Skocz do zawartości

Desperacja facetów chyba sięgnęła zenitu :-(


Rekomendowane odpowiedzi

51 minut temu, cron_ napisał:

Po prostu chodzi o mindset - trzeba rozszerzać myśl forumową. 

Jak taki gość tutaj trafi, trochę poczyta, pójdzie kilka razy a divy, zobaczy, że za 800 zł to może mieć 4 spotkania GFE z fajnymi dupami, a nawet szanse na anal - to zrozumie ile warty jest seks. I to seks na zawołanie, z piękną partnerką jaką tylko chcesz.

Taa, 4 GFE chyba w Naddniestrzu. 

 

Cytat

 

Jak mam jakąś parę na tinderze czy badoo, jedyne co mogę napisać Pannie to 'hej'. Albo będziemy pisać na równości albo w ogóle.

No. Skoro hej piszesz to jesteś jak 100 innych facetów piszących hej.

Cytat

 

Pamiętajcie - kobiet jest tyle samo co mężczyzn, a w związku nie można być z kilkoma osobami na raz. Dodajcie do tego to, że kobieta żyje dziś 80 lat i nie wytrzyma 50 lat w samotności i singlowaniu z kotami - i w końcu same przyjdą na klęczkach.

Poza tym brak związku to dla mężczyzny wybawienie - tyle szmalu na koncie, w te wakacje może wylecę na Karaiby :D

Kto mówi że nie można być w związku z kilkoma? Jak przyjdzie sama na klęczkach to będzie kadzią pełną toksyn i będzie miała w nosie to kim chłop jest.

 

Cytat

 

Problem mężczyzny jest wtedy, jak myśli, że musi, że musi być ta kobieta, żona, dzieci. A po chuj mi to? Po chuj mie to w ogóle potrzebne?

Jak postrzega się przez pryzmat oceny innych to współczuję. Jak szuka na siłę to współczuję

Cytat

I wtedy jak taki facet zrozumie, że w związkach to nie jest tak jak mu się wydaje (trafi na forum) to pozostaje kwestia: SEKS. No to fru na divy. I wtedy okazuje się, że problemy już wszystkie znikły.

Aż tu zonk, okazuje się że seks nie daje bliskości. Po jakimś czasie zaś diva  zaczyna narzekać że klient pomylił ją z terapeutą.

Cytat

 

Seks załatwiony, konto ma wypchane forsą, a w bajeczki o spacerkach i miłości z kobietą już nie wierzy. I wtedy dopiero zaczyna się prawdziwe życie pełnią życia.

I chodzenie do div by się wyżalić z problemów z pracy, bo wyciąg z konta ma zerowy współczynnik empatii.

Edytowane przez Libertyn
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Meg4tron napisał:

Ja bym poszedł sam i miał w dupie co sobie kto pomyśli a 800 zł przeznaczył na hobby. 

ALE presja matrixa pewnie ciśnie chłopa bo przecież każdy będzie miał parę, wyjdzie na dziwnego bez dziewczyny :D 

W samo sedno.

Też nigdy nie rozumiałem tej presji uczestniczenia w tego typu imprezach z osobą towarzyszącą.

Muszę przyjść z kimś, bo co?
Ciotka Grażyna będzie szeptać do wuja Janusza, że ja to jakiś dziwny jestem?

Szczerze powiedziawszy, koło chuja mi to lata :D

 

Edytowane przez BydlakŚmierdziel
  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Libertyn napisał:

No. Skoro hej piszesz to jesteś jak 100 innych facetów piszących hej.

Zgoda, większość tak pisze. Natomiast warto dodać, że nie ma żadnej różnicy czy piszesz hej czy kombinujesz jak tu zaciekawić rozmową w sytuacji gdy kasa/status/wygląd się nie zgadza. I tak olewka i tak, dlatego też uważam, że produkowanie się bardziej niż "hej" to po prostu strata czasu i dostarczanie kobietom atencji, na którą nie zasługują. Mówię to z punktu widzenia osoby wygadanej i uznawanej czasem za "hiper-ekstrawertyczną". Potrafiłem naprawdę fajnie napisać, ale to nie ma żadnego znaczenia na dłuższą metę. Kobieta co najwyżej chwilę się zainteresuje a potem spłukuje Cię w kiblu razem z resztą mężczyzn.

