Wolverine1993 Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 6 minut temu, Still napisał: Ona swoją połowę kredytu a ja swoją. Media, czynsz, energię, ja płacę. No ale skoro jedna tylko strona mieszka w owym mieszkaniu a druga załóżmy musi wynajmować gdzieś indziej,to jak wtedy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 6 minut temu, Wolverine1993 napisał: a druga załóżmy musi wynajmować gdzieś indziej,to jak wtedy? Kredyt ma obydwoje kredytobiorców. Banku nie obchodzi czy mieszkasz czy nie. Masz spłacać. Koniec, kropka. Stancja itp, płaci na swój koszt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burg Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 15 minut temu, Wolverine1993 napisał: Pytanie trochę z innej beczki. Jak to jest mając wspólny kredyt na mieszkanie z ex żoną? Opłaty po polowie czy jak? @Still to masz dobrą sytuację,że nie zorientowała się ,że nie musi płacić. Banku nie interesuje ,kto spłaca, odpowiedzialność jest solidarna , czyli ew. zadłużenie ściągną z tego, z kogo będzie łatwiej. A później można dochodzi zwrotów regresem. ale dopiero rat zapłaconych po rozwodzie,kiedy już nie ma wspólności. Nie ma znaczenia dla banku , czy mieszkasz w mieszkaniu , czy nie, kredyt trzeba spłacać. Generalnie jest tak ,że ten co nie mieszka nie jest zainteresowany w spłacie kredytu, ale nie zmienia to postaci rzeczy. Jeżeli mieszkasz we wspólnym mieszkaniu i nie masz rozwodu , a płacisz raty kredytu, bo ex ich nie chce płacić, to spłacasz je ze wspólnych pieniędzy, nie masz szans ich odzyskać. Jeżeli nie chcesz przejąc mieszkania to słaby biznes. A jeżeli sprawa rozwodowa jest przedłużana to wiadomo jak to wygląda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kleofas Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Przyjdź do niej i zabierz jej wszystkie buty. Pierdolca dostanie i od razu stoliczek i routera zwróci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 27 minut temu, Wolverine1993 napisał: Pytanie trochę z innej beczki. Jak to jest mając wspólny kredyt na mieszkanie z ex żoną? Jeśli pytasz ogólnie, to tutaj nie ma regulacji, żeby było śmieszniej. To znaczy - dla banku oboje są takimi samymi dłużnikami i mają takie same obowiązki. Ma wpływać umówiona kwota. Żeby to zmienić, trzeba aneksować umowę, na co nie każdy bank wyrazi zgodę. No i ma się rozumieć musi wyrazić zgodę druga strona na odłączenie od kredytu. Co zabawne, jest to zupełnie oderwane od wartości mieszkania. Także podział majątku nie wystarczy - bo pozbawisz się prawa do własności, a dłużnikiem banku będziesz dalej. 23 minuty temu, Still napisał: Ona swoją połowę kredytu a ja swoją Dopóki jej się nie odechce. Słaby deal. Jak się odechce, to egzekucja i tak dotyczy was obojga, a stratny jest ten, kto tam mieszka, bo to on de facto straci miejsce do mieszkania. Nawet jak ona przestanie spłacać. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wolverine1993 Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 No ale przecież ex wkoncu skoro placi połowę raty za mieszkanie i jest współwłaścicielem to również ma prawo tam mieszkać. Trochę to dziwne że jedna strona zostaje na lodzie i w dodatku musi płacić ratę. Więc dla mnie to dziwne. Pytam bo chce wiedzieć jak to wygląda, w przyszłości może się przydać (oby nie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 3 minuty temu, Wolverine1993 napisał: to również ma prawo tam mieszkać A czy ja jej te prawo odbieram? Nie. Sama się wyprowadziła, aby mieć czas na szukanie nowego bolca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 12 minut temu, Wolverine1993 napisał: No ale przecież ex wkoncu skoro placi połowę raty za mieszkanie i jest współwłaścicielem to również ma prawo tam mieszkać To nie ma formalnie znaczenie. Znaczenie ma to, czy jest współwłaścicielem. W wyniku podziału majątku mogłaby nie być, a ratę dopóki umowa się nie zmieni dalej musi płacić. 8 minut temu, Still napisał: A czy ja jej te prawo odbieram? Nawet byś nie mógł w tej sytuacji, niestety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4t Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 A nie boisz się, że ze złośliwości wynajmie część mieszkania, albo cokolwiek? (może też pozmienia zamki) Trochę chujowa sytuacja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 1 minutę temu, m4t napisał: A nie boisz się, że ze złośliwości wynajmie część mieszkania, Oby była to młoda studentka 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4t Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 9 minut temu, Still napisał: Oby była to młoda studentka I będzie sobie sprowadzała chłopaka/chłopaków pod Twój dach? ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Przed chwilą, m4t napisał: I będzie sobie sprowadzała chłopaka/chłopaków pod Twój dach? ? Wytepie pasożytów 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rarek2 Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Nic nie stoi na przeszkodzie aby w trakcie rozwodu założyć sprawę o zniesienie ustawowej wspólności majątkowej z datą wsteczną od chwili kiedy ona się z mieszkania wyprowadziła. Jest to jak najbardziej do przeprowadzenia. Wtedy połowa rat kredytu hipotecznego będzie wymagalna od ex, a tak jak się rozwodzicie i spłacasz to wszystko sam to po prostu tracisz pieniądze a ona oszczędza. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 8 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2019 4 godziny temu, rarek2 napisał: Wtedy połowa rat kredytu hipotecznego będzie wymagalna od ex Nie wiem czy dobrze myślę, ale jak tak czytam jakie jego ex robi cyrki to wcale by mnie to nie zdziwiło gdyby po czymś takim chciała większe alimenty na dziecko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rarek2 Opublikowano 8 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2019 4 godziny temu, Patton napisał: większe alimenty na dziecko. Do alimentów kredyciki się nie wliczają - chodzi o uzasadnione potrzeby dziecka. jakby tak było to każda pańcia by nabierała kredytów ile wlezie i podawała o podniesienie alimentów. Na logikę - > z jakiej paki facet po rozwodzie ma finansować zobowiązania kredytowe byłej żony? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Normalny Opublikowano 8 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2019 (edytowane) Skoro to też jej "dom" to zaproponuj (smsem który zachowasz) aby przyszła pod twoją obecność, uzgodnijcie co może wziąć i niech spier..... Niech żyje i da żyć tobie. Ex żona znanego sportowca nagrywała jak chłop wynosił swoje trofea to ty też nagraj jak na plecu komodę niesie - to tak jakbyś już chciał koniecznie na nerwach zagrać dodając, że nagranie ma na celu ewentualne udokumentowanie przekazania dobrowolnego mienia ruchmego. Edytowane 8 Kwietnia 2019 przez Normalny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SpecOps Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2019 "Pamiętam po rozwodzie- dom wydawał się taki pusty, zwłaszcza, że wszystko zabrała"- lata temu w sitcom'ie "Camera Cafe." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodanek Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2019 (edytowane) @SpecOps Ty zacytowałeś sitcom ,a ja to przeżyłem w realu. Długo nie mogłem się otrząsnąć po tym fakcie. Dopiero jak zakończyły się sprawy sądowe przystąpiłem do działania. Przed zakończeniem spraw w sądzie od dobrych ludzi (czytaj prawdziwych kolegów) otrzymałem lodówkę , pralkę . To były stare lecz sprawne urządzenia. Po wszystkich wyrokach sądowych ,pierwsze co zrobiłem to wymeldowanie ex z dziećmi , wymiana drzwi wejściowych na anty włamaniowe, I wtedy nastał spokój ,przerywany głuchymi telefonami. Był też list z pogróżkami, literki wycięte z gazety. Ale to było dawno, dawno temu. @tytuschrypus Masz rację , sądy to gehenna a nerwy trzeba oszczędzać. @Still Zamontuj kamerkę z czujnikiem ruchu, to może być ciekawe video do archiwum domowego i nie tylko. Jak chcesz wiedzieć jak odbywają rozprawy o podział majątku ,idź do sądu na jakąkolwiek sprawę. Może akurat trafisz na horror jaki ludzie robią sobie o przysłowiowe 5 zł. Edytowane 9 Kwietnia 2019 przez Rodanek 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PatZz Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2019 @Rodanekopisałes może swoją historię gdzieś, bo nie mogę znaleźć. Jeśli mógłbym to chciałbym poznać ją wydaje mi się, że może pomóc kilku jak nie kilkunastu młodszym braciom w tym i mi. To co czytam jak piszesz jasno mnie ukieronkowuje żadnych ślubów , a związki póki jest spoko pancia odwala w długa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Ok więc tak, papiery złożone do sądu. Narazie dałem pismo o zawezwanie do próby ugodowej. Zobaczymy czy ex stawi się na posiedzenie sądu. Jak nie, zakładam sprawę o podział majątku. Btw poznałem w sądzie przeuroczą Panią Natalie, przyjmująca moje pismo. Jak trzepotala rzęsami, lechtala moja twarzyczke, takie miała dlugieeeeee Na propozycje kawy, jednak odmówiła. No cóż, przyatakuje jeszcze raz, tym razem na fejsie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2019 Dnia 7.04.2019 o 11:40, Still napisał: A aktach sprawy rozwodowej jest ujęte, że się wyprowadziła. Jeżeli tak. To w małżeństwie nie ma kradzieży ale.... Router od kablówki jest urządzeniem wypożyczonym, zatem jego bezprawne zabranie z miejsca dostarczania sygnału jest kradzieżą. Co/o czym bezzwłocznie należy powiadomić najbliższy KP. Straty spowodowane brakiem dostępu do informacji odbijają się utratą wielkich środków finansowych. Wynikiem tego jest utrata płynności w społeczeństwie. Ble ble ble...... Dalej kręcisz dramę jak to ona bardzo ....... aktorstwo wskazane....... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi