deleteduser139 Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 (edytowane) Wiem jakie są stereotypy dotyczące crossfitu. Byłem kiedyś na treningu i przyznaję szczerze, że wycisk jest konkretny. Jednak ja tej formy treningu bym tak nie zachwalal jak niektórzy. Po pierwsze ludzie, którzy trenują crossfit często nie mają pojęcia o technice przez to jest to bardzo kontuzjogenne, po drugie zwykle tej techniki nie ma ich kto nauczyć bo jest zwykle tylko dwóch trenerów na całą grupę. Osobiście nie poleciłbym crossfitu nikomu poczatkujacemu Bo później taki Jasiu, który przyspawal się do kanapy po kilku treningach musi lecieć do lekarza i brać l4 Edytowane 20 Kwietnia 2019 przez dobryziomek 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser105 Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Temat chyba trochę zjechał na inny tor, ale po przeczytaniu pierwszego postu aż trudno uwierzyć... a jednak. Podstawowym błędem w funkcjonowaniu związku jest roszczeniowość. Kobieta uważa, że jest jakimś bóstwem, cudem i 25 karatowym złotem, a tak kurwa nie jest. W związku należy myśleć najpierw o mężczyźnie a nie o sobie, a on to po stokroć odwzajemni. Jeśli jest mężczyzną a nie tylko psem dojącym piwsko. Dlatego zwracajcie uwagę na to kogo bierzecie - bo po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się. Klient widział co brał. W końcu to jest kurwa związek a nie bycie singlem - jak można tego nie kumać? Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cuba Libre Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 21 minut temu, dyletant napisał: W związku należy myśleć najpierw o mężczyźnie a nie o sobie, a on to po stokroć odwzajemni. Chyba należy myśleć o drugiej osobie, a nie o mężczyźnie. ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 36 minut temu, Cuba Libre napisał: Skoro jest tak zajebiście i w ogóle, to czemu Cię nie poprosił o rękę? Nie stać go na dom z ogrodem i pierścionek od Tiffany'ego ? 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cuba Libre Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Teraz, tytuschrypus napisał: Nie stać go na dom z ogrodem i pierścionek od Tiffany'ego ? Jak ponad połowę społeczeństwa, a jednak mężczyźni proszą o rękę kobietę. Więc chyba nie jest to czynnik decydujący, co?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a.jolie Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Godzinę temu, Cuba Libre napisał: Skoro jest tak zajebiście i w ogóle, to czemu Cię nie poprosił o rękę? Aha, bo niby papierek to nieważna sprawa? Sama to wymyśliłaś, czy on Ci tak powiedział? A małżeństwo to jakiś mus? Gdybym chciała, to bylibyśmy małżeństwem. I prawdopodobnie się hajtniemy, ale przede wszystkim dla formalności, żeby urzędowo było prościej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sceptyczny? Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 3 minuty temu, a.jolie napisał: Gdybym chciała, to bylibyśmy małżeństwem. He He. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heresy Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 52 minuty temu, Jan III Wspaniały napisał: Skoro jesteś za partnerstwem, to rozumiem że koła w aucie, żarówki też z partnerem wymieniasz? Wszekie drobne naprawy? Wymiana kabla w jakimś sprzęcie? Zabawy wiertarką, kątówką, wyrzynarką? Wymiana bezpieczników w chacie? Wnoszenie lodówki? Prace hydrauliczne? I wszekie sprawy typowo męskie? Tak, faceci to nic nie robią, tylko codziennie rano biorą, na swoje spracowane barki lodówkę, znoszą ją przed dom i wnoszą z powrotem. To taki odpowiednik budowania równego wkładu w związek, ale przez facetów. "Wiesz, pół roku temu wymieniłem żarówkę, a rok temu powiesiłem półkę". Każda średnio ogarnięta osoba może przyswoić wymienione czynności (oczywiście nie każda chce). Może oprócz sławetnego wnoszenia lodówki, czego też jednemu facetowi bym nie "zleciła". Zdecydowanie nie warto dawać się wkręcać w tego typu układy. Nawet jeśli miś będzie czuł się doceniony, że znalazła się dla niego druga mama. Może trochę odbiegające od tematu pytanie do Panów: czy gdyby wasza panna zaproponowała taki układ (ona wykonuje wymienione czynności i wszystkie pokrewne, a Wy macie codziennie gotować, sprzątać, robić pranie, odkurzać, myć okna (...), a ona Wam pomoże, gdy będzie uważała za stosowne), zgodzilibyście się? W tym momencie nie odnoszę się do sytuacji w związku @a.jolie. Ogólnie uważam, że to zależy od osób w związku, jak to sobie ustalą. Jednak jeśli chodzi o moje podejście do tej kwestii, to przemawia do mnie myśl Jordana Petersona "nie pozwalaj swoim dzieciom robić niczego, co sprawiłoby, że przestaniesz je lubić". Analogicznie należy, moim zdaniem, postępować z partnerem/partnerką w kwestii zasad panujących w związku. Nie należy doprowadzać do sytuacji, że gotujesz się z wściekłości, dzień w dzień ogarniając cały dom, gdy Twoja druga połówka jabłka/pomarańczy/granatu ręcznego leży na kanapie i ogląda TV. To prędzej czy później doprowadzi do takiego momentu, że ta tłumiona irytacja znajdzie swoje ujście. Jak na mój gust bardzo niekorzystny scenariusz dla całego związku. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerz76 Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 1 godzinę temu, Natii napisał: takie prace, to w tym dniu powinien być zwolniony z innych prac. Ha ha padłem a można załatwić sobie zwolnienie albo usprawiedliwienie za brak ich wykonania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cuba Libre Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 8 minut temu, a.jolie napisał: A małżeństwo to jakiś mus? Gdybym chciała, to bylibyśmy małżeństwem. I prawdopodobnie się hajtniemy, ale przede wszystkim dla formalności, żeby urzędowo było prościej. Nie jest, to oczywiste. Ale trochę smutne z jednej strony, że kobieta w ogóle się na to godzi myśląc w dodatku, że na tym zyskuje.? