Skocz do zawartości

Laska podoba się dwóm najlepszym kumplom


Solvay

Rekomendowane odpowiedzi

PS. Ma juz kandydata na swojego ruchacza, i nie jesteś nim ty, tak od mnie kilka szczerych słów

Poczytaj może zakumasz analogie http://braciasamcy.pl/index.php/topic/1866-popierdolone-to-wszystko/

Już to czytałem kiedyś i widzę, że ona olewala cię od początku, a ta w mojej sytuacji mnie nie olewa, ale to się pewnie wszyskto jeszcze wyklaruje...

 

Vincent: Nie nabijaj posta pod postem! Regulamin o tym mówi. następnym razem daję ostrzeżenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to czytałem kiedyś i widzę, że ona olewala cię od początku, a ta w mojej sytuacji mnie nie olewa, ale to się pewnie wszyskto jeszcze wyklaruje...

Wtedy to inaczej widziałem, szczególnie na początku jak kumpel mnie z nią poznawał, oo jaka to ona nie była, Uśmiechy, odprowadzania, rozmowy o tym o tamtym i jej zainteresowanie, mogłem ją wymacać. Wierz mi wiele rzeczy nie jest takich jak je postrzegasz, ale to chyba sam musisz zakumać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtedy to inaczej widziałem, szczególnie na początku jak kumpel mnie z nią poznawał, oo jaka to ona nie była, Uśmiechy, odprowadzania, rozmowy o tym o tamtym i jej zainteresowanie, mogłem ją wymacać. Wierz mi wiele rzeczy nie jest takich jak je postrzegasz, ale to chyba sam musisz zakumać

Ok, rozumiem i doceniam pomoc. No to zobacze jak będzie. W sumie to już dostrzegam analogię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy sposób by wyrwac panne to ja olac nie zwracac uwagi itp.. dużo silnej woli ci sie przyda

 

 

Cholera, u mnie to nigdy nie działało... ;) To znaczy za późno się za to brałem. Olewałem panny dopiero po całej serii partactw i zrobieniu wszystkiego, aby mnie zaszufladkowała jako wybitnie nieatrakcyjną jednostkę. I... nic nie dawało. Cieszyły się chyba, że już za nimi nie latam, bo nie było żadnej próby kontaktu i tak dalej.

 

Teraz będę miał okazję to przetestować, ale jeszcze nie wiem jak to rozegrać, bo sytuacja nie jest taka do końca 'wygodna'.

 

 

Kolego, zapamiętaj jeszcze jedno - będąc miłym, uprzejmym, przytakującym i dobrym, absolutnie nic nie uzyskasz, poza pogardą i łatką słabeusza, a w dalszej perspektywie wpuszczeniem w maliny. To tak nie działa.

 

 

Niestety przed poznaniem zasad gry ma się w głowie taką dziwną blokadę, która mówi ,,nie bądź niemiły, bo cię panna oleje/zaliczy jako chama, z którym nie warto się zadawać/bo cię nikt nie będzie lubił, gdy się będziesz często sprzeczał''. Wiem z własnego doświadczenia, nie kryję tego. Ale prędzej czy później jak się widzi, że dobry charakter dostaje od ludzi po dupie, a cwaniak dyma laski i ma poważanie wśród kumpli, to coś już zaczyna w głowie świtać, że nie wszystko jest takie jak się na pierwszy rzut oka wydaje. A stąd już prostsza droga do poznania prawdziwych zasad relacji międzyludzkich.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej ją, zarywaj jakieś 25+ zobaczysz jaka to różnica :D a on to nie jest kumpel tylko ewentulanie znajomy, na miano kumpla trzeba sobie zasłużyć nie mówiąc o przyjaźni...

 

 

Tam u was w okolicy tylko ona ma cipkę?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w sumie zawsze bylem dla wszystkich kobiet mily i sie wszystkie dziwia dlaczego nie mam dziewczyny :)
oczywiscie mozecie sie z tym nie zgazdac, ale w pracy lepiej uchodzic za white knighta :P pomaga w relacjach i osiaganiu sukcesu, a bez sexu da sie zyc (swietokractwo? :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem typem dupka, ale pracuje nad tym.

Dało mi trochę do myślenia ostatnio, jak znajoma o rok młodsza wysmiala mnie, że jeszcze jestem prawiczkiem i powiedziała że to wstyd w liceum nie zaliczyć... A ona pierwszy raz w wieku 16lat. Także no. Weź tu nie zwariuj :D

Jakby Ci powiedziała że wszyscy w liceum skakają przez okno to też byś skoczył? Stary powiedziała Ci tak bo zczaiła że Cię to gryzie i by w ten sposób poczuć się lepszą i dowartościowana. To Twoja i tylko Twoja sprawa keidy zaruchasz i nie ma żadnych podstaw by poczuć się gorszym. Nie bądź jak stado baranów, które robi coś i uważa tak jak inni! Przyjdzie Twoja pora to zaruchasz i to ile razy :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o rozprawiczanie się to ja trafiłem na dziewczynę która lubiła seks, ale uważam, że 25 lat jak było w moim wypadku to za późno, bo zmarnowałem kawał czasu na pornole i wcale nie pomogło to w relacjach, dostałem kopa w dupę ogarnąłem się, bzyknąłem parę lasek, potem byłą przyjaciółka i mimo chęci, wcale nie było z nią fajnie, ale zobaczyłem że mnie szanuje przez to, że nie daje pierdzieć w twarz, kontakt mam z nią do dzisiaj, ale już w relacji czysto aseksualnej, oboje wzięliśmy się za inne obiekty i możemy sobie pogadać, do tego jeśli chodzi o laski trzeba sobie uświadomić,że to co nie działa trzeba zmienić, pogodzić się, że nie jest się bogiem, ale być półbogiem.

