Skocz do zawartości

Dotyczy "Samce Alfa zagarniają po kilka samic dla siebie" (Cuckold)


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Mortyy napisał:

Co innego jak kobieta jest zalewana przez kilku typów i wygrywa nasienie najsilniejszego, więc może to być dla niej pożądane.

A co innego jak koleś pozwala zalewać innemu typowi swoją kobietę i ryzykuje, że geny tamtego kolesia wygrają. Więc raczej mało korzystna opcja. 

Wiesz. To jest dość finezyjna forma hazardu. Dla pewnych ludzi obstawianie spermy czy koni wyścigowych nie czyni różnicy. Osobiście mnie to nie kręci. Ale wiem że niektórych tak. Zwłaszcza gdy można pojechać zagranicę i po prostym teście dokonac aborcji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Byłybiałyrycerz napisał:

 

Wiecie co mnie bawi najbardziej :D?, kolesie się wypowiadają co kobieta czuje do swojego partnera, gdy ten patrzy jak inny ją dyma, a nikt z nich nie rozmawiał z taką kobietą :D. .

I myślisz, że co by odpowiedziała? Odpowiedziałaby to co zwykle w takich sytuacjach odpowiadają małżeństwa z którymi jesteś w trójkątach. Czyli : Tak kocham swojego Misia, jest bardzo silnym mężczyzną.

Tylko czy mówiłaby prawdę?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mortyy napisał:

@leto No to nie da się ukryć, że taki słabszy samiec może na tym tylko skorzystać. Może akurat jego nasionko zakiełkuje. ? 

Tylko, że taki prehistoryczny alfa nie udostępniłby swojej kobiety innemu. No, ale mamy XXI wiek...

Ale już Germanin czy Wiking by nie miał oporów. Bo po prostu kobieta byłaby z nim a nie jego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, leto napisał:

ale z drugiej strony, jak już tak rozmawiamy, to dla mężczyzny też teoretycznie niezłą strategią jest wchodzenie w trójkąty MMF w przypadku kobiet, które z nim solo by nie chciały w danym momencie uprawiać seksu.

Czekaj ,czekaj. Czy tu chodzi o to ze laska nie da tobie dupy bo ja nie ruszasz, ale jak kolega sie zgodzi na pukanko to i ty sie zalapiesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dobryziomek Weekend w weekend spotykałem się z małżeństwami przez długi czas, jeździliśmy razem na wczasy, wychodziliśmy na miasto na kolację. Kto jak kto, ale Ja mogę powiedzieć co taka kobieta myślała o swoim misiu, bo długi czas z nią spędziłem i widziałem jak zachowywała się względem swojego partnera i gdybym opowiedział ich stosunek do misia, to sporo braci by wywaliło oczy. Jednak efekt byłby taki sam jak z mitycznym nie płaceniem za sex w telenowelach Bonzo, także nie ma sensu opowiadanie o tym, bo Wy teoretycy wiecie lepiej, bo książki tak mówią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Libertyn napisał:

Wiesz. To jest dość finezyjna forma hazardu. Dla pewnych ludzi obstawianie spermy czy koni wyścigowych nie czyni różnicy. Osobiście mnie to nie kręci. Ale wiem że niektórych tak. Zwłaszcza gdy można pojechać zagranicę i po prostym teście dokonac aborcji

No cóż. Natura i biologia swoje, ale w przyrodzie zdarzają się różne odchyły, które de facto niczemu nie służą oprócz uzyskiwania przyjemności. Zwłaszcza teraz, gdy mamy antykoncepcję na wyciągnięcie ręki, albo aborcję, to ludzie mogą sobie pozwolić na różne dewiacje. Póki nikomu nie dzieje się krzywda, niech sobie robią co chcą.

5 minut temu, Libertyn napisał:

Ale już Germanin czy Wiking by nie miał oporów. Bo po prostu kobieta byłaby z nim a nie jego

No dobra, kobieta byłaby z nim a nie jego. Ale powstałe dziecko już musiałoby być "kogoś", a nie z kimś. ? Pytanie tylko którego samca. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Mortyy napisał:

ale w przyrodzie zdarzają się różne odchyły, które de facto niczemu nie służą oprócz uzyskiwania przyjemności. Zwłaszcza teraz, gdy mamy antykoncepcję na wyciągnięcie ręki, albo aborcję, to ludzie mogą sobie pozwolić na różne dewiacje. Póki nikomu nie dzieje się krzywda, niech sobie robią co chcą.

Czytałeś co wyprawiali starożytni Grecy lub Rzymianie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Byłybiałyrycerz Co do wirtualnego seksu, to sorry wole real, tak jak i z tego co sie orientuje @dobryziomek,

a z tych które wszystko brzydzi zdecydowanie nie jestem, ale ważne że wie to mój facet, rozpisywać sie nie zamierzam. :)

Teraz, karhu napisał:

I czym jest to spowodowane?

Nie wiem, nie wnikam, ;) być może wpływ środowiska. ;)

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim męskim zdaniem pozwolenie dla swojej kobiety na skakanie na innych bolcach jest zwykłym frajerstwem. W życiu bym na to nie pozwolił. Ale nie od dziś wiadomo, że beta na wszystko przystanie. @Florence ma jak najbardziej rację.

