Skocz do zawartości

Ex kontratakuje.


Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, Wolverine1993 napisał:

Pytanie trochę z innej beczki. Jak to jest mając wspólny kredyt na mieszkanie  z ex żoną?  Opłaty po polowie czy jak? 

 @Still

 

to masz dobrą sytuację,że nie zorientowała się ,że nie musi płacić. Banku nie interesuje ,kto spłaca, odpowiedzialność jest solidarna , czyli ew. zadłużenie ściągną z tego, z kogo będzie łatwiej. A później można dochodzi zwrotów regresem. ale dopiero rat zapłaconych po rozwodzie,kiedy już nie ma wspólności. Nie ma znaczenia dla banku , czy mieszkasz w mieszkaniu , czy nie, kredyt trzeba spłacać. Generalnie jest tak ,że ten co nie mieszka nie jest zainteresowany w spłacie kredytu, ale nie zmienia to postaci rzeczy.

 

Jeżeli mieszkasz we wspólnym mieszkaniu i nie masz rozwodu , a płacisz raty kredytu, bo ex ich nie chce płacić, to spłacasz je ze wspólnych pieniędzy,  nie masz szans ich odzyskać. Jeżeli nie chcesz przejąc mieszkania to słaby biznes. A jeżeli sprawa rozwodowa jest przedłużana to wiadomo jak to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Wolverine1993 napisał:

Pytanie trochę z innej beczki. Jak to jest mając wspólny kredyt na mieszkanie  z ex żoną? 

Jeśli pytasz ogólnie, to tutaj nie ma regulacji, żeby było śmieszniej. 

 

To znaczy - dla banku oboje są takimi samymi dłużnikami i mają takie same obowiązki. Ma wpływać umówiona kwota. Żeby to zmienić, trzeba aneksować umowę, na co nie każdy bank wyrazi zgodę. No i ma się rozumieć musi wyrazić zgodę druga strona na odłączenie od kredytu. 

 

Co zabawne, jest to zupełnie oderwane od wartości mieszkania. Także podział majątku nie wystarczy - bo pozbawisz się prawa do własności, a dłużnikiem banku będziesz dalej. 

 

23 minuty temu, Still napisał:

Ona swoją połowę kredytu a ja swoją

Dopóki jej się nie odechce. Słaby deal. Jak się odechce, to egzekucja i tak dotyczy was obojga, a stratny jest ten, kto tam mieszka, bo to on de facto straci miejsce do mieszkania. Nawet jak ona przestanie spłacać. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale przecież ex wkoncu skoro placi połowę raty za mieszkanie i jest współwłaścicielem to również ma prawo tam mieszkać. Trochę to dziwne że jedna strona zostaje na lodzie i w dodatku musi płacić ratę. Więc dla mnie to dziwne. Pytam bo chce wiedzieć jak to wygląda, w przyszłości może się przydać (oby nie). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Wolverine1993 napisał:

No ale przecież ex wkoncu skoro placi połowę raty za mieszkanie i jest współwłaścicielem to również ma prawo tam mieszkać

To nie ma formalnie znaczenie. Znaczenie ma to, czy jest współwłaścicielem. W wyniku podziału majątku mogłaby nie być, a ratę dopóki umowa się nie zmieni dalej musi płacić. 

 

8 minut temu, Still napisał:

A czy ja jej te prawo odbieram?

Nawet byś nie mógł w tej sytuacji, niestety. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie stoi na przeszkodzie aby w trakcie rozwodu założyć sprawę o zniesienie ustawowej wspólności majątkowej z datą wsteczną od chwili kiedy ona się z mieszkania wyprowadziła. Jest to jak najbardziej do przeprowadzenia.

 

Wtedy połowa rat kredytu hipotecznego będzie wymagalna od ex, a tak jak się rozwodzicie i spłacasz to wszystko sam to po prostu tracisz pieniądze a ona oszczędza.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, rarek2 napisał:

Wtedy połowa rat kredytu hipotecznego będzie wymagalna od ex

Nie wiem czy dobrze myślę, ale jak tak czytam jakie jego ex robi cyrki to wcale by mnie to nie zdziwiło gdyby po czymś takim chciała większe alimenty na dziecko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Patton napisał:

większe alimenty na dziecko.

