Skocz do zawartości

Jakie są Włoszki? Warto?


Maurycy

Rekomendowane odpowiedzi

@wrotycz mIłość, zauroczenie, przyjaźń wszystko jedno. Chodzi mi oto, że są uwarunkowania kulturowe, wychowanie, przeszłość ale to wciąż tylko forum omawianie schematów i enigmatycznych przykładów. Ale istnieje obok tysiące personalnych uwarunkowań każdego z nas i ignorancją jest zakładać, że wszystkie włoszki to są na pewno takie, a takie. Gdzieś tam na słonecznej Sycylii też siedzi paru włoskich kolesi czytających o MGTOW i mówiących "Vittorio Maria daje ci penne, żebyś był gruby MGTOW kumasz? poczytaj!"

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maurycy

 

Włoszki widuję w Warszawie.

Dość często.

Równie często jak Hiszpanki/Portugalki.

Szczególnie na Krakowskim Przedmieściu i Starówce.

Wiadomo, turystki + erazmuski.

 

Generalizując większość cechuje się:

 

1) głośne.

2) wzrostu siedzącego owczarka niemieckiego (no może trochę niższe...)

3) dupy jak szafy i krótkie nóżki.

4) brunetki.

5) generalnie w rozmiarze SIZE+ bądź ewidentnie tam zmierzające.

 

Jak ktoś lubi kurduplaste, dupiate, nadaktywne wokalnie brunetki to może wybierać.

 

Styczności z Włoszką nie miałem bezpośredniej.

Więc jaka w obyciu - się nie wypowiem.

Ale poza różnicami kulturowymi i tak pewnie wyjdzie z niej 'baba'.

Wincyj.

Wincyj.

Wincyj WSZYSTKIEGO !

 

I jeszcze jedno.

Jako dandys mam wyczulone na punkcie estetyki, elegancji, prezencji.

Cóż.

Słynnej włoskiej elegancji i stylu u Włoszek w Warszawie nie zobaczyłem.

Ot sieciówkowy szmatex.

Szkoda.

 

images?q=tbn:ANd9GcS8Hy0mojZficjGw4u0Wxu

 

 

Edytowane przez Margrabia.von.Ansbach
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 4/23/2019 at 9:59 AM, Jaśnie Wielmożny said:

Chodzi mi oto, że są uwarunkowania kulturowe, wychowanie, przeszłość ale to wciąż tylko forum omawianie schematów i enigmatycznych przykładów. Ale istnieje obok tysiące personalnych uwarunkowań każdego z nas i ignorancją jest zakładać, że wszystkie włoszki to są na pewno takie, a takie.

Pytanie było "jakie są Włoszki"? Chodziło o uogólnienie nt statystycznej, mieszkanki Italii. Chodziło o taką, normalną, "statystyczną", regularną Włoszkę a nie o wyjątek odbiegający od reguły i jej nie potwierdzający. To, że gdzieś w Alpach, pod Monte Bianco mieszka taka to nie znaczy, że taką pannę przyjeżdżają w Polsce znajdzie.
Chodziło też zapewne o uogólnienie mentalne, kulturowe, graficzne, itp. a nie szukanie Alpejki* z Italii.

 

* włoska wersja Himalajki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Siema,

 

Ja studiowałem przez krótki czas medycynę na Sycylii. Założyłem tindera i już po dwóch tygodniach od przybycia zaliczyłem (i jako jedyny z pełnego akademika, mam wielkie szczęście).

 

Dziewczyna dość blada, z karnacji europejka bardziej. Farbowane blond włosy. Łatwo poszła gadka, umówiliśmy się, na wieczór, przyjechała fioletową Lancią.

Najpierw pojechaliśmy po jej znajomych (gej i lesbijka, nie znali słowa po angielsku), następnie pojechaliśmy do klubu (ona już sporo wypiła, przypominam że prowadziła samochód ? ). Do klubu nas nie wpuszczono (była długa kolejka, potem okazało się, ze klub był przeludniony). Pojechaliśmy do małej knajpy, tam nastawiali mi wina i tańczyliśmy (Ja udawałem, że tańczę ? ). Potem narąbana odwiozła kumpli i pojechaliśmy do niej.