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heresy Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 @Cuba Libre Akurat kobieta dużo zyskuje na braku małżeństwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerz76 Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 7 minut temu, Heresy napisał: Tak, faceci to nic nie robią, tylko codziennie rano biorą, na swoje spracowane barki lodówkę, znoszą ją przed dom i wnoszą z powrotem. To taki odpowiednik budowania równego wkładu w związek, ale przez facetów. "Wiesz, pół roku temu wymieniłem żarówkę, a rok temu powiesiłem półkę". Każda średnio ogarnięta osoba może przyswoić wymienione czynności (oczywiście nie każda chce). Może oprócz sławetnego wnoszenia lodówki, czego też jednemu facetowi bym nie "zleciła". Same codzienne wysłuchiwanie kobiecego pierdololo zwalnia każdego faceta z 90% prac domowych, wy kobiety nawet nie zdajecie sobie sprawy jakie to jest po jakimś czasie męczące. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emrata Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 2 godziny temu, a.jolie napisał: , a słowo "dziękuję" jest powszechne. Miód na moje serce. Super! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cuba Libre Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 2 minuty temu, Heresy napisał: Akurat kobieta dużo zyskuje na braku małżeństwa. Aha, teraz przedmiotowe traktowanie i brak zaangażowania nazywa się zyskiem dla kobiet?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a.jolie Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Teraz, Cuba Libre napisał: Nie jest, to oczywiste. Ale trochę smutne z jednej strony, że kobieta w ogóle się na to godzi myśląc w dodatku, że na tym zyskuje.? Moim zdaniem smutne jest widzieć tylko jedną ścieżkę życiową;) Przypominam - jesteśmy razem 12 lat i temat ślubu był poruszany, ale 1. początkowo uważaliśmy, że jesteśmy za młodzi, 2. potem, że jesteśmy szczęśliwi bez i ślub nic nie zmieni, 3. następnie, gdy wdarły się rysy, nie chciałam, bo bałam się, że poczujemy się za pewnie i przestaniemy się starać, 4. obecny etap, dojrzalszy i bardziej świadomy, czyli ślub nic nie zmieni, ale może wiele ułatwić, więc bierzemy pod uwagę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sceptyczny? Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 1 minutę temu, a.jolie napisał: 4. obecny etap, dojrzalszy i bardziej świadomy, czyli ślub nic nie zmieni, ale może wiele ułatwić, więc bierzemy pod uwagę Rzeczywiście coś ułatwi skoro dzieci nie ma, czy tylko zegar tyka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heresy Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 @rycerz76 Przecież nie ma obowiązku mieszkania z kobietą, która tak strasznie "pierdoli". Plebiscyty na męczennika miesiąca nie istnieją. @Cuba Libre To chyba rozmowa na inny wątek. Postaram się to w najbliższym czasie opisać, jeśli miałabyś ochotę przedyskutować temat. Podtrzymuję moją opinię i nie widzę tu przedmiotowego traktowania i braku zaangażowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a.jolie Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 3 minuty temu, Sceptyczny? napisał: Rzeczywiście coś ułatwi skoro dzieci nie ma, czy tylko zegar tyka? A znasz kogoś, komu nie bije dzwon?;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cuba Libre Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 8 minut temu, a.jolie napisał: rzypominam - jesteśmy razem 12 lat i temat ślubu był poruszany, ale Nasuwa mi się jeden wniosek - totalne wypaczenie idei małżeństwa. Dopasowane do współczesnych czasów, że tak to ujmę:) Czekam aż Heresy założy nowy wątek,albo się wypowie w tym temacie. ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sceptyczny? Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 2 minuty temu, a.jolie napisał: A znasz kogoś, komu nie bije dzwon?;) No to pisz prawdę, bo jak na tę chwilę powielasz dokładnie każdy schemat, który jest na tym forum opisany. Zaczynając od wątku, który jest wołaniem o atencję, przez budowanie mitu o byciu inną/lepszą myszką niż wszystkie inne, aż po propagandę "partnerskiego" związku, gdzie dwoje ludzi dochodzi do przekonania, że oboje chcą ślubu i doczepianie ideologii do tego, a pewnie to jedna strona wierci dziurę w brzuchu drugiej, że to już ten czas. No ale to przecież "wspólna decyzja". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerz76 Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 12 minut temu, Heresy napisał: Przecież nie ma obowiązku mieszkania z kobietą, która tak strasznie "pierdoli". Plebiscyty na męczennika miesiąca nie istnieją. Zawstydziłem się 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a.jolie Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 @Sceptyczny? Skoro wiesz lepiej... Pozdrawiam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sceptyczny? Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 No tak, jeszcze foszka brakowało. Obraz jest już pełny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a.jolie Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 7 minut temu, Sceptyczny? napisał: No tak, jeszcze foszka brakowało. Obraz jest już pełny. Foch? Współczuję ilości fochów w Twoim życiu, jeśli tak wyczulony jesteś na inne zdanie. Po prostu kapituluję i się poddaję, bo nie mam kontrargumentów na czyjeś kategoryczne "wiem swoje i lepiej" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shibki Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2019 To są jeszcze normalne kobiety, które nie plują na Marka i forum? ^^ Szok! Wszystkiego dobrego Wam życzę i Wesołych Świąt przy okazji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi