosek - nie tylko gum dziurawić nie potrzeba, ale można i przy okazji zaliczyć doznania z innym facetem (lub facetami).

  • Like 2
  • Haha 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nóż w kieszeni się otwiera a rura od odkurzacza sama do ręki wskakuje....

 

40 lat i takie pomysły. Musiała poczuć się zagrożona jak cholera. Nieźle się za nią wziąłeś. Widać, że działa. 

 

Dla tych co mają wątlipowosci, ze to prawda. Z mojego życia - żona przed ślubem brała pigułki antykoncepcyjne. Sam jej kupowałem bo był ze mnie  rycerz pierwszego sortu co w kondonach nie lubi wkładać a kobietą się opiekuje.

 

Po ślubie minęło 2-3 miesiące a żona mówi że mamy chyba problem z płodnością. Ja jej pytam skąd jej to przyszło do głowy skoro tabletki bierze. 

 

Ona na to, że jest taka sprawa....tabletek to ja prawie nigdy brałam. Szło w kibel.

 

Nie pamiętam już bo to było z 12-13 lat temu ale zdaje się, że przez 1,5 roku mnie oszukiwała i wyrzucała pigułki. Ani słowa nie pisnela. Niczym się nie zdradzała. Nawet opakowania mi pokazywała, że bierze i co jakiś czas zmieniała rodzaj pigułek bo mówiła że źle się czuje. 

 

W końcu dorobiliśmy się własnego dziecka po latach ale pozostanie w tym małżeństwie to był największy błąd w moim życiu. Do dziś mam czkawkę.

 

Pewnie zapytacie czemu nic nie zrobiłem wówczas - odpowiem tak - wierzcie mi jakbym miał wehikuł czasu to by przeniósł się w tamten okres i tak sobie przypierdolil, ze pluł bym zębami dalej niż widział a później poprawił z buta.

 

 

 

 

  • Like 8
  • Dzięki 3
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bonzo napisał:

Dama jest stonowana intelektualnie.

@Bonzo, jak ty mnie zaimponowałeś tym tekstem. Kradnę :) 

 

Też bym na miejscu autora pomyślał o zabiegu. Po takiej akcji już bym nigdy nie uprawiał seksu ze wskazaną Panią. Pewnie już nigdy bym się do niej nie odezwał. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RealLife napisał:

zdaje się, że przez 1,5 roku mnie oszukiwała i wyrzucała pigułki. Ani słowa nie pisnela. Niczym się nie zdradzała. Nawet opakowania mi pokazywała, że bierze i co jakiś czas zmieniała rodzaj pigułek bo mówiła że źle się czuje. 

Jakoś mnie to nawet nie dziwi. Nie sądziłem, że można tak dobrze kłamać dopóki nie zobaczyłem na własne oczy co moja ex wyczyniała przez ostatni rok związku i jak do samego końca mnie zwodziła. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Imiennik napisał:

Coraz bardziej skłaniam się do oddania nasienia do banku i wazektomii...

Mam podobnie, coraz częściej o tym myślę ?.

 

Co do wątku, nie no szok kurwa. 

 

Edytowane przez Jan III Wspaniały
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Imbryk napisał:

 

W sumie mógłbyś ją zostawić TERAZ za taką akcję.

Jest to opcja nad którą się zastanawiam. Jednak na taką ewentualność muszę poczynić przygotowania. Z drugiej jednak strony mój zawód sprawia, że i tak mam pół roku w roku poza domem więc widywanie młodzieży będzie bardzo ograniczone. O ile córa już niedługo będzie pełnoletnia to młodziak jeszcze potrzebuje ojca. W tym wypadku myślę o nim. 

 

3 godziny temu, m4t napisał:

Masz zamiar wyciągnąć wobec niej jakieś konsekwencje z tego powodu?

Jak najbardziej.

 

2 godziny temu, Bonzo napisał:

ROTFL !

Nigdy nie słyszałem, że żona męzowi dziurawi gumy :):):)

W dodatku w celu "złapania na dziecko"

 

Świadczy to o jednym - dama jest stonowana intelektualnie.

Dlatego, że gdyby chciała wrobić męża w kolejne dziecko - działa inaczej.

Mianowicie - znajduje sobie kochanka (pół minuty i mamy ruchanie), ktory posuwa ją bez gumy.

Dama zachodzi w ciążę a dziecko czyje jest ?

Automatycznie męża.

 

Wniosek - nie tylko gum dziurawić nie potrzeba, ale można i przy okazji zaliczyć doznania z innym facetem (lub facetami).

Jej problem polega na tym, że powiedziałem jej już nie raz, że w przypadku kolejnego dziecka robię testy DNA. Żeby jeszcze wzmocnić także pozostałych dzieciaków. Więc trzyma się od ogierów rozpłodowych z dala. Zresztą jest tak przewidywalna i działa tak schematycznie, że widzę każdą próbę manipulacji. 

 

2 godziny temu, trop napisał:

@Jon Doe

 

Załaduj ją za karę w tyłek i powiedz że Ty już niczego nie jesteś pewny :D

 

Hah. Walę ją w dupsko regularnie. ( po postawieniu do pionu otworzyły się różne wcześniej zamknięte wrota )
Musiałbym przez "pomyłkę" załadować z doooopy do ust :D

 

1 godzinę temu, Piter_1982 napisał:

Trzeba ją było nagrać jak przeprasza i się przyznaje. Nie ma co rozpaczać tylko się zbroić, bo przy takim charakterze to jeszcze nie jednego można się spodziewać, jak biologia przyśpieszy.

 

Nagrywam i zbieram dowody od 1,5 roku. Just in case.

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.