Skocz do zawartości

IQ Żydów (nie tylko) z Izraela


wrotycz

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czas temu, słuchając J. Petersona, powiedział on mniej więcej coś takiego: że aszkenazyjscy Żydzi mają iloraz inteligencji ponad jedno odchylenie standardowe powyżej średniej (w domyśle 100). Jedno odchylenie standardowe (SD) to 115/116 w zależności od skali. Oznacza to, że osoba o IQ=115/116 jest inteligentniejsza od 86% populacji. Dużo, pomyślałem ale nie zastanawiałem się nad tym. Aż do pewnego dnia kiedy za sprawą jednego murzynka z Rogu Afryki zobaczyłem to: What is the average IQ in Israel? Avg. IQ: 95; World ranking: #12. Jak to się ma do 115-120 cytowanego przez Petersona? No więc zacząłem szperać. Znalazłem wzmiankę o badanie z Cambridge i nawet udało mi się to znaleźć ale nie ma tam słowa o aszkenazyjczykach. Czyli ślepy trop bądź zwykła ściema. Nihil novi. Znalazłem jeszcze jedno opracowanie, całkiem poetycko zatytułowane i równie poetycko napisane. Odwołuje się do kilku badań (ale ciężko je znaleźć bo stare są, nawet z 1959r.), czyli już delikatna rezerwa się mi włączyła. Poczytałem trochę i jest tam pełno dywagacji a żadnych konkretów. Żadnych konkretnych badań tylko spekulacje a jak się już coś trafi to dość "kreatywne" dobieranie podmiotów do badań (fizycy kontra robole).

Zacząłem mieć coraz większe wątpliwości co do tej tezy i nie mogąc jej sprawdzić na podstawie prawdziwych badań statystycznych zrobiłem inaczej. Skoro wiem jaki jest iloraz inteligencji w Izraelu to mogę policzyć iloraz inteligencji izraelskiego Żyda:

 

Korzystając z powszechnie dostępnych źródeł na temat demografii i prymitywnej metody całkowania można to policzyć następująco:

Ii = (Ij*Pj + Ia*Pa + Io*Po)/Pi -> Iy=(Ii*Pi - Ia*Pa - Io*Po)/Py; {gdzie I=IQ, P=Populacja, indeksy oznaczają: i-izrael, y-żydów, a-arabów, o-innych}

 

Group[3][64]    Population  Sym   IQ

----------------------------------------------------------

Jews:                6556000      Iy     98.082
Non-Haredi     5522598       -
Haredi             1033000       -
Arabs              1837000       Ia    84
Other                400000       Io    95

----------------------------------------------------------

Total               8793000       Ii      95
                                                

Czyli wyszłoby, że izraelscy Żydzi mają Ii=98[IQ] a nie 115. Dużo więcej niż ich wszyscy sąsiedzi (84-84) ale nie 115.

Ale zaraz, zaraz, chodziło o aszkenazyjskich Żydów. Dobra to rozdzielmy Żydów na aszkenazyjskich (2,8 miliona) i sefardyjskich (umownie cała reszta, czyli 3,756 miliona).

No więc zrobiłem mały eksperyment - jeśli aszkenazyjczycy mają Iz=115[IQ] to ile będą mieć Sefardyjczycy? Nic prostszego: Is = (Ii*Pi - Ia*Pa - Io*Po - IzPz)/Ps = 48.966 czyli 85 na granicy upośledzenia. No to zaczęło się robić interesująco. Wychodziłoby na to, że jeśli Aszkenazyjczycy mają IQ=115 to pozostali ich ziomkowie mają inteligencję na poziomie konkretnego upośledzenia umysłowego co jest oczywiści bzdurą, wystarczy pojechać do Izraela i zobaczyć że aż tak ciekawie tam nie jest. Poszedłem dalej tym tropem i sprawdziłem ile by wyszło IQ aszkenazyjczyków przy uczciwym założeniu, że IQ sefardyjczyków jest równe 95, czyli tyle co średnia dla całej populacji. Wyszło Iz=102,216, czyli świetnie, lepiej niż większość Europejczyków (wg tego samego źródła) ale wciąż bardzo daleko od 115. Bardzo daleko.

