Skocz do zawartości

Jaki lek na problemy z oddychaniem?


Rekomendowane odpowiedzi

@PanDoktur Oczywiście, że lepiej. Miałem robione kilka usg kręgosłupa i nic nie wychodziło bo jest wiele zmian, których usg nie pokaże. Jedna wizyta wystarczyła by specjalista znalazł problem i po pierwszej wizycie mogłem normalnie chodzić bez bólu a ból był taki, że ledwo mogłem chodzić.

Na zbity pysk bym wyrzucił wszystkich lekarzy akademickich, zresztą nie tylko Ja bo nawet słynny lekarz dr Kwaśniewski, sam powiedział by pozbawić was wykonywania zawodu bo więcej szkód wyrządzacie niż pożytku.

Wiele przeszedłem problemów zdrowotnych, dlatego nikt mi kitu już nie wciśnie, gdyby nie naturopaci nie wiem czy bym dalej żył.

Pomijam chirurgów, bo to jedyna dziedzina w której medycyna akademicka ma pozytywne wyniki.

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Marek Kotoński napisał:

Od kilku godzin po prostu się duszę. Wątpię by była to alergia, ale leku na nią nie zastosowałem, pewności 100% nie mam.

 

Nie mam niestety leków rozszerzających oskrzela. Jakie leki polecacie?

 

Pytam tylko o leki, nie o dietę i inne rady :)

W sprawie leku - Aspulmo / Ventolin -  inhalatot używam w właśnie tym okresie i jest ok.

 

Na początku myślałem że w okresie marzec - kwiecień przeziębiamy się, zwalałem to przesilenie i spadek odporności.

Czułem się jak przy grypie ogólne rozbicie organizmu, bóle mięśni, katar, często ból zatok, czasem promieniowało na ucho lub puchła mi jedna strona albo dwie twarzy - przytykało mi zatoki.

Często mnie "kichało" i miałem takie uczucie jak bym nie mógł się wysmarkać do końca.

 

Potem zaczęło mnie przyduszać : problemy z oddechem, brak tchu, świstanie  przy oddychaniu i takie niemiłe uczucie przyduszania.

Poszedłemdo lekarza i dostałem skierowanie do alergologa. Tam zrobiłem sobie komplet badań - RTG płuc, krew - morfologia, spirometria. Do tego testy na alergie - pokarmowa, odzwierzęca, roślinna.

No i wyszło że mam uczulenie na brzozę i leszczynę a za objawy jakie miałem właśnie odpowiada alergia.

Obecnie drugi rok się odczulam i jest poprawa, w okresie pylenia biorę lek a podorędziu - jak bym miał duszności mam inhalator.

Przy alergii inchalator jest bezpłatny.

 

Nadmiernie tylko że nigdy nie miałem problemów z alergią, zaczęło się to jak miałem jakieś 34 lata i na początku zwalałem to na grypę czy przeziębienie, z roku na rok objawy się nasilały.

Edytowane przez wojkr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@emrata Nie ruszają mnie Twoje uśmieszki, kiedy wyszedłem ze wszystkich poważnych schorzeń, założyłem grupę medyczną na której pomagałem innym. 

Wiedza którą nabyłem w trakcie swoich chorób, pomogła wyleczyć wiele osób.

Ludzie pisali mi podziękowania za sposoby, które sprawiły, że ich problemy znikły a lekarze nie mogli sobie poradzić, dlatego sikam na takie heheszki i pseudo lekarzy.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

@emrata Nie ruszają mnie Twoje uśmieszki, kiedy wyszedłem ze wszystkich poważnych schorzeń, założyłem grupę medyczną na której pomagałem innym. 

Wiedza którą nabyłem w trakcie swoich chorób, pomogła wyleczyć wiele osób.

Ludzie pisali mi podziękowania za sposoby, które sprawiły, że ich problemy znikły a lekarze nie mogli sobie poradzić, dlatego sikam na takie heheszki i pseudo lekarzy.

Dobre intencje to za mało. Nie znasz się, to nie udzielaj ludziom porad medycznych, bo komuś poważnie zaszkodzisz prędzej czy później. 

 

Nie jestem pseudo lekarzem. Praktykuję ładnych parę lat, mam doświadczenie chirurgiczne, ale przede wszystkim kilka lat na intensywnej terapii. I podtrzymuję to co wcześniej napisałem. 

 

Jest niepoważne i niebezpieczne udzielanie jakichkolwiek rad, zaleceń medycznych, rekomendowane leków przez internet, czy w jakiejkolwiek sytuacji kiedy nie widzimy człowieka, nie możemy go zbadać i przede wszystkim nie mamy wiedzy w tym temacie. 

 

Człowiek który się dusi, a jego stan się nie poprawia, powinien albo iść do lekarza, albo wzywać pogotowie- w zależności jak poważna jest sytuacja. 

Ewentualnie może w wolnej chwili napisać na forum że jest już lepiej, albo sytuacja pod kontrolą. 

Wszystko inne jest niepoważne i niebezpieczne. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jesteś alergikiem. Ja też tak mam w okresie wczesno wiosennym najpierw czuje to na płucach. Czasem kaszle. Im wiecej trawy kwitnie tym bardziej jestem chory oprócz kaszlenia , kicham , mam katar , przekrwione oczy , świąd skóry. To trwa do około połowy lipca , gdy kończy się pylenie traw. Polecam Alertec lub jego odpowiednik raz dziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

@Esmeron Niepoważny to jest system szkolnictwa medycznego i to jaki mamy poziom lekarzy, uciekam stąd, szkoda moich nerwów.

A to ciekawe. Bo widzisz studia medyczne w Polsce może można sensowniej zorganizować, ale prawda jest taka, że indeks uczelni medycznej otwiera wiele możliwości samokształcenia i sporo medyków z tego nieźle korzysta. Polski lekarz nawet świeżo po studiach jest np w Niemczech bardzo dobrze widziany i jak tylko przestaje mieć problemy z językiem, cieszy się zwykle naprawdę dobra opinią. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłem zrobić badania w kierunku alergii na pyłki ... Od miesiąca jak się zrobiło ciepłej zaczyna pylić wiele roślin - brzoza, leszczyna, topola...i kilka innych, z nich wszystkich najbardziej zjadliwa i alergenna jest brzoza.

Objawy z roku na rok się nasilają i jak się nie leczy - odczuła kończą się astmą.

Zastanów się czy rok temu nie czułeś się podobnie w tym samym okresie - od marca do maja ...

Leki antyhistaminowe bez recepty mogą sobie nie radzić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.