Skocz do zawartości

Skąd się biorą 33-letnie singielki??


Rekomendowane odpowiedzi

31 minutes ago, samotny_wilk said:

@dziadek do orzechow ty sobie chłopie chyba z nas jaja teraz robisz przedstawiając listę wymagań jakimi sypała ta Pani, no może jeszcze wymagania z listy były przez nią głoszone podczas zapoznawania potencjalnego jelenia na castingu?? ?

Nie robię sobie jaj - Pani pracuje w męskim team-ie i jasno akcentowała swoje racje. A to, że była bardzo apetyczna oznaczało, że wielu kolegów do niej startowało. Z czasem więc wymagania Pani stawały się czyste i oczywiste. Sama Pani była też na tyle bezczelna, że po wstępnej selekcji w biurze, jasno mówiła dlaczego odrzuciła Johna, Sam i Rysia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest wykres pokazujący ocenę atrakcyjności płci przeciwnej na okcupid.com.

Dp76ujlVAAAFDt6.jpg:large

Jak widać, ocena atrakcyjności kobiet przez mężczyzn to rozkład normalny. Najwięcej po środku i najmniej wartości skrajnych. Sugeruje to, że faceci mają realne podejście do oceny atrakcyjności kobiet. Kobiety natomiast nie znalazły żadnego faceta by był najbardziej atrakcyjny, a aż 81% facetów jest ocenianych poniżej średniej. Moim zdaniem wynika to z tego, że kobiety "obracają" się wokół serialów, TV, kolorowych magazynów itd. które przedstawiają masę przystojnych mężczyzn, co nie przekłada się na rzeczywistą populację. Dlatego ich standardy są sztucznie zawyżone poprzez fikcję, dlatego nie mogą znaleźć partnera w realnym życiu. Jeżeli przeciętna kobieta chciałaby co najmniej przeciętnego faceta, ale jej pojęcie o przeciętnym facecie jest wygórowane, więc decydują się czekać, a czas i wiek płynie nieubłaganie. Jednocześnie oskarża się facetów, że to oni mają odrealnione standardy poprzez oglądanie ładnych kobiet w TV, co jak pokazuje wykres (nie tylko ten, inne badania tego zjawiska uzyskały bardzo podobne liczby), jest nieprawdą. Dochodzi w końcu do tego, że pozostaje im jedynie nucić sobie piosenkę "kiedyś cię znajdę" do mokrej od łez poduszki. To jest tragedia dla niej i społeczeństwa. Dodatkowo dochodzi wmawianie kobietom przez feministki, że mężczyźni są po prostu źli, brudni, śmierdzą, do niczego się nie nadają, kobiety są lepsze. Dochodzi do tego, że jak zapytano się w wywiadzie o rzeczy, w których kobieta jest naturalnie lepsza, to ludzie zaczęli wymieniać zalety kobiet, a jak było pytanie o to, w czym mężczyźni są naturalnie lepsi, to nastało milczenie albo odpowiedź "może koszykówka, czasami", mimo że męska liga koszykówki stoi na znacznie wyższym poziomie niż kobieca, to jednak dodała "może" i "czasami". Dlaczego mówienie "wszyscy ludzie, których widzisz na tej ulicy zostali urodzeni przez kobiety" nie wzbudza takiej negatywnej reakcji jak "wszystkie domy, które widzisz na tej ulicy zostały wybudowane przez mężczyzn", mimo że oba te stwierdzenia to prawda. 

 

  • Like 11
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Still napisał:

Nie dość, że rozszczeniowe to jeszcze dwie lewe ręce... 

 

 

Córunia mamusi, wymaga od wszystkich sama lewa do wszystkiego plus zjebany charakter - deja vu mam, super partia Still ulotnisz się po godzinie w kierunku najbliższej stacji z piwem bo tego jojczenia nie dasz rady dłużej wytrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wśród facetów po 30+ też mnóstwo singli. Generalnie sam kiedyś myślałem, że ze ślubem i dziećmi wyrobię się przed 30. Teraz wiem, że tę granicę przesunąłem do 35. O ile w ogóle się ożenię, bo człowiek po pewnym czasie przyzwyczaja się do samotności. A właściwie to do samotności związkowej, bo samotności czysto społecznej nie mam - pracuję z ludźmi, poznaję ich historie życiowe, mam przyjaciół. Najwyżej zabiję czas w pracy pomagając ludziom i podróżując - takie życie.