 

Wniosek? Żydzi nie są najinteligentniejsza nacją/rasą na Ziemi. Nie są nawet najinteligentniejsi w Europie/Ameryce Północnej. Są co sprytniejsi od swoich bliskowschodnich kuzynów ale daleko im do bycia intelektualną elitą świata.

Jeszcze jeden wniosek jaki mi się nasunął to to, że nawet najinteligentniejszym (a J. Petersona uważam za bardzo inteligentnego człowieka) zdarza się bezrefleksyjnie powtarzać pewne dogmaty, które są nieprawdziwe. Każdy z nas przyjmuje pewne tezy jako aksjomaty bez ich weryfikacji, gdy tymczasem są one tylko dogmatami, które ktoś kiedyś wypuścił w świat a teraz żyją one własnym życiem. Dlatego czasem trzeba się pochylić nad weryfikacją nawet najbardziej oczywistej prawdy jeśli tylko wyda nam się podejrzana i niezgodna z prawami przyrody.

 

 

  • Like 2
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie są sprytni i przedsiębiorczy tylko w pewnym momencie dziejów cywilizacja apolińska zostawiła w rękach przedstawicieli cywilizacji merkuriańskiej obszary dla niej nieistotne. Władza i majątek pochodziły z ziemi i rodu, handel i lichwa  były zajęciem niegodnym. Żydzi byli poza nawiasem społecznym przez tysiąc lat i ich stan i warunki życiowe ciężko nazwać sukcesem. To że w wyniku  przemian kulturalnych i filozoficznych w XIX w. a potem wojen światowych w XX cywilizacja apolińska dopuściła cywilizację merkuriańską do stołu wynikało z korzyści dla obu stron a nie specjalnego uzdolnienia populacji żydowskiej jako takiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co rozpatrywać iq w skali narodu bo to tylko szacunek i statystyka która jest robiona przez kogoś dla kogoś dobór odpowiednich grup może dawać zupełnie inne wyniki.  Statystyczne iq to przyrząd manipulacji.

Logicznie rozpatrując żydzi dążą do zagłady swojego narodu i innych. Więc nie będę się wypowiadał na temat ich iq jako narodu można w ten sposób oceniać tylko jednostki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz Czyli znalazłeś wzmiankę, że jacyś tam żydzi mają 115 IQ, puściłeś to przez jakiś wzorek i wyszło ci, że inni żydzi mają IQ szympansa a to okazało się bzdurą więc założyłeś, że tamci mają 95 IQ i znów puściłeś przez wzorek i wyszło już 102 IQ? No spoko. Trochę jakbym wziął geparda, który ponoć jest najszybszym zwierzęciem w sprincie, porównał go z lwicą, okazałoby się, że lwica jest dużo wolniejsza więc założył, że lwica jest 30% szybsza niż się zakłada i wybadał, że jednak gepard już nie jest taki szybki. Trochę bez sensu, bez urazy dla pracy. 

 

Natomiast wystarczy poczytać o wielkich korporacjach, miliarderach, rodzinach finansowych i koncernach. W większości założone przez żydów lub ich potomków. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, wrotycz napisał:

Wniosek? Żydzi nie są najinteligentniejsza nacją/rasą na Ziemi. Nie są nawet najinteligentniejsi w Europie/Ameryce Północnej. Są co sprytniejsi od swoich bliskowschodnich kuzynów ale daleko im do bycia intelektualną elitą świata.

Za sukces Żydów odpowiada Nowy Testament i Koran - w tych pismach lichwa jest zakazana, więc tępił ją zarówno kościół katolicki, jak i prawosławny, nawet Maurowie (dziś zwani ciapakami) się tym brzydzili - no ale nie żydzi. Na czym się robi najlepszy zarobek? Na mieszaniu pieniążkami i pożyczkach, bo nic nie robisz i liczysz hajs z odsetek mieszając łyżeczką herbatę. Tym magicznym sposobem Żydzi przejęli sektor bankowy i cały obieg pieniądza w gospodarce czyli de facto spijali samą śmietankę z gospodarki. 