Do alimentów kredyciki się nie wliczają - chodzi o uzasadnione potrzeby dziecka. jakby tak było to każda pańcia by nabierała kredytów ile wlezie i podawała o podniesienie alimentów. Na logikę - > z jakiej paki facet po rozwodzie ma finansować zobowiązania kredytowe byłej żony?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro to też jej "dom" to zaproponuj (smsem który zachowasz) aby przyszła pod twoją obecność, uzgodnijcie co może wziąć i niech spier.....

Niech żyje i da żyć tobie.

 

Ex żona znanego sportowca nagrywała jak chłop wynosił swoje trofea to ty też nagraj jak na plecu komodę niesie - to tak jakbyś już chciał koniecznie na nerwach zagrać dodając, że nagranie ma na celu ewentualne udokumentowanie przekazania dobrowolnego mienia ruchmego.

Edytowane przez Normalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SpecOps Ty zacytowałeś sitcom ,a ja to przeżyłem w realu. Długo nie mogłem się otrząsnąć po tym fakcie. Dopiero jak zakończyły się sprawy sądowe przystąpiłem do działania.

Przed zakończeniem spraw w sądzie od dobrych ludzi (czytaj prawdziwych kolegów) otrzymałem lodówkę , pralkę . To były stare lecz sprawne urządzenia.

Po wszystkich wyrokach sądowych ,pierwsze co zrobiłem to wymeldowanie ex z dziećmi , wymiana drzwi wejściowych na anty włamaniowe,

I wtedy nastał spokój ,przerywany głuchymi telefonami. Był też list z pogróżkami, literki wycięte z gazety. Ale to było dawno, dawno temu.

@tytuschrypus Masz rację , sądy to gehenna a nerwy trzeba oszczędzać.

@Still Zamontuj kamerkę z czujnikiem ruchu, to może być ciekawe video do archiwum domowego i nie tylko. Jak chcesz wiedzieć jak odbywają rozprawy o podział majątku ,idź do sądu na jakąkolwiek sprawę. 

Może akurat trafisz na horror jaki ludzie robią sobie o przysłowiowe 5 zł.

Edytowane przez Rodanek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rodanekopisałes może swoją historię gdzieś, bo nie mogę znaleźć.

Jeśli mógłbym to chciałbym poznać ją wydaje mi się, że może pomóc kilku jak nie kilkunastu młodszym braciom w tym i mi.

To co czytam jak piszesz jasno mnie ukieronkowuje żadnych ślubów , a związki póki jest spoko pancia odwala w długa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok więc tak, papiery złożone do sądu. Narazie dałem pismo o zawezwanie do próby ugodowej. Zobaczymy czy ex stawi się na posiedzenie sądu. Jak nie, zakładam sprawę o podział majątku. 

Btw poznałem w sądzie przeuroczą Panią Natalie, przyjmująca moje pismo. Jak trzepotala rzęsami, lechtala moja twarzyczke, takie miała dlugieeeeee :)

Na propozycje kawy, jednak odmówiła. 

No cóż, przyatakuje jeszcze raz, tym razem na fejsie ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 7.04.2019 o 11:40, Still napisał:

A aktach sprawy rozwodowej jest ujęte, że się wyprowadziła. 

Jeżeli tak.

To w małżeństwie nie ma kradzieży ale....

Router od kablówki jest urządzeniem wypożyczonym, zatem jego bezprawne zabranie z miejsca dostarczania sygnału jest kradzieżą.

Co/o czym  bezzwłocznie należy powiadomić najbliższy KP.

Straty spowodowane brakiem dostępu do informacji odbijają się utratą wielkich środków finansowych. Wynikiem tego jest utrata płynności w społeczeństwie. Ble ble ble......

Dalej kręcisz dramę jak to ona bardzo ....... aktorstwo wskazane....... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.