 

Czasami wolałbym być intelektualnie w środku krzywej Gaussa - lepiej dogadywałbym się z większością kobiet. Będąc na skraju jest to dosyć karkołomne :D Ostatnie 3 randki znowu mi to potwierdziły :D

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Beckenbauer napisał:

Tutaj jest wykres pokazujący ocenę atrakcyjności płci przeciwnej na okcupid.com.

Dp76ujlVAAAFDt6.jpg:large

Jak widać, ocena atrakcyjności kobiet przez mężczyzn to rozkład normalny. Najwięcej po środku i najmniej wartości skrajnych. Sugeruje to, że faceci mają realne podejście do oceny atrakcyjności kobiet.

Albo sugeruje to że po prostu więcej ładniejszych facetów jest "zajetych" albo nie potrzebują randkować przez internet. Zaś w internecie masz masę niezadbanych desperatów w stylu chłopaki do wzięcia. No i faceci nie mają make upu

14 minut temu, Beckenbauer napisał:

Kobiety natomiast nie znalazły żadnego faceta by był najbardziej atrakcyjny, a aż 81% facetów jest ocenianych poniżej średniej. Moim zdaniem wynika to z tego, że kobiety "obracają" się wokół serialów, TV, kolorowych magazynów itd. które przedstawiają masę przystojnych mężczyzn, co nie przekłada się na rzeczywistą populację.

Tak samo faceci. W CKM nie masz raczej panien z biedronki. Tyle ze to facet musi zarywać więc częściej mierzy siły na zamiary i zasada pareto nie działa. Więc mu się podobają laski które są w jego zasięgu 

 

i57506455_1978761172232938_31556006915246

Laska o urodzie Pauliny Vegi, pic related może sobie urządzać castingi i oceniać masę samców jako brzydkich bo de facto i tak do niej startują faceci o urodzie modeli Calvin Kleina i ona o tym wie. Może sobie mieć kosmiczne wymagania bo w końcu pojawi się ktoś kto je zaspokoi. Jak bym był bardzo przystojnym dziedzicem fortuny to pewnie sam bym poniżej takich nie patrzał.
Laski bardziej przeciętne i tak mają tłumy wielbicieli.. Wystarczy spojrzeć w internet, i nawet nie chodzi o nieszczęsnego instagrama a taki tumblr. Laska 4/10 z 40 kilo nadwagi co pokaże trochę ciała jest błyskawicznie zasypywana różnymi propozycjami od zgrai napaleńców. Dlatego jej wymagania rosną i już jej nie obchodzą goście w jej lidze. Może mieć lat 30 i wiecej a w necie będą do niej wzdychać 20 letnie przegrywy

14 minut temu, Beckenbauer napisał:

 Dlatego ich standardy są sztucznie zawyżone poprzez fikcję, dlatego nie mogą znaleźć partnera w realnym życiu. Jeżeli przeciętna kobieta chciałaby co najmniej przeciętnego faceta, ale jej pojęcie o przeciętnym facecie jest wygórowane, więc decydują się czekać, a czas i wiek płynie nieubłaganie. Jednocześnie oskarża się facetów, że to oni mają odrealnione standardy poprzez oglądanie ładnych kobiet w TV, co jak pokazuje wykres (nie tylko ten, inne badania tego zjawiska uzyskały bardzo podobne liczby), jest nieprawdą. 

Zwykła racjonalizacja i zepchnięcie winy na zły los zamiast wbicie sobie do głowy ze "ja baba 30 plus ze sporą otyłoscią nie mam szansy na faceta z reklamy Calvina Kleina bo nie wyglądam jak Paulina Vega"

I w drugą stronę: "Ja łysiejący facet po 30 z mięśniem piwnym nie mam szans na równą relacje z "Pauliną Vegą", mogę tylko ją sponsorować"

14 minut temu, Beckenbauer napisał:

Dochodzi w końcu do tego, że pozostaje im jedynie nucić sobie piosenkę "kiedyś cię znajdę" do mokrej od łez poduszki. To jest tragedia dla niej i społeczeństwa. Dodatkowo dochodzi wmawianie kobietom przez feministki, że mężczyźni są po prostu źli, brudni, śmierdzą, do niczego się nie nadają, kobiety są lepsze.

