Skocz do zawartości

Leczenie ukraińca


MMorda

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, The Motha napisał:

znam też Ukraińców, to roszczeniowe, agresywne plemię, które może z Tobą całą noc wódkę pić, a rano dostaniesz nóż w plecy

Tego niestety nie umiem zweryfikować, ani nie mam znajomych, którzy by mieli takie doświadczenia.

Jestem ciekawy, możesz (to w sumie do wszystkich) podać przykłady takich zachowań?

 

To co napisałeś, to opis "wilka w owczej skórze". Myśle, że my, jako Polacy jesteśmy za to aż nadto pokojowi i łatwowierni.

Stąd wydaje mi się, że nasza największa słabość to zdrada i atak z zaskoczenia.

Stąd ten "nóż w plecy" mnie tak zainteresował ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, StatusQuo napisał:

Tego niestety nie umiem zweryfikować, ani nie mam znajomych, którzy by mieli takie doświadczenia.

To była metafora.

Ale jak chcesz się dowiedzieć o tym jak Ukraińcy zmienili swoje nastawienie do Polaków w jednej chwili, to posłuchaj historii ludzi którzy przeżyli Wołyń, żyli razem po sąsiedzku, mieli mieszane rodziny, a zaraz potem mordowali tych samych sąsiadów w sposób okrutny.

5 minut temu, StatusQuo napisał:

Myśle, że my, jako Polacy jesteśmy za to aż nadto pokojowi i łatwowierni.

Zgadza się, jesteśmy naiwni, łatwi i bez problemu można nas skłócić ze sobą.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.04.2019 o 23:26, MMorda napisał:

Bracia nie wiem, czy odnosicie podobne wrażenie, ale zaczyna mnie to wkurwiać.

Polak ściąga do pracy ukraińców, robi z nich parobków do pracy, ale co najgorsze jak coś jebnie to nagle okazuje się, że połowa nie ma ubezpieczenia zdrowotnego, nie wiem jakim cudem, zaczyna się leczenie (czasem ratowanie życia) takiego obywatela i wszystko na koszt podatnika no bo kto za to zapłaci?

 

Absolutnie jak najbardziej życie ludzkie jest najważniejsze i trzeba ratować każdego, tylko dlaczego naszym kosztem?

Ten u którego pracował, jak zauważył, że jest coś słaby to pozbywa się go jak najszybciej i umywa ręce, ten który ściągnął go też ma w dupie co sie z nim dzieje ubezpieczenia nie opłacił taki ukrainiec trafia do szpitala i okazuje się, że ratują go na nasz koszt.

 

Ja się pytam, gdzie sprawiedliwość? 

Leczą Ukraińca na twój koszt. Dlaczego to jest możliwe? Bo władza nie zakazuje tego. Kto wybrał władzę? Polacy. Zbudujesz sam łańcuch logiczny?

 

Tym bardziej, że ten Ukrainiec płaci podatki też. Więc jak Polak jest leczony kosztem podatników (Polaków, Ukraińców i innych), to jest spoko, a jak Ukrainiec to już niesprawiedliwość?

 

Jak coś, to tak, też jestem z Ukrainy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo ktoś chce rozbujać temat w kierunku polityki albo nie rozumie elementarnych rzeczy.

Zostawmy Wołyń, bo nie ma nic wspólnego z umową Ukraińca o pracę.

 

Jeśłi ktoś płaci podatki i ZUS - ma prawo do opieki medycznej a kiedyś ewentualnie proporcjonalnej części emerytury.

Sam pracowałem za granicą, płaciłem co musiałem i z niej korzystałem i to jest minimalne minimum tego czego można się spodziewać.

Jeśli okazuje się, ze pracownik nie był ubezpieczony - to pracodawca powinien zapłacić za jego leczenie.

Naszych jest za granicą dużo, w samej GB chyba z pół miliona.

Czy uważacie, że nie powinni mieć opieki medycznej?

 

Co do znajomości języka - w pracy człowiek szybko się uczy jeśli tylko chce.

Po pół roku już dość swobodnie poruszałem się między tam-bylcami, sam załatwiałem papiery urzędowe i firmowe.

Czy nasi co wyjeżdżają znają język kraju gdzie jadą?

Pracując w grupie wystarczy, że jeden na pięciu go zna i już da się pracować.

Hindusi czy Pakistańczycy z Ubera rozwożą żarcie nie mówiąc ani słowa po polsku i dają sobie radę.

Czy ktoś uważa, że zabierają nam pracę?

Jeśłi tak - niech powie, że próbował zatrudnić się w Uberze i go nie chcieli.

Długo tak można.

 

Amen.

 

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JoeBlue Chodzi o cepów, którzy przyjeżdżają tu, pracują na czarno, bez żadnych ubezpieczeń, papierów - niczego, a potem trach, wypadek i opieka medyczna za Nasze. Może i wyjdę na skurwiela, ale ja takich delikwentów odsyłałbym (po udzieleniu pierwszej pomocy i pozbyciu się zagrożenia życia) do siebie, bez żadnego ale. 

 

 

Edytowane przez lxdead
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, lxdead napisał:

@JoeBlue Chodzi o cepów, którzy przyjeżdżają tu, pracują na czarno, bez żadnych ubezpieczeń, papierów - niczego, a potem trach, wypadek i opieka medyczna za Nasze. Może i wyjdę na skurwiela, ale ja takich delikwentów odsyłałbym (po udzieleniu pierwszej pomocy i pozbyciu się zagrożenia życia) do siebie, bez żadnego ale. 

 

 

Problem w tym że z reguły to Janusze Biznesu doprowadzają do takiej sytuacji..Bo taniej a ryzyko niewielkie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Libertyn Każdy ma własny mózg, a w dzisiejszych czasach takiemu upaińcowi nie jest wcale ciężko załatwić sobie legalnie pracę w Polsce. Sęk w tym że znajdują się dekle chętne do pracy na czarno. Wina "Janusza" który zatrudnia (i nie musi ponieść odpowiedzialności, bo przecież nie ma dowodów na to że taki czarny pracownik u niego pracował), czy Janusza, który pracuje bez papierów (nie ma żadnych poświadczeń i dowodów - poza swoim słowem, że pracował tu i u tego pracodawcy)?  Finalna decyzja należy do "pracownika na czarno", czy podejmie się takiej "pracy", czy nie.

Dlaczego normalnie, legalnie pracujący człowiek ma później łożyć ze swoich podatków na takich mentalnych sebixów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, lxdead said:

1. (nie ma żadnych poświadczeń i dowodów - poza swoim słowem, że pracował tu i u tego pracodawcy)? 

2. Finalna decyzja należy do "pracownika na czarno", czy podejmie się takiej "pracy", czy nie.

3. Dlaczego normalnie, legalnie pracujący człowiek ma później łożyć ze swoich podatków na takich mentalnych sebixów ?

1. Aż takie proste to to nie jest.

Nikt nie pracuje w próżni, obok sa inni pracownicy i myślisz, że będą kłamać policji?

 

2. Gdy masz nóż na gardle bierzesz wszystko.

Są różne sytuacje. Nie zrozumiesz, jeśli nigdy nie miałeś noża na gardle.

 

3. Mniej więcej z tego samego powodu z jakiego żywisz więźniów przez lata.

Nie mówię, że mi się to podoba.

 

Ubocznie:

Była akcja abolicji w ZUS-ie, darowali długi zadłużonym przedsiębiorcom.

Dla mnie to też -urewstwo.

Ja muszę płacić więcej, bo ktoś inny nie płaci.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.