Nawet u nas Kazio Wielki sprowadził żydów, bo prawo zakazywało chrześcijanom "psucia monety" a on wykorzystał żydów i z ich pomocą inflacja spłaciła te wszystkie zamki szlaku "orlich gniazd" które budował w ramach "zastał Polszę drewnianą a zostawił murowaną".

PS. Faktycznie jest nadinterpretacja żydów w Nagrodach Nobla i to z poważnych dziedzin typu "Fizyka". Mieli na koncie dużo geniuszy tylko to wynikało raczej z tego, że żyli w diasporze i mieli zróżnicowaną pulę genową gdzie występuje większe prawdopodobieństwo na urodzenie geniusza, a poza tym "kruk krukowi oka nie wykole" - jeśli tylko pojawiał się jakiś uzdolniony mały Żyd to już rodziny banksterów pilotowały jego karierę w nauce i nie szczędziły grosza na jego edukację (bo a nuż zainwestujemy w cudownego matematyka który pozwoli nam jeszcze bardziej maksymalizować zyski).

 

Tutaj więcej o Żydach na ziemiach Polskich:

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Funeral napisał:

Za sukces Żydów odpowiada Nowy Testament i Koran

Żydzi wymyślili te księgi dając je gojom, aby stworzyć idealną masę do wykorzystywania i grabienia, szczególnie NT gdzie jasno jest napisane że to życie nie jest aż tak ważne, żeby się nie bogacić, tylko zrezygnować z tego życia na rzecz podążania za Jezusem, który de facto od samego swojego urodzenia żył w bidzie, dla siebie stworzyli Talmud, który jest zupełnym przeciwieństwem :) .

Co do NT i Koranu, tutaj również chodziło o to aby napuścić jednego na drugiego, w myśl zasady gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta :) .

Edytowane przez The Motha
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ne znam żadnych konkretnych badań, ale mogę coś o Żydach powiedzieć z własnych obserwacji bo znam ich całkiem sporo.

 

Wszystkim, których znam naprawdę nieźle się powodzi finansowo, są badzo zaradni i obrotni.

Wygadani do tego stopnia, że diabłu sprzedaliby wodę święconą.

Mówią biegle w minimum jednym jezyku obcym. Uczą się bardzo szybko.

Równie szybko adaptują się do nowych warunków - np. pracy.

Wykorzystają każdą okazję, by się wzbogacić, coś osiągnąć, ale nie są ryzykantami.

Lubią handel (to nie mit) - coś kupić, coś sprzedać. Generalnie zarobić, ale się nie narobić.

Nie lubią stać w miejscu, cały czas dążą do rozwoju.

Są cierpliwi i metodyczni w swoich działaniach.

 

Te cechy przekładają się na ich sukces. Wysokość IQ to nie wszystko.

 