Nie jestem feministką ale faktycznie zdarzają się tacy faceci co potrzebują by ktoś ich ogarniał bo inaczej będą chodzić w 10 letnich szmatach a pralka dla nich jest czarną magią.

14 minut temu, Beckenbauer napisał:

Dochodzi do tego, że jak zapytano się w wywiadzie o rzeczy, w których kobieta jest naturalnie lepsza, to ludzie zaczęli wymieniać zalety kobiet, a jak było pytanie o to, w czym mężczyźni są naturalnie lepsi, to nastało milczenie albo odpowiedź "może koszykówka, czasami", mimo że męska liga koszykówki stoi na znacznie wyższym poziomie niż kobieca, to jednak dodała "może" i "czasami".

W czym X jest lepszy od Y.  Jedna osoba spojrzy na charakter, inna na wymierne właściwości. Faceci patrzą na charakter bo nie stwierdzą że kobieta jest lepsza w np gotowaniu ( Szefowie kuchni to faceci) Bo mają poczucie ze to oni są lepsi wiec wymieniają cechy charakteru. Kobiety są lepsze w jeśli chodzi o cechy charakteru. Bardziej czułe, opiekuńcze, zdeterminowane,pilne. I szukają czegoś w czym faceci rzeczywiście są lepsi ale nie przyznają że we wszystkim bo w większości wypadków to wszystko jest na ich barkach. Pozostaje koszykówka bo faceci naturalnie są wyżsi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minutes ago, Libertyn said:

Albo sugeruje to że po prostu więcej ładniejszych facetów jest "zajetych" albo nie potrzebują randkować przez internet. Zaś w internecie masz masę niezadbanych desperatów w stylu chłopaki do wzięcia. No i faceci nie mają make upu

Nie wiem po co dorabiać na siłę ideologię do prostego wykresu. Ten wykres pokazuje po prostu, że kobiety mają nierealne oczekiwania. Z tego co piszesz wynikało by w takim razie, że zajebiści faceci chodzą z paszczurami, a biedne atrakcyjne kobiety mają jedyną szansę, żeby złapać faceta szukając go przez internet, gdzie zostali do wyboru tylko nieatrakcyjni faceci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, PanDoktur napisał:

Wśród facetów po 30+ też mnóstwo singli. Generalnie sam kiedyś myślałem, że ze ślubem i dziećmi wyrobię się przed 30. Teraz wiem, że tę granicę przesunąłem do 35.

Ja już w wieku 25 lat tą granicę ustawiłem sobie na 50 lat :D

 

45 minut temu, Libertyn napisał:

Nie jestem feministką

Już ktoś w innym temacie pisał że podejrzewa że to baba.

Edytowane przez imprudent_before_the_event
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Może mieć lat 30 i wiecej a w necie będą do niej wzdychać 20 letnie przegrywy

Jak mężczyzna może napisać coś takiego? Dlaczego 20-latków takim pejoratywnym określeniem opisujesz?

 

2 godziny temu, Libertyn napisał:

 są lepsze w jeśli chodzi o cechy charakteru. Bardziej czułe, opiekuńcze, zdeterminowane,pilne

Kpisz sobie? :)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Reflux napisał:

To żart? Powiedz proszę że to żart.

Stereotyp. I nie żart
Plus patrząc po moim roku to mężczyźni tylko patrzyli za tym by iść na piwo, nawet kosztem projektu. Koniec końców pracę 5 osobowej grupy wykonałem ja i jakaś laska z MOSTu Dziewczyny wolały najpierw zrobić projekt. a potem się bawić. No i w zasadzie wszystkie moje znajome zapierdalają by być niezależne.
To że Wy mieliście problem z Waszymi pannami nie zmienia faktu że moją psychę w momentach gdy po prostu chciałem się zabić (Byłem dość chorowitym dzieckiem którego starzy uparli się że mam chodzić na WF z klasa będącą na nieszczęście bandą wannabe profesjonalnych sportowców i snobów)  poskładały panny. Pokazały mi że to że jestem najgorszy w praktycznie każdym sporcie oraz że moje buty nie sa oryginalnymi Adidasami nie oznacza że jestem do niczego, tylko że po prostu 18 facetów wmawiających mi to i robiących różne przykrości "Za to że żyjesz" było głupimi chujami. Dzięki pannom, ich empatii, umiejętności wydobycia tego co najlepsze, w ogóle ukończyłem gimnazjum zamiast po prostu się powiesić (choć nie ukrywam że wolałbym po prostu rozstrzelać męską część klasy) Tak mi życie się potoczyło że cudownych kumpli nie mam, mam za to cudowne koleżanki.

