Skocz do zawartości

Swatanie, testy kobiet, manipulacja


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

 

Opiszę pokrótce sytuację, która mnie spotkała i nadal nie daje mi spokoju.

 

Obecnie pracuję w Europie Południowej. Było to jakiś miesiąc temu. Na obiedzie, na który poszło kilka osób z pracy z mojego działu. Łącznie ze mną było 5 osób. Oczywiście była tam dziewczyna, która podoba mi się od dłuższego czasu. Dziewczyna chyba się domyśla, że podoba mi się lub ktoś jej powiedział o tym. Choć z pracy tylko jedna osoba wie, że podoba mi się ona. Przechodząc do sedna. Podczas obiadu była scena jak zaplanowana, gdzie kolega mówi do innej dziewczyny:

Kolega: o jakie ładne masz paznokcie?

Koleżanka: no tak zrobiłam manicure!

Nagle wtrąca się moja luba i mówi: No ja to mam tragiczne paznokcie. Będę musiała przed wyjazdem biznesowym do Hiszpanii zrobić je na bóstwo (kilka dni po tym obiedzie miala zaplanowana delegacje).

Koleżanka: Jak to?! Dlaczego chcesz robić paznokcie? Masz dobre!

Moja luba: No tak, bo w naszym dziale nie ma prawdziwych mężczyzn. 

Koleżanka: W jakim sensie?

Moja luba: No nie wiem. W naszym dziale są faceci jak geje. Tzn. nie sa gejami, ale będę musiała zainstalować Tindera dla homoseksualistów.

Koleżanka: Później koleżanka pierwsza zaczeła coś mówić o lubrykancie (już nie pamiętam dokłądnie), że chyba będzie musiałą sobie kupić.

 

Zaraz po obiedzie ja i taki kolega poszliśmy z nią zjeść naleśniki z czekoladą. Ona mówi, że musi iśc do bankomatu po kasę. W drodzę do bankomatu zaczęła mówić, że mało zarabia pieniędzy. Zdziwił mnie ten tekst z tym, że zarabia mało pieniędzy. Skoro to był nasz drugi wspóly obiad i jedna z pierwszych rozmów. Ja odpowiedziałem jej, że pracuje w finansach to ma wszędzie dużo pieniędzy i na brak kasy nie powinna narzekać, ponieważ kasa otacza ja w excelach itp. 

 

Póżniej po tej rozmowie, zaczęła się zadawać z kolesiem, ale ani przystojny on, ani nicz tych rzeczy. Tereaz ta dziewczyna pokazuje specjalnie jak spędza z nim czas i się podszczypują. Choć nie jest to szczere i wygląda jakby to grane było. Wydaje mi się, że robi to specjalnie przy mnie. Wydaje mi się, że ona chce mnie wkurzyć lub sprawdzić, czy będzie to miało jakiś na mnie wpływ ( a nie ukrywam, że ma :)) Chodzę wściekły. Czy jak kobieta wie, że podoba się facetowi to może zadawać się specjalnie z innym i odwalać jakieś sceny, żeby go wkurzyć?

 

Ostatnio zauważyłem, żę ta dziewczyna w moim otoczeniu jak rozmawia z innymi to nie używa angielskiego. Również unika mnie i mało się odzywa. Jak siedzi na przeciwko mnie w czasie konferencji to ma wyraz twarzy jakby była obrażona. 

 

Zauważyłem, że mnie unika. Ale z drugiej strony jak się spotkamy w kuchni, na korytarzu to jest spięta i dziwnie się zachowuje. Jak rozmawia przy mnie z kimś to takie dziwne odgłosy wydaje i tak dziwnie reaguje :)

 

Teraz przejdę do pytań, które mi się pojawił odnośnie tych sytuacji. Proszę o pomoc.

 

Wydaje mi się, że ona czeka na mój krok względem siebie. Choć to dziwne. Dziewczyna unika mnie. Wiem, że tak bo jak są spotkania po pracy to jak ja jestem to jej nie ma. Ale też to dziwne jest, żeby dziewczyna czekała do czasu, aż ja podejmę działania względem niej. Czy tutaj może chodzić o to, że dziewczyna chce żeby podjąc działania w jej stronę? Ale czy to póżniej nie będzie tak, to będzie chciała w życiu codziennym, żebym robił tak jak ona chce. 

 

Też nie wiem jaki sens miała do końca wypowiedź z tymi gejami. Nie ukrywam, że mnie to uraziło i z drugiej strony poczułem się jakby zakpiła ze mnie, ponieważ w moim dziale nie ma wielu mężczyzn. Pozostali mają dziewczyny i żony :) Rozumiem, że południowa bezpośredniość jest inna niż nasza i to co nas razi, ich nie musi :) 

 

Tak samo ten tekst z pieniędzmi. Będąc sam tylko w towarzystwie tej dziewczyny, która wykorzystuje moment i mówi: " o ale mało zarabiam". To jeszcze przy pierwszych naszych rozmowach. To czy ona oczekuje relacji opartej na kasie? Czy to też jakiś shit test był?

 

Jeżeli dziewczyna nawet jak chce być zdobyta, a facet będzie się jej podobał to czy zmieni swoje nastawienie i przejmie aktywną inicjatywę? Czy to jest tak, że każda kobieta, której fcet się podoba to przejmuje aktywną inicjatywę, a nie czkea na takiego który będzie aktywny względem niej?

