Skocz do zawartości

WAŻNE. Chciałam Wam tylko powiedzieć:


deomi

Rekomendowane odpowiedzi

Jakoś nie kupiłam tego nagłówka z jednym wielkim WAŻNE - jak tylko zobaczyłam dodatkowo kto założył temat. Intuicja mnie nie zawodzi. :D

W marketingu kariery nie zrobisz Słońce, od razu Ci powiem :lol: Jesteś zbyt przewidywalna :P 

Wybacz @deomi, musiałam :P 

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dobryziomek Owszem kłóci, ale wyewoulowałam z antynatalizmu do demoizmu.

Antynatalizm zakłada, że ilość jednostek żywych może się zmniejszać, a deoizm, że jest to liczba stała, zmienia się tylko forma życia, im mniej ludzi, tym więcej zwierząt. Im mniej zwierząt tym więcej bakteri itd itp.

@Bruxa Tak jak w Ciebie obecnie nikt się nie może wcielić, tak Ty nie będziesz mogła tego zrobić. Takie jest prawo fizyki/ biologi. 

@ntech Może zamierzam może nie, ale nakłanianie do samobójstwo podchodzi pod paragraf.

W dobie globulek i płynów antybakteryjnych nie trwało by to zbyt długo :) 

@thyr Nasz wygląd to wypadkowa genów naszych rodziców, nasze obecne życie to wypadkowa naszych spontanicznych i przypadkowych decyzji, byle pierdoła jest w stanie całkowicie zmienić bieg wydarzeń. Patrz film: "efekt motyla" Żeby nie zwariować nasz mózg szuka sobie pewnych stałych i ciągów przyczynowo skutkowych, co się zresztą przydaje, ale czasami doszukuje się ich tam gdzie ich nie ma.

@tytuschrypus Nie, nie wystarczy, ale jeśli masz ochotę możemy się zacząć olewać i ignorować bez blokady.

@CzarnyR Święty Piotr i brama niebios to literacka fantazja, niepotwierdzona naukowo. Natomiast trwanie życia przed naszym obecnym życie i po naszej śmierci jest potwierdzone. Skoro już raz się narodzileś (obecnie) to dlaczego uważasz że nie mogłoby Cię to spotkać ponownie? Już raz nieistniałeś (chwilowo) po czym stałeś się  zarodkiem i przechodziłeś wszystkie fazy rozwojowe płodu. Czy jesteś w stanie to sobie wyobrazić? Że Twoje obecne życie zaczeło się w brzuchu Twojej mamy i ten zarodek wielkości początkowo główki od szpilki to byłeś Ty? Ze świadomością taką jaką taki zarodek może mieć? 

@Yolo Po pierwsze wyzbyłam się idealizmu i życzeniowości, tego co chciałabym aby było po śmierci. Po drugie starałam się w sposób jak najbardziej logiczny i realistyczny spojrzeć na rzeczywistość. Kiedy ja umre, życie nadal będzie istnieć, trwać i się rozmnażać. A skoro życie nadal będzie powstawać, jaką mam pewność że to nie będzie moje życie? Już raz tak się stało. Plemnik z komórką jajową się połączył i jestem. I Ty jesteś. Dlaczego nie ma się to stać ponownie? Tylko w innej konfiguracji genowej? ( bo nie ma dwóch identycznych) i w innej czasoprzestrzeni ( w sensie w przyszłości). I znowu się narodzisz i znowu będziesz mieć poczucie, że jesteś tutaj pierwszy raz. Tak jak wydaje się Tobie teraz.

@Obliteraror Nie ma kapłanów :) Wszyscy jesteśmy bogami razem i każdy z nas osobno, Do pewnego stopnia możemy decydować o tym świecie, o zasadach tu panujących. Nie możemy się wyzbyć wrodzonych instynktów utrzymujących nasze ciało i nasz gatunek w życiu i ciągłości. Chociaż niektórzy potrafią -do pewnego stopnia.

@wojkr Zakładam taką opcję, to byłoby cudowne. Jednak niestety obawiam się, bo w naturze nic nie ginie- tylko zmienia stan.

@Patton Przykro. Jeśli masz ochotę czytaj dalej, choćby to co napisałam wyżej, innym chłopakom, może w którymś momencie zauważysz, że jest to całkiem logiczne.

@Eleanor @Rnext @Taboo Śmieszki heheszki :D ale miło ze przeczytaliście.

@thyr Nie, nie.

@Tomko Jesteś do mnie uprzedzony i już chyba tego nie zmienie. Ale lubię Cię, za dość przyzwoity obiektywizm w stosunkach damsko-męskich na tym forum.

Narkotyków nie brałam i nie biore. Nie pale, alkoholu praktycznie nie pije. Wtedy wziełam lek hormonalny, steryd- na pewną dolegliwość fizyczną, którego zauważonym przeze mnie skutkiem ubocznym bylą zmiana osobowości a konkretniej zmnieszony stres i większa odwaga. Nie odwrotnie. Tyle.

