Skocz do zawartości

Życzenia od byłej


Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, Jan III Wspaniały napisał:

Stary trik. Przynajmniej z mojej dzisiejszej perspektywy.

Z eks jak się kłóciłem/rozstawałem, czuła że mam już chyba dosyć to leciały teksty w stylu:

- Wiesz... mam teraz inne ważne sprawy na głowie, nie chodzi o Ciebie. Muszę jechać jutro pilnie do lekarza...

- Co się dzieje?

- Nie chcę mówić, poradzę sobie...

- Nawet sobie jaj nie rób, co się dzieje?

- Bo mam chyba guza/złe wyniki badań/moczu/prześwietlenia/wszystkie poważne choroby świata/podejrzenie białaczki/cuda wianki. Ale sobie poradzę, nie martw się o mnie.

-[chujzwiędły]

 

Przerobiłem wszystko, mam wiedzę prawie jak lekarz.

 

Do mnie pisze z fikcyjnego  czy  mam kogoś :)

Poznamy  się.

Muszę iść odezwę się i tak  już 3 tydzień cisza.

Zablokowałem i spokój mam ją gdzieś.

Ta metoda jest najlepsza tak wybrała i  nie ma powrotu  koniec.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, wapas napisał:

Nie uważam, że okazałem słabość.

Ja wiem, że Ty nie uważasz :) Ale okazałeś. Tą wypowiedzią jeszcze bardziej to podkreślając - bo uruchomiłeś cały proces myślowy z powodu tego, że laska do Ciebie napisała jedno zdanie, w dodatku obliczony na wzbudzenie w niej jakiejś reakcji:

 

14 godzin temu, wapas napisał:

Tak postępuje prawdziwy samiec alfa, który jest mieszanką zdawałoby się sprzecznych cech. Kobiety rozpisują się o tym w swoich profilach na portalach randkowych.

Abstrahując już od tego, że "prawdziwy samiec alfa" raczej nie dałby hajsu po rozstaniu swojej pannie, co by jej za biednie nie było, to postępowanie w stosunku do swojej byłej w sposób, jaki kobiety zachwalają na portalach randkowych jest właśnie okazaniem słabości. Nie ma absolutnie żadnego powodu, żeby chcieć w niej wzbudzać jakiekolwiek uczucia, robić jakieś mentalne podchody czy gierki. 

 

14 godzin temu, wapas napisał:

Tak więc obstawiam, że przez dłuższy czas już się nie odezwie. Zresztą chyba zrozumiała, że przez pisanie samych maili mnie nie zmiękczy. Zobaczymy czy zdecyduje się na coś mocniejszego.   

W dodatku pani ciągle angażuje Twoje myśli, czego zresztą dowodem jest ten temat. Po co rozkminiać, co ona zrobi, jakie to na niej wywarło wrażenie itd., skoro to była i powinna być Ci obojętna?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Jan III Wspaniały napisał:

Bo mam chyba guza

Gdzieś już kiedyś chyba zgadzałem się z Tobą w tym temacie, ale wydaje mi się że tak robią wybitnie zaburzone jednostki. Moja ex tak robiła jak byliśmy w związku, że ma guza. Więc ja rycerz latałem z nią po szpitalach, pocieszałem, a jak się okazało że to nic takiego (dziwne, nie? :D ) to wziąłem na kolację aby celebrować. Co później się okazało jednocześnie kręciła dramę dla paru swoich ex i ruchaczy, jaka ona biedna (widziałem w wiadomościach). Chęć atencji i trzymania w orbicie level hard.

 

Co do autora wątku:

14 godzin temu, wapas napisał:

Tak postępuje prawdziwy samiec alfa

to żeś pojechał :)

14 godzin temu, wapas napisał:

Kobiety rozpisują się o tym w swoich profilach na portalach randkowych.

A tu to już przegiąłeś :D

 

Stary, wzdychasz do laski która nie dość że była aktorką porno, to jeszcze gziła się z Tobą za pieniądze, a teraz próbuje manipulować Tobą by jeszcze więcej hajsu wydębić i jej się to udaje! Bo jak będzie robić więcej podjazdów i odpowiednio Tobą pokieruje to się zegniesz. Jedynie co to jesteś samiec Alf.

 

Zero kontaktu, usuwasz, wyrzucasz.

