Skocz do zawartości

Za dużo mocnego porno


deleteduser159

Rekomendowane odpowiedzi

@darktemplarZnajomy mi właśnie doradził żebym oglądał jakieś softy i filmy najlepiej z lat 70-80 gdzie większość lasek nie miała mimo wszystko DD,sztucznych ust,pośladków itd.

Problemem jest też to że mam libido wywalone w kosmos,a poziom testa jest x razy norma (kumaci wiedzą,ocb :))Wtedy potrzeby trzeba liczyć x3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

@Maninblack Ja własnie nie rozumiem, bo lepiej kontroluję zarówno agresję jak i libido gdy jestem on niż off, zależy pewnie od człowieka. 

Jak często z tych stron korzystasz?

Z samego rana i 2x po treningu (tam trochę klamotu się przewala)

Z suplementacji jest dużo cynku,witamin,argininy,cytruliny, preparatów poprawiających krążenie krwi itd... eaa,dieta ponad 6tys kcal, wiec ja w ogóle do siebie nie biorę,czegoś takiego jak utrata ważnych składników.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maninblack Ja nigdy tego nie brałem pod uwagę, bo tak naprawdę organizm zużywa szczątkowych ilości substancji do produkcji spermy, kiedyś spuszczalem się 3 razy dziennie i zadnych niedoborów nie miałem. 

 

Nie wiem jak ty ale jakbym zwalił przed treningiem to wyrzuciłbym natomiast z siebie troche motywacji, nie lubię dochodzić przed treningiem, zmniejsza mi to agresję i skupienie, dlatego jak seks przed to zawsze bez mojego finału :D.

Ogranicz to do raz dziennie, przy swoim ulubionym porno bo dlaczego nie, chyba że nie podoba ci się to co oglądasz, a oglądasz tylko dlatego żeby poczuć większy skok dopaminy, to zmień to. Ja bardzo lubię amatorskie filmy, więcej w nich bliskości.

A tak poza tym to najlepiej znaleźć sobię laskę i dojść sobie z nią powiedzmy 3-6 razy a później nie bawić się fiutem przez kilka dni. :D I problem z porno rozwiązany.

 

Planujesz jakieś starty, czy sylwetka tylko dla siebie? :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sami powinniście wiedzieć co dla was będzie najlepszym rozwiązaniem. Ja nie widze w porno nic złego , wręcz przeciwnie choć zdarzało się przesadzić kończąc piąty raz w ciagu dnia i robiąc to już z nudów. Zacznijcie się uczyć od tych gości a wasze fantazje przenoście do wyrka jeżeli nie bedzie miała nic przeciwko oczywiście. Sam nauczyłem się tam jak gadać z panną żeby podkręcić atmosferę czy co robić/mówić żeby sprawiało jej przyjemność spełnianie waszych pragnień. Jakie ma znaczenie co podniecało was kiedyś a co dziś albo jakie macie fetysze skoro tych bardziej hardkorowych nie znaliście. Wszystko co robimy regularnie a co daje nam przyjemność po jakimś czasie nie daje jej tyle co na początku, dlatego szukamy urozmaiceń i co w tym złego ? Na swoim przykładzie powiem że gdyby nie te filmiki to chyba nie wiedział bym jak się zabrać za to co lubię w łóżku. Moja dziewczyna kiedyś lubiła namiętny,czuły, delikatny seks i był tylko taki.  Brzydzi się pornolami i pewnie gdyby nie to ze powoli przesuwałem granicę na co mogę sobie pozwolić i czego nowego chcę spróbować to do dziś nie wiedziałaby biedna że lubi na ostro , ff i różne takie ;) Więc mniej walenia a więcej wniosków i nauki z ukochanych stron :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.