Już pisałem na forum, że bajerowalem fajną laskę, podobno miała wcześniej tylko dwóch typów. Ten pierwszy to bardzo długi związek, z drugim nie wypaliło, co ja skorzystałem to moje ale też nie wyszło. Oczywiście wróciła do tego pierwszego. Nie mogę powstrzymać śmiechu, chociaż go znam i to dobry człowiek, aż za dobry. A co się działo poza jej oficjalną wersją wydarzeń, to tylko dobry Pan Bóg wie. Podpowiem że koleś wygląda jak jebany przegryw, a ona jest bardzo atrakcyjna i nie tylko z wyglądu. Zgadnijcie kto to wszystko rozpierdolił i próbuje wrócić do ciepłego kurwi-beta-dołka, który nie wymaga nic. Czekam aż wezmą ślub jak to już stwierdziłem w poprzedniej wypowiedzi na ten temat. Oj będzie się działo ha ha ha

 

Edytowane przez Imiennik
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Florence napisał:

Tak, cuckold, swingowanie  (chodzi mi o sytuacje kiedy waszą kobietę rżną inni faceci) jest dla mężczyzny UPOKORZENIEM.

Przede wszystkim droga @Florence. Kim Ty jesteś by orzekać za mnie co jest dla mnie upokarzające a co nie? Projektujesz własny strach wynikający z analogicznej sytuacji (Cuckquean) na mnie i moje odczucia oraz zapatrywania na całą dynamikę relacji damsko męskich po czym włazisz mi na głowę i mówisz jak ma być bo akurat w Twojej psyche się uroiło że posługuje się tymi samymi wartościami co Ty i mam tożsame przemyślenia. Tak nie jest. Jestem ponad to.

2 godziny temu, Florence napisał:

 

Np  @Libertyn  "Rozumiem że kobieta tu jest jak zegarek i sfera seksualna jest zupełnym fundamentem tego co Was łączy."

w odpowiedzi na to, że inny użytkownik pozwoliłby odejść kobiecie gdyby miała ochotę na cuckold, bo dla niego to niedopuszczalne i zarzucasz mu to, że widocznie taka relacja w domyśle jest płytka? wtf?

Skoro dla innego użytkownika dana fantazja i potencjalna chęć jej spełnienia jest wystarczająca by zrywać całą relacje to ja się zastanawiam po co tą relacje nawiązywał. Co go tak naprawdę z drugą stroną łączy.

2 godziny temu, Florence napisał:

Czyli Twoim zdaniem jeśli relacja jest głębsza, a sam seks nie jest fundamentem związku to należny pozwolić kobiecie na np cuckold? :D Dobrze rozumiem? :D 

Mi by to osobiście aż tak nie przeszkadzało. Ale to idzie w dwie strony. No i wolę mieć to pod kontrolą.

2 godziny temu, Florence napisał:

Pozwolić na wszystko, niech rżnie sie  z innymi, przecież to "tylko" seks, a taka postawa, to, że przy niej trwasz dowodzi wręcz, tego, że  nie traktujesz kobiety jak zegarek, :lol::lol:Ty tak na serio? :lol: 

To aż seks. Ludzka seksualność to olbrzymie zagadnienie. Seks wyjąwszy prokreacje to zabawa. Bardzo przyjemna zresztą. Wielokąty dają doznania, których tradycyjnie nie ma możliwości  zaspokoić. Choćbym nie wiem jakim alfa bym nie był to drugi penis mi nie wyrośnie. Tym bardziej trzeci. A ja chciałbym by  moja partnerka doznala jak najwięcej rozkoszy. Bo tak się sklada że szalenie mnie to rajcuje.

2 godziny temu, Florence napisał:

Dalej piszesz, że dla Ciebie to nie upokorzenie.

"A dla mnie nie.. Lepsze to niż zdrada na boku. Plus. Skoro ja marzę o azjatce, to ona może marzyć o 20 cm penisie. Jak znajdzie się taka/taki to czemu się wzbraniać? W imię czego? Przykazań? Tego by ksiądz nie pogroził palcem?" 

To że masz problem z tym co jest czy nie jest dla mnie upokorzeniem to nie mój problem. 

2 godziny temu, Florence napisał:

Temat jest o Samcu alfa. I  jestem pewna ze mityczny Samiec alfa :Dnie wybrałby cuckoldu, bo "lepsze to niż zdrada na boku". :) To jest śmieszne.

Uzasadnij swoją pewność. Moim zdaniem alfa by mial to w nosie bo by pokrywal kolejną. Lepsze to niż zdrada na boku ze względów higienicznych. Jak laska ma te fantazje to wolę by je spełniala tak by czegos nie zlapać. Bo to oznacza też syf u mnie.. No i najważniejsze.Jeśli laska w LTR z takim czymś do mnie wyskoczy to oznacza że: 

Ma jaja o tym mówić,

Ufa mi na tyle by o tym powiedzieć,

Moja opinia jest ważna

2 godziny temu, Florence napisał:

Do takiego Samca teoretycznie czułabym tylko pogardę,

że sam nie potrafi mnie zaspokoić, a przede wszystkim zgadza sie na to żeby inni mnie bzykali.

Powodzenia w szukaniu chlopaka z dwoma lub trzema gdy zechcesz poczuć sie wypełniona.  A tak serio. Nie musi chodzić o seks. Może też chodzić o medical fetish czy podwieszani  Sorry. Wole być zupełnym beta i dopuścić riggera co się zna niż byc alfą z laską, która uległa wypadkowi bo umieścilem węzły w złych miejscach i podczas podwieszania wytrąciłem jej łopatke.

2 godziny temu, Florence napisał:

I nie ma to nic wspólnego z przykazaniami. ;)

Raczej z tym że nie lubisz urozmaiceń.

 

34 minuty temu, Mortyy napisał:

No dobra, kobieta byłaby z nim a nie jego. Ale powstałe dziecko już musiałoby być "kogoś", a nie z kimś. ? Pytanie tylko którego samca. 

Tego co z nią jest. Wpisane w kulture. Laska mogła być z innym bo jej parter mógł prawdopodobnie nie wrócić z wyprawy. Czekać trzy lata  na powrót chlopa podczas gdy od dzieci zależy jej bytowanie to była głupota.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.