 

Jesteś przystojniak to piszesz "hej" i masz branie.

 

Nie jesteś to piszesz "xyz" czy inny jeden chuj i brania nie masz.

 

Odnośnie tematu, też kojarzę taką sytuację na grupie FB wesele-spotted czy coś takiego. Gość oferował 500zł. Miał całkiem duże zainteresowanie, ale wiadomo, kobiety lubią cudze i łatwe $$$. Inna sprawa, że był w miarę przystojny i to na pewno swoje też zrobiło.

 

Zresztą tego typu grupy to 100% potwierdzenie forum. Brzydcy mężczyźni mają tam zainteresowanie równe 0, ich inteligentnie i fajnie z ironią i pomysłem napisane posty nie mają żadnego znaczenia, mało tego -> kobiety jebią z nich bekę oznaczając koleżanki i śmiejąc się w komentarzach. Uciekać z tego ścierwa (tego typu grup) jak najdalej.

Edytowane przez self-aware
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, self-aware napisał:

Zgoda, większość tak pisze. Natomiast warto dodać, że nie ma żadnej różnicy czy piszesz hej czy kombinujesz jak tu zaciekawić rozmową w sytuacji gdy kasa/status/wygląd się nie zgadza. I tak olewka i tak, dlatego też uważam, że produkowanie się bardziej niż "hej" to po prostu strata czasu i dostarczanie kobietom atencji, na którą nie zasługują. Mówię to z punktu widzenia osoby wygadanej i uznawanej czasem za "hiper-ekstrawertyczną".

 

Jesteś przystojniak to piszesz "hej" i masz branie.

 

Nie jesteś to piszesz "xyz" czy inny jeden chuj i brania nie masz.

 

Odnośnie tematu, też kojarzę taką sytuację na grupie FB wesele-spotted czy coś takiego. Gość oferował 500zł. Miał całkiem duże zainteresowanie, ale wiadomo, kobiety lubią cudze i łatwe $$$. Inna sprawa, że był w miarę przystojny i to na pewno swoje też zrobiło.

Ojej. A gdyby do Ciebie zagadała taka 3/10 z fajnym tekstem? Jakbyś zareagował? Randka czy ignorka i czekanie na lepszą?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Libertyn - Uważam, że znajomości w życiu to podstawa sukcesów i gdyby była to interesująca rozmowa to chętnie bym się spotkał. Zaznaczyłbym jednak (co już mi się zdarzyło gdy napisała do mnie kobieta w mojej opinii bardzo brzydka), że nie jestem zainteresowany niczym więcej niż "kolega-koleżanka".

 

Nie ignoruję ludzi tak bez powodu. A już na pewno nie naśmiewam się z nich gdy nie są atrakcyjni wizualnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, self-aware napisał:

@Libertyn - Uważam, że znajomości w życiu to podstawa sukcesów i gdyby była to interesująca rozmowa to chętnie bym się spotkał. Zaznaczyłbym jednak (co już mi się zdarzyło gdy napisała do mnie kobieta w mojej opinii bardzo brzydka), że nie jestem zainteresowany niczym więcej niż "kolega-koleżanka".

Pytanie czy by do niej dotarło. Czy zaczęłaby naciskać na coś więcej i wręcz stalkować

27 minut temu, self-aware napisał:

Nie ignoruję ludzi tak bez powodu. A już na pewno nie naśmiewam się z nich gdy nie są atrakcyjni wizualnie.