 

Również w biurze. Zadaje się ze wszystkimi innymi facetami w dziale 3, tylko nie ze mną. 

 

Zaznaczę, że nie jestem desperatem. Nie narzucam się lasce, Nawet nie dałem oficjalnie jej nic do zrozumienia (propozycję wspólnych wyjść, kaw itp.). Przepraszam również za chaos w wypowiedzi.

 

Wdzięczny będę za Waszą pomoc!

 

Pozdrawiam,

M

 

 

 

Edytowane przez Materson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Materson napisał:

Ona mówi, że musi iśc do bankomatu po kasę. W drodzę do bankomatu zaczęła mówić, że mało zarabia pieniędzy

Chciała, żeby jakiś jeleń zapłacił.

 

45 minut temu, Materson napisał:

Czy jak kobieta wie, że podoba się facetowi to może zadawać się specjalnie z innym i odwalać jakieś sceny, żeby go wkurzyć?

Hehe. A jak myślisz?

 

45 minut temu, Materson napisał:

Ale też to dziwne jest, żeby dziewczyna czekała do czasu, aż ja podejmę działania względem niej.

Ty tak na poważnie?

 

45 minut temu, Materson napisał:

Czy tutaj może chodzić o to, że dziewczyna chce żeby podjąc działania w jej stronę? Ale czy to póżniej nie będzie tak, to będzie chciała w życiu codziennym, żebym robił tak jak ona chce.

Raczej uczestniczysz w jakiejś jej grze. Jeśli zagrasz to nie wygrasz - to Ci gwarantuję.

 

45 minut temu, Materson napisał:

Też nie wiem jaki sens miała do końca wypowiedź z tymi gejami. Nie ukrywam, że mnie to uraziło i z drugiej strony poczułem się jakby zakpiła ze mnie, ponieważ w moim dziale nie ma wielu mężczyzn.

Typowa próba manipulacji przez wjazd na poczucie męskości. Coś jak "prawdziwy mężczyzna wie jak zadbać o kobietę".

 

45 minut temu, Materson napisał:

To czy ona oczekuje relacji opartej na kasie? Czy to też jakiś shit test był?

No. Jednak coś łapiesz.

 

Szuka frajera, wyczuła w Tobie potencjał. Teraz bada na ile sobie może pozwolić. Masz się miś bardziej postarać ?

45 minut temu, Materson napisał:

Jeżeli dziewczyna nawet jak chce być zdobyta, a facet będzie się jej podobał to czy zmieni swoje nastawienie i przejmie aktywną inicjatywę? Czy to jest tak, że każda kobieta, której fcet się podoba to przejmuje aktywną inicjatywę, a nie czkea na takiego który będzie aktywny względem niej?

Jak kobiecie facet się podoba, to kobieta zrobi naprawdę wiele, żeby go zdobyć.

 

Ty zostałeś zaszufladkowany do kategorii "beta-bankomat", więc nie jest zainteresowana Tobą tylko korzyściami, które może od Ciebie otrzymać.

45 minut temu, Materson napisał:

Również w biurze. Zadaje się ze wszystkimi innymi facetami w dziale 3, tylko nie ze mną. 

 

Zaznaczę, że nie jestem desperatem. Nie narzucam się lasce, Nawet nie dałem oficjalnie jej nic do zrozumienia (propozycję wspólnych wyjść, kaw itp.). Przepraszam również za chaos w wypowiedz

Nie musisz nic mówić, kobiety to wiedzą, gdy się podobają facetowi. Po prostu ma Cie za jelenia i chce Cie wykorzystać.

 

Ogranicz z nią kontakt do minimum. Żadnego kontaktu fizycznego i niech Cie nie weźmie na głupie gierki typu wzbudzanie w niej zazdrości na siłę, bo Ci narobi bagna w pracy. Szkoda życia i energii na nią.

Edytowane przez Sceptyczny?
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym zdaniem: unikaj jak ognia, bo już na początku ,,znajomości'' z ową niewiastą powinny Ci się zapalić czerwone lampki w liczbie podobnej do tego z promu kosmicznego ,,Houston, we have a problem '.

 

Koniec zdania.

 

P.S. Gadzie gierki, nawet bym olał, to może zmieni nastawienie, chociaż i tak charakter do d...y :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gradhach napisał:

Jednym zdaniem: unikaj jak ognia, bo już na początku ,,znajomości'' z ową niewiastą powinny Ci się zapalić czerwone lampki w liczbie podobnej do tego z promu kosmicznego ,,Houston, we have a problem '.

 

Ja preferuje porównanie  wielkości czerwonej lampki do...

 

67aa81e64c6eaae198802ea282f119dad1e2d635

 

..oddaje terror i powagę sytuacji :D  

Edytowane przez lxdead
  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, lxdead napisał:

Ja preferuje porównanie  wielkości czerwonej lampki do...

@zuckerfrei

Zawsze można też myśleć jak ja, tzn jeśli np kobieta wygląda zbyt dobrze lub sama jest zainteresowana, to uruchomić myślenie typu gdzie jest haczyk?

Edytowane przez Patton
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.