Skocz do zawartości

Coraz więcej ludzi dostrzega spierdolenie


Rekomendowane odpowiedzi

Sama prawda. Aktywność w mediach społecznościowych jest najczęściej odwrotnie proporcjonalna do poziomu intelektualnego użytkowniczki. Wysokie mniemanie o sobie i przekonanie, że ilość "lajków" przedkłada się na rzeczywistą wartość. Jak już kiedyś pisałem, ogromna w tym wina facetów, którzy bezrefleksyjnie dają atencję paniom, czym strzelają sami sobie w kolano.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Houseobecnie w siłę kosztem FB rośnie instagram, a tam w sposób nazwijmy to podprogowy pogłębia się jeszcze spierdolenie i błędne rozumienie interakcji społecznych.

 

O co mi chodzi? Zauważcie, że Instagram posiada tylko jedną opcję - serduszko. Można coś tylko polubić albo zignorować. Nie ma dislike. To miejsce służy wyłącznie, w samej swojej konstrukcji dostarczaniu atencji, ponieważ jest to coreowa funkcjonalność aplikacji. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj....to będzie dla ludzi jak odwyk...

Podnieś podatki, cisza, obóz place, cisza ...zwolnij część ludzi - cisza. Ale ogranicz dostęp do Internetu - zamieszki na skalę rewolucji francuskiej....

Spierdolenie jest coraz większe, ludzie mają dwa życia, to prawdziwe i to w internecie i mam wrażenie że coraz bardziej odjeżdżają i się gubią w tym, nie rozróżniają życia w realu od tego jakie sobie stworzyli w Internecie w mediach społecznościowych. Zarówno kolesie jak i laski, do tego dochodzi powszechny konsumpcjonizm i kult ciała.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś się wychodziło na wioske za małolata i tam bawiło poznawalo świat.

A dziś dzieci już od małego tablety telefoony.

Laski kiedyś miały znikomy wybór wśród fagasow ,dlatego myślę że dzięki temu przetrwały te starsze pokolenia, dziś insta fb gość może być o 200 kg oddalony i jej się spodoba to mu cipke da a swojego puści w portkach.

 

Niby mamy więcej możliwości, ale czasem tak myślę,że jak się spełnie zawodowo i zwiedze świat to wyjebe na bezludną wyspę nagromadze sam zasobów i innych użytecznych rzeczy i sobie będę żył sam, a nie psa sobie jakieś wezme ?

 

Nie widzę sensu mieć rodziny jak nie Państwo mi ją rozjebie to kobieta, a ja lubie decydować być głowa tego wszystkiego.

  • Like 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Wolverine1993 napisał:

Jakimowicz poniekąd ma rację co do diagnozy, ale z wnioskami się nie zgadzam. Kiedy zaczynałem przygodę z siłownią, to zapisałem się do mordowni w piwnicy w bloku która założyło 3 wojskowych. Sprzęt 100% bez atestu bo spawany na wiosce w garażu, obciążenie w 50% wytoczone przez znajomego "Jureczka" po godzinach na tokarce, na ścianach plakaty z KiFa. Wszyscy się znali i nawet jak ktoś miał ciężką sytuację to nikt nie srał się o kasę bo liczył się "kumpel z siłki". Ja na szczęście jeszcze trafiłem w to miejsce przed powstaniem sieciówek, masówek, komercyjnego gówna jakiego teraz pełno. Jak ktoś był chudy albo gruby to na tej siłce nikogo to nie obchodziło - chłopaki patrzyli tylko na to jakie masz zaangażowanie, jakie robisz postępy, z jakiej gliny jesteś ulepiony. Jak miało się charakter to zawsze pomogli, podpowiedzieli itp. 

Siłka upadła po kilku latach, bo ja w zasadzie byłem tam jednym z najmłodszych a oni pożenili się, porobili dzieci, zmienili priorytety, a gimbaza wolała lansować się po komercyjnych siłkach. 