 

Albo zaproponuj jej seks, ale tym razem z miłości i bez pieniędzy :D

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na poziomie świadomym już dawno się z nią pożegnałem bo dokładnie wiem co by się działo gdybym to ciągnął dalej. Tak więc luz, na pewno nie kupię jej futra, którego się kiedyś domagała i nie będę błagał o powrót. Jednak nie mogę zaprzeczyć, że wciąż wywołuje u mnie silne emocje bo to jednak prawie 4 lata. Co gorsza jest to prawdopodobnie ostatnia moja przygoda w życiu. Wbrew rozpowszechnionemu na forum poglądowi wraz z wiekiem atrakcyjność mężczyzny też spada i wcale nie jest łatwo to zrekompensować w inny sposób. 

Postanowiłem, że wchodzę na drogę radykalnego MGTOW czyli zero kontaktów i prób podrywu kobiet. Oczywiście dopuszczam kontakty zawodowe ale to chyba jasne. Sprawdzimy przy okazji kolejną teorię: "miej wyjebane a będzie ci dane". Przynajmniej w moim przypadku uważam ją za zupełnie fałszywą. Jak wydarzy się coś ciekawego to oczywiście napiszę. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Moja eks rozpisała się szerzej o niedolach jakie ją spotkały po tym odciąłem ją od źródełka z gotówką. Na skutek stresu z tym związanego i konieczności długich dojazdów do sąsiedniego miasta na zajęcia ciężko się rozchorowała i przeszła dwa zabiegi usunięcia "chłoniaka". Ponieważ nie posiada ubezpieczenia zdrowotnego koszty leczenia musiała pokryć z własnej kieszeni. Gotówki też nie miała więc musiała się zadłużyć na 40 tys.

Oczywiście w podtekście to ja jestem winien za wszystko i  powinienem ją z tego wyciągnąć.

  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, wapas napisał:

Oczywiście w podtekście to ja jestem winien za wszystko i  powinienem ją z tego wyciągnąć.

W takim razie jako wzorcowy samiec alfa ruszasz do boju, no nie i finansujesz to zadłużenie...

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próba wyłudzenia pieniążków na 99%.

 

Powiedz:

 

1 Że się modlisz za jej powrót do zdrowia. 

 

2 Że się czujesz winny, że ją to spotkało i nie chcesz aby dodatkowo cierpiała z powodu waszych kontaktów więc już się do nie j nie odezwiesz bo nie chcesz jej ranić, w końcu ma tyle problemów na głowie ;)  

 

3 W sumie nie wiesz jak się z tym wszystkim czujesz. 

 

 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.04.2019 o 23:25, zuckerfrei napisał:

Jedna borderka mi pisała, że ex maż ja bije... nie bił jej... ruchali się tylko.  Mi to nie przeszkadzało, bo też miło było w niej kończyć. Chciała zmanipulować.... schemat do porzygu. 

 

No, ale jak to?

Bez gumki? Przecież tak nie można!!

 

W dniu 22.04.2019 o 23:25, zuckerfrei napisał:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jej opowieści jest wiele niejasnych punktów. Spędziłem z nią trochę czasu i wiem, że ma taki sposób bycia, kiedyś z ugryzienia przez komara zrobiła wielką aferę. To jest jej ulubiona metoda manipulacji zrobić z siebie ofiarę. Na mnie to zresztą to tak średnio to działa bo kobiety w mojej rodzinie też to stosowały. Gdy byłem dzieckiem ile się tego nasłuchałem a kilkadziesiąt lat później wszystkie żyją, niektóre dobijają już 100.

 

Panienka w te klocki jest słaba. Bardziej doświadczona zawodniczka z większymi umiejętnościami strategicznymi po prostu stwierdziłaby, że sponsoring nieważny bo przecież się zakochała. Przez kilka miesięcy urabiałaby seksem, potem zaczęłaby namawiać do ślubu albo wrobiła w dziecko. Fakt, że plan zająłby więcej czasu i wysiłku ale wywołałby sytuację, której nie dałoby się łatwo odkręcić. Za jakieś dwa lata po rozwodzie zgarnęłaby znacznie więcej.

 

Panience się wydawało, że jestem tak od niej uzależniony, że i tak będę spełniał wszystkie zachcianki. A tu takie rozczarowanie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎24‎.‎04‎.‎2019 o 18:38, wapas napisał:

Wbrew rozpowszechnionemu na forum poglądowi wraz z wiekiem atrakcyjność mężczyzny też spada i wcale nie jest łatwo to zrekompensować w inny sposób.

To zależy od tego, ile masz lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.