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś magiczne wskaźniki IQ to element manipulacji i segmentacji na zasadzie "narodu wybranego". Generalnie inteligencja logiczna, którą ten test rzekomo sprawdza to i tak jedynie mały ułamek różnych "inteligencji" (umiejętności) jakie może posiadać człowiek. Aż do przesady się to fetyszyzuje jakby to niby było coś co gwarantuje życiowy sukces. Przecież bardzo wielu milionerów czy ludzi u władzy to nie są jacyś wielcy geniusze a mimo to osiągnęli "sukces". Jak już było wspomniane ja również uważam, że sukces zależy w głównej mierze od wspierającego środowiska w jakim się dorastało i mogło rozwijać. Generalnie Żydzi często też trzymają się razem, wspierają, uczą i tworzą ogromne sieci powiązań co oczywiście sprzyja rozwojowi biznesowemu. Tyle i aż tyle, nie sądzę aby IQ miało z tym jakiś większy związek, prędzej kultura. Zwłaszcza, że masa realnie inteligentych ludzi czy wynalazców nie kończy najlepiej.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest czasem tak że "rasy" mają jakieś lepsze predyspozycje niż inne? Np Czarnoskórzy biegając tysiące lat za zwierzyną po terenach jałowych, bez surowców, na których nic nie "rośnie" i w zasadzie nic nie można "wykombinować" ,mają predyspozycje do tego żeby być np dobrymi sportowcami.  Ich ciała ŚREDNIO są lepiej zbudowane niż reszty. Najbardziej zróżnicowane do takich np azjatów którzy w większości są ektomorfikami. Przez co przez tysiące lat nie siłą a sprytem musieli rozwiązywać swoje problemy ówczesnego świata. Skandynawia? Ludzie powściągliwi ,mniej okazujący emocje, logiczni ,przedsiębiorczy, zaradni(im dalej na południe to i ludzie bardziej agresywni i bardziej skłonni do ryzyka (nawiasem mówiąc można sobie poczytać o zależności średniej temperatury na obszarze w którym żyje człowiek ,lenistwem i agresją z tym związaną)) . Tam sobie człowiek nie wyszedł z lepianki ,nie rzucił dzida każdego dnia i nie upolował jakiegoś zwierza czy tam narwał jakiś roślin. Czemu? Znowu geografia. Musiał kombinować żeby "przezimować". Jak sobie do przodu nie zaplanował ,nie odłożył/zabezpieczył to siłą rzeczy nie przeżył. To było napędem do rozwoju. Hindusi? Bardzo duży odsetek skrajnych kretynów ale gdzieś tam kiedyś czytałem że najwybitniejsze umysły i najwięcej geniuszy w dziedzinie np. medycyny pochodzi z tamtych rejonów. 12 letni studenci którzy wiedzą i inteligencja bija na głowe najlepszych absolwentów prestiżowych uczelni. Pewnie w dobie globalizacji i tego że "rasy" będą mniej odizolowane od reszty będą się mieszać i gdzieś te różnice w predyspozycjach będą się zacierać. A skąd u żydów brak skrupułów ,predyspozycje do robienia kasy nawet na trupach swoich pobratymców (Rockefeller opychający Niemcom ropę w czasie II wojny mimo że wiedział o holocauscie) to nie wiem. Najlepszy przykład tego że są turbocyniczni to szukanie u wszystkich reperacji wojennych ,stawianie się w rolach największych ofiar i wciskanie wszystkim antysemityzmu. Umiejętne robienie kasy na litości i poprawności politycznej (słabości) dzisiejszych białasów.

Edytowane przez prod1gybmx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej mi chodziło o to, że są rzeczy, które niekoniecznie są prawdziwe choć prawie wszyscy w nie wierzą i dlatego stają się dla nich "prawdziwe". Nie kwestionują ich bo informacja pochodzi z zaufanego źródła, tu: badań naukowych, mimo, że teza wydaje się być niezgodna z rozsądkiem.

Ale skoro dyskusja idzie w innym kierunku to się dostosuję. Mimo tego chciałbym jednak ograniczyć dyskusję w ten sposób, żeby to nie była dyskusja o inteligencji jako takiej. To już było, było wyjaśniane i nie chcę się i innych braci powtarzać i walczyć z kaznodziejami, którzy twierdzą, że testy na inteligencję sprawdzają umiejętność rozwiązywania testów. Mieszanie amperów z ziemniakami i kilogramów z kursem dolara. Szkoda czasu na takie dywagacje.

 

8 hours ago, Leniwiec said:

Nie wszystko można obliczyć,zmierzyć,zważyć. 

Owszem da się. I inteligencja jest na to dobrym przykładem. Psychometria jest najlepiej dopracowaną i sformalizowaną, z naukowego punktu widzenia, dziedziną psychologii.

Ale najlepiej powiedzieć, że się nie da.