 

Powiedziała, że żadnych chłopaków nie zaprasza do siebie (ta jasne). Mieszkanie olbrzymie (twierdzi, że mieszkała tam sama). Chciała zrobić wszystko bez gumy, trochę lubiła podduszanie. Cycki miała takie bardzo sobie. Rano odwiozła mnie pod sam akademik (mam bardzo śmieszną sytuację z tym związaną, kiedyś opowiem). Powiedziała, że na wieczór się umówimy.

 

Napisałem do niej i już więcej nie odpisała. Raz ją spotkałem na siłowni, była bardzo zaskoczona ? kilka miesięcy później zobaczyłem jej zdjęcie w towarzystwie jakiegoś faceta. Ogólnie to bardzo popularna dziewczyna (jakiś blog o modzie prowadzi, ma blisko 10 tys osób obserwujących na IG).

 

Tak ogólnie to najlepsza przygoda w moim życiu, niemniej włoszki są:

 

-Łatwe

-Niewierne

-Fałszywe

-Traktują Cię z góry

-Wcale nie są tak ładne jak Nam się wydaje :)

 

Pewnie zdradzała swojego faceta. Nikt z osób zagranicznych nie poderwał skutecznie tamtejszej dziewczyny. Podobno włosi na północy są inni ?

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan z kanału MGTOW Polska mówił, że we Włoszech widział dużo pięknych kobiet pracujących w zawodach typu sprzątaczka, sprzedawczyni.

W Polsce ładna kobieta taką pracą by pogardziła.

 

Mówił że wynika to z faktu, że nie za bardzo gdzie mają uciec, nie znają języków obcych i też są mniej wyniosłe od Polek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...
15 godzin temu, Morfeusz napisał:

Materiał o włoszkach na prowincji, z perspektywy mężczyzny, który tam mieszka. 

 

 

 

W odróżnieniu od wielu stwierdzeń w tym wątku, podzielam zdanie kolesia z filmików, że panny we Włoszech są bardzo ładne i zadbane. W oczy rzuca się także to, że bardzo dobrze się starzeją. Jak koleś zauważył, często można spotkać 40+ matkę z córką 20+ i trudno się zdecydować, która lepsza. Nadwaga i ogólne zapuszczenie we Włoszech jest mniejsze niż u nas.

Potwierdzam także ich przywiązanie do tradycji i zdecydowanie wolniejszy tryb życia.

Jestem wielkim fanem Włoch i włochów.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

7 minut temu, Kasownik napisał:

Jak koleś zauważył, często można spotkać 40+ matkę z córką 20+ i trudno się zdecydować, która lepsza.

To może się wszędzie zdarzyć. Kwestia tego jak żyją. Sprzątaczka lvl 40 będzie inaczej wyglądać niż malarka lvl 40 z mężem milionerem który regularnie funduje jej spa.

 

Ludzie zapieprzający i mało śpiący szybciej się starzeją.

25 latka zasuwająca na dwa etaty i chronicznie niewyspana, będzie gorzej wyglądać niż 40 śpiąca ile chce i żyjąca w dostatniej mañaña

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście znam jedną Włoszkę w Polsce, żona znajomego. Śliczna, pozytywna, przemiła dziewczyna. Do tego bardzo kulturalna, a w swojego chłopa zapatrzona jak w obrazek (ze wzajemnością!). Oczywiście lubi trajkotać, jak to Włoszki :D

 

We Włoszech byłem parę razy turystycznie, nie przypominam sobie żeby jakakolwiek lokalna Włoszka wzbudziła moje zainteresowanie. No cóż, widocznie nie są w moim typie. Ale faktem jest, że są głośne. I Włoszki, i Włosi. Taka kultura. Ma to plusy i minusy, tam jest tak o 3 poziomy bardziej wesoło niż w naszej cierpiętniczej ojczyźnie, z drugiej strony po paru dniach układ nerwowy typowego Polaka może zacząć wysiadać :D

 

@Morfeusz dzięki za wrzucenie absolutarianina, za cholerę bym na niego sam nie trafił przy zasięgach, jakie ma. Gość fajnie gada o różnych sprawach.

