Skocz do zawartości

Kuchenka spirytusowa z puszki po piwie


Rnext

Rekomendowane odpowiedzi

Lubię klimaty survivalowe, więc YT czasem coś podrzuci w podpowiedziach ciekawego. Dziś podrzucił mi bardzo fajny kocherek-samoróbkę z puszki po coli. Wprawdzie w sporo palników jestem wyposażony, ale bardzo fajna koncepcja osiągalna nawet przy minimalnych zdolności manualnych i niewielkich środkach technicznych.

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext

Jeśli nie znasz tego kanalu to polecam. Znajdziesz tam filmy o tej samej tematyce.

 

https://m.youtube.com/user/tetkoba

 

7 minut temu, zuckerfrei napisał:

Wydaje mi się, że po krótkim czasie, metal się przepali. 

@zuckerfrei

Generalnie masz rację, i nie wiem jak z alkoholem, ale zrobiłem kiedyś hobo stove z puszki po piwie na drewno. No i o ile dobrze pamiętam to tak jakoś po około 30 może 40 minutach palenia metal się przepalil, i przypominał trochę twardszą przepaloną folie aluminiową.

Edytowane przez Patton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Tomko napisał:

ale jak ze skutecznością tego? 

Na jakiejś stronie na której sprzedają palniki firmy mil tec, czytałem komentarz w którym ktoś napisał że udało mu się na nim zrobić jajecznicę. No i niby miał inny wygląd ale pewnie wydajność jest podobna.

 

3 minuty temu, zuckerfrei napisał:

Tylko skąd taśmę aluminiową...

W sklepach budowlanych, np typu castorama, obi itd, można też na allegro lub innych internetowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Tomko napisał:

To fajnie wygląda, ale jak ze skutecznością tego?

Na luzach. Mam wprawdzie dwa dość tandetne, podobne alu-palniczki na paliwo żelowe i nawet napędzają małą wędzarenkę.

19 minut temu, zuckerfrei napisał:

Tylko skąd taśmę aluminiową...

Nie ma potrzeby, da się ją ominąć - tu nieco inna konstrukcja (bez folii) z testem gotowania 400ml wody w 5 minut (od 7:00)

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Rnext napisał:

nie interesowałem się aż tak skomplikowanymi paliwami 

W awaryjnych sytuacjach mogą być trudne do zdobycia.

 

18 minut temu, Rnext napisał:

to obczaj(cie) jeszcze to:

Albo to.

 

 

 

17 minut temu, radeq napisał:

lepiej jebnąć dwa cięcia na krzyż wzdłuż i podpalić 

Można jeszcze rozpalić od góry, i będzie się wyraźnie dłużej palić, no i będzie mniej dymu.

 

rozpalka-od-gory.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuchenka z puszki ok dobra i prosta do zrobienia, jednak mało trwała .... bardzo dobrze spisuje się ta na paliwo stałe zrobiona z suszarki na sztućce z Ikei .

Ja polecam kuchenkę wielopaliwową

Na beznyzne, ropę, lub spirytus / denaturat.

 

pol_pm_Mil-Tec-Kuchenka-Turystyczna-Benz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Czołem @wojkr @Rnext!

oraz oczywiście inni bracia, jeśli siedzą w temacie i obserwują wątek.

 

Czy polecicie mi małą "kuchenkę" survivalową taką na drewno i czopki z nafty do rozpałki lub czopki "długopalące"? Lub co jest najważniejsze w kwestii doboru takowej. Zależy mi na tym oczywiście aby zminimalizować ciężar plecaka, zatem czopki/wkłady wydają mi się sensowniejsze niż branie butelki spirytusu.

 

Nakreślam charakter wyprawy - Miesięczna wyprawa z plecakiem, zdany raczej na siebie, lasy deszczowe zatem duża wilgoć. Zamierzam raczej sam gotować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

lasy deszczowe zatem duża wilgoć.

Może to?

 

http://www.survivaltech.pl/blog/wyposazenie/id8594,zip-military-cooking-fuel

 

I żeby nie było że reklamuję sklep, to na pw wysłałem link do kuchenki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jaśnie Wielmożny zależy w jakiej odległości od "cywilizacji" będziesz, ale ja bym wziął i tak dwa "palniki". Jeden jednak mimo wszystko na paliwo ciekłe (coś w stylu Primusa OmniLite albo Optimusa - sam mam OptiFuel'a, to są naprawdę miniaturki) a drugi na drewno, ale samoróbkę - zaraz opiszę jak to widzę. Paliwo ciekłe Ci nie zamoknie, wydajnościowo ciśnieniowy palnik mało co pobije no i możesz użyć krzesiwka magnezowego (też nie zamoknie a przy okazji można nim krzesać wybłyskując sygnał S.O.S.). Poza tym paliwem możesz nasączyć coś co będzie robiło za podpałkę nawet jeśli będzie odrobinę wilgotne. Oprócz krzesiwka zapalarkę Primus PowerLighter (służy mi niezawodnie na codzień już ładnych parę lat) plus jakąś Zippo na benzynę (w końcu i tak masz paliwo do palnika). 

 

No i jak las, to nawet jeśli wilgotny, coś się powinno opałowego znaleźć. Dlatego jako backup zrobił bym sobie coś lekkiego i kompaktowego (coś w stylu tego, co podesłał @radeq) w postaci składanego "w klapki" prostopadłościanu. Cztery kawałki blachy stalowej, ponawiercane tak, żeby zrobić dukt powietrzny, sczepiane ze sobą na krawędziach jakimiś kółkami w roli zawiasów. Składasz/rozkładasz i zajmie to tyle co pół zeszytu. Główny ciężar palenia położył bym na ten "komin", zachowując "diesla" na sytuacje awaryjne (zbyt mokry opał lub jego brak itp). 

 

Z paliwami turystycznymi typu "kostka" jestem na "nie". Wprawdzie to były dawne czasy i pewnie teraz produkty i materiały są znacznie lepsze, ale po prostu pamiętam kampowe próby przyrządzenia czegokolwiek na takich "kostkach". Że tak powiem "a idź pan w chuj". Mam uraz. Może wziąłbym takie jedynie w charakterze podpałki. 

 

Kurcze, właśnie sprawdziłem - jest na rynku gotowiec Bushcraft'a z blachy jaki opisałem :D

53734_2.jpg

Edytowane przez Rnext
Dodane foto
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rnext napisał:

możesz nasączyć coś co będzie robiło za podpałkę nawet jeśli będzie odrobinę wilgotne.

Chyba nie ma lepszego i i tańszego patentu niż dobrze nasączona woskiem wata.

Edytowane przez Patton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.