A co jak aplikacji miałbyś sto? Z każdą byś sięcspotkal czy z najładniejszymi i najbardziej interesującymi. Bo one mają po około sto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, self-aware napisał:

 

 

Zresztą tego typu grupy to 100% potwierdzenie forum. Brzydcy mężczyźni mają tam zainteresowanie równe 0, ich inteligentnie i fajnie z ironią i pomysłem napisane posty nie mają żadnego znaczenia, mało tego -> kobiety jebią z nich bekę oznaczając koleżanki i śmiejąc się w komentarzach. Uciekać z tego ścierwa (tego typu grup) jak najdalej.

Akurat u mnie anonimowo się pisze takie ogłoszenie i dopiero później się wysyła zdjęcia na meilu ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Panther napisał:

Ten komentarz dobrze pokazuje jak z każdym dniem na forum przybywa i przybywa defaultowej pogardy dla przeciętnych, normalnych mężczyzn. 

Jeśli jakiś przeciętny, defaultowy mężczyzna poczuł się urażony moim pogardliwym komentarzem, to przepraszam. 

Męska uroda to delikatny temat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Panther napisał:

Ten komentarz dobrze pokazuje jak z każdym dniem na forum przybywa i przybywa defaultowej pogardy dla przeciętnych, normalnych mężczyzn. 

Moim zdaniem @iry napisał to w najbardziej brutalny sposób. Ale prawda boli. Facet który nie jest atrakcyjny w żaden sposób (brak statusu, atrakcyjności) raczej nie wzbudza w kobietach pożądania,

Tak samo jak brzydka kobieta nie wzbudza w mężczyznach pożądania. Nie ma co się dziwić.

Ale w tym przypadku mi się wydaje, że zaproponowana kwota wynika z braku pewności Siebie lub po prostu zbyt wysokich oczekiwań.

 

Aktualnie dziewczyny w Polsce mają tak wybujałe ego, że mężczyźni nie nadążają.

Nie ma co się dziwić tym propozycjom typu 800 zł za wesele. Będzie tego jeszcze więcej.

 

Ja widzę jak kuzynka 38 lat bez dzieci wybrzydza, to się za głowę chwytam.

To co się dzieje aktualnie na Świecie to jest jakaś paranoja i radzę nie przejmować się tym, tylko po prostu się rozwijać.

Nie radzę szukać szczęścia w kobietach , bo to się może źle skończyć.

 

Ostatnio widzę dużo zdjęć na facebooku typu "moje szczęście" (zdjęcie razem) i wtedy wiadomo, że w ich związku źle się dzieje.

Ja rozumiem cieszyć się, że ma się drugą osobę, to jest ok, ale całkowite opieranie swojego szczęścia na kobietach jest dosyć słabe, o czym świadczy np. ostatnia afera na wykopie ze zdradami kobiet.

 

Siedzi taka kobieta u kochanka i mówi do telefonu czułym głosem do swojego chłopaka, że go kocha.

On całe szczęście oparł na niej i jak myślicie jak to się skończy?

 

10 godzin temu, samotny_wilk napisał:

Będąc samemu jest też szansa, że się jakąś wyrwie

To zależy od wesela, jest to możliwe, ale na niektórych weselach są prawie same Pary, więc będzie ciężko :) . Zależy od wesela.

9 godzin temu, self-aware napisał:

Jesteś przystojniak to piszesz "hej" i masz branie.

Nawet nie musi nic pisać, dziewczyny same do niego zagadują. Co więcej ładują się do łóżka, ale i to można zepsuć.

Ale nie ma co się przejmować, bo często takie przystojniaki szybko "wpadają" z kobietami i mają różne problemy z tego względu.

Wyobraźcie sobie że wpadliście z kobietą w wieku 18 - 20 lat i przez to nie mogliście się zrealizować, bo musieliście pójść do normalnej pracy, nie mogliście chodzić na kursy języka angielskiego czy co tam lubicie.

Kobieta po pracy się na Was wydziera.

 

Także doceniajcie to co macie.

 

Jeżeli chodzi o samo wesele, to można dać ogłoszenie jakieś normalne, bez tekstów typu "płacę 800 zł" itd. Z tego co widziałem jest sporo chętnych dziewczyn.