Dlaczego niemal zawsze mamy samotne matki dzieci niepełnosprawnych a nigdy samotnych ojców dzieci niepełnosprawnych?

47 minut temu, Obliteraror napisał:

Jak mężczyzna może napisać coś takiego? Dlaczego 20-latków takim pejoratywnym określeniem opisujesz?

Normalnie. 20 letnie neety i shut-iny żnie robiące nic innego poza oglądaniem anime i porno oraz graniem w gry są przegrywami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Libertyn napisał:

Dlaczego niemal zawsze mamy samotne matki dzieci niepełnosprawnych a nigdy samotnych ojców dzieci niepełnosprawnych?

Ależ są, może nie są tak medialnie nagłaśniani tak jak panie ale jak najbardziej są.


Przykro mi że męska część twojej klasy to były dzbany. Cieszę się że, znalazłeś ludzi którzy cię zaakceptowali.
Jest jedna rzecz na którą chcę ci zwrócić uwagę.

48 minut temu, Libertyn napisał:

Normalnie. 20 letnie neety i shut-iny nie robiące nic innego poza oglądaniem anime i porno oraz graniem w gry są przegrywami.

Widzę że, niczego nie nauczyłeś się ze swojej własnej historii. Zastanowiło cię dlaczego tacy są? A może tak jak ty zostali odrzuceni i nie mieli tyle szczęścia by znaleźć ludzi którzy ich zaakceptują.
Pomyśl sobie co by się stało z tobą gdybyś nie dostał tej samej akceptacji. 

Zostawiam to tobie do rozważenia.

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Reflux napisał:

Ależ są, może nie 

Jest jedna rzecz na którą chcę ci zwrócić uwagę.

Widzę że, niczego nie nauczyłeś się ze swojej własnej historii. Zastanowiło cię dlaczego tacy są? A może tak jak ty zostali odrzuceni i nie mieli tyle szczęścia by znaleźć ludzi którzy ich zaakceptują.
Pomyśl sobie co by się stało z tobą gdybyś nie dostał tej samej akceptacji. 

Byłbym trupem. Ale. Od kiedy nauczyłem się czytać ciągle się w jakiś sposób próbowałem rozwijać. Nie mniej może z innym mindsetem  bym miał podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, PanDoktur napisał:

Wśród facetów po 30+ też mnóstwo singli. Generalnie sam kiedyś myślałem, że ze ślubem i dziećmi wyrobię się przed 30. Teraz wiem, że tę granicę przesunąłem do 35.

 

Też kiedyś miałem tę granicę do 30, potem do 35, a obecnie przesunąłem do 40 ? Tzn chodzi mi o stały związek + dziecko... bo "ślub" to raczej nigdy nie wchodzi u mnie w grę. Wolę być sam, niż ryzykować połowę majątku na który ciężko pracowałem 15 lat.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Libertyn napisał:

a nigdy samotnych ojców dzieci niepełnosprawnych?

Nie kłam, bo przeinaczasz rzeczywistość. 

 

Głośno o tym było:

https://www.tvp.info/29402286/samotny-ojciec-z-niepelnosprawnym-synem-ma-trafic-na-bruk

 

http://gdansk.naszemiasto.pl/archiwum/samotny-ojciec-wychowuje-niepelnosprawne-maluchy,1588308,art,t,id,tm.html

 

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,127763,14145739,Ojciec_niepelnosprawnej_corki__zycie_ustawilo_mi_wysoko.html?disableRedirects=true

 

Szkopuł w tym, że o samotnych ojcach z niepełnosprawnymi dziećmi, mówi i pisze się mniej, niż o matkach z niepełnosprawnymi dziećmi. 

 

Więc skończ pierdolic, bo czytać się odechciewa. 

 

Edytowane przez Still
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.