Teraz na komercyjnych siłkach pełno "fuckboyów" z idealnym zaczesem, którzy za plecami obrabiają dupę innym ćwiczącym, do tego pełno loszek strzelających sobie samojebki do lustra dłużej niż ćwiczą lub oceniających który z pozerów mógłby zasadzić im drąga pod ogon... Porada za darmo? ZAPOMNIJ, sobie wykupisz godzinki u personalnego to może coś podpowie, a tak to praktycznie nikt się nie zna i wszyscy mają wszystkich w dupie. Masz pasje a nie masz kasy - wypad, nie zgadza się stan na koncie = to nie dla ciebie biedaku. 

 

Podsumowując te siłki z "koniami", nie miały najlepszego sprzętu, plazmy na ścianie, 50 stanowisk z bieżniami, ale miały charakter i same ten charakter kształtowały. Dziś jest kasa na wszystko, ale nie ma charakteru... Zrzędzę trochę na zasadzie "Pjoter kiedyś to było...", ale ja widzę wyraźną różnicę i chwalę sobie, że miałem szansę zobaczyć jak kiedyś wyglądały siłownie: 

 

10 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

Skoro taki Jakimowicz mówi, że ciężko dzisiaj ogarnąć dupe, to wyobraźmy sobie jak duża jest już ta spierdolina.

No kiedyś jak panna chciała mieć życie na poziomie, to musiała wyrobić sobie zestaw cech takich jak opiekuńczość, miłe usposobienie, umiejętność gotowania itp. Dziś jak laska chce mieć życie na poziomie to wypina srakę na szołapie, spermiarze wpłacają hajs i jest ustawiona - ewentualnie wyjeżdża "na studia", a tak naprawdę ma konto na roksie i przez 2-3 lata zarabia tyle co przeciętny Zbygniew hydraulik w 10 lat. 

PS. To dziś kobiety pokazują swoją prawdziwą naturę, a opisał ją Freud lata temu - "

  • Like 12
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Funeral Tak to prawda co mówisz, te co mają lepszą figurę już nawet nie muszą dupy dawać czy szukać frajera. Wystawia się na kamerkach i hajs leci, później taka robi z siebie byznesłumen, otworzy coś małego dla przykrywki bo przyszłemu partnerowi jakiś kit trzeba wcisnąć skąd to mieszkanie.

Ja umówiłem się na piątek z 19stką, 500zł za cały dzień i kolejna 20stka czeka w zapasie. Czujesz to? Zajebista młoda dupa, nie wyglądająca jak kurwiszon już zna swoją cenę i wie co z tego może mieć - przerażające to.

 

Poniekąd sam przykładam cegiełkę do tego skurwienia, ale tak jak zauważył brat @Bonzo Nie ważne jaka to jest relacja to zawsze płacisz kobiecie, w bardziej lub mniej oficjalny sposób. Mimo wszystko żałuję, że tak dużo młodych dziewczyn się kurwi.

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byli faceci ładni i brzydcy, są faceci ładni i brzydcy. Style się zmieniają, moda się zmienia, ludzie się zmieniają. A kto mówi o tym że kiedyś to było, to stoi w miejscu, żyje tym kiedyś. Tzn. cofa się.

 

Umiejętność przystosowania się do panujących warunków, to jedna z najważniejszych cech którą człowiek powinien przyswoić.

 

Jak P. Jakimowiczowi brakuje tych "łobuzów" to polecam chodzić na odpowiednie siłownie. U mnie na wiosce gangster na emeryturze to prowadzący, kilku kiboli, którzy zbijają pionę policjantowi i kryminalnemu, nauczyciel, lekarz, dużo młodych na koksach. Takiego klimatu się podrobić nie da, trzeba tylko dobrze szukać. Każdy skupiony na swoim treningu, ale klimat swojski, żadnej wrogości, każdy się z każdym wita. Aż chce się odwiedzać takie miejsce.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

Ja umówiłem się na piątek z 19stką, 500zł za cały dzień i kolejna 20stka czeka w zapasie. 