 

mqdefault.jpg (How to Make an IQ test)

 

7 hours ago, Ogi said:

Nie ma co rozpatrywać iq w skali narodu bo to tylko szacunek i statystyka która jest robiona przez kogoś dla kogoś dobór odpowiednich grup może dawać zupełnie inne wyniki.  Statystyczne iq to przyrząd manipulacji.

Jak wyżej. Nie będę komentował tego. Zapytam tylko dlaczego amerykańska armia jest pionierem w badaniu i wykorzystywaniu pomiaru inteligencji? Może mają powody, może to jednak jest narzędzie, które działa?

 

mqdefault.jpg  (The most terryfing IQ statistic)

 

7 hours ago, ntech said:

A zadam przewrotne pytanie, co to jest IQ i jaki ma związek z jakością życia ? 

IQ - iloraz inteligencji, skala za pomocą mierzy się inteligencję. Jest skalą porównawczą, a interpretacja wartości wynika z kształtu krzywej rozkładu normalnego któremu podlega.

Inteligencja - zdolność rozwiązywania abstrakcji.

 

Nieprzewrotnie odpowiem, że ma to związek - korelacja jest średnia (w naukach psychologicznych i społecznych 0,3 to średnia korelacja).

IQ jest skorelowane z dochodem ~0,3 (różnie podają 0,297 - 0,3 - 0,37)

 

combined_sample_untransformed_scatter.pn

 

Oczywiście nie jest to jedyny czynnik. Drugim najważniejszym jest osobowość (którą można mierzyć! za pomocą wielkiej piątki, bo ta jednie została sklasyfikowana psychometrycznie) a trzecim kultura i miejsce zamieszkania.

 O tym, że te wartości są powiązane nich świadczy obrazek:

 

 

1svlxx.jpg (Average IQ By Country)

 

 

WorldHappinessvsWorldIncome_52f3af5087b4 (World Happiness vs World Income)

 

Więc pieniądze dają szczęście a inteligencja daje pieniądze (nie wprost i nie jedynie, co wyjaśniałem wcześniej), więc inteligencja jest skorelowana ze szczęściem w stopniu średnim i nie jedynym.

Chciałbym zaznaczyć, że wszystko powyżej $60000 (w warunkach amerykańskich) więcej szczęścia nie daje.
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tam się pojebałeś w liczeniu, bo jakim cudem skoro mniejsza grupa ma IQ 115 to ta większa przez to aż tak mocno spadła. Mi wyszło, ze dla tych dwóch grup które wyliczyłeś, gdzie mniejsza ma IQ 115 a większa ma IQ 49 wspólne IQ tj. 77, a przecież jest wyższe. Więc co ty liczysz? Ja nie znam wzorów, ale biorę to na logikę. 2800x115=322, 3756x49=184, 184 plus 322 to 506, czyli 506 000 000 podzielić przez liczbę Żydów 6556 daje nam średnie IQ dla tej grupy 77, a przecież w tabeli jest 98. Twoje wyliczenia są inwalidą!

Mniejsza z tymi wyliczeniami, przecież głupia nacja nie dała by tylu noblistów, milionerów, bankierów itd. Ludzie myślcie, a nie łykacie jakieś zakłamane statystyki!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiesz statystyk. Idź głosić swoją wiarę wierzącym a nie myślącym. Ci którzy je rozumieją wykorzystują je, tak jak na przykład politycy, którzy korzystają ze statystyk non stop. Zapewne mają ludzi, którzy są za to odpowiedzialni ale nie uważają tak jak ty i dlatego stosują je jako skuteczne narzędzie.

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Dodarek said:

Coś tam się pojebałeś w liczeniu, bo jakim cudem skoro mniejsza grupa ma IQ 115 to ta większa przez to aż tak mocno spadła. Mi wyszło, ze dla tych dwóch grup które wyliczyłeś, gdzie mniejsza ma IQ 115 a większa ma IQ 49 wspólne IQ tj. 77, a przecież jest wyższe. Więc co ty liczysz? Ja nie znam wzorów, ale biorę to na logikę. 2800x115=322, 3756x49=184, 184 plus 322 to 506, czyli 506 000 000 podzielić przez liczbę Żydów 6556 daje nam średnie IQ dla tej grupy 77, a przecież w tabeli jest 98. Twoje wyliczenia są inwalidą! 