@Feniks8x @Ancalagon @Kim Un Jest? Haha :D I takie poczucie humoru lubie :D 

@Levis Twoje obecne uczunki wobec innych ludzi mają znaczenie w kontekście:

1. Twojego obecnego życia i relacji z ludźmi wśród których żyjesz

2. W kontekście globalnym jeśli Twoje decyzje mają wpływ na 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, deomi napisał:

@Yolo Po pierwsze wyzbyłam się idealizmu i życzeniowości, tego co chciałabym aby było po śmierci. Po drugie starałam się w sposób jak najbardziej logiczny i realistyczny spojrzeć na rzeczywistość. Kiedy ja umre, życie nadal będzie istnieć, trwać i się rozmnażać. A skoro życie nadal będzie powstawać, jaką mam pewność że to nie będzie moje życie? Już raz tak się stało. Plemnik z komórką jajową się połączył i jestem. I Ty jesteś. Dlaczego nie ma się to stać ponownie? Tylko w innej konfiguracji genowej? ( bo nie ma dwóch identycznych) i w innej czasoprzestrzeni ( w sensie w przyszłości). I znowu się narodzisz i znowu będziesz mieć poczucie, że jesteś tutaj pierwszy raz. Tak jak wydaje się Tobie teraz.

Jaki masz powód istnienia, nie licząc przyzwyczajenia? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Levis Twoje obecne uczunki wobec innych ludzi mają znaczenie w kontekście:

1. Twojego obecnego życia i relacji z ludźmi wśród których żyjesz

2. W kontekście globalnym jeśli Twoje obecne decyzje mają wpływ na przekonania innych, których założenia dojdą do realizacji to musisz mieć świadomość że owe założenia mogą Ciebie dotyczyć w kolejnym życiu.

Przykładowo jeśli staniemy się homofobiczni, w następnym życiu możemy urodzić się gejami, możemy ale nie musimy, dlatego lepiej zabepieczyć cały przekrój społeczny ludzi i godne warunki życia zwierząt, bo nigdy nie mamy pewności kim możemy się urodzić po śmierci. 

@Raivo Nie planuje tego :) Jeśli mam ochotę się czymś z Wami podzielić i nie jestem zablokowana to to robie :) 

@Hippie Spoko, ważne że przeczytałaś ? 

@Yolo Nie mam żadnych realnych powodów. Nikt ich nie ma, wszystkie powody o ile są, są tymczasowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EEEEEEEEEEEEEEEEEEE tam

Wszystkie religie i ideologie zostały wymyślone tylko po to żeby ze zwykłych ludzi zrobić niewolników, którzy przez całe życie będę zapierdalać za miskę ryżu na kilku cwaniaków na szczycie jebanej drabiny społecznej, którzy kiedy przyjdzie taka potrzeba będę mięsem armatnim i poświęcą się w imię wyższych racji, którym nigdy do głowy nie przyjdzie zbuntować się i obejść cały ten zasrany system. Wszystkie te bujdy są tylko po to żebyś był przez całe życie frajerem, który pogodził się ze swoim przeznaczeniem, żebyś uwierzył w taką megabujdę, że jesteś tylko trybikiem w wielkiej machinie produkującej wiarę i nadzieję dla klasy pracującej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AncalagonMimo wszystko szacunek, że dziewczyna zmieniła podejście bo zgodnie z założeniami antynatalizmu ludzie nie powinni się rozmnażać. 

Deomizm natomiast zakłada, że po śmierci możemy stać się nawet bakteria a zatem lepiej żeby ludzie się rozmnażali bo dzięki temu będzie mniej bakterii. :)

@deomi. Zrobiłaś się strasznie pro life :) Ten ban Ci dobrze zrobił xD

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.04.2019 o 00:45, deomi napisał:

Jeśli macie jakieś pytania, zapraszam.

Ale o co chodzi?

4 minuty temu, Reflux napisał:

Nie wiem co gorsze. Prawdy objawione archa, feminazistowska propaganda FitDarii czy urojenia @deomi ?

Wszystkie 3 są na swój sposób równie urocze.

W dniu 21.04.2019 o 10:54, Ancalagon napisał:

będziesz osobiście przyjmować nowych członków? :P

Ekhm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Yolo Powodami często są:

Inni ludzie, mocne więzy z osobami z którymi nadajemy na podobnych falach.

Pasje czy przykonania które są dla nas ważne.

Do czasu.

Ja też sobie współczuje, wszystkim współczuje bo to jest ku*wa jakaś kosmiczna farsa i nieporozumienie w czym nam przyszło uczestniczyć i nie możemy się z tego wylogować. 

@dobryziomek Nieważnę, książka i tak wyjdzie pod inną nazwą :) 

@Reflux Hehe, to nie są urojenia, to jest kwitesensja logiki, najczystsza jej postać. 

@dobryziomek Niekoniecznie, życie bakteri nie jest skomplikowane, ani zbyt bolesne, ani zbyt długie. W przeciwieństwie do życia ludzkiego.

@Imbryk Chodzi o to, że życie jest nieskończone!! 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, deomi napisał:

@Levis 2. W kontekście globalnym jeśli Twoje obecne decyzje mają wpływ na przekonania innych, których założenia dojdą do realizacji to musisz mieć świadomość że owe założenia mogą Ciebie dotyczyć w kolejnym życiu.

Dzisiejsza globalna elita w następnych życiach będzie tłamszonymi biedakami jedzącymi gmo i nękanymi podatkami. Chyba, że istnieje coś jak dusza i, ech, przywołują swoich przodków do wcieleń swoich potomków, bo inaczej to sami sobie gotują przykry los.

 

Btw najważniejsze jak połączyć taką wiedzę z byciem happy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.