Bracie bez urazy ale co z tego że jest jak to ładnie ująłeś zajebista, ale do chuja zachowaj minimum szacunku do samego siebie, bo takie coś to tylko napędza to całe spierdolenie.

Edytowane przez Patton
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Patton Spodziewałem się takiej odpowiedzi, Ja już to analizowałem i skoro Ona zdecydowała się wystawić jako kurwa, to decyzję podjęła i jest gotowa by tak robić. To czy mężczyzna skorzysta czy nie, to już niczego nie zmieni w całej tej ideologii, bo Ona w mózgu ma już gotowy schemat.

Ja chce tylko seksu, więc czy zapłacę jej wprost czy zapłacę zwykłej Karynie z domu Kowalskich w formie randki to nie ma różnicy.

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wirtualny świat, jak wszystko posiada dwie strony. Ciemną i jasną stronę mocy. 

 

Jasna to wymiana wiedzy w ogromnym tempie, dostęp do doświadczeń ludzi, do szybkiej pomocy, automatyzacja procesów biznesowych, zdalne zatrudnienie i wiele innych. 

 

Ciemna strona to media społecznościowe i spłycenie relacji międzyludzkich do polubienia zdjęcia. Mnie to raczej nie boli. Media społecznościowe pokazały prawdziwą twarz kobiet, ich zachowania i motywacje. We wcześniejszym systemie na pewno miałbym żonkę i dzieciaki w tym momencie, bo bym nie wiedział, że można inaczej. A teraz wiem i uwolniłem się od tej presji damsko-męskiej. Nie szukam, nie uczestniczę, po prostu żyję.

 

Róbcie, co chcecie mówię, ale beze mnie. Znajdę sobie coś innego do roboty. 

 

Oto jedyny ze światów razem z najlepszymi reprezentantami. 

 

Parodia rzeczywistości. To lubię. Jeszcze nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej :D 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

i skoro Ona zdecydowała się wystawić jako kurwa, to decyzję podjęła i jest gotowa by tak robić.

Mi by na cos takiego honor nie pozwolił, i jeśli ja bym od takiej dostał taką propozycję to bym jej powiedział wprost że ma spierdalać na bambus.

 

19 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

To czy mężczyzna skorzysta czy nie, to już niczego nie zmieni w całej tej ideologii, 

Podejrzewam że jeśli by wielu potrafiło wprost odmówić to mogło by coś w tej sprawie ruszyć, no ale do takiego zachowania moim zdaniem potrzebny jest mocny szacunek do samego siebie czego wielu w tych czasach nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

Ja chce tylko seksu, więc czy zapłacę jej wprost czy zapłacę zwykłej Karynie z domu Kowalskich w formie randki to nie ma różnicy.

W sumie tak, z drugiej strony to lekko przerażające, jak gówniara może w łatwy sposób zarobić godzinową stawkę netto prawnika znanej warszawskiej kancelarii albo konsultanta "Wielkiej Czwórki".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Obliteraror Oj tak ;), młode studentki to jeszcze mają normalne ceny, ale Panny około 30stki to wymagają 500zł za godzinę a za noc 3/5k i podobno chętnych nie brakuje.

Ostatnio znajomy mi opowiadał o dziewczynie co dorwała prezesa firmy i ten jej nie płaci za godzinę, tylko np samochód jej kupił czy pierścionek za 25k. Jest rzesza mężczyzn którzy zarabiają potężne pieniądze i tak rozpieszczają Panny.

 

Najlepszym przykładem jest znajoma co robi w sklepie jubilerskim. Dziewczyna tłumaczy tak jak Ty kupujesz pierścionek czy zegarek za 500zł i dla Ciebie to mała kwota, tak mamy klientów co przychodzi co tydzień i kupuję po 2 pierścionki za kilkanaście tysięcy. Znajoma do klienta mówi " a podobno taki kryzys mamy ", na co klient mówi " kryzys Pani to będzie jeśli co tydzień nie będę mógł mojej Pani kupić pierścionka za kilkanaście tysięcy ".

 

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
  • Haha 1
  • Smutny 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.