Zawsze też można obniżyć wymagania. A nawet jak się samemu pójdzie to nic się nie stanie wielkiego.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.04.2019 o 21:25, Wolverine1993 napisał:

złapałem się za głowę jak typek proponował kandydatce 800 zl za samo pójście

Nie, nie to nie tak to przylazło z zachodu tam za wszystko się płaci a że nie wiedział, iż samo najedzenie się i wypicie jest wystarczającą zapłatą to już jego problem, chyba, że w tej zapłacie są jakieś dodatkowe ekstra wymagania.

2 godziny temu, PewnySiebie napisał:

Ja widzę jak kuzynka 38 lat bez dzieci wybrzydza, to się za głowę chwytam.

To co się dzieje aktualnie na Świecie to jest jakaś paranoja i radzę nie przejmować się tym, tylko po prostu się rozwijać.

Pan Igor Witkowski dużo mówi i napisał o rozkładzie zachodu widać sp...ie kobiet też jest tego upadku częścią.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojeżdżając do Skierniewic z kierunku Żyrardowa mija się piękne lasy Puszczy Bolimowskiej. Przy przydrożnych szuwarach, na krzesełkach z termosikiem siedzą sobie dziewoje w sporej większości niemalże tak szerokie w biodrach, że dziw bierze, że krzesełka nie pękają z hukiem. Jeżdżę tamtędy od lat kilku i zawsze ta sama retoryka jeśli chodzi o kształty modelek. Muszą mieć jednak branie, skoro stoją tam od lat, niezależnie od urody i kształtów powabnych, kórych widocznie wcale im nie potrzeba by jednak ruch w interesie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Libertyn napisał:

Pytanie czy by do niej dotarło. Czy zaczęłaby naciskać na coś więcej i wręcz stalkować

A zatem w tej konkretnej sytuacji po prostu przestała mi odpisywać. Wyraźnie szukała kogoś do związku lub też gdy usłyszała, że nie jest dla mnie atrakcyjna uznała mnie za chama itd.

 

22 godziny temu, Libertyn napisał:

A co jak aplikacji miałbyś sto? Z każdą byś sięcspotkal czy z najładniejszymi i najbardziej interesującymi. Bo one mają po około sto.

Odpowiedź na to pytanie byłaby czystym gdybaniem, gdyż ja nie mam zapytań od kobiet w okolicy stu, przez całe życie miałem ich mniej niż na palcach jednej ręki. Jeśli kiedyś będę miał to Ci powiem, ale raczej nie czekaj na odpowiedź bo prędzej umrzesz ;)

 

Na logikę jednak, nie spotkałbym się z każdą bo nie miałbym na to czasu. Niemniej jednak nie widzę powodu, żeby tej normalnej reszcie po prostu nie odpisać, że nie jestem zainteresowany.

 

Dla mnie te wszystkie badoo i inne gówna psują kobiety niemiłosiernie. Już nawet nie mówię o tym, że przez nadmiar atencji zdecydowanie wyżej srają niż dupę mają, ale tracą na to mnóstwo czasu. Znam gro kobiet, które zarabia fatalne pieniądze, zero perspektyw, nic, wiecznie nie mają czasu żeby coś zmienić -> Ale na badoo, fejsie itd. to siedzą co chwilę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, self-aware napisał:

Znam gro kobiet, które zarabia fatalne pieniądze, zero perspektyw, nic, wiecznie nie mają czasu żeby coś zmienić

Jakbym czytał o mojej siostrze, tzn jest po 30, studiach, nie pracuje, mieszka ciagle z nami, często pokazuje fochy, w domu oczywiście nic nie robi, pasozytuje na innych oprócz mnie, co jest zasługą forum, wyżej sra niż dupę ma. I mało tego że ciągle gra na smartfonie, to nawet jej się nie chce szukać pracy. 

 

I ciekawe czy taki @Still dał by sobie z nią radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.