Edytowane przez leto
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.04.2019 o 22:05, Leniwiec napisał:

@Maurycy Nie miałem na myśli Ciebie, tylko kolejnej laski, która znowu najeżdża na facetów.

A mówi Ci to tylko dlatego, aby aktywować w Tobie białego rycerza, czyli: Pokaże jej, że ja jestem inny !

Czy murzyn może uprawiać białorycerstwo?

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.04.2019 o 18:45, Maurycy napisał:

Poznałem dzisiaj włoszkę mieszkającą na stałe w Polsce i nie ukrywam, że urodziwa z niej dziewczyna :) 

Generalizuje, tak jak w każdej nacji jest tak samo, są ludzie mądrzy i tłuki.. Ja bym spróbował. 

 

W dniu 19.04.2019 o 21:25, ntech napisał:

e) niskopodwoziówki

f) drące ryja

g) po ciąży idzie im w dupę i wyglądają jak cyganki

Prawda jest takka ty to widzisz, widziałeś, a ktoś kto nigdy nie był to nie wie, zresztą chciałbym kiedyś wyjechać do pracy na rok, dwa lata do Włoch. Zobaczyć jak tam się żyje, jacy są ludzie. To jest tylko twoja subiektywna ocena, ktoś inny inaczej by to zinterpretował, kto tam był, mieszkał. 

 

Te trzy punkty chciałbym widzieć :)

 

po za tym słyszałem, że szybciej się starzeją niż Polki. Też mają we Włoszech tak samo chujowe prawo pomiędzy kobieta a mężczyzną wiesz coś o tym ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Młode Włoszki są śliczne. Jedna z najładniejszych kobiet, które spotkałem w życiu i z którymi miałem okazję porozmawiać, była 20 letnią włoską studentką. Ale ja byłem już po 40-tce :)

Włoszki długo zachowują świetną figurę, ale twarz im się szybko sypie, chyba kwestia klimatu i słońca. Więc widziałem sporo przykładów typu "z tyłu liceum, z przodu muzeum". 

Problemem jest trajkotanie, połączone z dość głupio wyglądającą mimiką twarzy. Wg mnie bardzo trudne do zniesienia. Może jakby się nauczyła trajkotać po polsku, to by dało radę wytrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoim życiu widziałem dwie włoszki kilkanascie razy i stwierdzam, że karakany to były, poza tym jedna z nich dawała znaki, że ma chęć. Później, za jakiś czas przypadkiem znalazłem ją na FB i okazało się, że jest wspaniałą matką trójki dzieci i nie wiem czy wspaniałą żoną jakiegos Włocha, bo jakby nie patrzeć to kurwiki miała w oczach. Uroda słaba, poza tym tej krzykliwości nie było jak inni opisują. Może dlatego, że nie u siebie lub poprostu takie egzemplarze. Ale wiadomo, piękno to kwestia subiektywna.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Kapitan Horyzont napisał:

 Problemem jest trajkotanie, połączone z dość głupio wyglądającą mimiką twarzy. Wg mnie bardzo trudne do zniesienia. Może jakby się nauczyła trajkotać po polsku, to by dało radę wytrzymać.

Zobacz na ich gestykulacje, w Polsce czegoś takiego nie ma. Znajdź jakiego linka odnośnie tego trajkotania, chciałbym to zobaczyć :)

 

 

6 godzin temu, avceutyhh14 napisał:

W swoim życiu widziałem dwie włoszki kilkanascie razy i stwierdzam, że karakany to były.

Przecież są wysokie Włoszki. Wszystkie niskowzrostne ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu ten koleś z tego niszowego kanału. Młode Włoszki w akcji, od minuty 14:00:

 

A to tylko ich niewielka próbka. Pamiętajcie, że to społeczeństwo klasowe. Te włoskie młode damy z florenckich rodzin na orgazmusa do Polski raczej nie pojadą. To ogromny i bardzo zróżnicowany kraj. Postawić Włoszkę z Aosty i z Lampedusy, to trochę jak postawić Niemca koło Marokańca.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Rnext zmienił(a) tytuł na Jakie są Włoszki? Warto?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.