Wzory są "na logikę", i są podane. Po to je podałem, żeby można to było sprawdzić. Na tym polega metoda naukowa i dzięki, że zauważyłeś anomalię i ją zakwestionowałeś. O to chodziło w temacie. Dzięki za czujność.

 

Masz rację w arkusz wkradł się błąd, powinno być podzielone przez populację sefardyjczyków, bo o nich była mowa w tym podpunkcie, i wyszłoby ~85. Na granicy upośledzenia.

A twoje wyliczenie jest błędne. 98 to IQ wszystkich izraelskich Żydów. I tyle wyjdzie skoro cała populacja Izraela ma IQ=95. (Proszę moderację o zgłoszoną poprawkę).

IQ=115 to rzekomy iloraz aszkenazyjskich Żydów i służył on sprawdzeniu co by się zmieniło gdyby tak było faktycznie. I w tym hipotetycznym scenariuszu IQ pozostałych Żydów (nazwanych umownie sefardyjskimi) spadło o 1 odchylenie standardowe, czyli bardzo dużo.

 

Prosty przykład. Średnia waga worka wynosi 5kg (Ii) a wszystkich jest 6 (Pi). Teraz masz 3 worki (Py) z nieznaną wagą (Iy), 1 (Po) o wadze 5kg (Io) i 2 (Pa) o wadze 3,5kg (Ia). Ile ważą 3 nieznane? Otóż ważą:

Iy = (Ii*Pi - Ia*Pa - Io*Po)/Py = (5*6-2*3,5-1*5)/3 = (30-7-5)/3 = 18/3 = 6 (Oznaczenia nieprzypadkowo są analogiczne, tu: P oznacza liczbę/populację worków, a I ich wagę/inteligencję).

Skoro średnia waga wszystkich wynosi 5kg, jeden waży 5gk i są 2 po 3,5kg, które "zaniżają" więc pozostałe będą cięższe, czyli 6kg.  I się zgadza.

 

Tak samo w przypadku omawianym: średnia jest Ii=95, na co składa się Io=95 (nie zmieni średniej), Ia=84 (zaniży średnią) i szukana wartość Iy. Skoro Io=Ii, Ia<Ii, to Iy>Ii.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wrotycz napisał:

 

Jak wyżej. Nie będę komentował tego. Zapytam tylko dlaczego amerykańska armia jest pionierem w badaniu i wykorzystywaniu pomiaru inteligencji? Może mają powody, może to jednak jest narzędzie, które działa?

 

Ponieważ amerykańska armia  manipuluje swoimi żołnierzami  podnosząc im w ten sposób morale wmawiając że są najlepsi dodatkowo że walczą w obronie pokoju na świecie. Żołnierz walczący o wyższy cel i uważający że jest przeciętnie mądrzejszy od przeciwnika będzie mniej odczuwał strach i bardziej ufał kompanom. To tak zwana przewaga psychiczna. Zobrazujmy opryszek na ulicy nie zakatuje  potencjalnej ofiary jeśli będzie uważał że jest od niego sprytniejsza silniejsza i bardziej zdeterminowana nawet jak jest dobrze wyszkolony walcząc z osobą zdeterminowana i zdolna poświecić wszystko może mieć problemy pewnie wygra ale może ponieść straty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda.

 

mqdefault.jpg (Idioci w armii. Czym grozi niskie IQ?)

 

Są tam przykłady z amerykańskiej armii właśnie.

 

Przykłądy takie jak Project 100,000 McNamary, który się skończył, jak się skończył ( Hamilton Gregory: "McNamara's Folly: The Use of Low-IQ Troops in the Vietnam War" ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.