 

Jeszcze jeśli chodzi o tematy podrywania liczy się fart, żeby spotkać jakąś osobę, liczy się kreatywność, bo mogą Ci podać milion sposobów, milion schematów, na to co działa na dziewczyny (a rzeczywiście działa) ale jak się nie przejedziesz te zachowania to będzie tylko pokazówka i będą niespójne z tym co czujesz, także i tak prędzej czy później polegniesz, dopiero jak się sparzysz i wejdzie to głęboko w Ciebie, to będziesz się szanował, zwracał uwagę na to co czujesz, a i naginał rzeczywistość,bo jak w nieodpowiednim momencie będziesz chamem, to wyjdzie lipa, a jak w nie odpowiednim będziesz miły, to zostaniesz ciepła klucha.I to wszystko polega na tym, że wiesz kiedy jak trzeba postąpić i wynika to z Twoich doświadczeń.

 

A jak przyspieszyć zakochanie kobiety ? Dać jej pobawić się Zaganiaczem :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą wyjebana samoocena to chyba żartowałeś Pikaczu, wystarczy odrobine zainteresowania zrobić oczy zagłady i odejśc. Potem lalka jest tak łasa na ponowne zainteresowanie z Twojej strony że dziwnym trafem łapiecie się na kontakt wzrokowy i jest dla Ciebie milsza niż zazwyczaj...

Szuka zainteresowania, szuka Ciebie po sali, obserwuje jak sie przechadzasz, takie docinki wzrokowe widać...

Jej oczy mówią; daj jeszcze, jeszcze...:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą wyjebana samoocena to chyba żartowałeś Pikaczu, wystarczy odrobine zainteresowania zrobić oczy zagłady i odejśc. Potem lalka jest tak łasa na ponowne zainteresowanie z Twojej strony że dziwnym trafem łapiecie się na kontakt wzrokowy i jest dla Ciebie milsza niż zazwyczaj...

Szuka zainteresowania, szuka Ciebie po sali, obserwuje jak sie przechadzasz, takie docinki wzrokowe widać...

Jej oczy mówią; daj jeszcze, jeszcze...:)

Hah, co to za patent z oczami zagłady?

Wczoraj byłem z kumplami w barze, w tym też TEN kumpel. Była tam też ONA, czysty przypadek. Powiedzialem czesc i tyle, tak jak powiedziales kilka razy patrzyła na mnie.

Później gadalem z kumplem i mówił, że za bardzo za nią latał a ona to olewała, teraz on ma wyjebane.

Przyznalismy oboje, że spierdoliliśmy na początku, że dwóch zaczęło się nią interesować. Ego jej podskoczylo fhooj i po ptakach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laska się Wami bawi. Z tego co piszesz, to do niczego nie doszło i cała sprawa jest w sferze nierzeczywistej. Jeśli przez moment poczuła, że ma Was dwóch pod kontrolą, co z pewnością miało miejsce, to jesteś spalony. Dzieje się tak dlatego, że każdy manipulant musi usprawiedliwić swoje zachowanie, co najczęsciej robi poprzez utratę szacunku do ofiary. To frajerzy, więc można. Jeśli tego nie zrobi będzie mieć konflikt wewnętrzny, bo prawie nikt nie może się postrzegać jako "tego złego". 

 

Teraz masz kilka opcji.

a) Co już ktoś napisał, wykorzystujesz laskę do ogarnięcia sobie innej, jako źródło kontaktów (co ja polecam).

B) Próbujesz ją wyruchać (co Ty polecasz). W tym celu musisz odzyskać status osoby ludzkiej, co jest delikatnie mówiąc cholernie trudne. Zwłaszcza jeśli nie masz dużego doświadczenia. Generalnie musisz osiągnąć stan, w którym to Ty ciągniesz za sznurki i poruszasz Waszym otoczeniem niczym merionetkami. Musisz sprawić, żeby to ona była kontrolowana przez Ciebie, a nie odwrotnie. Konkretnych zagrań nie podam oczywiście, jeśli chcesz pograć w ten sposób musisz pokombinować sam ;)

c) Odpuścić sobie wyrywanie i iśc na dziwki (co niektórzy tutaj polecają). Na pewno ma swoje zalety, taniej jest na przykład. Tylko, że tak się nie nauczysz obcowania z laskami w fazie "przed-łóżkowej".

 

Generalnie połóż na laskę krzyżyk, bo nawet jeśli wybierzesz opcję B) szanse powodzenia są nikłe. Szczerze to prawie wcale ich nie ma. Ale spróbować nie zawadzi, zawsze +1 do doświadczenia :)

 

Nie przywiązuj się i powodzenia

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.